Skocz do zawartości

BAT VK-51 SE

Typ sprzętu: Przedwzmacniacze

Producent: BAT

Model: VK-51 SE


Rewalacyjny

(5/5)


(5/5 na podstawie 1 opinii)

sprzet

(Konto usunięte) Gość

Data dodania: 01 luty 2012


(Konto usunięte) Gość

Data dodania: 01 luty 2012

Jakość/cena
Ocena ogólna
Jakość/cena
Ocena ogólna
  • + fenomenalne brzmienie wokali, zwłaszcza żeńskich
    + gęsta, kremowa, gorąca i nasycona barwa
    + referencyjne oddanie trójwymiarowości sceny
    + wzorcowa liniowość i brak ograniczeń w paśmie przenoszenia basu
    + poruszający sposób przekazania emocji
    + muzykalność przez wielkie M
  • - ograniczona rozdzielczość i analityczność wysokich tonów
    - pojawiające się przy aplikacji z Harmonixem GP 101 SUS zapiaszczenie wysokich tonów
    - mniejsza niż w przypadku ARC Reference 3 dynamika, zwłaszcza w mikroskali
    - momentami wrażenie pewnego poluzowania, braku kontroli i rytmu

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: krócej niż 1 miesiąc

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: hifi.pl/gielda

Ile zapłaciłeś/aś?: --------------------

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: kupił go mój kolega, to będzie deal jego życia

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Audio Research Reference 3

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: ARC Reference CD 8 / Ref. 3 / Ref. 110 / Harpia Louis, okablowanie Kimber/Harmonix

Opinia:

Przed wprowadzenie modelu REX VK-51 SE było referencyjnym przedwzmacniaczem Balanced Audio Technology. Urządzenie wydaje się być dedykowane do prezentacji muzyki kameralnej, małych składów czy lekkiego jazzu. Podczas odsłuchy muzyki rockowej wyczuwalna jest wyraźna zadyszka dynamiczna, jednakże subiektywnie słaba motoryka o dziwo nie przeszkadza w odsłuchach muzyki symfonicznej. Brzmienie orkiestry było bardzo masywnie osadzone na basowym fundamencie i przez to nader monumentalne ale powodujące ciarki na plecach. W kategoriach budowania trójwymiarowej sceny VK-51 ustanawia prawdziwy poziom odniesienia, nie ustępując ani o krok wzorcowemu w tej dziedzinie ARC Ref. 3. Przestrzeń ta nie kreślona tak cienką jak w przypadku konkurenta kreską, jednakże jest znacznie lepiej wypełniona organiczną substancją. To co od pierwszych chwil przykuwa uwagę to zakres basu, wolny od jakichkolwiek ograniczeń w paśmie przenoszenia i jednocześnie bardzo liniowy. Nie jest on może najszybszy, wymaga doboru odpowiedniego, najlepiej srebrnego interkonektu, ale pomimo tych uwag całościowo robi piorunujące wrażenie. Bas i dolny podzakres średnicy kształtują całościowe postrzeganie brzmienia BAT jako dostojnego, ale jednocześnie pełnego emocji i zmysłowości. Fantastyczna była prezentacja wokali zarówno męskich, co w kontekście powyższych uwag wydaje się oczywiste, ale również kobiecych. Tak fantastycznie śpiewającej Loreeny McKennitt czy Edyty Górniak nie słyszałem wcześniej na systemie ARC Reference. Prezentacja wokalu nie koncentrowała się na oddaniu szczegółów natury technicznej, wszystkich szelestów i mikrodrgań, tak jak w przypadku ARC Ref. 3, a na fenomenalnym, wręcz zmysłowym przekazie emocji. Barwa wokalu, jego nasycenie, gradacja barw stanowi klasę dla siebie, referencyjne pre ARC w tym zakresie doznaje sromotnej porażki. Najsłabszą stroną urządzenia wydaje się reprodukcja zakresu wysokich tonów. Wiele zależy tu od użytego interkonektu. Przy podłączeniu CD z pre Harmonixem GP 101 wyczuwalne były braki w rozdzielczości i piaszczenie, z kolei zastosowanie Kimbera KS 1130 wyleczyło system z tych problemów. W związku z tym, celowym wydaje się zastosowanie wysokiej klasy, zbalansowanego srebrnego interkonektu. Brzmienie całego systemu było zawsze zdeterminowane charakterem kabla łączącego CD z pre, podczas gdy kabel łączący pre z końcówką miał marginalny wpływ na dźwięk testowanej kombinacji. Generalna uwaga: wobec tego pre nie sposób przejść obojętnie, porusza on głębokie emocje. Nie jest to absolutnie dźwięk neutralny, zawiera w sobie niesamowite pokłady emocji. W bezpośrednim porównaniu referencyjny ARC brzmi po prostu zimno i bezdusznie. Nie zdawałem sobie wcześniej sprawy, że winę za całościowo niesatysfakcjonujące brzmienie systemu referencyjnego ARC ponosi właśnie przedwzmacniacz, uświadomiło mi to dopiero wpięcie w jego miejsce VK-51 SE. Niektóre utwory zabrzmiały na tyle inaczej, iż sprawiało to wrażenie, jakbym słuchał znanych od deski do deski płyt po raz pierwszy. Namacalność dźwięku, obecność muzyków, a przede wszystkim emocje płynące z muzyki były na zupełnie innym poziomie niż ze znanego mi systemu referencyjnego ARC. Trudno to oceniać w kategoriach lepszy-gorszy, to było zupełnie coś innego, nowa jakość. Analizując obiektywnie przewaga BATa dotyczy wszystkiego co związane jest z muzykalnością rozumianą jako przekaz emocji, subtelności barwy, tembru wokali. Z kolei ARC góruje we wszystkich aspektach związanych z dynamiką, motoryką i rozdzielczością, w tych obszarach transformując brzmienie do poziomu nieosiągalnego dla żadnego innego lampowego preampu. Obiektywnie oceniając BATa nie jest to urządzenie neutralne, wnosi do odtwarzanej muzyki sporo swojego charakteru. Subiektywnie, jest to jeden z najlepszych znanych mi przedwzmacniaczy, wart każdej zainwestowanej w niego złotówki.




Opinie użytkowników

Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.