Skocz do zawartości
IGNORED

Acoustic Dimension zadkiem do klienta.


McGyver

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie miałem bardzo nieprzyjemną i zdumiewającą przygodę z tym sklepem:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Usiłowałem tam kupić jakieś części. Już sam proces zamawiania jest z ubiegłego stulecia, trzeba napisać maila co się chce kupić, i czekać na odpowiedź z ofertą cenową w pliku PDF. Zrobiłem to wczoraj, dostałem odpowiedź, ale bez pliku PDF. Odpisałem że nie dostałem PDFa, OK, doszedł w kolejnym mailu wraz z obietnicą kontaktu następnego dnia rano, więc odpisałem że akceptuję ofertę i wysyłam pieniądze. Płaci się paypalem, ale nie tak jak na ebayu, tylko należy wysłać pieniądze na adres mailowy. Wysłałem więc pieniądze.

Dziś rano czekałem na maila od nich. Nie doczekałem się, więc tuż po godz. dwunastej w południe wysłałem maila z zapytaniem co się dzieje. Tym razem otrzymałem odpowiedź bardzo szybko. Właściciel sklepu odpisał, że się obraził, i nie sprzeda mi tych części, lecz zwróci pieniądze.

Czy też mieliście takie hece z tym sklepem?

Kupując w Hifi Collective PRZENIGDY nic takiego mnie nie spotkało.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

Robiłem u Niego zakupy kilka razy.

Wszystko było bardzo OK.

Odpowiada zawsze i z detalami ten człowiek.

HiFi Collective tez bez problemow.

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

Naprawdę napisał, że się obraził???

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę napisał, że się obraził???

Nie, on tego nie napisał, on to zrobił. Obraził się, i zamiast wysłać mi kondensatory odesłał mi pieniądze. Napisał natomiast że moja wiadomość była "annoying" (irytująca), a ja jestem "quite impatient" (dość niecierpliwy).

Ja natomiast jestem zdania, że skoro napisał że odezwie się rano, a nie odezwał się do południa, to mam prawo zapytać choćby o to czy dokonana poprzedniego wieczora płatność paypal dotarła.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, on tego nie napisał, on to zrobił. Obraził się, i zamiast wysłać mi kondensatory odesłał mi pieniądze. Napisał natomiast że moja wiadomość była "annoying" (irytująca), a ja jestem "quite impatient" (dość niecierpliwy).

Ja natomiast jestem zdania, że skoro napisał że odezwie się rano, a nie odezwał się do południa, to mam prawo zapytać choćby o to czy dokonana poprzedniego wieczora płatność paypal dotarła.

 

Powiem Ci tak, patrząc na to z boku, to gościa zupełnie rozumiem. Dodatkowo pamiętam, że wobec twojej terminowości, padały na forum różne zarzuty i nie była to kwestia, kilku czy kilkunastu godzin. Zaś sam liczysz, że facet będzie odpisywał na zawołanie. Powiedział, że się odezwie, to pewnie by się odezwał. Myślę że odebrał Cię jako natręta i faktycznie się "obraził". Widocznie stać go na selekcję klientów, kupisz w innym sklepie i tyle.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i bedzie blacklist jak stad na koniec swiata.

Mialem podobna przygode na alliexpres, a raz nawet kobitka zagrozila ze jak rozpoczne spor to mnie "zbanuje".

Umowa slowna dla mnie to swietosc, jednak musi to dzialac w obie strony ;))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja terminowość lub jej niedostatki to osobna kwestia i nie ma tu nic do rzeczy. Wysłałem gościowi niemałą kasę, i nie oczekiwałem "odpisywania na zawołanie", a jedynie normalnego traktowania. Nie otrzymałem wiadomości w proponowanym przez niego terminie, więc wysłałem zapytanie. A on zamiast zareagować normalnie, czyli napisać że kasa dotarła a kondensatory wyśle dziś, jutro, pojutrze lub po weekendzie, to on się obraził że w ogóle śmiałem zapytać, i zwrócił pieniądze. Jestem zdania, że facet jest przewrażliwiony na swoim punkcie, i nie będzie go jakoś "polaczek" indagował.

Odpowiedziałem mu, że opiszę sytuację na DIYAUDIO.COM, i wtedy się nieco zmitygował i zadeklarował że jednak sprzeda mi te części.

Powiem wam, że gdyby nie to, że tak się złożyło że HFC chwilowo nie ma na stanie potrzebnych mi komponentów, to odpuściłbym, i kupiłbym w HFC.

Nie sądzę bym miał ochotę jeszcze cokolwiek kiedykolwiek kupić w Acoustic Dimension po tym, jak zostałem potraktowany przez tego człowieka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedział, że się odezwie, to pewnie by się odezwał.

 

Jak kobieta mówi, że będzie gotowa za 15 minut, to będzie, i nie trzeba jej tego co pół godziny przypominać ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i bedzie blacklist jak stad na koniec swiata.

 

A niech sobie wpisuje, nie sądzę bym miał ochotę cokolwiek jeszcze kupić u tego człowieka po takim potraktowaniu. Sytuacja jak z filmów Barei.

 

Mialem podobna przygode na alliexpres, a raz nawet kobitka zagrozila ze jak rozpoczne spor to mnie "zbanuje".

 

Ja miałem przygodę na ebay.com. Pewien gostek miał wystawione akurat interesujące mnie komponenty w cenie "kup teraz" 30USD. Zakupiłem dwie sztuki, zapłaciłem paypalem, po czym otrzymałem maila od niego z żądaniem bym dopłacił jeszcze 30 dolarów, bo cena rynkowa zakupionych przeze mnie komponentów to 45 dolarów a nie 30 dolarów. Masakra jakaś. Wystawił kup teraz w takiej a nie innej cenie, ja kliknąłem, zawarłem transakcję i zapłaciłem, a ten chce zmieniać warunki transakcji już po jej zawarciu?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Moderatorzy

"Sytuacja jak z filmów Barei."

Jak to czytałem to się dobrze ubawiłem.

Tych klientów nie obsługujemy - widać że w krawacie nie chodzisz hehe...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Staram się być melomanem ale zamiłowanie do DIY czyni czasem ze mnie audiofila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupuję cyklicznie w tym sklepie i obsługa w moim przypadku jest wzorcowa.

 

Peter (właściciel) wysyła szybko, paruje kondensatory i rezystory za darmo, doradza.

Widocznie z jakiegoś powodu McGyver zalazłeś mu za skórę.

 

 

A propos ciekawych historii zakupowych. Kiedyś chciałem zakupić transformatory w japońskim sklepie hifido.co.jp

Procedura wygląda w ten sposób, że podaje się numer karty bankowej oraz dane CVC w celu zdalnego obciążenia przez sprzedawcę. Sklep miał problem aby obciążyć moje konto - bank odmówił transakcji. Po dwóch nieudanych próbach obciążenia mojej karty - dostałem mail ze sklepu z informacją, że trafiam na czarną listę kupujących :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Widocznie z jakiegoś powodu McGyver zalazłeś mu za skórę.

 

 

Tak? A to niby czym mu zalazłem? Tym że chciałem mu dać zarobić kupując u niego zamiast np. w Partsconnexion? A może tym że dokonałem płatności błyskawicznie? Czy może tym, że następnego dnia po dokonaniu płatności, w południe przypomniałem o swoim istnieniu, gdy nie doczekałem się od niego żadnej reakcji w terminie, który on sam zadeklarował? A przecież wystarczyłoby mi proste "kasa dotarła, przygotuję zamówienie i wyślę dziś, jutro, pojutrze, po weekendzie", cokolwiek. Nie doczekawszy się tego w deklarowanym przez niego terminie wysłałem zapytanie, a on nazwał moje zapytanie denerwującym, obraził się i odesłał kasę zamiast wysłać zamówione i zapłacone już części. Zostałem przez niego potraktowany nie jak uczciwie płacący (i to z góry!) klient, tylko jak jakiś żebrak którego się spuszcza po brzytwie.

Panowie, od dawna już jesteśmy obywatelami Europy. Nie pozwólmy sobie sr** na głowy tylko dlatego że mówimy po polsku i płacimy w sklepach czymś innym niż ojro.

 

A propos ciekawych historii zakupowych. Kiedyś chciałem zakupić transformatory w japońskim sklepie hifido.co.jp

Procedura wygląda w ten sposób, że podaje się numer karty bankowej oraz dane CVC w celu zdalnego obciążenia przez sprzedawcę. Sklep miał problem aby obciążyć moje konto - bank odmówił transakcji. Po dwóch nieudanych próbach obciążenia mojej karty - dostałem mail ze sklepu z informacją, że trafiam na czarną listę kupujących :)

 

No widzisz, bank w jakiejś tam Polsce nigdy o nich nie słyszał i śmiał ich uznać za zbyt mało wiarygodnych by pozwolić im obciążać Twoją kartę, to oczywiście jest Twoja wina bo pochodzisz z jakiegoś zadupia Europy środkowej. To dla nich obraza majestatu, bo Twoim obowiązkiem jest tylko płacić i dziękować że w ogóle raczyli Ci coś sprzedać. Doprawdy żenujące.

Swoją drogą ja bym raczej nie zdecydował się na płatność kartą przez internet. Niech raczej dinozaury które nie słyszały o bezpieczniejszych metodach płatności wyginą w cholerę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Japonii nie ma groszy, więc obciążenie karty, która wymaga wtedy dwóch dodatkowych zer bez przecinka (jak to w kartach) nie jest takie proste ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nagrywamy.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tematem - ceny Obbligato w tym sklepie to niezbyt atrakcyjne.

diyhifisupply ma nie dość że niższe to jeszcze w dolarach. Tylko dostawa koło dwóch tygodni...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiscie nie ujawnisz tresci maila ktory wyslałeś " koło południa " :):):)

 

A dlaczego "oczywiście" ?

Kiedy jestem traktowany takimi tekstami, to od razu mi się odechciewa odpowiadać.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Przypominam, w czwartek wieczorem dostałem mailem rachunek w PDF (za drugim razem, za pierwszym razem nie dotarł), wraz z deklaracją że sprzedawca skontaktuje się ponownie następnego dnia rano:

 

 

Hello Adam,

 

I have re-send the price quotation.

 

Earlier today I had some mail problems. I thought that was fixed, but maybe there is still a problem.

 

I have also attached the price quotation to this mail.

 

This evening I will be away. Tomorrow morning I can answer your mails again.

 

Best regards, Peter

(wytłuszczenie moje)

 

Z uwagi na dość późną porę było to całkowicie zrozumiałe. Jeszcze tego wieczora (późnego, jak już wcześniej zaznaczyłem) wpłaciłem należność przez paypal. Paypal działa tak, że pieniądze na rachunku odbiorcy pojawiają się natychmiastowo, tuż po dokonaniu płatności. Ponadto wysłałem mu maila z informacją że zapłaciłem.

 

 

Następnego dnia rano cisza. Pomimo że poprzedniego wieczora obiecał odpowiedzieć na maila rano.

Przypominam że nie oczekiwałem niczego nadzwyczajnego, oczekiwałem jedynie potwierdzenia że płatność dotarła, no i może ewentalnie informacji kiedy przesyłka zostanie nadana.

Przypominam też, że facet sam deklarował, że odpisze rano. Gdyby tego nie deklarował, zapewne czekałbym spokojnie co najmniej do końca "dniówki roboczej" a może i do wieczora.

Zatem gdy do południa nie dał znak życia, tuż po południu wysłałem zapytanie:

 

Hello,

I sent a payment yesterday. You stated that you’ll answer me this morning. Now it’s high noon, and no any message from you. How do I have to interpret this?

 

Tym razem odpowiedział błyskawicznie, napisał że od rana był zajęty, a moja wiadomość jest irytująca, po czym oświadczył że zwraca mi pieniądze zamiast po prostu wysłać komponenty które zamówiłem i już za nie zapłaciłem.

Rozumiem oczywiście że facet mógł być naprawdę zajęty. Nie rozumiem natomiast takiego przewrażliwienia na punkcie swojej osoby. Przecież wystarczyłoby napisać że był zajęty i wysłać te cholerne komponenty, niekoniecznie natychmiast, wystarczyłoby że w rozsądnym terminie. Tymczasem zamiast tego gościu strzelił focha i odesłał szmal. A skoro tak, to ja to pierdzielę, wolę już kupować od Chińczyków. Sporo od nich kupuję, a jeszcze nie trafiłem na takiego który strzelałby podobne fochy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewykluczone, ale to było pytanie.

pytanie sugerujące nieuczciwość - no to się gość wnerwił, nie wolno patrzeć na innych z góry w każdym razie nauczka na przyszłość

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowiek Ci napisał, że jest wieczorem zajęty. Potem też mogło go coś odciągnąć od pierwotnych zamierzeń. Napisał po ludzku z formie, która jasno pokazywała, że dba o zamawiającego. Uznałeś, że to za mało, gdyż oczekiwałeś zrobienia z kogoś pieska na smyczy w zamian za parę groszy zarobku (jak się domyślam i pośrednio, unikając konkretu, potwierdzasz).

 

Nieelegancko się zachowałeś sugerując, że mógłby mieć zamiary podważające jego solidność zawodową.

Ponownie nieelegancko zachowałeś się zamieszczając tutejszy wpis na forum.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
<br />pytanie sugerujące nieuczciwość<br />
A tu już czytasz między wierszami.

Przypominam, że facet sam obiecał odpowiedzieć mi rano. Nie odpowiedział, więc zapytałem co mam o tym myśleć. Wystarczyło, by odpowiedział że był zajęty. Już o tym pisałem.

 

 

 

Człowiek Ci napisał, że jest wieczorem zajęty. Potem też mogło go coś odciągnąć od pierwotnych zamierzeń.

Owszem, mogło. Już pisałem kilka razy, że jest to dla mnie zrozumiałe. Ale on sam deklarował, że odpisze rano. Nie odpisał, więco mu o sobie przypomniałem. A on zamiast po prostu napisać że był zajęty, strzelił focha.

Napisał po ludzku z formie, która jasno pokazywała, że dba o zamawiającego.

Nic z tych rzeczy. On napisał, że wiadomość od klienta który już mu wpłacił kasę i oczekuje na potwierdzenie jest dla niego irytująca. To jasno pokazuje że nie dba o klienta, to pokazuje że traktuje płacącego klienta jak jakiegoś natręta.

Uznałeś, że to za mało, gdyż oczekiwałeś zrobienia z kogoś pieska na smyczy w zamian za parę groszy zarobku

Bzdura. Wszakże skoro zapłaciłem, to oczekiwałem przynajmniej potwierdzenia że kasa dotarła. Tylko tyle. Najwyraźniej dla tego gościa to było już za dużo. A tobie życzę byś przez sprzedawców był traktowany nie lepiej niż ja zostałem potraktowany.

(jak się domyślam i pośrednio, unikając konkretu, potwierdzasz).

Unikam niby czego? Napisałem jak było i wkleiłem treść wiadomości. To jest konkret jak cholera, jezeli twierdzisz inaczej to mijasz się z prawdą o lata świetlne.

Nieelegancko się zachowałeś sugerując, że mógłby mieć zamiary podważające jego solidność zawodową.

Tego nie sugerowałem. Oczekiwałem jedynie prostego potwierdzenia że kasa dotarła. Tylko tyle. Ale to było już za wiele dla tego gościa. Uznał, że nie zniesie żeby jakiś "polaczek" go indagował i się obraził.

Ponownie nieelegancko zachowałeś się zamieszczając tutejszy wpis na forum.

Bynajmniej. Napisałem mu że zamierzam opisać zaistniałą sytuację na forach, i nawet uzyskałem jego zgodę na opublikowanie korespondencji. I nawet tej zgody nie wykorzystałem, bo opublikowałem tylko mojego maila, co miałem pełne prawo uczynić nawet gdybym nie miał jego zgody.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hello,

I sent a payment yesterday. You stated that you’ll answer me this morning. Now it’s high noon, and no any message from you. How do I have to interpret this?

 

No po takiej wiadomosci to ja tez sie nie dziwie reakcji Petera. Nezbyt grzecznie napisane...

Brak profesjonalizmu z Twojej strony.

Gdyby kazdy przewrazliwiony klinen tak pisal to facet by do glowy dostal

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedziałem mu, że opiszę sytuację na DIYAUDIO.COM, - o czym to świadczy? - o tym że jednak zależy mu na swojej reputacji a więc nie może olewać kupujących, świadczy również że słoma z butów ci wystaje - takie jest moje zdanie (nie jest moim celem obrażanie tylko zwrócenie uwagi)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

No po takiej wiadomosci to ja tez sie nie dziwie reakcji Petera. Nezbyt grzecznie napisane...

Brak profesjonalizmu z Twojej strony.

Gdyby kazdy przewrazliwiony klinen tak pisal to facet by do glowy dostal

Z mojej strony? Zapłaciłem z góry, i chciałem tylko potwierdzenia że kasa dotarła. Jak już wspomniałem, wystarczyło żeby napisał, że był zajęty i nie mógł wcześniej odpisać. Ale on wolał się obrazić. Więc kto tu jest przewrażliwiony?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedziałem mu, że opiszę sytuację na DIYAUDIO.COM, - o czym to świadczy? - o tym że jednak zależy mu na swojej reputacji a więc nie może olewać kupujących,

Nie, nie świadczy o tym. Bo właśnie olał kupującego, nie odpowiedział wtedy kiedy obiecał, a kiedy kupujący ośmielił się przypomnieć mu o swoim istnieniu, to uznał kupującego za natręta i strzelił focha. i powtarzam po raz kolejny, do znudzenia, że nie chciałem niczego nadzwyczajnego, chciałem tylko potwierdzenia że MOJA kasa do niego dotarła i że zamówienie jest w trakcie realizacji. Firmy takie jak hificollective (polecam), diraudio (polecam) czy modushop.pl (również polecam) jakoś nie mają z tym nigdy żadnego problemu, a ten gość ma.

świadczy również że słoma z butów ci wystaje - takie jest moje zdanie (nie jest moim celem obrażanie tylko zwrócenie uwagi)

Tobie, podobnie jak wuelemowi również serdecznie życzę by sprzedawcy za każdym razem cię lekceważyli i spuszczali po brzytwie.

 

Skasuj ten wątek bo to żenada.

Co konkretnie jest żenadą w tym wątku?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.