Grupa Krakowska

Piękne Panie, Szanowni Panowie.

Mam niewątpliwy zaszczyt otworzyć klubowy wątek Grupy Krakowskiej - dla jej uczestników (tych zatwardziałych i tych okazjonalnych), dla naszych przyjaciół i sympatyków.

Zatem przybywajcie!

Ja mam pytanie organizacyjne:

-ile kzł wynosi składka roczna?

-ile zdjęć butów potrzeba do legitymacji Członkowskiej?

-dlaczego Rochu ma dożywotnio piastować siedzisko Dyrektora Finansowego?

wietrzę UKŁAD

A cóż to za matriarchatalny nagłówkowy seksizm? Panowie potrafią epatować głębią swojego wewnętrznego piękna!

http://www.youtube.com/watch?v=9-seDrv1eQo&feature=youtu.be

- tak od 42sek.

A Spisek i Układ to ten wk...jący czarny banerek, który musiałem ręcznie zablokować..

 

-ile zdjęć butów potrzeba do legitymacji Członkowskiej?

 

???

To nie jest Krakowskie Towarzystwo Skarpetowe.

Excuse moi - Soniczne : )

Uff,

bo myć bym musiał.

Tak ubłocone i ze słomą do zdjęcia to nie wypada...

a podobno nie ma czegoś takiego jak "Grupa Krakowska" ;-)

a podobno nie ma czegoś takiego jak "Grupa Krakowska" ;-)

Racja jest "Grupa Krakowsko-Śląska"

a podobno nie ma czegoś takiego jak "Grupa Krakowska" ;-)

Pozwolę sobie uściślić.

Nie istnieje i nie istniało coś takiego jak Krakowska Grupa Odsłuchowa.

Natomiast Grupa Krakowska (subtelna acz istotna różnica, proszę zauważyć) jest tworem jak najbardziej realnym.

To ja teraz merytorycznie (sic!) :)

W sobotę słuchaliśmy fantastycznej muzy z wszelakich zakresów.

Rochu powitał nas klasycznym dobrym bluesem - bardzo Cię Rochu proszę o podanie tytułu płyty:)

Yancho, zapodaj proszę spis treści co przytargałeś i puszczałeś.

Wczoraj zawojowała nas znana i lubiana PJ HARVEY z płyty "To bring You My Love", co ją Gagacek wypożyczył za zgodą właściciela...

Przypomnę dla McGyvera i Pingwina moje polecanki:

-SHEARWATER "Palo Santo"

-DEINE LAKAIEN "Acoustic"

-VELJANOV "Secrets Of he Silver Tongue"

Wspomnianemu wyżej Yanchowi chciałbym przypomnieć o:

-MORPHINE "Like Swimming"

- popełnienia saksofonisty tejże grupy spod znaku BURBON PRINCES

-puszczałem wczoraj także płytę YASMIN LEVY "Mano Suave"

- inne płyty BUICA'i też są dobre:)

Yayesi podobała się ELENA LEDA "Amargura"

Dla Rocha zapomniałem przytargać BEGONA OLAVIDE & MUDEJAR, chyba, że już zna.

Z tego co zauważyłem spodobała mu się cudna SIMONE KERMES

Coś jeszcze?

pzdr

ps

IRON MAIDEN nawet Japończycy nie pomogli. Przykro mi Squadzie05...

no... w końcu znalazłam... Elena LEDDA! http://www.lastfm.pl/music/Elena+Ledda/Amargura

Zapomniałem wspomnieć o NAH YOUN SUN "Same Girl" .

Jej oszczędny w instrumentarium (towarzyszy Jej tylko, a może raczej AŻ gitara akustyczna) a jakże emocjonalny cover METALICI "Enter Sandman" znowu przyprawił nam ciary na plecach a Wilu przegadał go w kuchni:)

Przypomnę /../

A co to kogo obchodzi czego słuchaliśmy?! Wypad na drzewo z nimi...

A teraz wyskoczyłeś jak Filip z Cannabis!

Uzgodniliśmy, że TUTAJ wyłączamy tryb Urtica dioica.

Znowu kłopoty z pamięcią?

-polecam napary z Ginkgo biloba

;)

pzdr

Oj facet, może uściślijmy kilka rzeczy? Cannabis to konopie indyjskie, Urtica dioica to pokrzywa, a ginkgo biloba to miłorząb dwuklapowy. Zazwyczaj też nikomu z nas nie przyszłoby do głowy aby tak epatować faktem umiejętności obsługi google, ale cóż,tak to juz jest że zawsze musi być ktoś pierwszy i przykro mi że akurat trafiło na Ciebie.

No dobra, myślę że wystarczy tych uprzejmości, teraz jest pora nachapać tego, no... siana, kapuchy, hajsu czy jak tam

Nie istnieje i nie istniało coś takiego jak Krakowska Grupa Odsłuchowa.

Istniała na samym początku, nie istnieje odkąd stała się grupą znajomych a może nawet przyjaciół.

Że strawestuję słowa Hadesa ( a może tak powiedział Ból lub Panik?) z klasyka bajek: Herkules Disney'a

" Nawet, to dobre słowo..."

:)

Gagacku,

Cannabis to z łaciny konopie, Cannnabis indica to gatunek bardzo lubiany...

Wiesz, że wujka gugla do tego mi nie 3a.

kończymy .

To może ja tym razem merytorycznie.

Który sklep (komis?) w Krakowie z płytami CD odwiedzacie najczęściej?

Gdzie jest najlepszy wybór klasyki?

To może ja tym razem merytorycznie.

 

Który sklep (komis?) w Krakowie z płytami CD odwiedzacie najczęściej?

Gdzie jest najlepszy wybór klasyki?

Dołączam się do pytania. Fajny komis z CD i winylami był kiedyś w Music Corner na Rynku Głównym. A teraz? Nie mam pojęcia. Ten z bramy na Zwierzynieckiej też zniknął.

W rzeczonym Music Cornerze pracuje rewelacyjny pan Jan (jeśli imienia nie pomyliłem). Jak sam mi powiedział: "Ja jestem od instrumentalnej, w wokalach siedzi moja Żona" :)

Na Wawelu jest sklepik prowadzony przez 2 Braci, wcześniej mieli siedzibę na Kanoniczej. To są handlowi Szpece przez duże eSZ.

Lepiej tam wchodzić tylko z małą gotówką w kieszeni, kartę należy zostawić daleko-daleko w bezpiecznym miejscu.

W obu sklepach można się wielu ciekawych rzeczy dowiedzieć.

Bardzo polecam.

Czasem można znaleźć coś ciekawego w EMPIKACH i MM.

Pozdrawiam vq.

W rzeczonym Music Cornerze pracuje rewelacyjny pan Jan (jeśli imienia nie pomyliłem). Jak sam mi powiedział: "Ja jestem od instrumentalnej, w wokalach siedzi moja Żona" :)

Na Wawelu jest sklepik prowadzony przez 2 Braci, wcześniej mieli siedzibę na Kanoniczej. To są handlowi Szpece przez duże eSZ.

Lepiej tam wchodzić tylko z małą gotówką w kieszeni, kartę należy zostawić daleko-daleko w bezpiecznym miejscu.

 

W obu sklepach można się wielu ciekawych rzeczy dowiedzieć.

Bardzo polecam.

A gdzie jest teraz MC i czy nadal jest tam komis?

A na Św. Tomasza przy wylocie na Plac Szczepański...od dłuższego już czasu:)

A na Św. Tomasza przy wylocie na Plac Szczepański...od dłuższego już czasu:)

Jest tam nadal komis?

A przejdź się i zapytaj, tam mili ludzie pracują.

A przejdź się i zapytaj, tam mili ludzie pracują.

Pytam bo czasu u mnie mało;-) Miło wspominam ten komis z Rynku Głównego, kilka winyli bym sobie sprawił;-)

Widziałem teraz plakat:

3-go grudnia o 20-tej w Klubie Studio na ul. Budryka 4 odbędzie się koncert Kapeli ze wsi Warszawa z Żywiołakiem !

Obie kapele nie mogły sobie lepszych nazw wymyślić ;)

Montujemy Ekipę?

Nie wiem czy jest w MC komis... ale mają te samy płyty w różnych wydaniach i zawsze mogłem porównać obydwa wydania (abyw wybrać to o mniejszej kompresji). Trafiają się na prawdę całkiem, całkiem. W ogóle bardzo przyjemny sklep.

Nie wszystkie tytuły oczywiście, ale mają chyba swoje źródła zaopatrzenia bo stosunkowo często są to inne labelki niż np. w EMPIKu

Widziałem teraz plakat:

 

3-go grudnia o 20-tej w Klubie Studio na ul. Budryka 4 odbędzie się koncert Kapeli ze wsi Warszawa z Żywiołakiem !

 

Obie kapele nie mogły sobie lepszych nazw wymyślić ;)

 

Montujemy Ekipę?

Lubię obydwie kapele.

Jednak coś mi moje starcze kości mówią, że będę miał końcem tygodnia urwanie głowy w pracy z dodatkową wizją służbowej wycieczki w okolice Kotliny Kłodzkiej.

Szlak Białych Gór, Kamiennych Grzybów i trasa Stu Zakrętów.

Ślicznie tam...

- mogłeś się nie chwalić;)

Wspominałem na ostatnim odsłuchu o takiej ciekawostce:

http://audioklassiks.de/wordpress/?cat=28