Czy taki test ma sens ?

Witam.

Od wczoraj jestem w trakcie testowania w domu wzmacniacza tranzystorowo - lampowego ( jedna lampka ECC 88) Magnat ma 600. Bardzo dobrze wykonany, wygląda solidnie i rasowo.

Kolumny Polk Audio RTi a7.

Po wielu godzinach nie jestem w stanie zdecydować, czy wzmacniacz MAGNAT ma600, pod względem brzmienia, dynamiki, mocy jest lepszy lub gorszy od mojego dotychczasowego amplitunera stereo ONKYO TX - 8150.

Po testach polegających na przemiennym odsłuchu ( przekładanie kabli głośnikowych), z tych samym źródeł z wyjść cyfrowych ( CD, PC ), na tych samych płytach, utworach... hmmmm, w/g mnie różnice w brzmieniu są kosmetyczne.

Onkyo - bardziej detaliczny, wokale bliżej.

Magnat - lekko bardziej dociążony na basie (?), wokale trochę dalej.

Nie dowierzając mojej zdolności zapamiętania brzmiemia - przekładanie kabli, ponowne uruchomienie sprzętu i muzyki trwa około minuty - wykonałem inny TEST : podłączyłem jedną kolumnę do Onkyo, drugą do Magnata ( te same kanały) i...to samo.

Czy ja jestem głuchy ? Czytając wiele opinii ( również tutaj) myślałem, że między wzmaniaczem stereo a amplitunerem stereo w podobnym przedziale cenowym ( ~ 2,5 tys) będzie wyraźna różnica motywująca do zamiany. Oba grają podobnie i równie dobrze, a nawet bardzo dobrze)

Magnat ma600 raczej wróci do sklepu...co robić dalej ? Szukać wyżej t.z.n. drożej (Onkyo 8150 trafi do mojego Syna - obiecałem ), ale czy oby na pewno będzie lepiej ?

ciesz sie bo zaoszczedzisz sporo hajsu - jest wiele osob ktorym wszystko gra podobnie i równie dobrze ;)

Są 2 przyczyny: 8150 to całkiem niezły amplituner,a w tym budżecie wręcz bardzo dobry. Ma600 to przeciętny wzmacniacz.

Wypożycz jakiś "wyrazisty" tranzystor, np NAD. RMS chyba handluje Polkami, może coś bliżej podpowie.

Dlaczego słuchasz cd po cyfrze?

Nie znam kolumn ale możliwe że są najsłabszym elementem wtedy wszystko zagra podobnie.Na tyle ile one pozwolą a nie wzmacniacz.

Aha,ja wymieniałem Baltlaba Epoce 3 na obecny Primare i32 to noe doznałem opadu szczęki,tylko i32 ma lepszy bas i jest bardziej neutralny przez co mi bardziej odpowiada jego brzmienie.

Opad szczeny to jest wtedy gdy porzucamy zestaw za 500zl na taki za 5000zł

Czy ja jestem głuchy ?

Pewnie nie , ale przekładanie kabli sobie możesz już odpuścić :)

Teraz napisz jak masz ustawione kolumny .

Może istotny jest też materiał dźwiękowy i wrażliwość na różne cechy dźwięku.

Tak, jak z kablami - ich zmiany nie zauważa 1/3 forumowiczów.

Co innego elektryczne brzmienia, a co innego naturalne instrumenty.

Poza tym różnice pomiędzy wzmacniaczami są mniejsze, niż pomiędzy innymi

elementami toru np. kolumnami, źródłami.

Wystarczy widocznie dobre zasilanie i brak zniekształceń.

Ale pewnie tu się okropnie narażę "wyznawcom" różnych marek ....

Zapomniałem dodać że ja słucham nowy element min.tydzień.Taka podmiana kabli mi nie pomogła

Witam.

Od wczoraj jestem w trakcie testowania w domu wzmacniacza tranzystorowo - lampowego ( jedna lampka ECC 88) Magnat ma 600. Bardzo dobrze wykonany, wygląda solidnie i rasowo.

Kolumny Polk Audio RTi a7.

Po wielu godzinach nie jestem w stanie zdecydować, czy wzmacniacz MAGNAT ma600, pod względem brzmienia, dynamiki, mocy jest lepszy lub gorszy od mojego dotychczasowego amplitunera stereo ONKYO TX - 8150.

Po testach polegających na przemiennym odsłuchu ( przekładanie kabli głośnikowych), z tych samym źródeł z wyjść cyfrowych ( CD, PC ), na tych samych płytach, utworach... hmmmm, w/g mnie różnice w brzmieniu są kosmetyczne.

Onkyo - bardziej detaliczny, wokale bliżej.

Magnat - lekko bardziej dociążony na basie (?), wokale trochę dalej.

Nie dowierzając mojej zdolności zapamiętania brzmiemia - przekładanie kabli, ponowne uruchomienie sprzętu i muzyki trwa około minuty - wykonałem inny TEST : podłączyłem jedną kolumnę do Onkyo, drugą do Magnata ( te same kanały) i...to samo.

Czy ja jestem głuchy ? Czytając wiele opinii ( również tutaj) myślałem, że między wzmaniaczem stereo a amplitunerem stereo w podobnym przedziale cenowym ( ~ 2,5 tys) będzie wyraźna różnica motywująca do zamiany. Oba grają podobnie i równie dobrze, a nawet bardzo dobrze)

Magnat ma600 raczej wróci do sklepu...co robić dalej ? Szukać wyżej t.z.n. drożej (Onkyo 8150 trafi do mojego Syna - obiecałem ), ale czy oby na pewno będzie lepiej ?

Zrób prostą rzecz. Słuchaj przez minimum kilka(2-3) godzin Magnata(zwykłe słuchanie ulubionej muzy- żadnych testów)a potem wróć do Onkyo. Jeśli słuchanie Onkyo po przerwie nadal będzie przyjemne(albo będzie lepiej) - oznacza to, że wymiana nie ma sensu. Może się jednak okazać, że z Onkyo muza gra "jakoś nie tak" - to będzie oznaką, że Magnat był jednak lepszy. Punktowe testy szybko prowadzą do zmęczenia i stępienia, czasem różnice istotne w takich testach okazują się potem mało ważne - albo odwrotnie, niby różnic "prawie" nie było, a potem - przy normalnym słuchaniu - okazuje się, że "prawie" jednak robi różnicę.

spróbuj z używanym Atollem, Audiolabem, Xindakiem, Marantzem z wyższej półki - poczujesz raczej przyrost jakości o ile masz czuły słuch - nie wszyscy mają i to ulga dla portfela. Ewent przyczyną mogą być bardzo słabe kable

Zrób prostą rzecz. Słuchaj przez minimum kilka(2-3) godzin Magnata(zwykłe słuchanie ulubionej muzy- żadnych testów)a potem wróć do Onkyo. Jeśli słuchanie Onkyo po przerwie nadal będzie przyjemne(albo będzie lepiej) - oznacza to, że wymiana nie ma sensu. Może się jednak okazać, że z Onkyo muza gra "jakoś nie tak" - to będzie oznaką, że Magnat był jednak lepszy. Punktowe testy szybko prowadzą do zmęczenia i stępienia, czasem różnice istotne w takich testach okazują się potem mało ważne - albo odwrotnie, niby różnic "prawie" nie było, a potem - przy normalnym słuchaniu - okazuje się, że "prawie" jednak robi różnicę.

Zgadza się , ale jak ma skopaną akustykę , do tego kolumny ustawione po macoszemu , to i tak pupcia blada .:)

wiele osób nie rozumie że audio to nie hobby dla nich a pozniej prowadzą tu swoja krucjatę że wszystko gra tak samo :)

to brutalne ale jak komuś nadepnął słoń to mu wystarczy amplituner oczywiscie bez urazy :)

Mimo wszystko to wcale nie musi być sprawka tego słonia ;-)

Trzeba również wziąć pod uwagę, że to jest po pierwsze:

amplituner, ale stereo, nie KD, a do tego niezły i ze ścieżką "pure audio",

a po drugie: konkurent też nie jest przynajmniej Creekiem, albo Halcro ;-)

Takie porównanie ma sens największy, ale..... dziwię się że nie wyłapujesz różnic. Onkyo gra równo i gęsto.

Magnat mocniej na dole i delimatniej na górze. Cieplej.

Pewnie źle dobrałeś materiał...

Weź np do sprawdzenia basu Kaya Transorientalne El Eliyahu. Góra wyjdzie na Europe War of Kings.

Ale trzeba uczciwie powiedzieć że wzmacniacze nie różnią sie aż tak bardzo jak kolunny.

A7 to niemałe kolumny a ma600 jest lepszy od 8150(sprawdziłem dokładnie takie zestawienie na 280rp klipscha). U mnie byla duza roznica na plus co do ma600,stereofonia,bas,wygładzenie. Zeby usłyszec roznice musisz przeskoczyc do jakis 80W(prawdziwych 80w albo nawet 70) bo ma600 ma ponizej 50(tyle wymierzyli w niemieckim tescie)ale i tak jest bardziej wydajny od 8150. Onkyo to takie wash and go czyli do wszystkiego a co jest do wszystkiego jest do niczego.

Czytając wiele opinii ( również tutaj) myślałem, że między wzmaniaczem stereo a amplitunerem stereo w podobnym przedziale cenowym ( ~ 2,5 tys) będzie wyraźna różnica motywująca do zamiany. Oba grają podobnie i równie dobrze, a nawet bardzo dobrze)

Nie przejmuj się, w ślepych testach niejeden miałby problem :) Człowiek to taka istota, że to i owo lubi sobie podkolorować, a i z niczego jakieś różnice usłyszy :)

Korzystamy głównie z mocy do kilkunastu watów, więc to nie ma większego znaczenia,

ale "dotknął" Pan, kolego @subfan istotnego aspektu porównania.

Sprawdzając na pojedynczych kolumnach mamy TYLKO porównanie barwy i wypełnienia,

natomiast żadnego "planktonu" który decyduje o stereofonii, cechach wnętrza,

tzw oddechu całości, więc taki test jest mocno niedoskonały.

Malikali masz w 100% racje. Ludzie czytają,sledzą testy,czytają opinie innych,nie bez znaczenia jest tez pręznosc dystrybutorów i ich zasoby finansowe na opłacenia testów i opinii na forach audio.To wszystko automatycznie działa jak placebo swojego rodzaju. Odsluchy i zakupy sprzetu wyglądały by calkiem inaczej gdyby polegały tylko i wyłącznie na sluchaniu.

ślepe testy sa gówno warte

wg nich wiekszosc zblizonych wrazen sluchowych smakowych i zapachowych jest identyczna

- nikt nie udowdnil ich przydatnosci poza medycyną gdzie nie opieraja się na subiektywnych odczuciach

to jest juz taki najgorszy i ostatni argument w rekach gluchych

Jak gowno warte skoro to wlasnie uszami sluchasz muzyki i wtedy to juz odpada to co napisal jakis x czy y ze "miazdzy" stereofonią czy rozdzielczoscią. Jestes tak obyty to udowodnij ze odroznisz brzmienie pomiedzy np denonem 1520 czy jakims brytyjskim budzetowym klockiem a sprzetem za 20kola. Skoro tego nie potrafisz to czemu twoj apetyt na coraz lepszy klocek wciaz rosnie?

ale po co skoro to nie jest metoda porownawcza? co ma udowdnic? ze ludzki mozg latwo zmanipulowac i adaptuje sie do warunkow bez punktu odniesienia?

Wlasnie to jest najlepsza i jedyna metoda porownawcza ktorą powinni kierowac sie chcący poprawic swoj system. Za zasłoną umieszczamy moj doczesny klocek plus dwa czy cztery inne. Jezeli nie jestem w stanie usłyszec roznicy lub wskazac lepsze brzmienie to nie ma sensu upgrade. A zeby bylo ciekawiej powinienes umiec wskazac z tych 4 ten najlepszy(najdrozszy)i najtanszy(teoretycznie najgorszy) zakladam sie ze wybory byly by tak rozne ze wstyd by sie potem bylo wychylic na forum a niejeden" autorytet" by padł jak domek z kart.

idz teraz do lazienki psiknij 3 pary perfum na papierek i zrob test 10 prob

to taki sam system

Tak sie składa ze dobre perfumy to moje nastepne hobby i mam zarowno za 200 zl jak i za 170€ i wszystkie je kupiłem po tescie wachania a nie patrzenia na cene,nazwe czy opinie na forum.

zrob slepy test - polegniesz bez wzgledu na to jakim jestes specem

Tlumacze ci wlasnie ze kupilem większosc z nich bo podobał mi sie zapach a potem dowiedzialem sie jak sie nazywają i ile kosztują.

@biniek - masz rację że ślepe testy można sobie darować bo nie maja kompletnie testu - po 2-3 wymianach sprzętu nasz mózg wymięka.

Ale ja widzę taki slepy test jako:

1 słuchamy zestawu A tydzień - zmieniamy zestaw na B i słuchamy tydzień. Po tym czasie powinnismy wiedzieć co było grało lepiej - na ślepo. Jezeli tego nie jestesmy w stanie powiedzieć to wymiana nie ma sensu.

w takiej formie to jasne - popieram ale robienie testu bezposrednio przelaczanych po sobie 10 prob to absurd

to nie przejdzie ze zestawami audio, winami, perfumami itd mozg płata figle bo tak działa i juz

Skoro slepe testy są bez sensu bo mozg wysiada to swiadome(te w ktorych wiemyco i za ile gra) tym bardziej bo mozg oprucz tego co slyszy ma jeszcze rozwazyc ew pozyczke na dany klocek bo kolo z forum taki ma i chwali i scieme uklepac dla kobiety jak sie dowie itp

Czytanie opinii przed odsłuchem to nie najlepszy doradca.

Ale skąd mamy wiedzieć co zaprosić do domu na wymianę testy. Na chybił trafił?

Szanowny autor wątku poprostu źle trafił bo w/w klocki mają subtelne różnice. Ktore wyjdą w muzyce z małym składem i sprą ilością talerzy. Bonus track 3 z Barn jam Gilmora - pokaże jak na dłoni że MA gra inaczej.

Ja słuchałem Magnata oraz Marantza 6006 i o 12 w nocy w ślepym teście na Heavy Fuel Stratsow po 30 sekudach bez trudu powiem czy gra Marantz czy Magnat.

ale po co skoro to nie jest metoda porownawcza? co ma udowdnic? ze ludzki mozg latwo zmanipulowac i adaptuje sie do warunkow bez punktu odniesienia?

A to owe odniesienie to izolacja na kablach:) Taki test to jedyna metoda porównawcza dlatego kiperzy stosują taką, a nie inną metodę i radzą sobie bez punktów odniesienia, bo na tym to polega mają ocenić trunek, a nie się opierać na etykietach. Podobnie jest ze sprzętem audio, jego jawna obecność i wiedza co gra może manipulować świadomość ceny itd. a nie niewiedza, to niby czym manipuluje? Oceniamy tylko brzmienie, a nie wygląd i etykiety.