Budżetowe podłogówki (do 3 tys.)

Cześć wszystkim. Chciałbym prosić Was o pomoc w wyborze podłogówek w budżecie do 3000 zł.

 

 

Tło:

W niedalekiej perspektywie zmieniam mieszkanie i będę miał możliwość wygospodarowania rozsądniejszego niż dotychczas miejsca na sprzęt audio. Przez lata korzystałem z wiekowego zestawu kolumn tonsil i aplitunera tosca 303.

Wysłużoną Toscę zastąpił już Onkyo 8150 (świadomie nie wzmacniacz), a teraz przyszedł czas na kolumny. Zanim zacząłem się za nimi rozglądać, byłem zdecydowany na Tonsil Siesta, których kiedyś słuchałem u znajomego i były dla mnie sporym odkryciem.

Dzisiaj, po przewertowaniu różnych forów i zapytaniu w kilku sklepach o ofertę na Siesty, postanowiłem porównać je jeszcze z innymi dostępnymi rozwiązaniami. Jakiejkolwiek oferty bym nie wybrał, to i tak będzie to przeskok o kilka epok co nie zmienia faktu, że chciałbym wybrać jak najlepiej.

 

Moje typy:

W Józefowie miałem okazję zobaczyć i posłuchać produktów STX. Najbardziej podobało mi się brzmienie fx300, jednak chciałbym posłuchać i zobaczyć coś jeszcze (stx wyglądem trochę zniechęcają, o czym później). Wydaje mi się jednak, że ostatecznie mój wybór padnie na coś z zestawu:

• Tonsil Siesta
  
• STX FX300
  
• Pylon Sapphire 25
  
• Pylon Opal 23
  
• Dali Zensor 7
  

Świadomie wybrałem kolumny odmienne cenowo, żeby móc porównać i zdecydować czy różnica w dźwięku będzie dla mnie na tyle odczuwalna, ze warto dopłacić do droższego modelu.

 

 

Gdzie będą grały i z czym:

Salon 16m2, częściowo otwarty na kuchnię o powierzchni dodatkowych 7m.

Muzyka zróżnicowana: od metalu w stylu Iron Maiden, przez lekki rock, jazz, polski hiphop, po starą polską muzykę rozrywkową (German, Jantar, Jarocka, Wodecki itp.) - myślę, ze jakieś 70% słuchania, to muzyka spokojna. Dodam jeszcze, że lubię słuchać utworów w wersji akustycznej oraz w aranżacjach z udziałem orkiesty. Nie potrafię opisać jaki dźwięk mi się podoba. Na pewno nie podoba mi się to, czego mogę uświadczyć w swoich obecnych kolumnach, czyli buczący, rozciągnięty w czasie bas. Zależałoby mi też na tym, aby kolumny potrafiły ładnie zagrać cicho.

 

O wyglądzie STX wspomniałem nieprzypadkowo. Jest to dodatkowe utrudnienie, bo wybór musi zostać zaakceptowany przez drugą połówkę i też wpływa na cenę :). Przykładowo takie Fx300, w ciekawszej wizualnie wersji mogę nabyć za 3,5 tys. Pytanie czy w przypadku tych kolumn warto tyle zapłacić.

 

Pytanie do Was czy powyższe zestawienie to błądzenie, czy jest nim jakiś dobry trop. Czy coś z tej listy byście wykreślili, coś innego dodali?

Z góry dziękuję za wszystkie wskazówki.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Moim zdaniem - nie warto. Jesli szukasz polskiej firmy, weź po uwagę np. Audio Academy. Z drugiej ręki zmieścisz się w budżecie. Poszukaj też RLS-ów albo ESA. O niebo lepiej niż STX.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzień dobry.

Biorąc pod uwagę Twoje preferencje, wielkość salonu oraz konfigurację systemu, zdecydowanie poleciłbym Ci kolumny Audio Academy Phoebe III (http://q21.pl/audio-academy-phoebe-iii.html). To kolumny, które oferują bardzo spójny, dobrze wypełniony dźwięk. Pomimo konstrukcji tylko 2-głośnikowej bez żadnego problemu są w stanie dobrze, dynamicznie nagłośnić salon nawet ponad 20m2. Dodatkowo to bardzo ładnie wykonane, eleganckie wizualnie skrzynki, okryte naturalną okleiną. To moja rekomendacja.

Jako alternatywa spójrz proszę także na polską konstrukcję Pylon Audio Sapphire 25 (http://q21.pl/pylon-audio-sapphire-25.html). Zestaw ten jest zestrojony bardziej eksponując skraje pasma. Warto także posłuchać Dynavoice DF-6 (http://q21.pl/dynavoice-definition-df-6.html), to także bardziej efektowny charakter brzmienia z bardzo dobrą górą pasma za sprawą świetnego głośnika wstęgowego.

Z oferty STX zdecydowanie polecam model Electrino 250 (http://q21.pl/stx-electrino-250.html). To kolumny, które będą dopasowane do Twojego pomieszczenia. To charakter bardziej otwarty, dynamiczny, efektowny.

 

Przyjrzyj się proszę moim propozycjom, w przypadku pytań oraz oferty finansowej dla forumowicza oczywiście służę pomocą. Zapraszam jednak serdecznie do naszego salonu na odsłuchy, porównania.

Z kolumn, które się tu przewinęły najlepsze według mnie to phoebe III. Jeśli jednak jesteś z okolic Krakowa to zapraszam do posłuchania moich edwardsów, które niedawno wystawiłem. Kiedy sam dokonywałem wyboru kolumn pokonały one właśnie phoebe. Onkyo powinien je już ogarnąć, a przy klimatach jakie podałeś powinny wypaść bardzo dobrze.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dziękuję za podpowiedzi - wielu z modeli o których wspomnieliście wcale nie rozpatrywałem więc chętnie się nimi zainteresuję. Jeśli chodzi o STX, to electrino 250 miałem okazję słuchać i przyznam, że bardziej przypadły mi do gustu fx300, których dźwięk był jakby bardziej przestrzenny i czystszy, niczym nie przytłumiony. Natomiast moja główna wątpliwość co do nich jest taka czy nie będą to kolumny za duże do mojego pomieszczenia i czy nie jest tak, że z nimi jest tak, że trzeba odkręcić trochę potencjometr, żeby zaczęły żyć. Ale to musiałbym już chyba sprawdzić podłączając swój amplituner.

Zbliżone wątpliwości mam co do sapphire 25. Nie miałem jeszcze okazji zobaczyć ich na żywo, więc mogę tylko powiedzieć, że podoba mi się ich wygląd, wiele osób pochlebnie się na ich temat wypowiada, ale czy to dodatkowo nie jest już trochę za dużo jak do tego Onkyo? Czy to nie jest za słaby sprzęt, żeby pokazać walory tych kolumn?

 

Powiedzcie proszę jeszcze - czy te Siesty są taką prehistorią, że powiedziano na ich temat już wszystko, czy od czasu ich premiery, na rynku pojawiło się wiele więcej ciekawszych rozwiązań w tej kwocie i nie warto zawracać sobie nimi głowy? A może jest jakiś inny powód dla którego większość zapytanych sprzedawców reaguje wymownym grymasem na twarzy?

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dziękuję za podpowiedzi - wielu z modeli o których wspomnieliście wcale nie rozpatrywałem więc chętnie się nimi zainteresuję. Jeśli chodzi o STX, to electrino 250 miałem okazję słuchać i przyznam, że bardziej przypadły mi do gustu fx300, których dźwięk był jakby bardziej przestrzenny i czystszy, niczym nie przytłumiony. Natomiast moja główna wątpliwość co do nich jest taka czy nie będą to kolumny za duże do mojego pomieszczenia i czy nie jest tak, że z nimi jest tak, że trzeba odkręcić trochę potencjometr, żeby zaczęły żyć. Ale to musiałbym już chyba sprawdzić podłączając swój amplituner.

Zbliżone wątpliwości mam co do sapphire 25. Nie miałem jeszcze okazji zobaczyć ich na żywo, więc mogę tylko powiedzieć, że podoba mi się ich wygląd, wiele osób pochlebnie się na ich temat wypowiada, ale czy to dodatkowo nie jest już trochę za dużo jak do tego Onkyo? Czy to nie jest za słaby sprzęt, żeby pokazać walory tych kolumn?

 

Powiedzcie proszę jeszcze - czy te Siesty są taką prehistorią, że powiedziano na ich temat już wszystko, czy od czasu ich premiery, na rynku pojawiło się wiele więcej ciekawszych rozwiązań w tej kwocie i nie warto zawracać sobie nimi głowy? A może jest jakiś inny powód dla którego większość zapytanych sprzedawców reaguje wymownym grymasem na twarzy?

 

A kim do cholerki, my, klienci, jesteśmy, by drżeć na widok "wymownego grymasu na twarzy" sprzedawców?

Jednak proponuję werbalizację.

Oraz Magnaty i JBL-e.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Również stawiam na Phoebe. Małe podłogówki, ale o świetnym i dobrze nasyconym dźwięku.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli Dali to bierz pod uwagę Zenzory 5..

 

lub wymienione już AA ..

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Do 3tys zainteresuj się Polskimi BMN, nie do podbicia pod względem ceny do jakości i uzytych komponentów. Możesz sobie wypożyczyć.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Do 3tys zainteresuj się Polskimi BMN

 

Nie ukrywam, że z tą marką spotykam się pierwszy raz. Można je gdzieś obejrzeć?

 

Jeśli Dali to bierz pod uwagę Zenzory 5..

 

Czy to z uwagi na wielkość pomieszczenia czy różnicę w dźwięku?

 

A kim do cholerki, my, klienci, jesteśmy, by drżeć na widok "wymownego grymasu na twarzy" sprzedawców?

Jednak proponuję werbalizację.

 

Nie jestem znawcą, może źle trafiłem, ale argumentacja w stylu "Tonsil produkuje kolumny na przetwornikach sprzed 20 lat a inni cały czas coś ulepszają, każdy model to poprawa, a w ogóle to w pół roku cały rynek może się zmienić" do mnie wyjątkowo nie trafia. Nie kupuję tego, że na rynku audio dynamika zmian jest większa niż na rynku telefonów komórkowych. A już chyba szczególnie w segmencie w którym szukam.

 

 

Już widzę, że odsłuchaniem Phoebe III w Warszawie również może być problem, ale będę szukał.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

BMN to akurat trochę ponad 3tyś ale zdecydowanie warto.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy to z uwagi na wielkość pomieszczenia czy różnicę w dźwięku?

Bardziej do wielkości pomieszczenia.. bo siódemki mogą zaciągać basem po kątach..

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie ukrywam, że z tą marką spotykam się pierwszy raz. Można je gdzieś obejrzeć?

Nie można, dlatego ceny są takie, a nie inne. Jeżeli właściciel chciał by je dystrybuowac kosztowały by z polowę więcej. Ale za to mozna za darmo wypożyczyć.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tylko że 5 tki grają dużo gorzej i wogole nie warto w nie iść.

Pomieszczenie jest na pograniczu. Jeśli akustyka będzie dobra można zastosować nawet większe podłogowki jak heco music style 900.

Moim typami są także elac debut f6, zensor 7, czy magnat quantum 755.

 

Pozdrawiam

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

BMN to akurat trochę ponad 3tyś ale zdecydowanie warto.

Najtańsza podłogówka kosztuje 2600zł, są jeszcze za 3000, 3200, 3600 no i 4100.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tylko że 5 tki grają dużo gorzej i wogole nie warto w nie iść.

Pomieszczenie jest na pograniczu. Jeśli akustyka będzie dobra można zastosować nawet większe podłogowki jak heco music style 900.

Moim typami są także elac debut f6, zensor 7, czy magnat quantum 755.

 

Pozdrawiam

Racja 5 są dużo gorsze ja wymieniłem 5 na 7-ki pokój 17 m2 i bas nie rozłazi się po pokoju akustyka dobra i wzmacniacz Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Już widzę, że odsłuchaniem Phoebe III w Warszawie również może być problem, ale będę szukał.

 

Chyba akurat w Warszawie to nie problem.

Zapytaj w SoundPower.

Jak się posłucha 5 tek a później 7mek to żaden klient u nas nie wybrał juz modelu niższego. I nie chodzi tu o cenę. Bo o ile 5ki dają radę z basem o tyle stereofonia i przejrzystość w 7kach jest znacznie lepsza.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Chyba akurat w Warszawie to nie problem.

Zapytaj w SoundPower.

 

Dzięki za podpowiedź, sprawdzę.

Zerknąłem na sklep, który poleca producent na swojej stronie (1 lokalizacja w Warszawie) i z tego co pokazuje ich strona www, to nie mają :)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja bym wykreślił wszystkie z twardą kopułką.

Pierwsze wrażenie bywa na nich "świetnie" ale po pewnym

czasie męczą i jak DLA MNIE do naturalności brzmienia akustycznych

instrumentów zwykle im bardzo daleko. Żeby było naturalnie na twardych

kopułkach, trzeba wydać na jeden głośnik 3-4 stówki, a żaden księgowy przy zdrowych

zmysłach nie włoży takiego głośnika do budżetowych kolumn.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Najtańsza podłogówka kosztuje 2600zł, są jeszcze za 3000, 3200, 3600 no i 4100

B3II-2599zł

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie jestem znawcą, może źle trafiłem, ale argumentacja w stylu "Tonsil produkuje kolumny na przetwornikach sprzed 20 lat a inni cały czas coś ulepszają, każdy model to poprawa, a w ogóle to w pół roku cały rynek może się zmienić" do mnie wyjątkowo nie trafia. Nie kupuję tego, że na rynku audio dynamika zmian jest większa niż na rynku telefonów komórkowych. A już chyba szczególnie w segmencie w którym szukam.

W sferze budżetowej nowy model co roku to norma. Nie chodzi o ulepszenia. Tak po prostu działa współczesny marketing.

 

Siesta, Pylon, Phoebe itd. dużo zależy od Twoich wymagań. Jeśli to ma grać miło, to każda z tych kolumn da radę w odpowiedniej konfiguracji. Jeśli jednak znasz swój gust i dokładnie wiesz czego chcesz, to wybór nie będzie prosty.

 

Jakbym miał nasz szybko coś wybrać w tym budżecie zdecydowałbym się Phoebe 3 lub zbierałbym dalej i zaliczał odsłuchy.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W sferze budżetowej nowy model co roku to norma. Nie chodzi o ulepszenia. Tak po prostu działa współczesny marketing.

 

 

A to oczywiste. Znam temat z innych branż i rozumiem doskonale. Z tego też względu całkowicie nie "kupuję" takiej argumentacji.

 

 

Jeśli jednak znasz swój gust i dokładnie wiesz czego chcesz, to wybór nie będzie prosty.

 

Od czegoś trzeba zacząć i najwięcej wahania jest przed tym pierwszym zakupem. A, że zmiana mieszkania łączy się też z innymi wydatkami, to nie chciałbym w tym pierwszym kroku zbytnio przestrzelić z budżetem. Stąd też mój post. Chciałbym wytypować kilka pozycji i z nich wybrać to co będzie mi się podobało najbardziej. Jeszcze nie wiem jak jest z audio ale zwykle im więcej czytania, oglądania i wybierania tym trudniej podjąć jakąkolwiek decyzję ;)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A moze tannoy dc6t se

 

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parę miesięcy temu miałem podobny dylemat, wybrałem Elac Debut F5.

Jeżeli nie zależy Tobie na fornirze, lakierze, kolorach tylko na jakości dźwięku to odsłuchaj. Przez kilka miesięcy jeździłem po salonach i słuchałem wielu kolumn w cenie do 5 tys. Te Elac za niecałe 3 tys. dla mnie zagrały lepiej niż większość tych pięknie wykończonych fornirem i lakierem za 4-5 tys.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powiedzcie proszę jeszcze - czy te Siesty są taką prehistorią, że powiedziano na ich temat już wszystko, czy od czasu ich premiery, na rynku pojawiło się wiele więcej ciekawszych rozwiązań w tej kwocie i nie warto zawracać sobie nimi głowy? A może jest jakiś inny powód dla którego większość zapytanych sprzedawców reaguje wymownym grymasem na twarzy?

 

 

Na tym forum branża nie poleca tych kolumn bo po prostu nie mają ich na składzie. Gdyby było inaczej zapewne pojawiłyby się w grupie proponowanych. Następnym powodem jest to, że Siesty mimo swoich mankamentów są lepszymi kolumnami od wielu pudeł w tym przedziale cenowym które mają na sklepie. Przykładem są tak opiewane STX Electrino, które są nieco zamulone i grają jak spod koca. Następnie Pylon Pearl 25 które to branża swego czasu polecała (a może jeszcze poleca) dosłownie do wszystkiego. Tak że jeśli spodobały Ci się Siesty lub inne to kupuj i nie sugeruj się forum, bo czym dłużej czytasz tym większy mętlik w głowie.

Powodzenia.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parę miesięcy temu miałem podobny dylemat, wybrałem Elac Debut F5.

Jeżeli nie zależy Tobie na fornirze, lakierze, kolorach tylko na jakości dźwięku to odsłuchaj. Przez kilka miesięcy jeździłem po salonach i słuchałem wielu kolumn w cenie do 5 tys. Te Elac za niecałe 3 tys. dla mnie zagrały lepiej niż większość tych pięknie wykończonych fornirem i lakierem za 4-5 tys.

Zgadza się zarówno 5 ki jak i 6ki to godne kolumny które trzeba wziąć pod uwagę.

 

Teraz wszedł jeszcze nowy model uni-fi rozwinięcie lini debut o przetwornik koncentryczny. Jeszcze nie słuchałem

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A moze tannoy dc6t se

 

Dzięki za podpowiedź, ale z tego co widzę, to już nie ten budżet.

 

Jeżeli nie zależy Tobie na fornirze, lakierze, kolorach tylko na jakości dźwięku to odsłuchaj.

 

Zwrócę na nie uwagę, ale jak poczyniłeś takie zastrzeżenie, to coś mi się wydaje, że nie jest to to czego szukam. Na fornirze czy lakierze mi nie zależy, ale tak ogólnie wygląd ma znaczenie, bo jeśli oprócz słuchania mam je także codziennie oglądać (i moja druga połówka również;)), to muszą jakoś wyglądać:)

 

Przykładem są tak opiewane STX Electrino, które są nieco zamulone i grają jak spod koca

 

Electrino miałem okazję słuchać, i faktycznie mi nie przypadły do gustu m.in. z powodu tego przytłumionego nieco dźwięku.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Od czegoś trzeba zacząć i najwięcej wahania jest przed tym pierwszym zakupem. A, że zmiana mieszkania łączy się też z innymi wydatkami, to nie chciałbym w tym pierwszym kroku zbytnio przestrzelić z budżetem.

Wszystko zależy od Twojego gustu, wymagań, zaliczonych odsłuchów i polityki. Są osoby które nieustannie dążą do doskonałości i co rok lub dwa wymieniają sprzęt. Innych takie podejście nudzi.

Jeśli preferujesz pierwsze to bierz co wpadnie Ci w uszy w sklepie w cenie do 2k. Szkoda kasy bo i tak to sprzedasz. Jeśli wolisz drugie, określ maksymalną sumę którą chcesz wydać na przestrzeni np. 2 lat, zbieraj i zaliczaj odsłuchy. W tym wypadku nasze opinie na wiele Ci się nie zdadzą.

 

Przy zdrowym środku (tzn. dobra budżetówka) Phoebe z w miarę dobrym wzmacniaczem w zupełności Ci wystarczą. Możesz też zaliczyć inne polskie marki np. Pylon o których ludzie pochlebnie się wypowiadają. O produktach zachodnich nie będę pisał, bo przy drugim podejściu po 3 miesiącach opadniesz z sił i wpadniesz w depresję (uhm... jak to grało, ale ta cena...). ;)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wiem czy to aby dążenie do doskonałości. Raczej to co innego...

 

Udało ci się odsłuchać czego kolwiek?

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )