Skocz do zawartości
IGNORED

Electric Light Orchestra,


Violet

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem właśnie w trakcie odsłuchu dwóch nowo zakupionych płyt LP zespołu ELO: "Discovery" oraz "Out of the Blue". Muszę szczerze przyznać, że jestem pod olbrzymim wrażeniem tego zespołu, którego twórczość znałem dotychczas jedynie fragmentarycznie. Rewelacja! Płyty LP nagrane są niesamowicie przejrzyście, dynamicznie i szczegółowo. Bardzo "audiofilsko" - sama czysta i nieskrępowana niczym radość odsłuchów.

 

Czy są na forum AS fascynaci zespołu ELO i talentu Jeffa Lynna?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-17176-0-57412800-1320700901_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje się, że był już gdzieś temat o ELO.

 

Lubię, cenię. Bardzo ciekawy zespół, a Jeff Lynne to człowiek niezwykle utalentowany. Parę świetnych płyt i sporo znakomitych utworów. Niezbyt często do nich wracam, ale jak już to robię, to z ogromną przyjemnością.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do "audiofilskości" to bardzo wątpię, ale muzycznie ELO zawsze uważałem za świetny zespół.

W zasadzie wszystkie ich płyty, aż do Secrets Messages trzymają poziom, a za najlepsze uważam

A New World Record, On The Third Day, Out Of The Blue i Time.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje się, że był już gdzieś temat o ELO.

 

Nie znalazłem takiego wątku. Nawet przy użyciu przeglądarki "zaawansowanej" :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znalazłem takiego wątku. Nawet przy użyciu przeglądarki "zaawansowanej" :)

Proszę bardzo - znalazłem w ciągu 10 sekund:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W listopadzie część ELO zwana formers members koncertuje w Polsce z orkiestrą symfoniczną. Szkoda że bez Jeffa Lynna. Niestety panowie obrazili się na siebie śmiertelnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Violet akurat te płyty mam na CD, bo były w promocji w MM. Na winylu kupiłem sobie Face the Music i A New World Record, UK. Muzycznie fajna rzecz, natomiast w kwestii realizacji, są to najgorzej grające winyle w mojej kolekcji :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W listopadzie część ELO zwana formers members koncertuje w Polsce z orkiestrą symfoniczną. Szkoda że bez Jeffa Lynna. Niestety panowie obrazili się na siebie śmiertelnie.

 

 

Jeff ostatnio wolał występować z tą laleczką

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspominać o Time jest passe ;) Dla mnie jedna z ulubionych płyt w ogóle, ilekroć bym do niej nie wracał przeżywam kolejny raz wspaniałą przygodę. Pisałem o tym tak dużo, że już mi się nie chce ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm Time to zarazem wspomnienie szczenięcych lat (pierwsza kaseta ELO, jaka wpadła mi w ręce) no i chyba najbardziej 'oklepana' u nas płyta ELO, w sensie, że najpopularniejsza. Kupiłem ją sobie na CD w zeszłym roku i powiem wam, że miałem strasznie sentymentalną jazdę w przeszłość :)

 

Do powrotu i poznania szerszej dyskografii ELO zachęciła mnie... nie uwierzycie... gra wideo. GTA IV. Jest tam stacja radiowa, którą prowadzi Iggy Pop, w repertuarze leci Evil Woman. Pokochałem ten numer :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę bardzo - znalazłem w ciągu 10 sekund:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

^^ OK. Ale powyższy wątek bardziej odnosi się do osoby Lynna niż do całego zespołu.

 

Muszę koniecznie zgromadzić na LP ich cały repertuar :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Często słucham Time i Secret messages.Ciekawe kompozycje, ale czasami za bardzo popowe.Słychać w nich spory wpływ Beatles, co nie jest oczywiście zarzutem.Pierwsze płyty bardziej rockowe, natomiast późniejsze lekko kiczowate i tym samym niestrawne dla mnie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miło wspominam czasy kolonii letnich w pierwszej połowie lat 80, a szczególnie płytę TIME i ten utwór:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety realizacja płyt na bardzo niskim poziomie. Japonczycy próbowali to zmienić, jednak z pustego to nawet Salomon nie naleje. Szkoda bo wartość muzyczna to już inna bajka.

 

Nie wiem dlaczego, ale jak sobie myślę o przyszłości o tym co czeka człowieka, to ten utwór wciąż siedzi mi w głowie.

Jeśli nasze życie, można przyrównać do filmu, to ten utwór mógłby lecieć na zakończenie. Koniec

 

 

Grosz w twej kieszeni

Walizka w twojej dłoni

Nie mogą “przerzucić” cię zbyt daleko

Teraz jesteś człowiekiem 21 wieku

Lecisz poprzez miasto

Unosisz się nad gruntem

Możesz zrobić niemal wszystko

Teraz jesteś człowiekiem 21 wieku

 

Przecież poruszasz się na kołach z przyszłości

Ciągle błąkasz się na polach swego smutku

O czym to świadczy?

 

Jednego dnia jesteś bohaterem

Następnego dnia jesteś znów błaznem

Niema nic pomiędzy

Teraz jesteś człowiekiem 21 wieku

 

Powinienes być taki szczęśliwy.

Powinieneś być tak radosny

Wiec czemu jesteś taki samotny

jesteś człowiekiem 21 wieku

 

Wyszedłeś poza swój sen.

Sądziłeś,że wszystko stracone.

Powróciłeś z tym czego się nauczyłeś

Będą całować ziemię po której stąpałeś.

 

 

Rzeczy nie są takie jakie miały być

Nic nie jest tak jak planowałeś

Podnieś więc swą walizkę i swoje grosze.

Nie jesteś człowiekiem 21 wieku.

Przecież poruszasz się na kołach z przyszłości

Ciągle błąkasz się na polach swego smutku (smutku)

 

Jutro człowiek 21 wieku

człowiek 21 wieku

człowiek 21 wieku

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeff Lynne to niewątpliwie bardzo zdolny kompozytor i aranżer.

To spod jego pióra wyszły niemal wszystkie kompozycje ELO.

Wielka szkoda że nie było mi dane zobaczyć ich na żywo w oryginalnym składzie.

Oczywiście można zobaczyć "coś" co ma przypominać dawny zespól ale dla mnie to nieporozumienie.

Pozostały płyty i wspomnienia związane z czasami kiedy się ukazywały.

Zgromadziłem wszystkie płyty z dyskografii na cd i lp plus kila koncertów na dvd.

Co do jakości nagrań to w starej skali szkolnej za całokształt 4- za najgorzej nagrany "Time" 3-

Świadectwo dojrzałości z czerwonym paskiem i specjalnym wyróżnieniem od wszystkich fanów dla Pana Jeffa L.

 

Moja ulubiona płyta to "Out of the Blue"

 

90125

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Electric Light Orchestra to wyjątkowe zjawisko. Muzyka wybitnie nieaudiofilska, ale jakże piękna i wciągająca, przynajmniej dla mnie. Mam prawie całą dyskografię na LP, CD i MP3. W tym ostatnim formacie głównie te rzeczy, których nie można już normalnie zdobyć. Polecam solowy album Jeffa Lynne'a "Armchair Theatre", a konkretnie utwór "Now You're Gone", nagrany w bardzo wysokim wnętrzu średniowiecznego budynku z drewnianymi stropami. Nota bene, Jeff Lynne w jednym ze swoich wywiadów określił to nagranie mianem audiofilskiego, cokolwiek miałoby to znaczyć. Utwór robi niesamowite wrażenie. Talent Jeffa doceniło także nasze rodzime Wydawnictwo Naukowe PWN. W Encyklopedii Muzyki z 1995 znajduje się hasło:

 

>>LYNNE Jeffrey (Jeff), ur. 30 XII 1947 w Birmingham, ang. piosenkarz, gitarzysta, pianista i kompozytor. 1971-86 prezentował wraz z grupą "Electric Light Orchestra" piosenki w stylu "The Beatles", m.in. pomysłowo wprowadzał w aranżacjach instrumenty smyczk. (Evil Woman, Livin' Thing, Telephone Line)<<

 

Co ciekawe, facet był wielkim fanem zespołu The Beatles, niejako kontynuował kierunek przez nich zapoczątkowany. Znakomicie go rozwinął i... pomógł zakończyć karierę m.in. G. Harrisonowi (kolejne płyty począwszy od "Cloud Nine" to dzieła Jeffa). Pięknym gestem Lynne'a był też ostatni hicior Roya Orbisona "You Got It" (w całości przygotowany przez Lynne'a), w którym pojawia się także perkusista ELO Bev Bevan. Osobom o dużym poczuciu humoru polecam płyty Traveling Vilburys [Vol.1 z 1988 r i Vol.3 z 1990 r - już sama numeracja daje przedsmak pomysłów tam znajdujących się]. Niestety wszystkie nagrania ELO brzmią w sposób trudny do zaakceptowania przez audiofilów. Nawet remastery autorstwa J. Lynne, Al Quaglieri niewiele wnoszą nowego. Podobno jest to zamierzony efekt (znów jeden z wywiadów Jeffa Lynne'a).

 

Do powrotu i poznania szerszej dyskografii ELO zachęciła mnie... nie uwierzycie... gra wideo. GTA IV. Jest tam stacja radiowa, którą prowadzi Iggy Pop, w repertuarze leci Evil Woman. Pokochałem ten numer :)

W pierwszej części GTA leci natomiast "Four Little Diamonds" z albumu Secret Messages (1983, 2001). Co najśmieszniejsze, jak kiedyś mój syn, po raz pierwszy, usłyszał ten kawałek grany z płyty na normalnym sprzęcie, to nie mógł wyjść z podziwu, jak fajnej muzyki słuchało się w latach 80.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-8831-0-15438200-1320786811_thumb.jpg

post-8831-0-12489700-1320786829_thumb.jpg

post-8831-0-22385800-1320786839_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj przypomniały się młode lata, Time słuchało się tego w kółko, perełka chociaż faktycznie wszystko do secret trzymało poziom, out of the blue na drugim miejscu, tez piękna płytka, kurcze a ten kawałek po prostu rewelka, ukazał sie jako bonus na Time, szkoda bo mam starszą wersje bez niego

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radark,rewelka? Kicz,że aż drażni...

 

Na koniec może jeszcze dodam taką ładną piosenkę :

 

Disco pełną gębą.Niedaleko im na przykładzie tego kawałka do Bee Gees...Gdyby powyrzucać z ich dyskografii niektóre koszmarki to ELO byłby nawet fajnym zespołem:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedną z zalet tego zespołu była duża różnorodność i bogactwo gatunków. Nawet jeśli brzmi to z dzisiejszej perspektywy nieco kiczowato, to jest to i tak na bardzo wysokim poziomie w swojej kategorii.

 

radark, ja mam Time w starszej wersji w oryginale i remasterowaną wersję z bonusami i częściej słucham starej. Moim zdaniem nie powinno się robić takich rzeczy, Time to zamknięty koncept i doklejenie czegoś po Epilogue psuje cały efekt.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muzak muzak,muzak IMHO oczywiście. Może do On the third day. Ale do dziś Roll Over Beethoven jest znakomite,jeszcze nie "ta" produkcja Lynne'a - na szczęście :-)

 

Upss miało być "może nie do On the third day", dalej muzak :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

radark, ja mam Time w starszej wersji w oryginale i remasterowaną wersję z bonusami i częściej słucham starej. Moim zdaniem nie powinno się robić takich rzeczy, Time to zamknięty koncept i doklejenie czegoś po Epilogue psuje cały efekt.

Racja, ten dodatkowy utwór jest zupełnie niepotrzebny, ale czego się nie robi, aby sprzedać to samo kolejny raz:) Twoim zdaniem remaster jest lepszy od starszej wersji?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radark,rewelka? Kicz,że aż drażni...

 

 

Disco pełną gębą.Niedaleko im na przykładzie tego kawałka do Bee Gees...Gdyby powyrzucać z ich dyskografii niektóre koszmarki to ELO byłby nawet fajnym zespołem:)

 

 

Bez przesady. Zgrabna, ładna piosenka.

Dla mnie koszmarkami w dyskografii ELO są inne hiperhity, typu: Rock and Roll is King, czy Hold on Tight i chociaż pochodzą z bardzo dobrych płyt, to chętnie wywaliłbym te śmieci do kosza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, czy inaczej - w najbliższym planie zakupowym mam gorącą listę wszystkich albumów ELO, które (jak, już pisałem wcześniej) znam jedynie fragmentarycznie. Dwie płyty, które zakupiłem kilka dni temu przesłuchałem już kilkanaście razy. I one nakazały mi konieczność całościowego zapoznania się z repertuarem ELO. Jutro, mam zamiar kupić następne kilka albumów na płytach LP. Wspaniała grupa! Niesamowity lider Jeff Lynn!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.