Ciekawostki o Danii
Leży od Polski dość blisko, można się tam dostać na kilkanaście sposobów - okrętem, statkiem powietrznym, a nawet dwuśladowcem. Aczkolwiek nie jest tak częstą destynacją turystyczną, jak inne ojczyzny Europy - dla porównania Rumunia, czy Francja. W głównej mierze z uwagi na koszta - Królestwo Danii jest ogólnie drogim państwem do relaksu jeśli chodzi o wypoczynek. Nie zmienia to faktu, że wypada zaznać ciekawe fakty z nim związane.
Mało ludzi wie, że Dania posiada gigantyczną ilość lądów morskich. Łącznie przeszło 400, które stanowią prawie 30% pola całego kraju. Niektóre z nich ciągle pozostają bezludne - przede wszystkim te nieznacznych rozmiarów.
Kolejnego ciekawego faktu nie musimy prezentować zwolennikom klocków Lego. Odkryte zostały one właśnie na tym terenie. Wymyślił je Duńczyk Kirk Christiansen stosunkowo wcześnie, bo już w 1947 roku. W żargonie duńskim słowo Lego równa się "baw się dobrze" i zapewne na całym globie miliony ludzi wzięło sobie tę ideę do serducha. Główna centrala leży w malutkim mieście Billund. Znajduje się w tym miejscu tematyczne wesołe miasteczko, do którego wstęp kosztuje około 200 zł.
O każdej porze odpalając Bluetootha w naszym telefonie mamy coś do czynienia z Królestwem Danii. To akurat na tym terenie rządził władca Bluetooth w X wieku. To na jego cześć nazwano tę technikę.
W Królestwie Danii występuje rytuał, iż gdy w dniu swoich 25 urodzin chłop albo panna w tym kraju w dalszym ciągu pozostaje bez partnera, można na niego wysypać wór z cynamonem. Teraz może się to zdarzać coraz systematyczniej.
Dania ciekawostki mogą zaskoczyć. A w tym momencie słowo o budżecie - zastanawiałeś się ile kasy dostaje Duńczyk? Średnie minimalne godzinne wypłata wynosi 62 złote. Co miesiąc normalny obywatel Danii otrzymuje mniej więcej 12 tysięcy zł. Przystoi jednak mieć na uwadze, że nakład pieniężny w tym kraju są dużo większe niż u nas. Nie przeistacza to jedna sprawy, iż rocznie zarabiają oni znacznie więcej niż mężczyzna zatrudniona w naszym kraju.