Co do NAD C356? Dali? Indiana Line? Monitor Audio?

witajcie, poszukuje nowego systemu stereo do domu. Przez kilka ostatnich lat słuchałem na NAD C315 + KEF C5, więc jakieś tam pojęcie o audio mam. Ostatnio nadarzyła się dobra okazja więc sprzedałem rzeczony zestaw z rozsądnie małą stratą. Pierwsze co zrobiłem to zakupiłem wzmacniacz NAD C356, ostatnio można je nabyć w dobrej cenie, a chodzą słuchy, że niedługo wyjdzie z produkcji. Nie ukrywam, że zawsze ostrzyłem sobie na ten wzmak zęby.

I teraz pytanie - co do niego? Podłogówek już nie chce, szczegónie z tylnym bas reflexem - KEFy z przednim jeszcze jako tako sobie radziły. Po drodze wypożyczałem kilka z tylnim i moje pomieszczenie 18m kw nie przyswaja sobie takich - wszystko dudni, hałasuje, szkoda gadać.

Dlatego chce jakieś monitory - na razie budzet to 1.500zł. Szukam czegoś nowego, nie uznaje używek. Z racji miejsca zamieszkania pewnie zechce coś wybrać w RMS (a przynajmniej posłuchać, kupić można tam gdzie taniej, hehe), ale chciałbym pójść tam z jakąś wiedzą. Wstępnie wybrałem coś z przednim bas reflexem:

Monitor Audio BX2

Dali Lektor 1

Indiana Line Tesi 260

z podpowiedzi innych z nieco droższego segmentu osób widzę jeszcze

Focal 705

Paradigm Minim Monitor 7

Dali Zensor 3

Z tych wszystkich z recenzji wnioskuje, że Dali najlepsze byłoby, bo szukam czegoś z dobrą górą i wyższą średnicą - bardzo lubie gitarowe granie i oczekuje, że wszelkie instrumenty szarpane będą na błyszeć pierwszym planie. Nie może też zabraknąć skocznego basu bo lubię rock/pop.

Czy macie jeszcze jakieś sugestie, bez jakiś zbędnych wynalazków, żeby dało się tego posłuchać, a nie kupować w ciemno od jednego sprzedawcy w całym kraju?

witajcie, poszukuje nowego systemu stereo do domu. Przez kilka ostatnich lat słuchałem na NAD C315 + KEF C5, więc jakieś tam pojęcie o audio mam. Ostatnio nadarzyła się dobra okazja więc sprzedałem rzeczony zestaw z rozsądnie małą stratą. Pierwsze co zrobiłem to zakupiłem wzmacniacz NAD C356, ostatnio można je nabyć w dobrej cenie, a chodzą słuchy, że niedługo wyjdzie z produkcji. Nie ukrywam, że zawsze ostrzyłem sobie na ten wzmak zęby.

 

I teraz pytanie - co do niego? Podłogówek już nie chce, szczegónie z tylnym bas reflexem - KEFy z przednim jeszcze jako tako sobie radziły. Po drodze wypożyczałem kilka z tylnim i moje pomieszczenie 18m kw nie przyswaja sobie takich - wszystko dudni, hałasuje, szkoda gadać.

 

Dlatego chce jakieś monitory - na razie budzet to 1.500zł. Szukam czegoś nowego, nie uznaje używek. Z racji miejsca zamieszkania pewnie zechce coś wybrać w RMS (a przynajmniej posłuchać, kupić można tam gdzie taniej, hehe), ale chciałbym pójść tam z jakąś wiedzą. Wstępnie wybrałem coś z przednim bas reflexem:

 

Monitor Audio BX2

Dali Lektor 1

Indiana Line Tesi 260

 

z podpowiedzi innych z nieco droższego segmentu osób widzę jeszcze

Focal 705

Paradigm Minim Monitor 7

Dali Zensor 3

 

Z tych wszystkich z recenzji wnioskuje, że Dali najlepsze byłoby, bo szukam czegoś z dobrą górą i wyższą średnicą - bardzo lubie gitarowe granie i oczekuje, że wszelkie instrumenty szarpane będą na błyszeć pierwszym planie. Nie może też zabraknąć skocznego basu bo lubię rock/pop.

 

Czy macie jeszcze jakieś sugestie, bez jakiś zbędnych wynalazków, żeby dało się tego posłuchać, a nie kupować w ciemno od jednego sprzedawcy w całym kraju?

nie ma czegoś takiego jak "najlepsze". Idź posłuchaj tych 3-4 zestawień. Dali Zensor 3, hm..., za standy dopłacisz sporo, a w potencjale i basie przepaść. Słuchałem i wybrałem Zensor 5 - weź resztę w ratach. Jak dla mnie genialne. Myślę, że Indiana Line zniszczą, Focale też - one grają ostro. Natomiast MA i Paradigmy to poważna konkurencja dla Dali. 3 lata miałem Paradigmy 9.7 i sprzedałem tylko dlatego, że były ciut za duże mocowo jak na mój salon i sąsiadka się buntowała. Są megadrapieżne, z mięsem w rocku i nie tak skrajne jak poprzednie wersje. MA są ciut spokojniejsze i też świetne. Polecam odsłuch porównawczy ZENSOR 5 lub jednak 3 (faworyt z NADem) z konkurencją Paradigmów i MA, Focale i Indiana Line raczej nie wygrają moim zdaniem. Obawiam się, że różnica między Zensor 3 a 5 spowoduje, że wybierzesz MA lub Paradigmy, w konkurencji podstawkowych Z3 mnie nie olśniły, Z5 bomba, inne możliwości basowe

RMS (a przynajmniej posłuchać, kupić można tam gdzie taniej, hehe)

To było szczere ale nieodpowiednie stwierdzenie, takiego klienta miał bym w dup..:/ Sory.

Sprzedaje teraz Tannoy Revolution DC4, przemyśl ten model. Małe ale na prawde zajebiście graja.

No i jestem po odsłuchach i po wypożyczeniu do domu. Zensorów nie było, więc zostawiam na później, mam zamiar nie odpuszczać waszych porad tylko jeszcze udać się do jakiegoś salonu w Warszawie, gdy nadaży się okazja.

W skrócie wygląda to tak:

najsłabiej Dali Lektor 1 - mało basu, mało góry, mało dźwięku.

Posłuchałem też chwilkę Paradigm Titan (takie monitory tylko mieli) i gra to bardzo specyficznie, niby ciemno z jebitnym basem, ale góra ostra zamiast rozdzielcza, średnica szczególnie mocno się nie wybija.

Koniec końców do domu zabrałem Monitor Bx-2 i Indiana Tesi 260.

BX2, bardzo nieźle, dźwięk ułożony, bardzo fajny sposób prowadzenia basu - specyficznie płynny, coś tam nieźle majstrowali miedzy średnicą a basem. Góra też dobrze - muzykalnie, sporo się dzieje.

A no i as zestawienia - Indiana Tesi 260 - masakra, najmniejsze kolumny, nie wiem czy nie największy dźwięk. Średnica olbrzymia, gitary, wokale wprost wypchnięte do przodu. Bas jest - z pewnością nie mniej niż w BX2 i no i świetna góra, dużo, gładko, miękko.

Jest tylko jeden problem Tesi 260 jak dla mnie za ciepłe, preferuje bardziej neutralny dźwięk.

Szukamy dalej, skoro Zensor kosztuje około 2000zł to może spróbujemy podciągnąć budżet :)

Tannoy Revolution DC4

Na aukcjach sklepy wyprzedaja MA Rx1 i Rx 2 to inna klasa dzwieku -polecam szczerze a sa teraz tanie bo wchodzi nowy model. Dostaniesz za ok 1500 a wyzej wymienione nie maja do nich startu

Porównywałeś?

jak widać start mają :)

Mialem na mysli wymienione przez autora watku. Osluchwilem je bezpoerednio natomiast tannoy nie slyszalem i zwracam honor

Nie moja sprawa-ale rock i pop na podłogowych moim zdaniem lepiej wypada.(no ale budżet)-nie uznajesz używek--o.k- zastanów się nad kolumnami Michała AA Phoebe III-nie wiele trzeba by dołożyć-a pamiętaj że kolumny to najważniejsze.

Jak wzmak-twój czyli 356 podepniesz pod nie wiadomo jakie kolumny(określane jako jasno grające) absolutnie nie będziesz miał czegoś takiego jak ,za ostro,za jasno itd-ewent jak to stwierdzisz to wina kolumn i takie nie są dla ciebie.

Ten wzmacniacz ma tak spokojną górę że nie ma takiej możliwości,a średnica jest na ten budżet naprawdę fajna.

Łyse pomieszczenie-to jest problem- i wtedy jest,ostro panie Numik,akustyka się kłania.

Jak jednak nie podłogowe,to z Focalem zrób próbę,jak nie to jak kolega wyżej MA RX2-za 2 z małym hakiem do wyrwania,no i plus standy-to już mam Phoebe-a chyba jednak je bym wolał.

Zadzwoń do Michała z AA i pogadaj.Kombinuj,odsłuchuj -i nie żałuj na kolumny. !A dzieciaków typu Numik nie bierz na poważnie-(sprzedał kolumny bo sąsiadka się skarżyła.) :)

Porównywałeś?

http://www.whathifi.com/review/monitor-audio-silver-rx1

http://www.whathifi.com/review/tannoy-revolution-dc4

jak widać start mają :)

Wstawiając rekomendację chcesz kogoś przekonać że są lepsze ? ;) nie neguję czy są czy nie,tylko te sponsorowane testy wiesz ile mają do tego czego oczekujemy?Wspomnę o wzmakach-mimo że nie w temacie.

Miałem Roksana k2 na chwilę-i sorry ale wolę jak na dzień dzisiejszy Nada 356.(taniej i w/g mnie lepiej-dynamicznie i ogólnie)

Słuchałem Naima 5-si-i jednak wolę Nada.

Do xs-2 nawet nie ma sensu się dobierać po 5 SI-bo troszkę wyżej mam już konkretne klocki.

Morał taki-jak szybko,dynamicznie,z dobrym głębokim basem to Nad,trochę rozwlekły-czy poluzowany(jak kto woli)bo w naimie był lepszy-ale szerokość sceny ta cała otoka dzwięku na wypełnienie pomieszczenia to już w Naimie lipa-w porównaniu do Nada.Więc jak kto co woli.W Nadzie jest miękko,spokojnie na górze(trochę bas mógł by być bardziej kontrolowany) i dlatego swoje kolumny muszę uraczyć czymś innym-mimo że gram bez jego pre,a zródłem jest SM6-bo jak by to miało być bezpośrednio z niego-to trochę lipa.(jego pre)-no ale w całej tej budżetówce, lepszej uniwersalnej tak dobrze zrobionej konstrukcji nie widzę. ;)-

jak mówimy o nowych klockach za 2,5 koła powiedzmy.

Wstawiając rekomendację chcesz kogoś przekonać że są lepsze ? ;)

Nie. Chce przekonać że mają do nich start.

przy okazji służbowej wizyty w Warszawie posłuchałem Dali Zensor 5 i Tannoy Revolution DC4 -

Tannoy Revolution DC4 - zdecydowany brak basu na tle konkurencji (ogółem był), fajna średnica, jak w Indiana Tesi 260, ale te miały więcej basu (może to kwestia innego salonu, w którym słuchałem)

Dali Zensor 3 - i znowu to samo co w Tesi 260, wszystko ładnie, ale za ciepło grają, ogółem, jakbym chciał takie granie brałbym Indiana Line, które mają inny design i może trochę mniej gęsty dźwięk, ale przez to i mniej przejrzysty, bardziej skupiony - co kto woli, ja jak wspominałem nie gustuje w ciepłym graniu

a w między czasie wrzucam jeszcze zdjęcia z testów Tesi260 vs BX2, jak widać Tesi sporo mniejsze, a dźwięk niemniej duży ;)

przy okazji służbowej wizyty w Warszawie posłuchałem Dali Zensor 5 i Tannoy Revolution DC4 -

I to mi się podoba. Sam wybierasz dla siebie kolumny. Brawo!!

Dziękuje, staram się odpowiadać jak najlepiej na wasze sugestie. Ale co dalej? Jak znaleźć kolumny, które z NADem zagrają jednak chłodniej, bardziej analitycznie? Podnieść budżet?

Słuchac dalej jak jest mozliwość

A focale, Paradigmy słuchałeś? Tek tóre planowałeś wziasc pod lupe?

Magnat Quantum 753 lub seria 6 tańsza

Heco Celan GT 302 lub seria Aleva

Paradigm, jak już wspominałem, zdecydowanie za ostre granie. Magnat zdaje się bas-refleks z tyłu, Heco to samo. Focal brzmi ok - bas refleks z przodu, tego koniecznie posłucham. Chorus 706 lub 705 byłby ok - kolejny fajny trop dziękuje!

Aha, no i proponują mi monitory Definitive Technology, z tym że Studio Monitor 45 mają bas refleks z tyłu, to trochę odpada, zaś Studio Monitor 55 w teorii byłyby ok, bo mają membranę pasywną, ale to już 3.000zł.

No to sobie porównałem i wnioski są zaskakujące :)))

do rocka i do nada kupowanie kolumn podstawkowych nie ma sensu, lepiej małe podłogówki żeby było dość basu i powietrza, moja propozycja:

Skoro już skręciliśmy w stronę Def Tech to idźmy dalej i posłuchajmy Studio Monitor 65 :)

No to sobie porównałem i wnioski są zaskakujące :)))

Napisz trochę więcej .

Jak na moje potrzeby Definitive gra zdecydowanie lepiej od Monitor Audio, czy też Focali Chorus. Focale mają dość twardy bas, mało zróżnicowany, góra faktycznie jest pełna blasku ale przechodzi w ostrość. Wokale nie wyróżniają sie specjalnie. Po porównaniu postanowiłem wziąć do domu na testy Definitive i wyszlo tylko dobrze.

Koleżka przyniósł swoje Monitor Audio RX2, na codzien slucha z Arcamem. Podpieliśmy do mojego NADa i szczęka w dół. Wokale porównywalne z Monitor Audio, bas głębszy, szybszy, bardzo zróżnicowany. A góra.. to zmasakrowanie Monitorów - póki nie przełączyliśmy na studio monitor 55 było ok, ale jak zaczęlismy porównywać... RX2 grają przy nich sucho, ostrawo, ogółem klasa gorzej.

Posłucham jeszcze tu i ówdzie, rozejrze się ale chyba zostawiam sobie Studio Monitor 55 od Definitive... W ogóle, świetnie na żywo wyglądają, nowocześnie, nie takie kredensy babci jak monitory audio.