Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  79 członków

Auralic Klub
IGNORED

Auralic Klub


Roxi

Rekomendowane odpowiedzi

Zapraszam do dyskusji kolegów posiadających sprzęt Auralicka:)

 

Od niedawna do plików używam Altaira. Pomimo tego, że posiadam nasa, to mam zamiar włożyć do Altaira ssd i przegrać na niego ulubione płyty. W ten spoób wyeliminować udział softu z nasa do streamingu.

Zapraszam do dzielenia się doświadczeniami w temacie na temat tej szacownej, chińskiej firmy. Jak wiadomo, pliki to przyszłość :)

Edytowane przez ROXI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja od jakiegoś czasu mam ariesa mini, właśnie z dyskiem ssd, ale tylko 500GB ;)

Zgrywania do FLAC było sporo, ale jaka jest teraz wygoda. Jestem ciekaw jak u innych, ale mi strasznie powoli wędrowały te pliki do mini a próbowałem różnych sposobów. Podpinałem zewnętrzny dysk twardy, przerzucałem w sieci z kompa na mini ale i tak szło to strasznie mozolnie. Początek szło a potem się dusiło, zacząłem w końcu przerzucać "po trochu" bo jak przeciągnąłem za dużo albumów to nie szło. Z czym to może być związane ?bo nie kumaty jestem w komputery:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Ja od jakiegoś czasu mam ariesa mini, właśnie z dyskiem ssd, ale tylko 500GB ;)

Zgrywania do FLAC było sporo, ale jaka jest teraz wygoda. Jestem ciekaw jak u innych, ale mi strasznie powoli wędrowały te pliki do mini a próbowałem różnych sposobów. Podpinałem zewnętrzny dysk twardy, przerzucałem w sieci z kompa na mini ale i tak szło to strasznie mozolnie. Początek szło a potem się dusiło, zacząłem w końcu przerzucać "po trochu" bo jak przeciągnąłem za dużo albumów to nie szło. Z czym to może być związane ?bo nie kumaty jestem w komputery:)

 

A jak kopiujesz finalnie te pliki? Podpinasz dysk twardy do mini? Może ograniczeniem jest wydajność mini, w sensie ilości ramu i procesor...

 

Do Altaira samodzielne wkładanie dysku = utrata gwarancji. Potrzebne są jakieś dodatkowe akcesoria, na które czekam. Czyli kila śrubek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak kopiujesz finalnie te pliki? Podpinasz dysk twardy do mini? Może ograniczeniem jest wydajność mini, w sensie ilości ramu i procesor...

 

Do Altaira samodzielne wkładanie dysku = utrata gwarancji. Potrzebne są jakieś dodatkowe akcesoria, na które czekam. Czyli kila śrubek :)

 

Finalnie to podpinam dysk usb do mini, widzę wtedy na komputerze ten dysk i ssd, normalnie przerzucam pliki z jednego na drugi. Może to i mini ogranicza, nie wiem. W mini na szczęście nie traci się gwarancji:) śrubki już były i jest to rozwiązanie plug and play, tylko trzeba pamiętać bo za pierwszym razem mini formatuje po swojemu dysk i cały czyści.

 

Wiem, że jeszcze jest opcja przez aplikację, ale wtedy mini zasysa wszystko co jest na podpiętym dysku, nawet innego typu pliki, nie można nic wybrać, więc za każdym razem trzeba byłoby mieć przygotowaną nową porcję flac. Może tak będę musiał właśnie w przyszłości zgrywać.

Edytowane przez Emdester
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od niedawna do plików używam Altaira

Mógłbyś napisać coś więcej o dźwięku, np. czy porównywałeś to z czymś bezpośrednio?

Zastanawiałem się nad tym urządzeniem do zestawu sypialnianego, ciekawi mnie jak wypada wbudowany dac i czy coś się zmieniło w sprawie aplikacji mobilnych - dalej tylko Apple?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mógłbyś napisać coś więcej o dźwięku, np. czy porównywałeś to z czymś bezpośrednio?

Zastanawiałem się nad tym urządzeniem do zestawu sypialnianego, ciekawi mnie jak wypada wbudowany dac i czy coś się zmieniło w sprawie aplikacji mobilnych - dalej tylko Apple?

 

Apple akurat imho to zaleta, nie wiem czy jest na androida. Jeśli chodzi o soft, to mi on bardzo odpowiada, obsługa Tidala itd. Auralic pod tym względem to z pewnością czołówka firm. W zestawie jest pilot, którego jednak wcale nie używam.

Dźwiękowo jest podobny do Vegi, nie wiem czy słuchałeś. Dźwięk jest rysowany subtelnie, w zrównoważony sposób swobodnie budując plany. Wydaje mi się, że pierwotny zachwyt nad Vegą polegał na tym nowoczesnym, analitycznym graniu, a później jednak okazało się, że mógłby mieć więcej wypełnienia... Ogólnie jestem z niego zadowolony. Na prawdę dobrze odtwarza pliki z Tidala i czasem trudno odróżnić czy coś gra z dysku czy z netu. Oceniłbym go tak na cztery :) Duży plus za funkcjonalność, soft, możliwość instalacji dysku, nowoczesny dźwięk. Lepszy niż Audio GD na Sabre, ale imho mniej wciągający niż Master. Za tą kwotę chyba nie ma równie wyrównanego urządzenia :) W standardzie ma dobry zasilacz i dobry DAC więc nie trzeba się bawić w kolejne kable, zasilacze itd. Porównując go do Dragona, to wydaje mi się, że smok miał bardziej wielobarwny bas, był jeszcze bardziej analityczny. Ogólnie trzeba posłuchać samemu. Na pewno lepszy niż większość streamerów i DAC do 10 tys choć konkurencja jest z każdym dniem coraz większa :)

 

Witam i wstępuję do klubu z Altairem.

 

Witaj :)

Ciekawe jak u Ciebie się spisuje Altair. Ja dziś zamówiłem KIT do montażu dysku. Koszt 170 zł...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem z niego bardzo zadowolony, do tej pory grałem tylko z odtwarzczy cd a plikami gardziłem z uwagi na jakość i problemy użytkowe.Jeżeli chodzi o funkcjonalność to dla mnie super,tidal czy dysk zewnętrzny wszystko śmiga że aż miło, szybko i konkretnie.W kwestii dźwięku uważam że jest naprawdę dobrze ale to już osobiste preferencje i oczywiście reszta toru.Z tego co słyszałem to niebawem będzie nowy soft z własnym autorskim dekodowaniem mqa i upsamplingiem do dsd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co słyszałem to niebawem będzie nowy soft z własnym autorskim dekodowaniem mqa i upsamplingiem do dsd.

 

To dobra wiadomość :) Nie wiem czy próbowałeś tych wbudowanych filtrów. Jest ich chyba pięć czy sześć dedykowanych do różnych gatunków muzyki. Choć ja tam większej różnicy nie słyszę... może to też u mnie sprawa wygrzewających się kolumn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dobra wiadomość :) Nie wiem czy próbowałeś tych wbudowanych filtrów. Jest ich chyba pięć czy sześć dedykowanych do różnych gatunków muzyki. Choć ja tam większej różnicy nie słyszę... może to też u mnie sprawa wygrzewających się kolumn.

 

Dla mnie najlepszy jest precise ale ogólnie to kosmetyka jest.Spróbuj zmienić sekundowe opóźnienie daca bo może 3 lub 4 sekundy zagrają lepiej niż dwie, no ale to już trzeba się pobawić i samemu ocenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz tylko na mini próbowałem tych filtrów bo ogólnie nie korzystam z DACa mini i pełni on obecnie funkcję transportu. Nie potrafiłbym wskazać który filtr jest najlepszy i czym się charakteryzuje bo po prostu różnice są ciężkie do wyłapania. Może podejdę do tego jeszcze raz, ale obecnie nie mam potrzeby. Różnica za to jest wyraźna gdy wychodzę z mini do DAC po USB lub coaxial.

Jest to słyszalne. Mini gra u mnie lepiej po usb, ale wszystko też zależy od DACa, jeden gra lepiej po USB, inny coaxial, zależy na czym skupiał się producent, preferencje są różne. Jeśli zaś komuś zależy na DSD to tylko przez USB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apple akurat imho to zaleta, nie wiem czy jest na androida. Jeśli chodzi o soft, to mi on bardzo odpowiada, obsługa Tidala itd. Auralic pod tym względem to z pewnością czołówka firm. W zestawie jest pilot, którego jednak wcale nie używam.

Dźwiękowo jest podobny do Vegi, nie wiem czy słuchałeś. Dźwięk jest rysowany subtelnie, w zrównoważony sposób swobodnie budując plany. Wydaje mi się, że pierwotny zachwyt nad Vegą polegał na tym nowoczesnym, analitycznym graniu, a później jednak okazało się, że mógłby mieć więcej wypełnienia... Ogólnie jestem z niego zadowolony. Na prawdę dobrze odtwarza pliki z Tidala i czasem trudno odróżnić czy coś gra z dysku czy z netu. Oceniłbym go tak na cztery :) Duży plus za funkcjonalność, soft, możliwość instalacji dysku, nowoczesny dźwięk. Lepszy niż Audio GD na Sabre, ale imho mniej wciągający niż Master. Za tą kwotę chyba nie ma równie wyrównanego urządzenia :) W standardzie ma dobry zasilacz i dobry DAC więc nie trzeba się bawić w kolejne kable, zasilacze itd. Porównując go do Dragona, to wydaje mi się, że smok miał bardziej wielobarwny bas, był jeszcze bardziej analityczny. Ogólnie trzeba posłuchać samemu. Na pewno lepszy niż większość streamerów i DAC do 10 tys choć konkurencja jest z każdym dniem coraz większa :)

 

Właśnie o taką wypowiedź mi chodziło - dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie czy można sterować Auralic'iem za pomocą komputera np MacBookiem?

 

Można sterować z MacBooka poprzez aplikację Roon kosztującą 119 USD na rok lub 499 Lifetime.

Nie korzystałem osobiście z Roona, choć recenzje są entuzjastyczne :)

Jeśli nie Roon, to pora na iPada :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie czy można sterować Auralic'iem za pomocą komputera np MacBookiem?

Można tez bez Roona np. przez Linn Kinsky, ale ma to swoje ograniczenia, np. nie da się w ten sposób sterować Tidalem. Osobiście jednak najwygodniej mi zwykle prze iPhone'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można tez bez Roona np. przez Linn Kinsky, ale ma to swoje ograniczenia, np. nie da się w ten sposób sterować Tidalem. Osobiście jednak najwygodniej mi zwykle prze iPhone'a.

 

Jest trial Roona na 14 dni. Zainstaluje go dzisiaj na NAS'ie, kompie i tablecie. Roon,ciekawi mnie nawet bardziej z punktu widzenia aplikacji serwerowej i oczywiście tego jak chwalą się recenzjami itd.

 

http://hd-opinie.pl/25651,audio,najlepszy-front-end-audio-na-rynku-cala-twoja-muzyka-roon-nasza-opinia.html

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest trial Roona na 14 dni. Zainstaluje go dzisiaj na NAS'ie, kompie i tablecie. Roon,ciekawi mnie nawet bardziej z punktu widzenia aplikacji serwerowej i oczywiście tego jak chwalą się recenzjami itd.

 

http://hd-opinie.pl/25651,audio,najlepszy-front-end-audio-na-rynku-cala-twoja-muzyka-roon-nasza-opinia.html

 

Używam Roona od kilku miesięcy, co prawda nie z Auralic tylko z mini pc (Cube N MSI) z windows server 2012 oraz skryptem optymalizującym AudiofileOptymizer. Wcześniej używałem Daphile Linux lub serwera squeezebox - przesiadłem się bo jeden z moich dac-ow chodzi tylko pod windows.

Od strony użytkowej Roon jest rewelacyjny. Używam zasoby lokalne (NAS) plus Tidal-a. W Roonie zatraca się granica gdzie to jest - uspójnia i scala zasoby. Może korzystać z tagów w plikach ale może tez wykorzystywać mechanizm tagowania zaimplementowany w nim samym. Do tego automatycznie dzieli muzykę wg kategorii (akurat ja lokalne zasoby mam podzielone poprzez układ katalogów). Roon pracuje w architekturze klient-serwer gdzie licencjonowany jest sam serwer, klientów (odbiorników) może być więcej. W moim przypadku wspomniany wcześniej mini pc ma zainstalowany roon-server - coś co czyta zmapowane zbiory muzyczne oraz integruje sie z Tidal-em i streamuje muzykę do odbiornika roon-bridge, również zainstalowanego na tym pc (do obsługi podpiętego przez usb dac-a). Drugi odbiornik roon-bridge mam zainstalowany na laptopie w systemie "sypialnianym-słuchawkowym". Po uruchomieniu go od razu w serwerze pojawia się jako drugi odbiornik. Wysyłać muzykę mogę do każdego "odbiornika" osobno (niezależne strumienie muzyki) bądź jeden na oba (ta sama muzyka). Ten podział w roonie nosi nazwę stref. Odbiorników możne być oczywiście dużo więcej (na ile moc serwera w trakcie streamingu pozwoli), jest chyba nawet na malinke. Wszystko konfiguruje się i steruje z dedykowanych apek na androida oraz ios (ta sama pełna funkcjonalność). Na pc nie ma dedykowanej apki do sterowania, a ja często pracuje przy kompie z muzyka w tle. Aby nie być zmuszonym do sięgania po komórkę (sterowanie), zainstalowałem na kompie pełnego roon-a, ale w momencie pierwszego uruchomienia wskazałem ze nie będzie pełnić roli serwera tylko ma się podłączyć pod już istniejący i wówczas przestawia się w tryb sterowania. O konfiguracjach audio nie będę się rozwodził bo opcji jest mnóstwo, włącznie z upsamplingiem. Jak ktoś ma pytania proszę pisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam Roona od kilku miesięcy, co prawda nie z Auralic tylko z mini pc (Cube N MSI) z windows server 2012 oraz skryptem optymalizującym AudiofileOptymizer. Wcześniej używałem Daphile Linux lub serwera squeezebox - przesiadłem się bo jeden z moich dac-ow chodzi tylko pod windows.

Od strony użytkowej Roon jest rewelacyjny. Używam zasoby lokalne (NAS) plus Tidal-a. W Roonie zatraca się granica gdzie to jest - uspójnia i scala zasoby. Może korzystać z tagów w plikach ale może tez wykorzystywać mechanizm tagowania zaimplementowany w nim samym. Do tego automatycznie dzieli muzykę wg kategorii  (akurat ja lokalne zasoby mam podzielone poprzez układ katalogów). Roon pracuje w architekturze klient-serwer gdzie licencjonowany jest sam serwer, klientów (odbiorników) może być więcej. W moim przypadku wspomniany wcześniej mini pc ma zainstalowany roon-server - coś co czyta zmapowane zbiory muzyczne oraz integruje sie z Tidal-em i streamuje muzykę do odbiornika roon-bridge, również zainstalowanego na tym pc (do obsługi podpiętego przez usb dac-a). Drugi odbiornik roon-bridge mam zainstalowany na laptopie w systemie "sypialnianym-słuchawkowym". Po uruchomieniu go od razu w serwerze pojawia się jako drugi odbiornik. Wysyłać muzykę mogę do każdego "odbiornika" osobno (niezależne strumienie muzyki) bądź jeden na oba (ta sama muzyka). Ten podział w roonie nosi nazwę stref. Odbiorników możne być oczywiście dużo więcej (na ile moc serwera w trakcie streamingu pozwoli), jest chyba nawet na malinke. Wszystko konfiguruje się i  steruje z dedykowanych apek na androida oraz ios (ta sama pełna funkcjonalność). Na pc nie ma dedykowanej apki do sterowania, a ja często pracuje przy kompie z muzyka w tle. Aby nie być zmuszonym do sięgania po komórkę (sterowanie), zainstalowałem na kompie pełnego roon-a, ale w momencie pierwszego uruchomienia wskazałem ze nie będzie pełnić roli serwera tylko ma się podłączyć pod już istniejący i wówczas przestawia się w tryb sterowania. O konfiguracjach audio nie będę się rozwodził bo opcji jest mnóstwo, włącznie z upsamplingiem. Jak ktoś ma pytania proszę pisać.

 

Dzięki za ciekawy opis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć i czołem, dołączam do klubu z Ariesem mini na pokładzie. Bardzo fajne urządzenie, bezproblemowa obsługa.

Jedenyne minusy: brak złącza mini jack, tylko 3 radia internetowe, nie odtwarza radia polskiego jedynki, dwójki, trójki standard streamu WMA. Czy jest może jakiś inny sposób na odtworzenie programów polskiego radia? Mam jeszcze problem z radiem Zet Chilli.

Poza tym bardzo duży FUN. ;)

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez CrX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mógłbyś napisać coś więcej o dźwięku, np. czy porównywałeś to z czymś bezpośrednio?

 

Dzisiaj poświęciłem trochę czasu na konfiguracje mojego pre oraz zmiany trybów w Altairze. Muszę stwierdzić, że potrafi zagrać lepiej niż wcześniej to opisałem. Zmiana fazy, tryb master i filt dynamic zmieniły charakter tego streamera. Trzeba go tylko dobrze ustawić. Dźwięk nabrał masy, wypełnienia i wykopu = Pace, Rhythm And Timing :) O obiegowej opinii na temat Sabre w tym wydaniu można zapomnieć. Mowa o zwykłych plikach granych z NAS'a. Pojawiła się też lepiej wygrane mikrotetale i głębia, niżej schodzący bas. Trochę miałem takie odczucia, że niby jest wszystko ok, ale do uczciwego CD to mu jeszcze brakuje. Źle był ustawiony :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem styczność z Aries'em Mini. Używałem jako transport plików po wifi do przetwornika w odtwarzaczu Accuphase'a po coaxial'u. Imho płyta grała lepiej, ponadto dac w Accu to max 24/96 a sam Aries nie potrafi wypluć bardziej gęstych plików z downsamplingiem co potrafi zrobić Macbook Pro po optyku. Nie jest to z drugiej strony nic szczególnego ponieważ generalnie żaden transport z tych, które miałem tego nie potrafił poza komputerem, który jednak gra gorzej.

Nie wiem jak Aries Mini gra po wyjściu analogowym, interesował mnie tylko jako transport. Na plus całkiem niezła aplikacja na Ipada, chociaż w kontekście użytkowym wolę Audirvanę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imho płyta grała lepiej,

 

Pewnie jakiś CD kosztujący 5 x tyle co Altair. Zgadzam się, że płyta gra lepiej, a gramofon jeszcze lepiej niż CD. Jednak zalety funkcjonalne są tak duże, że w znacznym stopniu to rekompensują. Dla mnie Altair, to taki poziom od którego już nie ma się poczucia, że szkoda było czasu na słuchanie na tym muzyki. Można sobie dać spokój z kupowaniem starych odtwarzaczy CD lub takich do 20 tys. Jak kogoś stać aby sobie kupić CD za kilkadziesiąt tys, ma dużą kolekcję płyt i sentyment do CD, to rozumie. Inaczej nie widzę sensu od poziomu Altaira. Laptopa za dużo używam do pracy, aby się przy nim relaksować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testowałem jakiś czas temu Auralic Vega. Miał bardzo nienaturalny dźwięk i moim zdaniem musiało to byś spowodowane celową obróbką przez DSP. Dla mnie to dyskwalifikuje takie urządzenie. Co do Vegi nie było to tylko moje zdanie. Od tej pory unikam tego producenta.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testowałem jakiś czas temu Auralic Vega. Miał bardzo nienaturalny dźwięk i moim zdaniem musiało to byś spowodowane celową obróbką przez DSP. Dla mnie to dyskwalifikuje takie urządzenie. Co do Vegi nie było to tylko moje zdanie. Od tej pory unikam tego producenta.

 

To masz z głowy. Ja czym dłużej słucham tego streamera tym bardziej jestem zadowolony z tego zakupu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To masz z głowy. Ja czym dłużej słucham tego streamera tym bardziej jestem zadowolony z tego zakupu.

 

Altair nie słuchałem. Vega bardzo przyjemnie grała. Dodawała jednak rzeczy, których w nagraniu nie było. Do bezpośredniego porównania mam mojego studyjnego DAC'a. Niektóre lampy robią to samo. Słucha się jednak dla przyjemności tylko jest to kwestia subiektywna.

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

    Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Słuchawki

    Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

    W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

    audiostereo.pl
    audiostereo.pl
    Muzyka 13

    Marantz Cinema 30

    Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Systemy

    Indiana Line Diva 5

    Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

    Fr@ntz
    Fr@ntz
    Kolumny

    Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

    O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

    AudioNews
    AudioNews
    Newsy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.