co to jest?

wieczorową porą przegladam sobie ogłoszenia sprzedaży wzmacniaczy na allegro, i tafiłem takie cudo, aż oczy tarłem ze zdziwienia,

CAMBRIDGE AUDIO A1

nawet są opinie w necie, nawet na naszym forum, lecz na oficjalnej sronie CA nie znalazłem żadnej informacji

zapraszam do lektury

Na oficjalnej stronie nic nie ma, bo to sprzęt sprzed dekad. Wielu dekad :)

W UK do dostania za £30 i więcej nie jest warty...

Na oficjalnej stronie nic nie ma, bo to sprzęt sprzed dekad. Wielu dekad :)

W UK do dostania za £30 i więcej nie jest warty...

Podobno najlepsza jest V1 w powstaniu której brał udział Michael Creek a stopień gramofonowy projektowali panowie z Pink Triangle.

Następne wersje tego wzmacniacza nosiły już silne piętno ingerencji księgowego.

Podobno najlepsza jest V1 w powstaniu której brał udział Michael Creek a stopień gramofonowy projektowali panowie z Pink Triangle.

Następne wersje tego wzmacniacza nosiły już silne piętno ingerencji księgowego.

Porządna stara Cambodża.

Nie tak do końca, bo:

Podobno najlepsza jest V1 w powstaniu której brał udział Michael Creek a stopień gramofonowy projektowali panowie z Pink Triangle.

Następne wersje tego wzmacniacza nosiły już silne piętno ingerencji księgowego.

 

Dokładnie masz rację.Wersja V 1 to brać w ciemno w takiej cenie.

I to jest całe clou :)

Nie tak do końca, bo:

 

 

 

I to jest całe clou :)

Porządna stara Cambodża.

Na oficjalnej stronie nic nie ma, bo to sprzęt sprzed dekad. Wielu dekad :)

W UK do dostania za £30 i więcej nie jest warty...

czyli sprzet uzywany, a tu jest dostepne 27szt

Nie to, abym się czepiał, lecz coś podejrzanie dobrze wygląda ten sprzęt, jak na swój wiek... wg metryki, powinien mieć blisko 30 lat! I 17 osób kupiło 17 sztuk, a jeszcze zostaje 27? Czyżby Chińczyki odpalili znów produkcję?

Nie to, abym się czepiał, lecz coś podejrzanie dobrze wygląda ten sprzęt, jak na swój wiek... wg metryki, powinien mieć blisko 30 lat! I 17 osób kupiło 17 sztuk, a jeszcze zostaje 27? Czyżby Chińczyki odpalili znów produkcję?

wlanie, i to logo firmy, nazwa sie zgadza ale czcionka juz nie, szukalem jakiejs literowki ale pisownia poprawna- wlasnie dla tego ten temat

wlanie, i to logo firmy, nazwa sie zgadza ale czcionka juz nie,

Z tego co widać w necie to są różne wersje czcionek

Ten "wzmacniacz" jest może wart że 100zł i to jako dawca obudowy o ile jest w dobrym stanie. W środku mały scalaczek na małym radiatorami i mały transformatorek. To nie może dobrze grać. Szkoda kasy.

E tam, nie może. Kiedyś grało, to niby dlaczego teraz "nie może dobrze grać"?

Pod warunkiem, rzecz jasna, że jest to prawdziwy 100% CA A1, do tego w dobrym stanie technicznym...

Nie może mieć 30 lat. Na jednym z wejść jest napis "DVD".

Brak też gniazdka do podłączenia masy z gramofonu, jak było w oryginale.

Wersja 3.0? Coś tu śmierdzi..

faktycznie inna pisownia, na różne rynki? czy orginał , podróba? oficjalnie nie mają go w ofercie, trzeba poszukać orginału z przed lat- a nie używki dostępnej od zaraz w 27 sztukach

Zaraz. Jest masa, ale w innym miejscu. Może i taki był gdzieś sprzedawany. Kto to może wiedzieć.

Ten sprzedający ma więcej innych wzmacniaczy. Może miał gdzieś dojście i kupił hurtem. Ciekawe gdzie to było produkowane?

Ten sprzedający ma więcej innych wzmacniaczy. Może miał gdzieś dojście i kupił hurtem. Ciekawe gdzie to było produkowane?

pewnie Chiny

pewnie Chiny

Aktualnie dużo dobrych firm przeniosło sie za Wielki Mur.

koszta, miałem kiedyś CA azur 840V2,

i na odwrocie, drobnym druczkiem, z boku made in china

koszta, miałem kiedyś CA azur 840V2,

i na odwrocie, drobnym druczkiem, z boku made in china

Ten sprzedający sprzedaje te CA od lat. Musiał kiedyś tego kupić dużo. Wszystkie są używane.

Ten sprzedający sprzedaje te CA od lat. Musiał kiedyś tego kupić dużo. Wszystkie są używane.

Ten "wzmacniacz" jest może wart że 100zł i to jako dawca obudowy o ile jest w dobrym stanie. W środku mały scalaczek na małym radiatorami i mały transformatorek. To nie może dobrze grać. Szkoda kasy.

Gra dobrze wbrew pozorom, tylko nie ma dużej mocy. Swoją drogą ja kupiłem z Chin za 40zł mini wzmacniacz 2x 10W z radiem i usb i nawet ma obudowę metalową. Tylko zasilacz musiałem dokupić 12V :) Działa bezproblemowo. Dźwięk ? Potrzebowałem żeby podłączyć 2 małe Tannoy'ki na dworze do grilla. Głęboki, ciepły i dynamiczny dźwięk. Zagrało z Tannoyami o wiele fajniej niż na wzmacniaczu Nad 310, byłem w szoku.

CAMBRIDGE AUDIO A1

Miałem też kiedyś u siebie - kupiłem z czystej ciekawości, chyba to był V2, ale był trochę za słaby do Kef-ów Q50 i szybko sprzedałem, ale następny właściciel zadowolony :)

Do niezbyt wymagających paczek można przetestować.