DAC USB czy karta dźwiękowa ? Zensor 7 + 8200A.

Witam serdecznie.

Jak w temacie, posiadam wzmacniacz Audiolab 8200A + kolumny Dali Zensor 7.

Moim głównym źródłem muzyki jest PC i zastanawiam się nad zakupem dobrego DACa lub też karty dźwiękowej (nie wiem w którym kierunku pójść). Dodam tylko, że moja płyta główna ma wyjścia cyfrowe optyczne oraz coaxial.

Ile waszym zdaniem trzeba wydać, żeby cokolwiek poprawić ?

Nie wiem czy jest sens w ogóle kupować coś z przedziału 500 zł czy dać sobie spokój i zbierać na coś typu Denon DA300USB ?

Tak wspomniałem o nim, bo akurat tym urządzeniem miałem okazję się pobawić :)

Zdecydowanie dozbieraj trochę i rozejrzyj się za używanymi DAC w granicach 1000zł . W tej kwocie większość powinna obsługiwać transfer przez USB. Zwróć uwagę aby port USB w DAC działał w trybie asynchronicznym. Niestety nawet najlepsza karta na płycie głównej będzie zbierała zakłócenia z kompa i na pewno nie będzie tam dobrego stopnia analogowego.

Jam mam M2Tech HiFace Dac - nowy 900 pln. Wygląda jak zabawka ale jego możliwości mnie zaskoczyły. Cd nie uruchamiałem od kilku miesięcy, słucham tylko na nim, głownie plików flac. Próbowałem z mp3 i wtyczką stremus w chromie - tam też podnosi jakość brzmienia. Gdybym miał wybierać między kartą dźwiękową do załóżmy 500 plna u używanym M2Tech za 600 to biorę Dac w ciemno.

Za pięć stów jeśli chodzi o karty dźwiękowe warto zwrócić uwagę na aim-a SC808.

Dobra więc trzeba dozbierać :)

A więc trochę inne pytanie. Aktualnie monitorem dla mnie jest tv Samsung UE55H6400.

Z dwojga złego lepiej dać dźwięk po HDMI na tv i z niego na wzmacniacz czy bezpośrednio z mojej karty dźwiękowej ?

Ja bym dał prosto z dźwiękówki. TV raczej nie będzie miał porządnego przetwornika audio. ;)