Hegel H90

Cześć :)

Jestem na kupnie wzmaczniacza i dysponuję budżetem do 7tys zł. Zdecydowany jestem od jakiegoś czasu na integrę Hegla - model podstawowy H90. O ile na temat H80 w internecie jest sporo pochlebnych opinni użytkowników, tak na temat jego następcy są głównie recenzje prasowe i nie wiem czy można na nich polegać.

Aktualnie posiadam głośniki Bowers&Wilkins CM1 "napędzane" bardzo budżetowym Marantzem z serii Melody (M-CR503). Następnym etapem będzie oczywiście upgrade kolumn - prawdopodobnie jakieś podłogowe, o ile ma to sens w przypadku pokoju o powierzchni niespełna 18 mkw - ale to już inny temat.

Czy Waszym zdaniem sprzęt jest faktycznie wart tych pieniędzy, czy może powinienem ponownie przemyśleć zakup i wybrać coś innego? Na przykład moim poprzednim faworytem był Cambridge CXA80.

Tu nie ma nad czym myśleć, ten Hegel (H90) to bardzo, bardzo specyficzne brzmienie, ja nazywam je "plastikowym/sztucznym", żeby lepiej zobrazować - średnica i góra w tym wzmacniaczu przypomina mi brzmienie plastikowych pierdziawek stawianych kiedyś koło monitorów. Słuchałem na tym bardzo kiepsko wykonanym (fatalne spasowanie elementów obudowy, działający raz na kilka prób "włącznik") klamocie każdego rodzaju muzyki licząc, że odnajdę ten ukryty w nim Hi-End (za naszymi rodzimymi gazetkami audio, blogerami itp.) i mimo, iż we łbie ciągle były gazetkowe podsumowania, że oto objawił się Hi-End itd. to uszy mówiły coś innego... Do tego dochodzi ujednolicony bas i taki to cały Hegel H90. Oczywiście wzmacniacz był wygrzany, grał u mnie ciągiem 36h, żebym przypadkiem nie przeoczył "perełki" i na koniec z wielkim niesmakiem, rozczarowaniem i ulgą, że nie kupiłem go "w ciemo" odesłałem tę zabawkę do Salonu. Z czystym sumieniem odradzam ten wybitnie przereklamowany wzmacniacz.

H90 jest jeszcze gorszy od H80. Jak już upierasz się na coś takiego to juz lepiej H80. A do 7 tys to w ogóle mozna coś lepszego kupic.

@Adam 38, fajnie by było gdybyś podał resztę toru, zwłaszcza kolumny które do niego były podłączone. Pomijając już uwagi co do jakości, dobrze by było po prostu wiedzieć też np. co do owych kolumn było wcześniej podłączone. W tej chwili ciężko oszacować, czy wspomniane przez Ciebie brzmienie nie było cechą kolumn, zamiast wzmacniacza - byłoby to istotne i bardzo merytoryczne, w czasie gdy nie ma w sieci wielu opinii o nim ;)

Dlatego właśnie piszę na forum, żeby poznać rekomendacje innych użytkowników :) Powiem w takim razie nad jakimi wzmacniaczami do tej pory myślałem i proszę o wytypowanie najlepszego pod względem cena/jakość:

- Rotel A-14 (cena 4800 zł)

- Cambridge CXA-80 (4800 zł)

- Musical Fidelity M3si (5500 zł)

- NAIM NAIT 5SI (5500 zł)

- Rotel RA-1572 (cena 7200 zł)

- Hegel H90 (cena 7300zł)

Ja mogę Ci polecić dwa wzmacniacze:

1) NAD C388,

2) ONKYO A9000R,

Oba grają z mega wykopem, czystym - żywiołowym dźwiękiem, mocnym - bardzo dobrym basem, posiadają złącza cyfrowe, wbudowane niezłe DACi i posiadają regulację tonów, czego zdaje się Hegel nie ma (zaraz gromy spadną na mnie, że dobry wzmacniacz takiej regulacji nie potrzebuje, że to źle wpływa na dźwięk i takie tam...Ci co lubią słuchać w bezpłciowym trybie Direct, niech dalej żyją w swoim ponurym świecie - choć oba wzmaki takowy posiadają jak by co). Poza tym, są bardzo dobrze w środku zbudowane. Poczytaj sobie o nich. Jak lubisz żywiołowy i szczegółowy dźwięk - to będziesz zadowolony.

tomekkk1, już odpowiadam - Hegel H90 grał z Dynaudio. Dokładny opis moich klamotów możesz przeczytać w "o mnie" . Wcześniej te same Dynaudio grały u mnie z kilkoma innymi piecami z przedziału cenowego H90 i tylko Hegel "błysnął" plastikiem.

Ci co lubią słuchać w bezpłciowym trybie Direct, niech dalej żyją w swoim ponurym świecie

Jeszcze dluga droga przed Tobą.

PS. Mój też ma reg barwy.

Dlatego właśnie piszę na forum, żeby poznać rekomendacje innych użytkowników :) Powiem w takim razie nad jakimi wzmacniaczami do tej pory myślałem i proszę o wytypowanie najlepszego pod względem cena/jakość:

- Rotel A-14 (cena 4800 zł)

- Cambridge CXA-80 (4800 zł)

- Musical Fidelity M3si (5500 zł)

- NAIM NAIT 5SI (5500 zł)

- Rotel RA-1572 (cena 7200 zł)

- Hegel H90 (cena 7300zł)

Jakiej muzyki słuchasz?

Rozglądałeś się już za jakimiś kolumnami? Masz jakieś typy ?

Jakiego poszukujesz brzmienia? Na co zwracasz uwagę w muzyce?

Jaki dotychczas system podobał ci sie najbardziej, który miałeś okazję testować/słuchać?

Na 18mk wziął bym pod uwagę kolumny podstawkowe jak i podłogowe z racji iż jest to metraż dosyć uniwersalny.

Pozdrawiam.

Rozglądałeś się już za jakimiś kolumnami? Masz jakieś typy ?

Tak. Obecnie posiadam kolumny B&W CM1 (monitory podstawkowe). Podobają mi się też KEF LS50. A jeśli chodzi o podłogowe, to myślałem albo o B&W 704 s2, albo Amphion Argon 3LS

Jakiej muzyki słuchasz?

Bardzo różnej - rozrywkowa, rock, jazz, muzyka klasyczna, instrumentalna

Jakiego poszukujesz brzmienia? Na co zwracasz uwagę w muzyce?

Lubię analityczne brzmienie, gdy każda składowa jest dobrze odseparowana i gdy scena jest szeroka - duża przestrzeń.

Jaki dotychczas system podobał ci sie najbardziej, który miałeś okazję testować/słuchać?

Trudno mi na to pytanie odpowiedzieć. Nie testowałem zbyt wielu systemów. Ale na pewno głośniki B&W z Rotelem, szczególnie te podłogowe robiły na mnie bardzo dobre wrażenie. Całkiem nieźle brzmiały KEF-y r500 z Heglem H90. Marantz PM8005 z głośnikami Sonus Faber jakoś nie zrobił na mnie wrażenia...

Tu nie ma nad czym myśleć, ten Hegel (H90) to bardzo, bardzo specyficzne brzmienie, ja nazywam je "plastikowym/sztucznym", żeby lepiej zobrazować - średnica i góra w tym wzmacniaczu przypomina mi brzmienie plastikowych pierdziawek stawianych kiedyś koło monitorów. Słuchałem na tym bardzo kiepsko wykonanym (fatalne spasowanie elementów obudowy, działający raz na kilka prób "włącznik") klamocie każdego rodzaju muzyki licząc, że odnajdę ten ukryty w nim Hi-End (za naszymi rodzimymi gazetkami audio, blogerami itp.) i mimo, iż we łbie ciągle były gazetkowe podsumowania, że oto objawił się Hi-End itd. to uszy mówiły coś innego... Do tego dochodzi ujednolicony bas i taki to cały Hegel H90. Oczywiście wzmacniacz był wygrzany, grał u mnie ciągiem 36h, żebym przypadkiem nie przeoczył "perełki" i na koniec z wielkim niesmakiem, rozczarowaniem i ulgą, że nie kupiłem go "w ciemo" odesłałem tę zabawkę do Salonu. Z czystym sumieniem odradzam ten wybitnie przereklamowany wzmacniacz.

Ty tak na poważnie ? Przegrał całe 36 godzin ?

Brednie człowieku piszesz i wodę z mózgu chłopakowi robisz.

Sorry że tak wprost ale w twoim poście nie ma nawet ułamka prawdy.

Jeszcze dluga droga przed Tobą.

PS. Mój też ma reg barwy.

Śmiesznie czyta się takie uwagi naprawdę :)

Jest takie przysłowie, ale nie będę zaczynał.

@Adam 38 dzięki!

Cezarku o co Ci chodzi? U mnie przegrał ciągiem 36h bo jak sam wiesz, niektóre piecyki potrzebują trochę grania po odłączeniu od zasilania. Salon z którego go brałem jest bardzo dużym Salonem Audio i chyba najwięcej Hegli w kraju sprzedaje, wiedzą lepiej jak Ty ile czasu trzeba wygrzewać Hegla, żeby zagrał optymalnie i taki egzemplarz mi wysłali. Przykro mi, że Twój ukochany Hegel wypuścił bubla w postaci H90,zwykła zabawka, która broni się tylko krajowymi recenzjami oraz wpisami osób takich jak Ty, szkoda że nie brzmieniem.

Dlatego właśnie piszę na forum, żeby poznać rekomendacje innych użytkowników :) Powiem w takim razie nad jakimi wzmacniaczami do tej pory myślałem i proszę o wytypowanie najlepszego pod względem cena/jakość:

- Rotel A-14 (cena 4800 zł)

- Cambridge CXA-80 (4800 zł)

- Musical Fidelity M3si (5500 zł)

- NAIM NAIT 5SI (5500 zł)

- Rotel RA-1572 (cena 7200 zł)

- Hegel H90 (cena 7300zł)

Cezarku o co Ci chodzi? U mnie przegrał ciągiem 36h bo jak sam wiesz, niektóre piecyki potrzebują trochę grania po odłączeniu od zasilania. Salon z którego go brałem jest bardzo dużym Salonem Audio i chyba najwięcej Hegli w kraju sprzedaje, wiedzą lepiej jak Ty ile czasu trzeba wygrzewać Hegla, żeby zagrał optymalnie i taki egzemplarz mi wysłali. Przykro mi, że Twój ukochany Hegel wypuścił bubla w postaci H90,zwykła zabawka, która broni się tylko krajowymi recenzjami oraz wpisami osób takich jak Ty, szkoda że nie brzmieniem.

Pewnie znowu marudzi że komuś Hegel nie gra? Mam go w ignorowanych to nie widzę. Ten to ma zaparcie :)

Tak. Obecnie posiadam kolumny B&W CM1 (monitory podstawkowe). Podobają mi się też KEF LS50. A jeśli chodzi o podłogowe, to myślałem albo o B&W 704 s2, albo Amphion Argon 3LS

Wszystkie 3 typ bardzo dobre. KEF lekko basowy świetnie zagra z Naim! Ostatnie dwa typy to kolumny raczej neutralne o lekkeij tendencji do rozjaśniania.

B&W z Rotelem

KEF-y r500 z Heglem H90

Marantz PM8005 z głośnikami Sonus Faber

Wszystkie 3 połączenia są konkretne i dobre!

Oprócz tego co mogę napisać to Musical Fidelity M3si ciekawa propozycja, Cambridge CXA-80 też spoko tylko tu jak dla mnie niekiedy słabo kontroluje bas. Rotel dosyć neutralny więc też bierz go pod uwagę zadba o analityczne brzmienie oraz dobre odseparowanie intrumentów. Koniecznie sprawdź Naim! Z pewnością selekcja dźwięków, dynamika, oraz rozdzielczość wysokim poziomie. Trójwymiarowe budowanie sceny mocno klarowny wzmacniacz. Instrumenty bardzo łatwo zlokalizować w przestrzeni. Wiadomo każdy lubie inne granie więc trzeba sprawdzić kilka.

Sprawdź połączenie KEF LS50 - Naim!

Pozdrawiam.

Widzę, że wywiązała się ciekawa dyskusja, ale szkoda, że mało merytoryczna :) Który z wymienionych sprzętów ma dobry stosunek ceny do jakości? Proszę ewentualnie o rekomendacje innych wzmacniaczy, ale w budżecie do 7tys zł.

Dopisz Yamahe AS2100.

Yamaha AS2100 wykracza poza mój budżet... a swoją drogą - wolał bym wzmacniacz w klasie AB, z toroidalnym transformatorem

Jeszcze dluga droga przed Tobą.

PS. Mój też ma reg barwy.

Wszystko zależy od preferencji słuchacza. Przyznam, że pojechałem z tym direct (ale mówimy tu o określonym budżecie) - trochę znam tą drogę, czy jest długa? trudno powiedzieć (chyba tak), na pewno jest kosztowna. Pozyskanie dobrego, czystego dźwięku bez ulepszaczy (zbudowanie całego sytemu pod swoje preferencje) jest bardzo drogie - przynajmniej w mojej ocenie i na podstawie moich doświadczeń.

Cena a jakość "NAIM NAIT 5SI (5500 zł)" polecam :)

Wszystko zależy od preferencji słuchacza. Przyznam, że pojechałem z tym direct (ale mówimy tu o określonym budżecie) - trochę znam tą drogę, czy jest długa? trudno powiedzieć (chyba tak), na pewno jest kosztowna. Pozyskanie dobrego, czystego dźwięku bez ulepszaczy (zbudowanie całego sytemu pod swoje preferencje) jest bardzo drogie - przynajmniej w mojej ocenie i na podstawie moich doświadczeń.

Dlatego warto podkreślić że dobry wzmacniacz nie potrzebuje regulacji a te które ją mają najczęściej są po prostu kiepskie i dlatego producent dołożył te jak to nazwałes polepszacze bo inaczej nikt by ich nie kupił.

wojtek_o wysłałem Ci wiadomość na priva

Myślę, że Adam bardzo zgrabnie i trafnie opisał wzmacniacz Hegla. Całkiem podobne odniosłem wrażenie.

Do listy życzeń dopisz jeszcze Cyrusa, dobre angielskie granie w stylu Naima. I wydaje mi się, że dobrze powinno być z tym wzmacniaczem, przez ostatni tydzień grał u mnie - poczytaj sobie ten wątek, warto skorzystać:

Adam 38, rafal735r strasznie hejtujecie tutaj na forum firmę Hegel. Rozumiem, że każdy ma prawo do własnego zdania, ale w waszym przypadku to wygląda jak by ktoś Wam za to płacił? W każdym temacie, gdzie pada słowo Hegel już jesteście i ciągły hejt. Może akurat Wam nie wpasował się Hegel w system? Może seria Excite Dynaudio, bo ja słuchałem z Focus, Contour i Confidence i za każdym razem było w moim odczuciu bardzo poprawnie. Amphion i Kef to także bardzo dobre granie z Heglem. Może po prostu oczekujecie jakiegoś bardzo specyficznego grania i rozumiem Was, ale żeby od razu pisać takie rzeczy, ach.

Adam 38, rafal735r strasznie hejtujecie tutaj na forum firmę Hegel. Rozumiem, że każdy ma prawo do własnego zdania, ale w waszym przypadku to wygląda jak by ktoś Wam za to płacił? W każdym temacie, gdzie pada słowo Hegel już jesteście i ciągły hejt. Może akurat Wam nie wpasował się Hegel w system

Hegel ma swoje specyficzne brzmienie, ale w połączeniu z niktórymi kolumnami np do jazz lub klasyki jak najbardziej sprawdza się dobrze.

Nie można wrzucać wszyskto do jednego worka.

Pozdrawiam.

Wojtku jeżeli chcesz dowiedzieć się prawdy o Heglu to zajrzyj do klubu.

W innym przypadku zostaniesz nakarmiony czystymi bzdurami.

Pzdr.

...odłóż trochę hajsu i kup porządny klocek na lata i z pewną wartością odsprzedażową. Recenzje w sieci to w większości przypadków lipa. Płatne recenzje wiadomo jakie muszą być... Cambridge czy Hegel i sugestie forumowiczów którzy aktualnie sprzedają jakiś klocek i podpowiadają Ci co masz kupić, też raczej odpuść. Weź tydzień urlopu pojeździj posłuchaj w salonach lub ze sprzętów używanych. Odpowiedz sobie na pytanie, czego oczekujesz od tego urządzenia ?!

powodzenia.

Z Twojej listy wybrałby (prawie) M3, ale ...spróbuj MF M5 albo M6. Używka zmieści się w budżecie i będziesz miał spokój na kilka lat. Z czasem dokupisz sobie kolumny.

Co do Hegla - w wielkim uproszczeniu - ktoś kto lubi podbarwione brzmienie, albo słucha lampy, nigdy nie polubi Hegla. Nie słuchałem 80 ani 90, ale wyższe modele ,np. 200 brzmią bardzo porządnie. Selektywnie, analitycznie, precyzyjnie. Ale taki przekaz trzeba lubić. A jak używkę można kupić za 5tys, to wydaje się to być adekwatna cena do brzmienia. Więc nie ma co uogólniać i definitywnie go przekreślać, trzeba samemu ocenić, czyli po prostu posłuchać.

i sugestie forumowiczów którzy aktualnie sprzedają jakiś klocek i podpowiadają Ci co masz kupić,