Exposure 3010 vs Hegel H80

Chciałbym zasięgnąć waszej opinii i troszkę poteoretyzować odnośnie synergicznej amplifikacji dla Audience 42. Poczytałem nieco lekturę forum i wielu poleca Exposure, który bardzo dobrze uzupełnia się z Dynaudio. Drugi piec jaki biorę pod uwagę to Hegel H80, którego prędzej, czy później posłucham z moimi "dyniami" z uwagi, że znajomy takowy posiada. Pomimo, że w niedalekiej przyszłości nastąpi odsłuch tego zestawienia i przekonania się na własne uszy to już dziś chciałbym poznać Wasze opinie, czy Hegel będzie lepszym piecem dla wspomnianych monitorków od Exposure'a? Nie chciałbym strzelić sobie w kolano pozbywając się mojej końcówki, dlatego fajnie, że odsłucham Hegla, ale niestety Exposure'a już nie i czy różnica między tymi dwoma wzmacniaczami jest duża?

Nie rozumiem czasami braku wsparcia wiedzą i osłuchaniem no, ale cóż pozostaje żyć dalej..

Hegla nie sluchalem,Expo to dynamiczy,"krzyczacy",bezposredni dzwiek.Expo na tyle skrzywil moja perepcje sluchowa,ze obecnie wiekszosc wzmacniaczy odbieram jako nudne,zamulone.

Exposure daje oszukany dźwięk, niezgony z prawdą, ok w rocku ale taki Dead Can Dance brzmia jak na sterydach. Z tych 2 wg mnie zdecydowanie Hegel

Słuchałem obydwu wzmacniaczy w identycznych warunkach i Exposure 3010 wydał mi się zbyt dynamiczny i krzykliwy, Hegel był dla mnie bardziej naturalny i muzykalny z ww. wzmacniaczy.

do Dynek Rotel RA980bx a jak budżet pozwoli to Krell 300i lub 400xi

A jeśli miałbym wybierać po między Expo a Heglem to zdecydowanie 3010, Hegla słuchałem, on zaczyna grać jako tako przy wysokich głośnościach

połącz obie cechy i kup Baltlaba Endo 1 albo używaną Leemę Tucanę z ebay uk/de. Wzmacniacze Audia Flight z 2 ręki też. I po kłopocie

połącz obie cechy i kup Baltlaba Endo 1 albo używaną Leemę Tucanę z ebay uk/de. Wzmacniacze Audia Flight z 2 ręki też. I po kłopocie

połącz obie cechy i kup Baltlaba Endo 1 albo używaną Leemę Tucanę z ebay uk/de. Wzmacniacze Audia Flight z 2 ręki też. I po kłopocie

A ja bym się zastanowił na Twoim miejscu czy warte są dobrej elektroniki i ogólnie tańczenia wokół nich, odpowiedz z doświadczenia już znam, po wymianie na wyższą serię excite słuchać ile informacji nie pokazywały 42ki w ogóle a w szczególe tej informacji która schowana jest w średnicy ponad tą najniższą którą 42ki mają wypchniętą, która nadaje masę instrumentom w której to wokal jest ciekawy ale niestety dzwięku z wyższych średnic jest nie wiele i brakuje tego do pokazania rzeczy czym są.Barwę mają nie wiele różnicującą się. Nie żebym zachwalał w pełni excite bo ich góra jest tak wygładzona i umuzykalniona za sprawą seryjnego kondensatora bennic że mimo słyszalnie napływajacych nowych dzwięków sprawia wrazenie mało rozdzielczej i bym się rozstał z excite gdybym kond. nie wymienił. Jeśli już przy 42` zostać to proponują taki wzmacniacz który nie jest ocieplony z obniżona niską srednicą a ze średnicą wyzsza nieco wyeksponowaną, masz hegla pod ręką w zasadzie, może się sprawdzić, wydajny jest. Jeśli Hegel by się sprawdził to radził bym nieco mocniejszego o podobnej grze na przyszłość, tak by mieć zapas wydajności w razie wymiany innych kolumn.

Szczerze dziękuję za wszelkie sugestie i opinie wszystkim zainteresowanym :)

Prawda jest taka, że nie będzie raczej możliwości posłuchać wszystkich dostępnych kolumn i z tych które miałem możliwość posiadać 42ki są najbliższe moich preferencji. Poza tym staram się, aby to muzyka była w centrum poszukiwań, aniżeli sprzęt, dlatego zamierzam pozostać przy tych "dyniach" no chyba, że metraż się zmieni.. Jak pisałem wcześniej będę miał możliwość posłuchać Hegla i zweryfikować, czy będzie tym właściwym dla mnie wzmacniaczem zapewniając przyjemność odsłuchu, bo jeśli jednak Exposure nie jest do końca neutralny i nieco "fałszuje" przekaz to niestety dyskwalifikuje go.

Monopol nie jest sprawiedliwym rozwiązaniem i tak bardzo gorąco zaciekawił mnie Baltlab, a zwłaszcza Epoca III.

Byłoby to rozsądne i udane połączenie tego pieca z Audience 42?

Miał ktoś przyjemność posłuchać zestawienia Dynaudio z Baltlabem?

Jak wypada nasz rodzimy produkt na tle norweskiego Hegla?

Hegel z Dynkami gra fantastycznie, tylko H80 za słaby jest wydajnościowo, trzeba wyższy model z drugiej ręki, H100, H200. W dobrej cenie idzie kupić. Napędzałem H80 DM3/7 nie wyrabiał w dolnym zakresie.

Szczerze dziękuję za wszelkie sugestie i opinie wszystkim zainteresowanym :)

Prawda jest taka, że nie będzie raczej możliwości posłuchać wszystkich dostępnych kolumn i z tych które miałem możliwość posiadać 42ki są najbliższe moich preferencji. Poza tym staram się, aby to muzyka była w centrum poszukiwań, aniżeli sprzęt, dlatego zamierzam pozostać przy tych "dyniach" no chyba, że metraż się zmieni.. Jak pisałem wcześniej będę miał możliwość posłuchać Hegla i zweryfikować, czy będzie tym właściwym dla mnie wzmacniaczem zapewniając przyjemność odsłuchu, bo jeśli jednak Exposure nie jest do końca neutralny i nieco "fałszuje" przekaz to niestety dyskwalifikuje go.

Monopol nie jest sprawiedliwym rozwiązaniem i tak bardzo gorąco zaciekawił mnie Baltlab, a zwłaszcza Epoca III.

Byłoby to rozsądne i udane połączenie tego pieca z Audience 42?

Miał ktoś przyjemność posłuchać zestawienia Dynaudio z Baltlabem?

Jak wypada nasz rodzimy produkt na tle norweskiego Hegla?

Według mnie Expo jest bardzo neutralny...to prawdziwy rozpruwacz kolumn.

Hegel z Dynkami gra fantastycznie, tylko H80 za słaby jest wydajnościowo..

To dobra i zła wiadomość, bo z H80 wiązałem nadzieję spełnionej amplifikacji.

Na szczęście będzie niedługo okazja podpiąć H80 i się przekonać, a dzięki kolejnemu entuzjaście posłucham 42ek także z Heglem H200 :)

Napędzałem H80 DM3/7 nie wyrabiał w dolnym zakresie.

Te DM3/7 to wolnostojące kolumny i wiem, że specyfikacje mają podobną do Audience 42 jednak to monitory i czy H80 nie powinien sobie z nimi poradzić?

Baltlab Epoca III również mocno zakorzenił się w mojej głowie.

Wiem, że jest możliwość posłuchać go w Bydgoszczy i na pewno będę się starał to zrobić, dlatego proszę o jakiekolwiek wskazówki i opinie, które mnie w pewien sposób przygotują.

Po wykresach impedancji widać ze 42ki nie są aż tak obciążone niską impedancją w paśmie jak dm 3/7, więc wzmak będzie miał kiedy odetchnąć, zresztą nie ma co na ten temat pisać skoro będziesz miał możliwość przeanalizowania wpływu różnych hegli na 42ki

Po wykresach impedancji widać ze 42ki nie są aż tak obciążone niską impedancją w paśmie jak dm 3/7, więc wzmak będzie miał kiedy odetchnąć, zresztą nie ma co na ten temat pisać skoro będziesz miał możliwość przeanalizowania wpływu różnych hegli na 42ki

Dzięki za techniczne wskazówki i rzeczywiście nie ma sensu spekulować skoro niedługo się przekonam.

Jeszcze raz dzięki i do usłyszenia niebawem.

Pozdrawiam.

Hegel z Dynkami gra fantastycznie, tylko H80 za słaby jest wydajnościowo, trzeba wyższy model z drugiej ręki, H100, H200. W dobrej cenie idzie kupić. Napędzałem H80 DM3/7 nie wyrabiał w dolnym zakresie.

Zgadza się miałem H80, gra ładnie ale mógłby być mocniejszy