Skocz do zawartości

Acrolink 7N-PC9500 Mexcel

Typ sprzętu: Kable Zasilające

Producent: Acrolink

Model: 7N-PC9500 Mexcel


Rewalacyjny

(5/5)


(5/5 na podstawie 1 opinii)

sprzet

(Konto usunięte) Gość

Data dodania: 12 maj 2014


(Konto usunięte) Gość

Data dodania: 12 maj 2014

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • + fantastyczny wgląd w tylne plany, różnicowanie głębi
    + spokój i płynność
    + referencyjna czystość
    + pozbawiony jakichkolwiek ograniczeń w przenoszeniu bas
    + różnicowanie instrumentów w zakresie basu i niskiej średnicy
  • - monochromatyczność wysokich tonów
    - dość szczupła barwowo prezentacja wokali, zwłaszcza żeńskich

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: krócej niż 1 miesiąc

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: pożyczony do odsłuchów od dystrybutora

Ile zapłaciłeś/aś?: --------------------------

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: wybrałbym gdyby nie cena, wynikająca z abstrakcyjnie wysokiego kursu jena

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: posiadałem w zasadzie większość dostępnych na rynku sieciówek

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Audio Research Reference, kolumny Harpia Louis, okablowanie Kimber Select oraz sieciowe Electraglide

Opinia:

Od pierwszych chwil odsłuchu Acrolinka uwagę przykuwają niesamowity spokój i jednocześnie czystość brzmienia. Wzorcowa jest również konstrukcja sceny, wszystko znajduje się na swoim miejscu, panuje idealny porządek i w zasadzie trudno byłoby wyobrazić sobie możliwość dalszej poprawy.

 

Analizując po kolei poszczególne zakresy pasma:

 

Bas wolny jest od jakichkolwiek ograniczeń w sensie pasma przenoszenia. Po podłączeniu Mexcela bas odtwarzacza ARC nabrał nowego, nieznanego wcześniej wymiaru, pojawiły się nieznane wcześniej dźwięki w subsonicznym zakresie, w które nie zapuszczała się żadna z wcześniej używanych sieciówek, włącznie z Nordostem Valhallą. Pomimo dużej ilości basu rozdzielczość tego zakresu była wzorcowa. Wszystkie instrumenty werble, kotły, gitary basowe itp. znajdowały się w konkretnie zlokalizowanym miejscu, miały stosowną masę i wymiary oraz były świetnie od siebie odseparowane. Kontrola tego zakresu nie budzi jakichkolwiek wątpliwości, aczkolwiek Valhalla pokazuje, że można w tym aspekcie osiągnąć więcej. Bas Nordosta jest subiektywnie szybszy, co zapewne wynika z jego lżejszego charakteru. Nie da się ocenić, która prezentacja jest lepsza, wybór będzie pochodną reszty systemu oraz głównie preferencji słuchacza. W mojej ocenie absolutnie referencyjną prezentację basu można osiągnąć podłączając CD Acrolinkiem a końcówkę mocy Nordostem. Mexcel przy swoim braku ograniczeń przenoszenia dostarczy całości pasma, z które zostanie z kolei oddane przez Nordosta z wzorcową dynamiką i kontrolą. Mexcel pokazuje w jednoznaczny sposób ograniczenia w zakresie reprodukcji basu wnoszone przez inne elementy toru, w tym również, a może przede wszystkim pokój odsłuchowy. W moim systemie nagle zrobiło się zbyt dużo basu, co jest naprawdę zadziwiające, biorąc pod uwagę wcześniejszą walkę o wydobycie jak największej jego ilości z lekko brzmiącego systemu. Jeden Acrolink podłączony do źródła, rozwiązał ten problem z naddatkiem.

 

Średnica Acrolinka jest bardzo przezroczysta i nie ma własnego charakteru, nie jest ani ciepła ani zimna, po prostu neutralna. Mnie osobiście brakuje w niej trochę więcej ciepła, takiego emocjonalnego dopalenia, zwłaszcza na wokalach. Acrolink ma tendencję do pokazywania wokalistów z dużego oddalenia, więc subiektywnie wokale postrzegane są jako zmniejszone w stosunku do instrumentów, zwłaszcza takich jak werble, kotły, gitary basowe, itp. Wokale oczywiście zachowują wzorowy rysunek i artykulację, nie ma mowy o jakimkolwiek rozmyciu i w konsekwencji problemach lokalizacyjnych. Całościowo określiłbym ten zakres jako łagodny, spokojny i nie narzucający się a nawet nieco relaksujący. Możnaby rzec że kabel brzmi w sposób dość dystyngowany, nie starając się epatować słuchacza za wszelką cenę tysiącem informacji, czuć pewną rezerwę w prezentacji nasycenia barw. Jednakże przy staranniejszym odsłuchu okazuje się, że wszystko znajduje się na swoim miejscu, pomimo braku jaskrawości różnicowanie barw i wybrzmień na średnicy nie budzi niedosytu.

Jak dla mnie najsłabszym punktem Acrolinka są wysokie tony, wydaje mi się, że tu dochodzimy po prostu do ograniczeń użytego materiału, jakim jest miedź.

 

Wysokie tony są dość monochromatyczne, nie mają tego różnicowania barw, które cechuje sieciówki z dodatkiem srebra. Brakuje mi w brzmieniu sopranów blasku talerzy i lepszego różnicowania użytych materiałów. Co do sposobu gry perkusisty słychać wyraźnie czy uderza w talerz z całej siły czy też lekko, więc nie jest to problem braku analityczności tego zakresu a raczej małej zdolności miedzi jako przewodnika do różnicowania kolorów.

 

Pomimo powyższych uwag; jest to świetna sieciówka, chyba najlepsza z tych które wpadły w moje ręce. Oczywiście mam na myśli jej podłączenie do CD. Obiektywnie jest lepsza niż używana przeze mnie Electraglide Epiphany X.3. Może nieznacznie ale lepsza. Electra przegrywa jednoznacznie w zakresie wypełnienia basu i różnicowania instrumentów w tym paśmie grających, tu jest naprawdę pomiędzy nimi przepaść, na korzyść Acrolinka oczywiście. W górnym zakresach Electraglide może zostać odebrana jako bardziej krzykliwa, przy czym znaczenie ma reszta toru. To za co uwielbiam X.3 to prezentacja wokali, które mają w sobie odrobinę ciepła i takiej magii. A w górze pasma EG daje znacznie więcej blasku i zróżnicowania. Przy podłączeniu Acrolinka do końcówki mocy miałem wrażenie, że dźwięk trochę za bardzo wchodzi pomiędzy kolumny. W każdym razie tutaj Ultra Khan lepiej wypełnia scenę dźwiękową. Oczywiście bas znów na korzyść Acrolinka i w tej aplikacji nie jest go aż tak dużo jak na CD. W konsekwencji kontrola dźwięku bardzo dobra. U mnie 9500 świetnie wypadł na listwie zasilającej, wprowadził spokój w brzmienie całego systemu i dodał mu basu. Jakbym miał wybierać gdzie go zastosować, to jednak zostawiłbym X.3 na CD a Acrolinka dałbym na listwę. Z kolei próby podłączenia dwóch Acrolinków czy to w szeregu (listwa oraz CD) czy na CD i końcówce dają dźwięk o zdecydowanie zbyt dużej ilości basu i przesuniętej w dół równowadze tonalnej.

 

Podsumowując; jest to sieciówka do absolutnie referencyjnych systemów o przezroczystym i raczej lekkim brzmieniu. Najlepsze efekty uzyskuje się przy podłączeniu jej do źródła, a także listwy zasilającej. W przypadku końcówki mocy lepszym rozwiązaniem wydaje się porównywany Nordost Valhalla, czy też inna sieciówka o nieco bardziej analitycznym i rozwibrowanym brzmieniu.




Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.