Chord Odyssey 2

W stosunku cena/jakosc nie slyszalem lepszego kabla (jednak w domu uzywalem tylko 3 kabli do tej pory). Kabel wzorcowo oddaje detale nagrania, przekaz jest neutralny, ale w duzej mierze zalezny od reszty zestawu. Kabel na pewno nie skoryguje niczego a raczej przeniesie sygnal ze wzmacniacza do glosnikow w niezmienionym stanie.

Bylem zaskoczony, gdy wymienilem kable QED anniversary XT bi-wire na pojedyncze chordy i zagraly duzo lepiej, czysciej, przejrzysciej. Balem sie, ze zestaw moze stracic na plynnosci i dynamice, ale te pozostaly bez zmian, podobnie jak cala scena, ktore nabrala nawet wyrazu.

Kabel proponuję tym niesłyszącym..... kabel potrafi tak świetnie zrównoważyć dotychczasowe brzmienie, że nawet głuchy coś tam usłyszy.... Jestem bardzo zadowolony z tego Chorda. Nawet moja dziewczyna usłyszała różnicę w stosunku do poprzedniego Qeda. Do 1000 zł ciężko o lepszy kabel.

nabyłem kabelek po odsłuchach arcama solo mini i ma rx1

bardzo detaliczny kabelek pokazuje mnóstwo informacji z dobrze prowadzonym niskim basem w pierwszej chwili można mu zarzucić brak basu ale to nie prawda on nie faworyzuje tego pasma ładnie prowadzi bas do niskich Hz w porównaniu do resona to jest niebo a ziemia , średnica otwarta wysokie z blaskiem ale nie starają się czarować na siłę, ładnie scena wycofana lekko w głąb dźwięki odrywają się swobodnie od głośników, polecam do neutralnych systemów tam gdzie chce się uzyskać równowagę tonalną z dobrą detalicznością w przekazie. budowa 19 drucików miedzianych ok ,4mm śr mocno posrebrzanych w izolacji teflonowej.