Czy warto tuningować Pioneer PD-73

Jak w temacie czy warto to robić?

Jestem w posiadaniu takiego egzemplarza (i trzeba mu to oddać brzmi świetnie) i zastanawiałem się, czy nie dałoby się coś jeszcze polepszyć.

Odsłuchuje go używając wzmacniaczy Pioneera A88x lub A8 na zmianę :), oraz zmodyfikowanych Tonsili ZG80c115

Przeszukałem to forum i google i prócz wpisów sprzed kilku lat, ogólnie cisza na temat PD-73.

Warto go brać na warsztat? Jeśli tak, to co zmienić i finalnie kto mi tego nie zepsuje?

PS

chciałem dodać zdjęcie ale chyba jakis problem techniczny nastąpiłby nie daje się mimo małego rozmiaru

Skoro piszesz, że brzmi świetnie to lepiej się tym cieszyć niż szukać nie wiadomo czego więcej. ;-)

Wstawić podstawki pod opampy, na wyjściu wstawić kondensatory typu MKP, do tego konserwacja i cieszyć się super sprzętem.

W pewnym zakresie jesteś w stanie coś zmienić w brzmieniu. Na ile? To zależy od dokonanych zmian.

Pytanie tylko czy zostanie to zrobione dobrze i czy nie zmieni się na tyle samo brzmienie, że z tego co dzis uwzasz za satysfakcjonujące - będziesz po dłuższym czasie zawiedziony.

Ja bym nie bawił się w tego typu rzeczy, ale zawsze możesz spróbować. Efekt pracy opiszesz na Forum, może kogos to zainteresuje.

Wiele osób tuninguje i z tym zyje w pełni z zadowoleniem. Pytanie czy wszyscy i czy Tez będziesz w tej grupie zadowolonych.

Sam sobie odpowiedz.

Najlepszym tuningiem będzie wymiana Tonsili na coś dobrze grającego

Pionka lepiej zostaw w spokoju :)