Czy taki zakup ma sens

Witam

Jestem kompletnym laikiem w kwestii hi-fi a mój syn (zaoczny student, ledwie zaczął pracę) poprosił mnie o pomoc w sklepaniu jakiegoś zestawu do kina domowego. Mam znajomego który od lat ściąga różne używane rzeczy z Niemiec i z tych sensowniejszych rzeczy to mogę kupić takie amplitunery (linki przykładowe):

Sony STR-DB780QS (300zł)

Harman/Kardon AV 41 (300zł)

Marantz SR-96 (450zł) ale nie widzę jakiś sensownych linków

i głośniki komplet 5.1 Quadral Ascent 650 z subem (za 1200zł), wszystko takie jak na przykładowym zdjęciu

Skłaniam się ku Sony ale czy taki zestaw ma sens?

Pomóżcie proszę.

Jak zbierasz antyki, to ma.

Czyli nie jest to warte tych pieniędzy? Bo nie mam nic przeciwko antykom. Używam w domu amplitunera Pioneer, który kupiłem w Mediamarkt za 1900zł kilkanaście lat temu wraz z jakimś zestawem 5.1 od Jamo i jestem zadowolony. A to przecież też antyk.

Szukaj Sony 930 QS , bardzo dobre KD i stero .

Potwierdzam mam, leży sobie w kartonie, chciałoby się rzecz: tak się panie kiedyś sprzęt robiło.

Z QS warto tylko 930 i 940 - resztę QS sobie daruj. Ja lat temu naście kupiłem 930 po testach obu.

Odradzam też 1200 ES - syf straszniasty. A i seria DE to już totalne barachło - na takich komunijnych produktach Sony sobie opinię zaszargało ;P DE produkowali w tym samym czasie co QS, teraz tez robią odpowiednik DE, tylko ma inne literki - ES też oczywiście jest w sprzedaży.

Polecam 2400 ES, 3400ES itd. Warto . Na 2400 ES majątku nie wydasz.

Głośniki wolałbym już Taga 606 - nowy zestaw coś koło 1,5k - używki bozia raczy wiedzieć.

Soniaki z serii x800 (ampli) - cóż Sony zaszalało z ceną są fajne, ale całkowicie nieopłacalne, ani jako nówki, ani teraz na rynku wtórnym.

Sub może być np. Koda 1000B - chyba najlepsze w tanich. Tu już tylko używka, ale dobry egzemplarz majątku nie kosztuje w tym przedziale nie ma nic lepszego...

P.S. HDMI, 5.1 vel. 7.1 i wyższe. - Wszystko zależy co oglądasz. Jeśli większość to pliki, ew. płyty dvd to 5.1 wystarcza w zupełności, brak HDMI w tym momencie nie jest przeszkodą. Jeśli oglądasz głównie z płyt BR to HDMI obowiązkowe...

To tak w telegraficznym skrócie odnośnie sensu....

Czyli nie jest to warte tych pieniędzy? Bo nie mam nic przeciwko antykom. Używam w domu amplitunera Pioneer, który kupiłem w Mediamarkt za 1900zł kilkanaście lat temu wraz z jakimś zestawem 5.1 od Jamo i jestem zadowolony. A to przecież też antyk.

To nie do końca tak. Nie wszystko co ma np. 10-15 lat musi od razu być złe i w kiepskim stanie. Problem tkwi w tym, żeby elementy zestawu dobrać do siebie, a tego w ciemno nie jesteś w stanie zrobić. Jeśli masz coś w porównywalnej cenie z czego jesteś zadowolony, to uważaj żebyś nie zamienił siekierki na kijek.

Jeśli oglądasz głównie z płyt BR to HDMI obowiązkowe...

HDMI w używanym starszym , ale bardzo dobrym ampli jest niekonieczne . HDMI z playera bezpośrednio do TV , a dobry stary amplituner po SPDFI zrobi robotę że hohoho .

Do kina dokładając 100 czy 200zł to lepiej Yamahe z DD i DTS modele rx-v..

Sam taki miałem, zanim przesiadłem się na stereo i jest to sensowny sprzęt, a resztę niech syn przeznaczy na zestaw kolumn i powinno to fajnie zagrać.Ten amplituner ma masę wyjść i wejść, więc nie ma żadnego problemu z podłączeniem czegokolwiek.Czy to tv kablem optycznym czy Blu Ray, DVD, po coaxialu, hdmi. Nie ma problemu. Tylko nie kupujcie kolumn marki Prism, ładne ale grają jak kupa. Omijać. A kolumny takie na przykład, nie słuchałem ich w prawdzie, ale mają dobre recenzje w swojej klasie cenowej. Do tego nie wymagają suba, w bo jest zintegrowany z kolumną, wystaje z bocznej ściany.

Trzeba jeszcze dodac ze te wszystkie Sony QS strasznie szumia. Ale niektorym to nie przeszkadza.

Ha, nie spodziewałem się takiego odzewu, dziękuję wszystkim za poświęcony czas.

Co do amplitunera, ta Yamaha 459 jest lepszym wyborem niż Sony 930? A jakby tak podwyższyć budżet na amplituner do 500zł (ale to już max), znalazłoby się coś lepszego?

A te Jamo dadzą radę bez suba czy to tylko namiastka basu? Czy może, jak proponuje kolega Shrek777, lepiej Taga i dodatkowy subwoofer?

Tak naprawdę, budżet jest ważny ale sprzęt na pewno nie będzie przez najbliższe kilka lat wymieniany, więc te parę złoty ojciec dołoży jeżeli miałoby to coś diametralnie zmienić.

W tym przedziale cenowym, czyli do 500zł nie ma się co spodziewać cudów i przeskok jakościowy między sprzętem za 400 a 500 może być niezauważalny. Z resztą wycena używanego sprzętu na portalach aukcyjnych to kwestia mocno subiektywna i to samo można znaleźć w bardzo różnych cenach. Amplitunerów AV Sony nie znam, więc się nie wypowiem, Yamaha natomiast, jak za urządzenie za 400zł, to sprzęt na prawdę godny polecenia. Co do Jamo i dodatkowego suba, to kwestia do czego przede wszystkim sprzęt ma służyć. Czy głównie filmy i trochę muzyki? Czy odwrotnie ? Jeżeli głównie do oglądania filmów, to dodatkowy subwoofer wskazany.

Muzyka i filmy to tak pewnie 50/50. Ważniejsze chyba, że junior wynajmuje z kumplem mieszkanie w kamienicy, na parterze, więc odsłuchiwanie na bardzo głośno i dudniące basy raczej nie wchodzą w grę. Ale że bas jest mega ważny to zastanawiam się czy Jamo byłyby wystarczające.

Tak zerknąłem na olx i widzę taki zestaw

czy te głośniki Tonsila dają radę? Z czasów komuny mam uprzedzenie do polskich sprzętów.

Ten zestaw to jest DIY czyli do it yourself :) Gość sam sobie to poskładał, więc jak to gra nie wie nikt prócz niego :) Odnośnie tonsila, to nie ma się czego obawiać, ich nowe kolumny są całkiem niezłe.

Sony QS strasznie szumia. Ale niektorym to nie przeszkadza.

Niższe może, 930 nie. A w ogóle Sony to nie jest firma.... ;)

Co do amplitunera, ta Yamaha 459 jest lepszym wyborem niż Sony 930?

Nie, wyższe modele Yamah mogą się podobać, na Z-11 sam swego czasu chorowałem, ale cena..... mnie odstraszyła, za amp.

QS 930 jak był w sprzedaży kosztował 4000-4500 zł. Cena nie gra, ale mówi z góry z czym niejako mamy do czynienia. Dla porównania dzisiaj tamte 4000 zł to wydatek 7000 zł.

Amplitunery do powiedzmy 2500 zl to (dla mnie) straszne byle co, a miałem tą okazję pomagać w wyborze paru znajomych i chcąc nie chcą posłuchać...Niestety takie czasy mamy iż jakość leci na pysk, a budżetówka staje się komunijna...

I za Sony 2400ES zapłaciłem też w sklepie równowartość 2500 zł, teraz jeśli bym kupował amplituner ze sklepu to zakładam min. 7k. żeby to miało sens. Za 2,5 k. amplitunera - nie zależnie od marki bym nie kupił.

Tylko nie kupujcie kolumn marki Prism, ładne ale grają jak kupa. Omijać. A kolumny takie na przykład, nie słuchałem ich w prawdzie, ale mają dobre recenzje w swojej klasie cenowej.

Kolego na tym polega rynek kolumn do k.d (5.0 i 5.1) w Polsce gro pieniędzy idzie na reklamę, e tym szeptaną, na tym forum również.

Kupisz i dopiero widzisz że kupiłeś guano w sreberku. Sam mogę podać kilka marek wypromowanych na tym forum które w realu są guanem strasznym, tylko co to zmieni ? Nic. Tage podałem jako przykład, nie jest to żaden szał, ale z tego co wiem po rozpakowaniu i ograniu ludzie nie rzucają mięsem, a to już coś ;P A tylko są tagi/kody których nawet nie warto rozpakowywać !!! Żebyś pretensji nie miał później - po prostu chińska oferta jest bardzo bogata....

Fajne zestawy do kina to powiedzmy 4.k za 5.0 + sub za przynajmniej 2k. I nie jest to hi-end.

Parę lat temu liczyłem iż taki fajny zestaw k.d. (ampli + kolumny) to wydatek 10k. zł.

Acz niektórzy za sam sub dają 10k i to nie zawsze w złotych ;)

I na koniec, studentem byłem lata świetlne temu, ale jeśli to dla studenta to nie zakładaj żywotności 100 lat.

Jedna, impreza, druga, niezręczna panienka z kieliszkiem, czy inna niezguła i pozamiatane...

Jak mu sprzęt przeżyje studia to znaczy iż to niezmiernie spokojny chłopak jest...

P.S. Sub jest w k.d niezbędny, a im tańszy zestaw kolumny/amp tym bardziej ratuje dźwięk...

Tylko na jakąś sensowną używkę ojciec musi 4 setki wysupłać.... Jak ma fart trafi coś za 3, ale to już dużyyyyy fart.

Ale jak pokombinujesz, dociśniesz znajomego to w 1500 zł się zmieścisz ze wszystkim...

Zakładam iż ten Kolega Cię lubi ;P

P.S.

"...*Kolumny zostały zaprojektowane przez ze mnie w specjalistycznym programie audofilskim i stworzone na zamówienie w zakładzie stolarskim.*Kolumny wykonane z klejonego drzewa egzotycznego "Meranti", wygłuszone profesjonalną gąbką, połączone w środku specjalistycznym okablowaniem. Pomalowane na zamówienie wysokojakościową farbą meblową.

*Kolumny są naprawdę ciężkie, bardzo stabilne. Dodatkowo do kolumn zestaw profesjonalnych kolców z podstawkami.

*W kolumnach zamontowane są profesjonalne zwrotnice....."

Jak czytam taką poezję to uciekam, z góry, bez oglądania zdjęć nawet

Cytat z linku z tablicy

930 szumi i 940 tez.

Shrek777

Po co się tak rozwodzisz? Człowiek szuka porady w temacie 2 tysięcy złotych, a ty zajebałeś wywód na temat hi-endu i czego ty byś teraz nie kupił. Weź się ogarnij, gdybyśmy rozmawiali o pułapie cenowym 10x wyższym to nikt by nie proponował tego co zostało zapropnowane...

Miałem 930 QS i nic nie szumiało .

Po co się tak rozwodzisz? Człowiek szuka porady w temacie 2 tysięcy złotych, a ty zajebałeś wywód na temat hi-endu i czego ty byś teraz nie kupił. Weź się ogarnij, gdybyśmy rozmawiali o pułapie cenowym 10x wyższym to nikt by nie proponował tego co zostało zapropnowane...

Najmocniej przepraszam, obiecuje iż przez zamieszczeniem postu każdego będę się konsultował Tobą i jednocześnie przepraszam iż przeczytanie kilku zdań więcej wywołało u Ciebie depresję... mam nadzieję iż Ci przejdzie...

Czasami zapominam iż dla niektórych to może być problem, jeszcze raz sorry..

Ops oby odpowiedź nie była za długa i znowu czegoś przykrego u Ciebie nie wywołała. Nie darowałbym sobie.

Więc mamy wybór pomiędzy Sony 930/940 a Yamahą 459. Trzeba pomyśleć i przeanalizować.

Zajrzałem na stronę audioreview i za Sony przemawia ocena DB930 4,53/5 przy (359 głosów), DB940 4.47/5 (163 głosy) a Yamaha ma tylko jeden głos.

Shrek777, a ten Sony z kartonu nie zalega ci?

Trochę poprzeglądałem jeszcze net i dobre opinie mają też Yamahy v640 i v740.

Jakbyście mieli ostatecznie zdecydować, to który z tych ampli byście wybrali?

Sony str-db940 (450zł)

Yamaha rx-v459 (400zł)

Yamaha rx-v640 (580zł z pilotem)

Yamaha rx-v740 (500zł)

Amplituner będzie podłączony do kompa/lapka, wezmę też głośniki Taga v606 i sub Koda.

Pomóżcie proszę.

Co do suba kup magnata 302A do 1000zł nic lepszego nie dostaniesz sam go mam w KD

Yamaha rx-v6xx i rx-v7xx to wyższe modele niż 4xx, więc jak najabardziej.

Co do suba kup magnata 302A do 1000zł nic lepszego nie dostaniesz sam go mam w KD

Niestety, za wysokie progi finansowe.

Yamaha rx-v6xx i rx-v7xx to wyższe modele niż 4xx, więc jak najabardziej.

To jeszcze ostatnie pytanie: a jak te Yamahy w porównaniu do Sony? Na pewno są to modele 3 lata młodsze od Sony ale czy lepsze?

Amplituner będzie podłączony do kompa/lapka, wezmę też głośniki Taga v606 i sub Koda.

Pomóżcie proszę.

Jeżeli komp będzie podłączony przez hdmi z amplitunerem to ok, bo jak przez chinch-jack to dźwięk będzie zniekształcony/spłaszczony przez gównianą kartę muzyczną, bo takie są zwykle montowane seryjnie w laptopach i pecetach.