Skocz do zawartości
IGNORED

Esoteric DAC


pmcomp

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

co sądzicie na temat DACów D-03, D-05 i najnowszego D-07X?

Czy ktos miał okazję porównywać pomiędzy sobą (zakładam, że nie w jednym czasie) lub do innych DACów z poziomu do 50 tys zł?

 

Szczególnie interesuje mnie jak gra nowszy D-07X, który ma nowsze rozwiązania ale w środku wygląda "słabo":

 

F21360.jpg

 

 

Dla porównania D-05, z zasilaniem dual mono i z wyjściami analogowymi dual mono:

 

21.jpg

 

 

I D-07 z bezkompromisowym zasilaniem. Na zdjęciu poniżej "górna" część analogowa. Pod spodem część cyfrowa z dodatkowym zasilaniem.

 

d03_inner.jpg

 

 

Inne propozycje w cenie do 20 tys za używkę? Musi mieć wejście zegara ew/wejście/wyjście. W tym aspekcie D-07X jest nowoczesniejszy bo oprócz sygnałów word clock (od 44,1 do 192 kHz) "łyka" dodatkowo w stosunku do D-03 i D-05 także 10 MHz oraz 44,1 i 48 kHz z mnożnikiem x512. Firmowe całkowicie niestandardowe 100 kHz pomijam.

 

Na dziś skłaniam sie do wyboru pomiędzy D-03 i D-05. Ktoś uzywa w swoim systemie i cos napisze?

 

 

Tu kompleksowe porównanie konstrukcji D-01, D-03 i D-05:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej analityczne granie. Niewątpliwie wysokiej klasy ale jednak. W zestawieniu z JBL dla mnie byłoby nie do przyjęcia, ale ty masz tam jakieś przeróbki i być może taki dźwięk lubisz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki,

 

Też czytałem takie opinie. Jesli analityczne ale z dobrym wypełnieniem na średnicy i wyższym basie to OK. Moje JBLe zachowują się teraz zupełnie inaczej. System jest zrobiony pod muzykalne granie.Wymieniłem cztery kondensatory wyjściowe we wzmaku obsługującym wysokie tony i zniknęła pewna "natarczywość" góry. Wymiana głosników średniotonowych spowodowała lekkie docieplenie średnicy. Teraz jest dokładnie ten dźwięk, o który mi chodziło.

 

Jeśli Esoteric jest "tylko" analityczny to odrobina szczegółów nie zaszkodzi. Ma on grać z zewnętrznym zegarem, a z moich obserwacji wynika, że wtedy pewne naleciałości i chropowatości cyfrowe znikają. Dźwiek robi się bardziej gładki, analogowy.

 

Czytałem też, że budują bardzo dużą scenę. Prawda to?

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny. Zbudowany jak czołg.

 

esoteric_k01.jpg

 

f_photo06l.jpg

 

f_photo05l.jpg

 

 

Ja szukam DACa. Transport juz mam.

 

 

To zdjęcie, które zamieściłem w pierwszym poście to oczywiście D-03, sorry:

 

d03_inner.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt wiecej nie słuchał u siebie w swoim systemie DACa Esoterica?

Moze to jeszcze nie jest hi-end tylko budgetówka? Myslalem, że D-03 za ok. 11.000 EUR juz w hajendzie "waży".

Hmmmm ... przyjdzie zakupić w ciemno.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda Esoterica do jbl-i......

 

Dziekuję ci za informację potwierdzoną Twoimi odsłuchami w twoim systemie.

Jakieś szczegóły czy konkrety bo z opisu "o Tobie" jakos zbyt dużo nie wynika?

Heh.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kilka Esotericów i powiem jedno, daj sobie spokój z przetwornikami. Transporty świetne. To są wysokiej jakości urządzenia ale im nowsze tym bardziej techniczne granie. Najlepszy z tych co pamiętam był dość leciwy topowy D70. Niestety wymaga poważnych modów, żeby zagrał pełnią możliwości.

Jeżeli chcesz iść w kierunku przejrzystości i szybkości to weź na celownik DCSa Debussy (mały rozrabiaka z niezwykłym wykopem) lub kompakt Pucciniego (wyjątkowa gładkość w bonusie). Nie wydasz majątku a będziesz zadowolony. Jak nie chcesz kupować w ciemno to znam kilku właścicieli tych urządzeń, u których możesz posłuchać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to nic nie kosztuje i zbytnio czasu nie zabiera to zawsze warto posłuchać. Aczkolwiek jak pisał Szymon Esoteric/Teac zawsze słynął z transportów a dac to tylko uzupełnienie oferty. Niektórzy na tym świecie głoszą iż w pewnym sensie ideałem było by połączenie DCS-a daca z transportem Teac-a no ale to tylko starsi audiozboczeńcy o tym wiedzą......

DCS Scarlatti i Vivaldi są oparte o napędy Teac/Esoteric. Najlepiej dopasowany sygnaturą Esoteric do nowych DCSów to starszy topowy model P70 (ostatni czytający wyłącznie CD). Nie posiada twardości nowszych braci. Według moich porównań najlepiej pasującymi sygnaturą transportami do daczków DCSa są McIntosh MCD1000 i Audiomeca mephistio II/IIX. Dociążają brzmienie i uzupełniają przetwornik o piękną barwę i analogowy sznyt. Całość zyskuje właściwe dociążenie i wyśmienitą gładkość grania. Co śmieszniejsze obydwie konstrukcje stosują lasery Sanyo a Mac ma więcej wspólnego z Japonią niż USA (na pilocie nawet tego nie ukrywają). Obydwa to wyjątkowo udane transporty.

 

Szymon ile teraz kosztuje realnie Puccini w doskonałym stanie?

Odnośnie odtwarzacza Pucciniego to trzeba uważać. Ci którzy pamiętają awaryjny P8i dobrze o tym wiedzą. Puccini jest mocno poprawiony ale nadal mogą się przydarzyć egzemplarze z wyskakującymi błędami. Moim zdaniem warto kupować jedynie egzemplarze na gwarancji lub z wyprzedaży od dystrybutora. Zazwyczaj zadbane i w pełni sprawne egzemplarze używane kosztują ponad 30kzł. "Okazje" bym sobie darował.

Przetworniki Debussy są dużo pewniejsze i te można kupować prawie "w ciemno".

Odnośnie aplikacji to synergicznym połączeniem jest mocna lampa, lekko dociążająca niską średnicę. Miałem przyjemność słuchać takiego zestawu w poprzednim tygodniu i gra to rewelacyjnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie zabrać głos jako wieloletni fan i właściciel DCSów.

Zacznę od tego, że wklejasz wnętrze starszego modelu Delius a powyżej nowszego Delius PLUS.

Ten PLUS robi kolosalną różnicę. Przetworniki Delius to uproszczone wersje topwowych Elgar i Elgar PLUS. Deliusy posiadają min. uproszczone zasilanie z mniejszą pojemnością filtrująca i jednym transformatorem.

Wersja Plus w Delius i Elgar posiadała oprócz bardziej rozbudowanego menu i dodatkowych funkcji niezwykle istotny element a mianowicie złącze FIRE WIRE do połączenia firmowego transportu z DACiem.

Granie po tym kablu jest sporo lepsze i pozwala zaoszczędzić na drogiej cyfrówce. Do działania potrzeba transportu DCS Verdi La Scala, nie mulić ze starszym DCS Verdi (bez fire wire).

Wersję Plus łatwo rozpoznać po czarnej płycie głównej przetwornika stosowanej w nowszym modelu.

 

Osobiście jeśli szukasz staruszka to bierz pod uwagę wyłącznie ELAGARa PLUS. Pierwsze Deliusy i Elgary były urządzeniami kontrowersyjnymi jak chodzi o bezawaryjność. Miałem kilka Elgarów i starsze egzemplarze cierpią na wiele przypadłości związanych z zasilaniem, wysychaniem kondensatorów (nie tylko w zasilaczu) ale także malutkich na płycie głównej. Stare modele potrafią trzeszczeć, "strzelać" mogą grać ciszej lub głośniej "na zimno", mają problemy ze zrównoważeniem kanałów a nawet popalone układy wyjściowe jak słynny nr 144 na allegro itd, itd. Ogólnie naprawa ich jest bardzo skomplikowana i na ogół nieopłacalna. Najtańsze oferty to właśnie takie "okazje" z bonusem.

Konstrukcja pierwszych egzemplarzy różniła się między sobą. Oglądałem różne egzemplarze w środku i zmieniał się wygląd i ilość kondensatorów w zasilaniu, zworki, połączenia kablowe i kilka innych drobiazgów. Było też kilka zmian softu. Czyli DCS walczył z chorobami wieku dziecięcego. Dopiero modele z numerami powyżej 200 były w miarę jednakowe. Zakup wersji Elgar i Delius ogólnie odradzam, trzeba mieć sporą wiedzę żeby nie umoczyć.

Wersję Elgar Plus polecam z pewnych rąk, nadal jednak znikome ryzyko awarii występuje. Całkowicie bezawaryjne okazują się dopiero serie Debussy, Scarlatti i nowsze. Najlepszym wyborem jest niedoceniony Debussy, był to "papierek lakmusowy" DCSa sprawdzający przyjęcie na rynku standardu USB. Wprowadzili go trochę za wcześnie coś jak Audi A2, wyprzedził swoje czasy nowoczesnością. Dzisiaj to wyśmienity wybór, świetne trzymanie ceny i doskonałe walory brzmieniowe. Każdy przetwornik posiada unikatowe sterowanie głośnością, które odbywa się w algorytmie przetwornika i jest bardziej skomplikowane niż się wydaje. Nawet Redaktor w Audio podczas testu nie wiedział jak ono dokładnie działa. To jedyne sterowanie jakie znam, które potrafi zagrać lepiej od zewnętrznych przedwzmacniaczy. Nie tracimy dynamiki i nieskrępowanego bogactwa harmonicznych. Genialne parametry wyjściowe, impedancje rzędu pojedynczych Ohmów i regulowany poziom napięcia 2V lub 6V pozwalają wysterować dowolne wzmocnienie.

Awarie nie ominęły także transportów, te uchodzą za kapryśne ale nadal da się je naprawić. Mają dość popularne lasery Sony. Najgorszy z całej gamy starszych modeli był kompakt P8i tego kategorycznie odradzam.

To coś jak Sonic Frontiers :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za wyjasnienie. Czytałem twoje archiwalne posty.

 

Jest teraz dostępny Delius Plus, soft v.2.25. Cena 2000 EUR ale można odliczyć VAT. Wtedy wyjdzie 1600 EUR. No i sie zastanawiam.

Wejście zegara przyjmuje tylko 44,1 i 48 kHz ale mogę z tym żyć. Niestety trzeba kupić w ciemno.

Inna opcja to Esoteric D-70. ten jest zbudowany jak czołg. Kasa brutto praktycznie ta sama czyli netto wyjdzie ok. 2500 zł więcej. Ale czy bedzie grał lepiej od Deliusa Plus? Co sądzisz?

Zalezy mi na analogowym graniu bez żadnych naleciałości cyfrowych. Jak pamietasz zegar do niego wprowadzę z rubida z Jay's Audio CDT-3.

 

Podane przez Ciebie nowsze modele przekraczaja załozony budget. Mam w domu już trzy DACki. Mogę zapłacić więcej jak jakiś pójdzie w rozliczeniu, co nie jest proste.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ze wzgledu na technologię. Ale to niekoniecznie przekłada sie na dźwięk. Bity i herze nie grają. Popatrz ile dobrych DACów robi sie ciagle na PCM1704.

Słuchac, słuchac, słuchać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za wyjasnienie. Czytałem twoje archiwalne posty.

 

Jest teraz dostępny Delius Plus, soft v.2.25. Cena 2000 EUR ale można odliczyć VAT. Wtedy wyjdzie 1600 EUR. No i sie zastanawiam.

Wejście zegara przyjmuje tylko 44,1 i 48 kHz ale mogę z tym żyć. Niestety trzeba kupić w ciemno.

Inna opcja to Esoteric D-70. ten jest zbudowany jak czołg. Kasa brutto praktycznie ta sama czyli netto wyjdzie ok. 2500 zł więcej. Ale czy bedzie grał lepiej od Deliusa Plus? Co sądzisz?

Zalezy mi na analogowym graniu bez żadnych naleciałości cyfrowych. Jak pamietasz zegar do niego wprowadzę z rubida z Jay's Audio CDT-3.

 

Podane przez Ciebie nowsze modele przekraczaja załozony budget. Mam w domu już trzy DACki. Mogę zapłacić więcej jak jakiś pójdzie w rozliczeniu, co nie jest proste.

 

Pozdro

Analog będzie ciężko z nich uzyskać. Moim zdaniem powinieneś odwiedzić Rafała w Łodzi ma mój transport P70 z DCSem Debussy i razem gra to naprawdę wyśmienicie. Osobiście zakupiłbym D70 ma spore rezerwy w modyfikacjach, w razie jak się nie spodoba łatwiej go będzie w Polsce sprzedać. Starsze DCSy mają u nas marne opinie z wiadomych przyczyn.

 

Kupowanie starych DAC-ów jest bez sensu. Właśnie w tym segmencie jest największy postęp.

Zwłaszcza w lampówce, prawdziwa przepaść :)

Nie piszemy o najdroższych konstrukcjach tylko o przetwornikach do 10kzł. Jaki obecny daczek do 10kzł to poziom tego Esoterica lub DSCa Elgar Plus?

Słuchałeś starego modowanego Parasounda na PCM63K, McIntosha MDA 1000, Sonic Frontiresa Processor 3 lub topowego VACa? Szczerze wątpię.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ze wzgledu na technologię. Ale to niekoniecznie przekłada sie na dźwięk. Bity i herze nie grają. Popatrz ile dobrych DACów robi sie ciagle na PCM1704.

Słuchac, słuchac, słuchać.

 

DCS to nigdy nie było muzykalne granie. Teraz w wysokich modelach za kupę kasy próbują to zmieniać. Ale wcześniej grało to jak grało. Najlepiej posłuchaj u siebie. Inna rzecz czy taki dziadek będzie czytał hires. Pewnie nie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DCS to nigdy nie było muzykalne granie. Teraz w wysokich modelach za kupę kasy próbują to zmieniać. Ale wcześniej grało to jak grało.

Ilu starszych modeli DCSa słuchałeś u siebie w systemie lub byłeś ich właścicielem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inna rzecz czy taki dziadek będzie czytał hires. Pewnie nie.

 

A po co?

Akurat będzie, przyjmuje na wejściach do 24/192. Wystarczy.

 

dCS niemuzykalny, Esoteric niemuzykalny ... to jaki DAC gra muzykalnie?

 

Odpowiem ... z moim zegarem Mytek Stereo 192 DSD z niecałe 5 tysiecy złotych, nowy gra w tej chwili bardziej muzykalnie niż AN DAC4. Herezja? Nie ... zegar.

Ale to moje zdanie. Dlaczego tak sie dzieje?

 

Muzykalnie ma grać ... zestaw głośnikowy. Reszta w torze ma nie przeszkadzać. I nie ma nic poprawiać !!! Ta reszta ma po prostu nie psuć.

 

Tylko jak "nastroić" kolumny do swoich preferencji? Ano można. Albo zrobić to własnymi rączkami (tracąc kupę czasu, pieniędzy, błądząc, wpadając często w ślepe uliczki, ucząc się) albo przebierać w stosie marketingowych propozycji za pierdyliony mamony. Jak kto woli.

 

Kolega sly30 po przerzuceniu stu milionów klocków własnie doszedł do wniosku, że może warto zmodyfikować jego kolumny. Brawo Jasiu jak mawiał filmowy klasyk.

 

Ale przed kolumnami najlepiej jeszcze "zmodyfikowac" pomieszczenie.

 

pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Diogenes

(Konto usunięte)

Kurdę jacy Oni zgodni...;))

Ale trudno ńie przyznać racji...wiwat akustyka !!!!

 

A co właściwie znaczy muzykalne granie?

dCS - to przejrzystość i gładkość zarazem. Zrobisz z tym dźwiękiem co ci się spodoba.

Matko jedyna a jak hiresów nie przeczyta to co my zrobimy matko jedyna...

To fakt łatwiej dźwięk " pogrubasić " niż odwrotnie...

Jak źródło straci szczegóły na początku to się już nie znajdą ...odwrotnie łatwiej dokładając np. dobrą lampę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurdę jacy Oni zgodni...;))

 

'

Bo wszyscy się juz nauczyli, że jak "nie będą zgodni" w wątku to pmcomp naciśnie klawisz z napisem Centrum banowania :).

 

Jak juz wpomniano o Esoteric D-70 to zamieszczę zdjęcia:

 

525x525px-LL-ccdfbebb_vbattach28099.jpg

 

525x525px-LL-067db575_vbattach28100.jpg

 

525x525px-LL-3fe368fa_vbattach28103.jpg

 

525x525px-LL-16808050_vbattach28104.jpg

 

525x525px-LL-bef3b512_vbattach28105.jpg

 

25 kg żywej wagi !!!

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kilka Elgarów i starsze egzemplarze cierpią na wiele przypadłości związanych z zasilaniem, wysychaniem kondensatorów (nie tylko w zasilaczu) ale także malutkich na płycie głównej. Stare modele potrafią trzeszczeć, "strzelać" mogą grać ciszej lub głośniej "na zimno", mają problemy ze zrównoważeniem kanałów a nawet popalone układy wyjściowe jak słynny nr 144 na allegro itd, itd. Ogólnie naprawa ich jest bardzo skomplikowana i na ogół nieopłacalna. Najtańsze oferty to właśnie takie "okazje" z bonusem.

Konstrukcja pierwszych egzemplarzy różniła się między sobą. Oglądałem różne egzemplarze w środku i zmieniał się wygląd i ilość kondensatorów w zasilaniu, zworki, połączenia kablowe i kilka innych drobiazgów. Było też kilka zmian softu. Czyli DCS walczył z chorobami wieku dziecięcego. Dopiero modele z numerami powyżej 200 były w miarę jednakowe. Zakup wersji Elgar i Delius ogólnie odradzam, trzeba mieć sporą wiedzę żeby nie umoczyć.

 

Czy prawdą jest że pierwsze wersje Elgara miały bebechy od 950 tyle że z ulepszonym zasilaniem?

Chyba właśnie takiego prezentował mi kiedyś znajomy, grało to tak, że się mocno zraziłem do Elgara. Natomiast Puccini to już był zupełnie inny poziom grania, aczkolwiek nadal nie w moim typie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie odtwarzacza Pucciniego to trzeba uważać. Ci którzy pamiętają awaryjny P8i dobrze o tym wiedzą. Puccini jest mocno poprawiony ale nadal mogą się przydarzyć egzemplarze z wyskakującymi błędami.

 

Ewidentna bzdura. Oba odtwarzacze bazują na zupełnie innych mechanizmach. W Pucciinim jest mechanizm Esoteric VOSP.

 

Czy prawdą jest że pierwsze wersje Elgara miały bebechy od 950 tyle że z ulepszonym zasilaniem?

Chyba właśnie takiego prezentował mi kiedyś znajomy, grało to tak, że się mocno zraziłem do Elgara. Natomiast Puccini to już był zupełnie inny poziom grania, aczkolwiek nadal nie w moim typie.

 

Elgar to był przepakowany studyjny dCS950.

 

Puccini to już zupełnie inna generacja produktów (10 lat młodsza). W Puccinim siedzi to samo co w Scarlattim, minus jeden zasilacz.

 

W ogóle Debussy / Puccini / Paganini / Scarlatti to dokładnie to samo, tylko w innych obudowach.

 

Różnica polega na ilości opcji:

- Debussy ma USB

- Puccini ma naped CD

- Paganini i Scarlatti mają Firewire w miejscu USB.

- Scarlatti ma dodatkowo jeszcze jedno (drugie) trafo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Ewidentna bzdura. Oba odtwarzacze bazują na zupełnie innych mechanizmach.

Gdzie napisałem że bazują na tych samych mechanizmach? Odniosłem się jedynie do awaryjności.

Elgar bazuje na modelu 954.

 

 

 

Czy prawdą jest że pierwsze wersje Elgara miały bebechy od 950 tyle że z ulepszonym zasilaniem?

Chyba właśnie takiego prezentował mi kiedyś znajomy, grało to tak, że się mocno zraziłem do Elgara. Natomiast Puccini to już był zupełnie inny poziom grania, aczkolwiek nadal nie w moim typie.

Rafał ma debussy to sam słyszałeś. DCS to trudne w zestawieniu klocki ale jak się uda to jest pełnia szczęścia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.