Filtr sieciowy zmiany w dźwięku - dlaczego ?

Cześć

 

Kupiłem filtr sieciowy firmy delta elektronics sprzedawany jako filtr używany w urządzeniach medycznych. Połączyłm go ze zwykłą listwą zasilającą.

Do listwy podpiąłem źródło/CD.

 

Zmiany które słysze to przy wpiętym źródle przez filtr dźwięk stał się bardziej rozdzielczy, instrumenty, dźwięki są bardziej odseparowane o bardziej zarysowanych krawędziach, bas bardziej zwarty/krótszy/kontrolowany - jest czyściej i wyraźniej, jednak skróceniu uległy wybrzmienia np fortepianu,gitary itd, jest mniej dżwięcznie, wokale też straciły tę "dźwięczność" stały się bardzie "męskie"

 

Czy ktoś może mi pomóc zrozumieć dlaczego filtr spowodował zmiany w barwie/długości dźwięków ? To że jest czyściej rozumiem, taka rola filtra filtrujacego zakłócenia EMI w zasilaniu, nie rozumiem zmiany w barwie i długości i "dźwięczności" dźwięków i jak to skorygować ? Chciałbym mieć jedno i drugie

 

Pozdrawiam serdecznie i dziekuję za pomoc

monkas.

spróbuj sprawdzić polaryzację zasilania z filtrem, ale i osobno zasilania i samego filtra. Daj znać

Pozdr

spróbuj sprawdzić polaryzację zasilania z filtrem, ale i osobno zasilania i samego filtra. Daj znać

Pozdr

 

Co masz zna myśli ? Jak sprawdzić ?

 

Filtr/listwa jest z uziemieniem, cd bez, chodzi o zmianę przewodów N/L od strony wejśca/zasilania filtra i sprawdzenie różnego położenia wtyczki zasilania cd w listwie ?

 

Chodzi o sprawdzenie czy faza z sieci "wchodzi" na fazę/przewód oznaczony jako L w filtrze ?

Tak. Zamianę/obrócenie położenia przewodów N L. Czyli wtyk Cd w listwie.1 Wtyk listwy zasilającej.2Jeśli bolec nie pozwala na obrócenie wtyku listwy to samego filtra na wejściu , i na na wyjściu. Masz 3 warianty.

 

Co do zmian barwy, długości wybrzmień lub ich skrócenia. Bas jest zwarty ale fakturowany za to góra czysta i dynamiczna. W innym przypadku bas poluzowany i nadmuchany za to góra zwarta i napompowana w wybrzmienia. Są tylko te dwa warianty. W b.dużym uproszczeniu. To tak jakby coś kompresowało bardzo subtelnie pewne cechy w widmie w sposób rosnący im wyżej tym bardziej, i w drugim wariancie odwrotnie.

Poza tym.

Nikt Ci tutaj nie pomoże. Będą Ci wmawiać że masz urojenia.

Monkas, mógłbyś zapodać linka do tego filtra? Dzięki...

Tak. Zamianę/obrócenie położenia przewodów N L. Czyli wtyk Cd w listwie.1 Wtyk listwy zasilającej.2Jeśli bolec nie pozwala na obrócenie wtyku listwy to samego filtra na wejściu , i na na wyjściu. Masz 3 warianty.

 

Nikt Ci tutaj nie pomoże. Będą Ci wmawiać że masz urojenia.

 

Ok, zmiana położenia wtyczki to nie problem, z zasileniem filtra trochę gorzej, choć nie, mam nadmiarowe kabele komputerowe, przetnę w środku i pozamieniam/potestuję.

 

Co do drugiej części to nie prawda, Ty mi pomogłeś , dziekuję :), poza tym swoje wiem i ufam sobie/swoim zmysłom, tak więc nie dam sobie niczego wmówić...

 

Monkas, mógłbyś zapodać linka do tego filtra? Dzięki...

 

Prosze.

 

http://allegro.pl/markowy-filtr-sieciowy-delta-08dbdg3s-pal-8a-250v-i6896144813.html?snapshot=MjAxNy0wOS0wN1QxMzozNDo1Ny45NDlaO2J1eWVyOzgxNDUyNDFhZDBlNDMzMmQ5ZDQ1YTE1M2M1MDYxNjZmOTMxMDg3OTVmODIyMzY1MGFjOGU5OTRlNzUzNzRlZmM%3D

Kolego nie wiem czy zmiana zasilania filtra to taki problem.

 

Jak masz gniazdko z uziemieniem podwojne to sam pomysl czy nie bedziesz mial polaryzacji zmiennej.

to co dal by porzadny kondycjoner??!! ;)

to co dal by porzadny kondycjoner??!! ;)

Czemu pytasz?

On szuka odpowiedzi odnosnie zmian dzwieku w zastosowaniu filtra jakiego uzyl.

Ty odpowiadasz pytaniem o kondycjoner z kosmosu..

Nikt Ci tutaj nie pomoże. Będą Ci wmawiać że masz urojenia.

Kurcze taki temat, a tu jeszcze nie pojawił się Bum1234 i jemu podobni pomiarowfffcyy ???

To pytanie do nich, aczkolwiek licz się z odpowiedzią o urojeniach.

mam nadmiarowe kabele komputerowe, przetnę w środku i pozamieniam/potestuję.

Możliwe, że nic nie będziesz musiał ciąć, bo niektóre kable komputerowe, przy fazie w gniazdku z lewej strony (bolec na górze) dają fazę po drugiej stronie kabla tam gdzie jest literka L (prawidłowo) a niektóre kable dają tam gdzie N (może są na inny rynek, gdzie w gniazdkach faza jest z drugiej strony ... Francja?).

Jeśli zależy ci na dobrym filtrze do audio to od tego można zacząć:

https://ssl.diyaudio.pl/content.php/33-Power-Cleaner-przeciwzak%C5%82%C3%B3ceniowy-filtr-sieciowy

Użytkownik Фома dnia 22.09.2017 - 12:21 napisał

Nikt Ci tutaj nie pomoże. Będą Ci wmawiać że masz urojenia.

Kurcze taki temat, a tu jeszcze nie pojawił się Bum1234 i jemu podobni pomiarowfffcyy ???

To pytanie do nich, aczkolwiek licz się z odpowiedzią o urojeniach

Panowie, schemat wewnętrzny tego filtra ze zdjęcia obudowy wskazuje, że jest on całkowicie symetryczny i nie ma znaczenia gdzie podłączymy L i N, za to wymagane jest podłączenie PE (bolca).

Jeśli urządzenie zasilane przez ten filtr ma klasyczny zasilacz niskiej częstotliwości z transformatorem 50Hz, to również nie ma znaczenia gdzie do niego podłączymy L i N.

I wszystko fajnie mamy symetrię

Tylko czy masa w tym wypadku mogła by mieć aż taki wpyw

pozostała sprawa słyszalnych zmian..

 

Zmiany które słysze to przy wpiętym źródle przez filtr dźwięk stał się bardziej rozdzielczy, instrumenty, dźwięki są bardziej odseparowane o bardziej zarysowanych krawędziach, bas bardziej zwarty/krótszy/kontrolowany - jest czyściej i wyraźniej, jednak skróceniu uległy wybrzmienia np fortepianu,gitary itd, jest mniej dżwięcznie, wokale też straciły tę "dźwięczność" stały się bardzie "męskie"

 

Czy ktoś może mi pomóc zrozumieć dlaczego filtr spowodował zmiany w barwie/długości dźwięków ?

na to pytanie nie jestem w stanie odpowiedzieć.

Ja nie słyszę w swoim systemie żadnych zmian po wymianie kabla zasilającego, czy dołożeniu filtra.

W efekcie mam zwykłą dobrą komputerową listwę filtrującą, którą użyłem tylko jako zabezpieczenie przepięciowe (no i rozgałęźnik z wyłącznikiem).

Wg mnie filtr taki jak z zalinkowanej aukcji ma sens, gdy w systemie są słyszalne szumy lub trzaski związane z pracą innych urządzeń zasilanych z 230V (lodówka, pralka itp). W innym przypadku taki filtr nie ma prawa wpłynąć na odbiór dźwięku.

 

Żeby nie było, że jestem całkiem głuchy, to przyznaję, że zmianę brzmienia związaną z wymianą wzmacniacza w systemie usłyszałem :)

To tak jakby coś kompresowało bardzo subtelnie pewne cechy w widmie w sposób rosnący im wyżej tym bardziej, i w drugim wariancie odwrotnie.

Poza tym.

 

Potestowałem różne ustawiania, faktycznie w drugim gniazdku miałem fazę w odwrotnym położeniu, zanim to zrobiłem zainstalowałem gniazdo Intlet G Furutecha albo jego podróbkę w odtwarzarzu CD, miałem wiec możliwość podpięcia różnych kabli. Moje spostrzeżenia:

 

Grało inaczej przy zamianach fazy choć słyszalne było to jak dla mnie tylko na kablu Audionova StarPower mkII - wokale były bardziej gładkie/miękie, drugim kablem był zwykły kabel komputerowy. - testy bez filtra, .

 

Jeśli chodzi o test z filtrem, to tu było ciekawie, na zwykłym komputerowym kablu miałem inne odczucia niż na zwykłym dwuzyłowym fabrycznie zamontowanym, jedyna różnica w tych kablach to poza chyba grubościa żył trzecia żyła uziemienia w komputerowym podpięta od strony listwy do uziemienia. Nie jestem do końca pewny tych różnic bo nie byłem w stanie dokonać ponownego porównania, ale właśnie ten aspekt usłyszałem wyraźnie na tym kablu komputerowym w porównnaiu do kabla dwużyłowego i to własnie ten aspekt spowodował ze zrezynowałme z filtra, no więc wybrzmienia nie były już tak krótkie jak na dwużyłowym zmieniło się jednak coś innego, chodzi o duży wzrost dynamiki/mocy i konturowości jeśli chodzi o dolny zakres, odbyło się to jednak kosztem pozostałego zakresu, została utracona rónowaga dynamiki i było to bardzo wyrażne i nienaturalne.

 

Zupełnie inne właściwości ma kabel Audionovy który bez filtra u mnie obcina dynamicznie, barwowo i konturowo dół a z filtrem zrobił to samo...

Tak wiec Adionowa poszedł na półkę w związku z tym że moje preferencje i odczucia są takie że jak nie słyszę niskiego kontrabasu, "drewna" szarpania strun, czyli nie słyszę "podłogi" nawet jeśli scena fruwa w kosmosie;) lub pod sufitem z piękną i przestrzenną górą to brakuje mi "osadzenia" a tym samym "obecnosci" a wiec tego czego szukam w muzyce słuchanej w domu.

 

Do listwy z filtrem podpiałem zasilacze impulsowe które mam na tej samej fazie ( i chyba jest lepiej jeśli chodzi o czystość dźwieku) a jako zasilającego użyłem zykłego kabla komputerowego jak na razie ma najlepszą równowage tonalną i dynamiczną jak dla mnie.

 

Te doświadczenia tylko spotęgowały moje pytania. Co powoduje że kabel zasilający może obciąć dół albo go wyeksponować, albo wyeksponować górę ? Rozebrałem wtyczke Audionowy, w srodku zwykła skrętka, od komputerowego różni się ekranem i pozłacanymi wtykami ? ( filtr ferrytowy który Audionowa ma wbudowany, kupiłem i założyłem na komputerowym)

 

Wychodzi mi że jest jakiś czynnik którego fizyka aktualnie nie mierzy/nie jest go świadoma a który w audio ma kluczowe znaczenie, doświadczenia z filtrem pokazały mi że to jednak kabel ma kluczowe znaczenia a przynajmniej jest w stanie zmienić zmiany wprowadzone przed nim np. filtr. Przecież jeśli na wejściu do odtwarzacza nadal mamy 50 HZ i 230 V to co w takim razie się zmienia i modyfikuje dźwiek ? jeśli to domena pola elektomagnetycznego i zakłóceń lub interakcji na tym poziomie to co się dziej na pzoiomie kabla zasilającego ? że ma to aż tak duży wpływ. Audionowa wycina dół, to co w rzeczywistosci wycina ? jak to robi ?, to tak jakby następowały zmiany w predkości częstotliwości muzycznych, niektóre sa przyspieszane wtedy wzrasta ich dynamika, w scenie przesuwane sa do przodu lub odwrotnie, ale jak to jest możliwe na poziomie kabla zasilającego ???? co jest modyfikowane ? całościowe pole elektromagnetyczne systemu audio ? w jaki sposób ?

 

Z moich doświadczeń/pytań na które również szukam odpowiedzi. Moim źródem cyfrowym jest DCD 2700, fabrycznie ma bardzo fajny głeboki/bogaty dół, ale wokale/góra jest wycofana/ukryta i po prostu jej brakuje. Zaczałem go modyfikować, doszedłem do stanu w którym wokale się odkryły, wysunęły się do przodu , było o wiele czyściej i więcej dźwięków było słychac na średnicy i w górze, wybrzmienia były też dłuzsze niż "fabryczne", wtedy intuicyjnie dodałem kondensator 22 nF na uzwojeniu wtórnym sekcji analogowej ( wejście mostka prostowniczego ) i jakie było moje zdziwienie gdy wszystko wróciło do początku, dół wysunał się do przodu , wokale wycofały, więcej; wszystkie wybrzmienia na dole były dłuższe, wręcz spowolnione.

 

Po kolejnych zmianach miałem piękna otwartą i niesamowicie bogatą w wybrzmienia górę połaczona wręcz z gwiazdami :), cieszyłem się tym dźwiekim przez jakiś czas , zauwazyłem jednak że odbyło sięto kosztem dołu, straciłem głębię "podłogi" a tym sammy namiastkę obecności, wtedy intuicynie dodałem w mostku prostowniczym sekcji cyfrowej rónolegle diody ( zobaczyłem takie podówjne mostki we wzmacniaczu sansui, a wcześniej zamieniłem scalony mostek w odtwarzaczu na diody Vishay) i podłoga wróciła.. Dlaczego ? nie wiem. Wydaje mis się jednak ze system audio to pewna całosć elektromagnetyczna/pole na które można wpływać i czasami mała zmiana w , daje dużą zmianę w dźwięku.

 

Przyznaję się jestem mistykiem ;), który szuka jednoczesnie wiedzy :)

 

Możliwe, że nic nie będziesz musiał ciąć, bo niektóre kable komputerowe, przy fazie w gniazdku z lewej strony (bolec na górze) dają fazę po drugiej stronie kabla tam gdzie jest literka L (prawidłowo) a niektóre kable dają tam gdzie N (może są na inny rynek, gdzie w gniazdkach faza jest z drugiej strony ... Francja?).

 

Tak, komputerowe dawały mi zgodnie z oznaczeniami, audionowa przeciwnie, jedak na drugim gniazdku miałem przeciwnie fazę i nie musiałem nić kroić. Dzięki :)

 

 

 

Jeśli zależy ci na dobrym filtrze do audio to od tego można zacząć:

https://ssl.diyaudio.pl/content.php/33-Power-Cleaner-przeciwzak%C5%82%C3%B3ceniowy-filtr-sieciowy

 

Dziękuję przyda sie :)

 

Wg mnie filtr taki jak z zalinkowanej aukcji ma sens, gdy w systemie są słyszalne szumy lub trzaski związane z pracą innych urządzeń zasilanych z 230V (lodówka, pralka itp). W innym przypadku taki filtr nie ma prawa wpłynąć na odbiór dźwięku.

 

Zgadzam sie że na odbiór nie powinien, co innego z samym dźwiękiem ;) Jak ktoś ma ochotę posłuchć zmian z filtrem i kablami zapraszam. Tylko ktoś niesłyszący albo całkowice uprzedzony/przekonany że to niemożliwe nie usłyszy tych zmian.

to tak jakby następowały zmiany w predkości częstotliwości muzycznych, niektóre sa przyspieszane wtedy wzrasta ich dynamika, w scenie przesuwane sa do przodu lub odwrotnie, ale jak to jest możliwe na poziomie kabla zasilającego ???? co jest modyfikowane ? całościowe pole elektromagnetyczne systemu audio ? w jaki sposób ?

 

Nie wiem co się dziej, natomiast w kilku b.podobnych przypadkach zmiana polaryzacji przynosiła poprawę. Sam chciałbym wiedzieć co powoduje te zmiany. Przecież nie trafo czy filtracja zasilacza. Przyznać muszę że nie każdy układ tak reaguje. Nie tylko odtwarzacze. Np kolegi mojego wzmacniacze. Jeden z nich to nad, absolutnie nic go nie rusza z kolei marantz reaguje na zmianę polaryzacji w podobny sposób (dźwiękowo). Jak w pierwszym poście. Kolega, nota bene sceptyk nie wierzył i triumfował przy nadzie póki nie sprawdziliśmy marantza mocno się zdziwił.

Tak sobie gdybam, ktoś przypadkowo przepina przewody zasilające i nieświadomie zmienia polaryzacje i mu kabel gra?Z drugiej strony inny kabel nie powoduje tych zmian.. Pole elektromagnetyczne..

edyt z filtrami tego typu podobnie

to co dal by porzadny kondycjoner??!! ;)

Dalby odpowiednio wiecej i lepiej a kto ma watpliwosci ,wystarczy wypozyczyc i sprawdzic. Chocby to co sam z powodzeniem uzywam . Zrobi swietna robote w systemie i nie rujnuje kieszeni.

Dalby odpowiednio wiecej i lepiej a kto ma watpliwosci ,wystarczy wypozyczyc i sprawdzic. Chocby to co sam z powodzeniem uzywam . Zrobi swietna robote w systemie i nie rujnuje kieszeni.

 

Przeczytałem że używasz DB4/DB5 albo coś w koło tych oznaczeń, co to za marka ?

Powstala rok temu. Tzn gosc do tamtego roku robil takie urzadzenia tylko na zamowienie . Pierwsze jego urzadzenie kupilem okolo 15 lat temu . Pracuje do dzis w systemie kolegi , ktore je ode mnie odkupil. Przez kolejne lata powstawaly co raz lepsze urzadzenia a trzecie , ktore zakupilem okazalo sie tak dobre , ze robilo lepszą robote niz Enerr P. One czy Shunyata za blisko 10tys. Namowilem go wtedy do produkcji seryjnej i tak po drobnych usprawnieniach powstal pierwszy model seryjny DB4. Ostatni bezposredni test tego urzadzenia z konkurencją potwierdzil swietne dzialanie DB4 . Mocarz Wile musial uznac wyzszosc DB4. Urzadzenie jest skromne z wygladu ale solidne . Cenowo chyba bezkonkurencyjne bo kosztuje tyle co ,, dobra "listwa. Mozna wypozyczyc na dwa tyg i sprawdzic dzialanie we wlasnym systemie. Nie znam lepszego urządzenia zasilajacego ktore kosztowalony poniżej 10 tys . Sprzet do kupienia i wypozyczenia w salonie w Zielonej Gorze Audiomax24 lub bezposrednio od producenta.

Firma nie ma jeszcze strony . Gosc pracuje sam wiec czasowo ze wszystkim nie wyrabia ale mowil ze po nowym roku stronka bedzie gotowa.

Wlasnie wszedl do produkcji szczytowy model DB5 . Jeszcze lepszy niz czworka. DB4 uzywalem przez prawie dwa lata. Od kilku miesiecy system zasila u mnie przedprodukcyjny egzemplarz DB 5 , ktory trafil do mnie na testy i juz zostal;)

Kazdy kto rozwaza zakup listwy powinien wypozyczyc i sprawdzic DB4 . Jesli ktos szuka kondycjonera to polecam sprawdzic ona modele DB4 i DB5 Oba smialo mogą pracowac nawet w highendowych , drogich systemach.

OK, dzieki za info.

Powstala rok temu. Tzn gosc do tamtego roku robil takie urzadzenia tylko na zamowienie . Pierwsze jego urzadzenie kupilem okolo 15 lat temu . Pracuje do dzis w systemie kolegi , ktore je ode mnie odkupil. Przez kolejne lata powstawaly co raz lepsze urzadzenia a trzecie , ktore zakupilem okazalo sie tak dobre , ze robilo lepszą robote niz Enerr P. One czy Shunyata za blisko 10tys. Namowilem go wtedy do produkcji seryjnej i tak po drobnych usprawnieniach powstal pierwszy model seryjny DB4. Ostatni bezposredni test tego urzadzenia z konkurencją potwierdzil swietne dzialanie DB4 . Mocarz Wile musial uznac wyzszosc DB4. Urzadzenie jest skromne z wygladu ale solidne . Cenowo chyba bezkonkurencyjne bo kosztuje tyle co ,, dobra "listwa. Mozna wypozyczyc na dwa tyg i sprawdzic dzialanie we wlasnym systemie. Nie znam lepszego urządzenia zasilajacego ktore kosztowalony poniżej 10 tys . Sprzet do kupienia i wypozyczenia w salonie w Zielonej Gorze Audiomax24 lub bezposrednio od producenta.

Firma nie ma jeszcze strony . Gosc pracuje sam wiec czasowo ze wszystkim nie wyrabia ale mowil ze po nowym roku stronka bedzie gotowa.

Wlasnie wszedl do produkcji szczytowy model DB5 . Jeszcze lepszy niz czworka. DB4 uzywalem przez prawie dwa lata. Od kilku miesiecy system zasila u mnie przedprodukcyjny egzemplarz DB 5 , ktory trafil do mnie na testy i juz zostal;)

Kazdy kto rozwaza zakup listwy powinien wypozyczyc i sprawdzic DB4 . Jesli ktos szuka kondycjonera to polecam sprawdzic ona modele DB4 i DB5 Oba smialo mogą pracowac nawet w highendowych , drogich systemach.

 

zbieram na DB5

zbieram na DB5

Zbieraj bo warto jak cholera. Moj testowy przedprodukcyjny egzemplarz mial poczatkowo zamontowane zwykle acz solidne gniazda Bals , takie jakie sa standardowo montowane w DB4 ( na zyczenie za doplata montuje Furutechy) Jakis czas temu zamontowalem zlocone furutechy i ostatnio wygrzalo mi sie to wszystko. Jak dla mnie to mistrzostwo swiata. w seryjnym DB5 standardowo wszystkie gniazda to zlocone Furutechy. Za doplatą mozna zamowic rodowane lub NCF

kupilem podobny filtr za kilka zlotych, porownam oznaczenia bo podobny moze oznaczac ze nie taki sam :)

Filtry sieciowe, takie jak opisywany w 1 poście przez założyciela wątku, montuje standardowo w swoich urządzeniach kilka firm np. Roksan czy Reimyo. Jeżeli uważacie, że ma to sens, to polecam coś takiego: https://www.brennenstuhl.com/pl-PL/premium-protect-line-60.000-a-6-gniazda-3-m-h05vv-f-3g1-5-fr

Listwa bardzo solidnie wykonana, kabel zasilający z żyłami 1,5mm, automatyczny(resetowalny) bezpiecznik no i filtr EMI/RFI.