Dobry, maly i szybki subwoofer do zestawu 2.1?

Potrzebuje uzupelnic zestaw malych glosnikow nabiurkowych rownie malym aczkolwiek nie degradujacym dzwieku subwooferem, uzupelniajacym pasmo ponizej 100 Hz do ... 50 Hz? 40 Hz? to juz zalezy... nie to jest najwazniejsze ale jakosc basu. Ma byc przede wszystkim zwarty i szybki. Male gabaryty, nieprzekraczalne wielkosci to 30x30x30 cm ale im mniej tym lepiej, waga max 10 kg. Cena hmmm... najlepiej uzywany w okolicach max 1000 zl? Z tego co juz zdazylem sie rozejrzec ciekawie w tym zakresie wygladaja Tannoy TS8, Dali Fazon Sub, Focal Sub2, Cambridge X200, Fostex Submini. No wlasnie i co jeszcze? Macie jakies ciekawe propozycje? KEF Kube? Sa male Velodynki mini i micro Vee ale cena hmmm... ale moze warto, ktos ma? Cos jeszcze jest warte zainteresowania? jakis Bose? Chetnie czyms sie zasugeruje :)

A REL T0 lub ze starszych modeli REL Quake? pzdr

Jakich głośników ma to być dopełnienie ?

Jeśli Egg-ów to sam jestem ciekawy efektu.

Chyba bede polowal na Rel Quake bo cos czuje ze dobrze sie zgra z Eggami :)

Rel Quake 2. Mam dwa i dwa moge sprzedac.

Wiem, ze to nie dzial ogloszen, ale jezeli kolega jest zainteresowany to zapraszam na PW.

A czy Wharfedale, Tannoy lub KEF nie maja takich maly subwooferkow w produkcji? Moze Acoustic Energy? Albo jakis sub studyjny?

tannoy msub10 lumx kef psw2010 i wyzsze tez lubia byc zamkniete, ale czy one male :) kefa psw 2010 nie mialem , ale psw2000 to kicha