cyfrowa korekta modów pomieszczenia

W linuxie w łatwy sposób można skorygować charakterystykę przenoszenia na drodze cyfrowej, czy ktoś próbował takiego rozwiązania?

Pomysły mam dwa:

1. obcięcie wszystkiego poniżej częstotliwości strojenia obudowy BR, po co obciążać niepotrzebnie kolumny?

2. obniżenie o kilka dB częstotliwości, przy której ma miejsce rezonans pomieszczenia - nie każdy chce u siebie dedykowanych na daną częstotliwość dużych pułapek basowych.

Bawił się ktoś w ten sposób?

Mozliwosci jest kilka. Najpierw na czym chcesz realizowac cyfrowa korekcje akustyki.

Potem mozemy rozmawiac o know how. Bo robi sie to roznie ale jest kilka opcji.

Napiszę co jest pkt wyjścia. Na chwilę obecną w foobarze wrzuciłem Loudspeaker Equalizer (ten dll pozwala podbijać bas małych kolumn, aby grały "jak większe", w moim przypadku użyłem go zupełnie innaczej;)), wybrałem częstotliwość strojenia BR i Q =0,577, czyli besselem drugiego rzędu odciąłem z sygnału bas poniżej strojenia.

W Graphic Equalizer obniżyłem o 5dB (8dB też jest ok) częstotliwość przy której mam wyliczony mod pomieszczenia. Graphic Equalizer jest pewnie nieszczególnie wyrafinowany, ale to tylko faza testów na Windows.

Do Foobara jest jeszcze bardzo ciekawa wtyczka:

ale wymaga pomiaru pomieszczenie - nie mam mikrofonu, dopiero startuję z tematem pomiarów po zakupie dyfuzorów, paneli pt80 i wełnianego dywanu;)

W Foobar2000 nie mam możliwości słuchać Wimpa Hifi, stąd docelowo chciałbym skończyć na ALSA i rozwiązaniach pozwalających obrobić każdy muzykę z nie tylko z NASa, ale i Wimpa. Tu pojawia się pytanie czy sensowne rozwiązania na linux są ogólnodostępne?

Mozliwosci jest kilka. Najpierw na czym chcesz realizowac cyfrowa korekcje akustyki.

Potem mozemy rozmawiac o know how. Bo robi sie to roznie ale jest kilka opcji.

Na linuxie z ALSA RT, zainstalowany będzie serwer sqeezelite obsługujący Wimpa.

Widzę, że jest coś takiego jak BruteFIR, ktoś zna?

Ogolnie jesli cos lyka fir to masz problem z glowy. Potrzeba Ci tylko pomiaru :)

Ten Graphic Equalizer w Foobar jest na filtrze minimalnofazowym, więć eksperyment nie jest do końca udany, wyciąłem dużo więcej niż zamierzałem.

FIRa do miejscowego wycięcia modu nie znalazłem, jest IIR i to nim się pobawię.

Jak jeszcze używałem kolumn, to sobie ustawiłem 4 strome filtry na częstotliwości rzekomych modów, co było bardzo głupie.

W efekcie nic właściwie się nie zmieniło. Miało to działać tak, że przykładowo mod wynikający z wysokości pomieszczenia jest na ok. 70 Hz i to jest dołek, a 2 x wyżej będzie górka i ma sobie dudnieć jak się trafi odpowiednie nagranie.

A jak by tak wyciąć pasmo filtrem do 90 Hż, że przy 70 nic praktycznie nie słychać nadal będzie górka na 140 Hz. Jak sobie patrzę na analizatorze sporo nagrań kończy się na 40-50 Hz, a pracuje niestety mocno w pasmie 65 - 100 Hz...

W sumie ma koniec ręce mi opadły, ale Autorowi życzę powodzenia. W amplitunerach są dobrze działające systemy korekcji i wbudowane korektory.

Jak pomieszczenie nie jest puste, to każdy mebel jest w rzeczywistości ustrojem akustycznym, co wg. mnie powoduje bałagan nie do ogarnięcia, bo jak to policzyć.

Kiedys gdzies pisalem na forum jak zabrac sie za to.

Emil naprawde kup mikrofon bo equalizerem bo nic madrego nie zrobisz.

Tak to się skończy, jaki polecasz?

Jak jeszcze używałem kolumn, to sobie ustawiłem 4 strome filtry na częstotliwości rzekomych modów, co było bardzo głupie.

W efekcie nic właściwie się nie zmieniło. Miało to działać tak, że przykładowo mod wynikający z wysokości pomieszczenia jest na ok. 70 Hz i to jest dołek, a 2 x wyżej będzie górka i ma sobie dudnieć jak się trafi odpowiednie nagranie.

A jak by tak wyciąć pasmo filtrem do 90 Hż, że przy 70 nic praktycznie nie słychać nadal będzie górka na 140 Hz. Jak sobie patrzę na analizatorze sporo nagrań kończy się na 40-50 Hz, a pracuje niestety mocno w pasmie 65 - 100 Hz...

W sumie ma koniec ręce mi opadły, ale Autorowi życzę powodzenia. W amplitunerach są dobrze działające systemy korekcji i wbudowane korektory.

Jak pomieszczenie nie jest puste, to każdy mebel jest w rzeczywistości ustrojem akustycznym, co wg. mnie powoduje bałagan nie do ogarnięcia, bo jak to policzyć.

U mnie szerokość jest niewiele większa od wysokości a długość pokoju to dwukrotność szerokości. Mod mam najprawdopodobniej na jednej częstotliwości z pięknym peakiem;)

arczi,

używasz takiej/podobnej korekcji cyfrowej?

Na początek można ściągnąć jakiś generator sygnału sinus na PC i posłuchać, ale to może sprawić, że nie zaznasz spokoju, jeśli do tej pory jakoś to grało.

Gra doskonale, ale jeżeli może być lepiej...

Ja osobiście mam UMIK-1 z CSL.

Zaletą było to, że mam indywidualne pliki kalibracyjne.

Producent daje indywidualny plik kalibracyjny i naprawdę jest zbieżny w stosunku do moich.

Więc ma pewną przewagę nad popularnym ECM8000 Behringera. Gdzie jest to jakaś średnia.

Co do cyfrowej korekcji, to zostawiam sobie to na później.

Generalnie najpierw akustyka, potem ingerencja w sygnał.

Ostatnimi czasy jestem już tak zabiegany, że brakuje mi czasu na hobby.

Obecnie będę stawiał szeroko strojone rezonatory membranowe. Tylko potrzebuję czasu.

Helmholtze zostały mi z innego pomieszczenia. Przestroiłem je, ale mam poczucie że to nie ten efekt.

Potem będę się bawił z postawieniem paneli ze sklejki itd.

Co do korekcji akustyki masz kilka wyjść najprostszym jest REW który potrafi generować filtry.

Jest automat jak i ręcznie możesz się pobawić.

Przy korekcji filtrem jakoś wszyscy zapominają, że nie korygujemy stałej sinusoidy testowej, a sygnał zmienny także w czasie. Dlatego taki prosty EQ więcej zepsuje niż poprawi, bo stłumi wszystko, a nie tylko np. zbyt długie wybrzmiewanie (rezonans).

Gdyby nie Linux, to poleciłbym oprogramowanie Dirac Live z dobrym mikrofonem pomiarowym (UMIK-1). Na Linuxa niestety nic na tym poziomie nie znam. A efekt pracy oprogramowania zacny.

Przy korekcji filtrem jakoś wszyscy zapominają, że nie korygujemy stałej sinusoidy testowej, a sygnał zmienny także w czasie. Dlatego taki prosty EQ więcej zepsuje niż poprawi, bo stłumi wszystko, a nie tylko np. zbyt długie wybrzmiewanie (rezonans).

 

Gdyby nie Linux, to poleciłbym oprogramowanie Dirac Live z dobrym mikrofonem pomiarowym (UMIK-1). Na Linuxa niestety nic na tym poziomie nie znam. A efekt pracy oprogramowania zacny.

Pierwsza strona googla i gwarantuję Ci rozwiązanie lepsze i na linuxa.

Więc nie wypominał bym na "dzień dobry" że ktoś czegoś nie wie.

Warto dla potomnych wspomnieć nazwy sprawdzonych/gotowych rozwiązań.

Przy korekcji filtrem jakoś wszyscy zapominają, że nie korygujemy stałej sinusoidy testowej, a sygnał zmienny także w czasie. Dlatego taki prosty EQ więcej zepsuje niż poprawi, bo stłumi wszystko, a nie tylko np. zbyt długie wybrzmiewanie (rezonans).

Filtry IIR/FIR takie proste (chyba) nie są, na nich oparty jest właśnie Dirac Live.

Gdyby nie Linux, to poleciłbym oprogramowanie Dirac Live z dobrym mikrofonem pomiarowym (UMIK-1). Na Linuxa niestety nic na tym poziomie nie znam. A efekt pracy oprogramowania zacny.

Rozumiem, że taki program za pomocą mikrofonu i sygnału testowego tworzy charakterystykę przenoszenia pomieszczenia i ją koryguje wg zadanego wzorca. A co się dzieje gdy dany utwór jest przebasowiony sam z siebie, czy program z automatu zmniejszy poziom basu do zadanego wzorca?

Rozumiem, że taki program za pomocą mikrofonu i sygnału testowego tworzy charakterystykę przenoszenia pomieszczenia i ją koryguje wg zadanego wzorca. A co się dzieje gdy dany utwór jest przebasowiony sam z siebie, czy program z automatu zmniejszy poziom basu do zadanego wzorca?

Program nie wie co autor utworu miał na myśli, więc jeśli nagrano więcej basu niż w innych utworach, to po korekcji też będzie więcej basu niż w innych utworach po korekcji. Natomiast często jest tak, że zbyt dużo basu nie jest nagrane, tylko wzbudzone w pomieszczeniu i to zostanie poprawione.

Cyfrowa korekta modów pomieszczenia j/w w temacie...Testuję teraz IK Multimedia ARC System 2 Advanced Room Correction jako plugin do Pure Audio i Pure Vinyl

Czy ktoś używa tego pluginu na tym forum w podobnej konfiguracji ?

Dobra żeby było konkretnie i na temat.

Chyba jedno z ciekawszych jak nie najciekawszych rozwiązań.

Zupełnie darmowe, polecam zerknąć w dokumentację projektu.

Nie wiem czy EMiL szukał, liczyłem że ktoś w końcu zapyta :).

Wszystko tak naprawdę kręci się wokoło softu który generuje "plik".

Od algorytmów i ich zaawansowania zależy efekt końcowy.

W uproszczeniu wygenerowany plik jest to zestaw już konkretnych "działań" dla DSP.

Dzięki temu można osiągnąć całkiem pozytywne wyniki.

Zaznaczę że najpierw powinna występować fizyczna adaptacja pomieszczenia.

Mimo dobrodziejstwa jakim jest DRC, to jednak jest to pewna sztuczka.

adaptacja pomieszczenia jest obowiązkiem.

Dobra żeby było konkretnie i na temat.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Chyba jedno z ciekawszych jak nie najciekawszych rozwiązań.

Zupełnie darmowe, polecam zerknąć w dokumentację projektu.

Nie wiem czy EMiL szukał, liczyłem że ktoś w końcu zapyta :).

 

Wszystko tak naprawdę kręci się wokoło softu który generuje "plik".

Od algorytmów i ich zaawansowania zależy efekt końcowy.

W uproszczeniu wygenerowany plik jest to zestaw już konkretnych "działań" dla DSP.

 

Dzięki temu można osiągnąć całkiem pozytywne wyniki.

Zaznaczę że najpierw powinna występować fizyczna adaptacja pomieszczenia.

Mimo dobrodziejstwa jakim jest DRC, to jednak jest to pewna sztuczka.

Pobawiłem się trochę przez DRCDesigner, który wykorzystuje drc-3.2.0, a za odtwarzacz służył Foobar z pluginem VST (convolver4-4vc++). Wrażenia:

1. Obsługa to tragedia, niestety poprzedni wiek. Tak to już jest w aplikacjach z rodowodem linuxowym. Po części wina Designera, a po części niewiadomo czego. Komunikaty o błędach w najlepszym przypadku lądują w plikach tekstowych gdzieś w katalogu programu. Super pomysł. Odpalasz program, coś robi, a efektu nie ma żadnego i szukaj sobie co i czemu.

2. Nie udało mi się zmusić go do uwzględnienia pliku kalibracji UMIK-a. Nie bo nie.

Mic compensation direct inversion.

Allocating mic compensation filter arrays.

Mic compensation FIR Filter computation...

FIR Filter computation failed.

Ach jakże to pomocne w rozwiązaniu problemu.

3. Efekty dźwiękowe. No cóż. Tu jest chyba najgorzej, bo słychać że program działa. Tylko że się tego nie da słuchać. Charakterystyka jest tak ładnie wypłaszczona, że zabrała całkowicie jakiekolwiek życie muzyce. Jednocześnie nie słyszę poprawy innych aspektów. Nie mogę bezpośrednio porównać z Dirakiem, bo mam inne ustawienie kolumn niż jak go miałem, ale tam przynajmniej był efekt wyczyszczenia śmieci, lepszej separacji i zmian w głębi. Tutaj nic, gra tak samo, tylko dynamika leży i wieje nudą.

Pewnie coś robię źle, ale się o tym nie dowiem, bo dokumentacja drc jest skupiona wokół techniki, a ja chcę tylko tego użyć. Nie wiem jak w tym ustawieniu sprawdziłby mi się Dirac, ale nadal wydaje mi się dużo lepszy.

Czyli nie ma lekko, ale czego innego można się było spodziewać;)

Póki co słucham z filtrem IRR na rezonans pokoju (-6dB) i poza brakiem dudnienia nic nie siadło brzmieniowo.

W foobarze ciekawszy (i łatwiejszy) wydaje się:

Może ten przetestujesz skoro masz mikrofon?

1. Obsługa to tragedia, niestety poprzedni wiek. Tak to już jest w aplikacjach z rodowodem linuxowym. Po części wina Designera, a po części niewiadomo czego. Komunikaty o błędach w najlepszym przypadku lądują w plikach tekstowych gdzieś w katalogu programu. Super pomysł. Odpalasz program, coś robi, a efektu nie ma żadnego i szukaj sobie co i czemu.

Może jestem zbyt tolerancyjny, ale w pierwotnej postaci mogło to być faktycznie problemem. Ale masz dostęp do całego kodu źródłowego.

Korzystając z DRCDesigner uważam, że robi to co powinien :)

2. Nie udało mi się zmusić go do uwzględnienia pliku kalibracji UMIK-a. Nie bo nie.

Ja mam i korzystam, nawet sprawdziłem dzisiaj :)

3. wiesz to jest kwestia bardzo indywidualna, biorąc jeszcze pod uwagę że rozwiązania nie są szablonowe.

Jak ma być prosto i dobrze to REW ma specjalną zakładkę do cyfrowej korekcji akustyki.

a może być analogowa korekcja?

korektor parametryczny z płynną regulacją parametrów i możliwością nakładania filtrów (ich zakresy pracy zachodzą na siebie), no i uszy

bywają na aukcjach

Analogowa IMO zupełnie się nie nadaje. działa zbyt "szeroko".

Analogowa IMO zupełnie się nie nadaje. działa zbyt "szeroko".

to zależy od urządzenia, w przypadku tego konkretnego mamy dostępne Q równe 7 co odpowiada szerokości filtra 1/5 oktawy, wcale nieźle, a pewnie można by i lepiej

W nowym daphile:

Kipeta dorzucił BruteFIR, wygląda niestety na to, że BruteFIR można używać tylko przy włączonym upsamplingu.

System Goldmunda i nowy daphile zainspirował mnie do powrotu na tematu.

Poczytałem i wychodzi na to, że najlepsze filtry wylicza Acourate:

UMIK-1, filtry Acourate, nowy daphile i wyjdzie prawie Goldmund;)

Czy AcourateDCR wyliczy tak samo dobre filtry:

www.audiovero.de/en/acouratedrc.php

jak droższa wersja, czy po prostu Acourate:

?

Chodzi tylko o filtry (nic więcej do szczęścia nie potrzebuję), które załadowane będą do Daphile.

Uli z acourate odpowiedzial, do Daphile trzeba niestety droższa wersję.

Z kolei w Daphile nie da się wyłączyć opcji upsamplowania sygnału (nie ma to szczegolnego sensu), ale urabiam Kimmo, żeby zrobił:)

Reasumując - nie ma lekko ani tanio jeżeli ma być dobrze.

EMiL, udalo Ci sie wprowadzic korekcje do daphile? Na jakim jesteś etapie?

Zen