Skocz do zawartości
IGNORED

HiFi(HiEnd)-Test


Darth Vader

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich sympatyków tematyki Audio z zakres "Hi-End" ale i tych którym są bliższe urządzenia kwalifikowane do segmentu Hi-Fi.

W wątku tym chciałbym się z wami podzielić doświadczeniem związanym z własnym, dotychczasowym odsłuchem tych urządzeń, komponentów czy dodatków audio. Liczę, że będziecie brać merytoryczny udział w dyskusjach tu powstałych, tak aby wspólnie pogłębiać naszą dotychczasową wiedzę i doświadczenie.

 

Jeszcze jedna, drobna uwaga. Każdy ma prawo tu pisać, do czego gorąco zachęcam. Jednak wpisy z jakimkolwiek, najmniejszym przejawem braku kultury, agresją, nonszalancją itp. będą kasowane bez ostrzeżenia.

 

............................................................................................................................................................................................

Jako pierwszy, umieszczam:

............................................................................................................................................................................................

 

 

 

Test - Harmonix HS-101SLC kontra Siltech Royal Signature Prince.

 

Głównym powodem porównania było to, że chciałem sprawdzić jak dwa, teoretycznie, różniące się brzmieniem i ceną przewody, brzmią w moim systemie. Wynika to głównie z obiegowej opinii, która krąży na rynku i zakłada, iż przewody Siltecha, ustawiają granie po tej jaśniejszej stronie. Co do Harmonixów, zdanie jest zgoła odmienne. Przewody tej firmy kojarzone są zazwyczaj z dźwiękiem ciepłym, barwnym i przyjemnym.

A jaka jest prawda? Warto się przekonać, za sprawą porównania dwójki dzisiejszych bohaterów.

Harmonixa używam od dawna, sprawia to, że wiem jak zachowuje się w moim systemie. Budowany obraz jest rozdzielczy, okraszony sporą dawką informacji. Przewód ten doskonale radzi sobie z oddaniem subtelnych różnic w dźwięku, w poszczególnych gatunkach muzycznych. To bardzo gładki kabel, tzn. za jego pomocą w gładki sposób mamy podawany dźwięk. Wpływ na to ma zaokrąglenie ataku, nasycenie średnicy oraz brak wyostrzeń. Siltech gra inaczej, choć to przytoczenie inności nie może być brane dosłownie. Oba przewody mają ten sam kręgosłup cech podstawowych, kwalifikujący je do grona przewodów wysokiej klasy. Jednak Prince Siltecha ma odczuwalnie mocniej rozciągnięte pasmo, zarówno w górę jak i w dół, co pozwala jeszcze głębiej zanurzyć się w nagrania. To jedna z kluczowych odmienności między tymi dwoma przewodami. Różnicowanie w całym zakresie pasma, jest również na wyższym poziomie po stronie Siltecha. W tym aspekcie Harmonix jest bardziej analogowy, gęsty, słodki, lepki, a Siltech jest bardziej doświetlony i ma fenomenalną transparentność. Wszystko jest dobrze słyszalne, bez szczypty rozjaśnienia. Mimo podania większej ilości informacji, w Siltechu nie znajdziemy ani grama ofensywności, nie mówiąc już o jazgocie.

Słuchając muzykę dawną z płyty Istanbul – Dimitrie Cantemir – Jordi Savall w formacie SACD, zostałem zauroczony tym jak Siltech potrafi oddawać poszczególne wybrzmienia strun dalekowschodniego Tamburu – to bęben o cylindrycznej budowie, zaopatrzony w struny. Harmoniczna struktura instrumentu została doskonale zachowana, wpływając na precyzyjne rozrysowania sceny, jej planów i głębi. W porównaniu do Harmonixa, z każdą minutą słuchania tej płyty, dostawałem większe wrażenie kontaktu z muzyką.

Nie twierdzę, że z Harmonixem ten dźwięk nie urzeka, wręcz przeciwnie. Barwa japońskiego przewodu oraz niemała dynamika, również pozwalając przeżywać emocje, jednak bezpośrednie porównanie z droższym konkurentem pokazało tak naprawdę, co można poprawić i w jakim kierunku, ta poprawa zmierza.

Odgrzebując ze swojej kolekcji płyt, coraz to inne wydania, natrafiłem na płytę Antologia nr 3., na której znajduje się nieczęsto słuchana prze zemnie piosenka, pod tytułem „Hej żeglujże żeglarzu” w wykonaniu Maryli Rodowicz. Kabel Siltecha wydobył z tego nagrania przyjemną aurę emocji, powodujących to, iż zacząłem wyobrażać sobie jak w rzeczywistości „Bałtyk huczy wokół burt”(słowa piosenki). W utworze tym, podobała mi się słyszalna namacalność strun, których rysunek nieco precyzyjniej został pokazany względem Harmonixa, tzn. odrobinę lepiej zostały zaznaczone kontury oraz separacja. Natomiast Harmonix względem Siltecha nieco ładniej je wypełniał, przez dodanie masy i giętkości.

Średnica Siltecha jest idealna temperaturowo, nie jest zimna ani zbyt ciepła. Czuć, że Prince stara się podążać w tym samym kierunku, co pokazuje Harmonix, z tym, że nie osiąga tego samego poziomu dopalenia i gradacji barw.

Proszę tego nie odbierać za minus albowiem, Harmonix ten zakres pasma ma mocno dociążony, nawet jak na realia ciepło grających kabli. I w tym kontekście Siltechowi można zarzucić subiektywnie, minimalny niedostatek masy, który bierze się nie z błędu konstrukcyjnego, a raczej z mojego przyzwyczajenia i osłuchania Harmonixa. Jeśli jednak pominąć aspekt subiektywny i porównać Siltecha do innych przewodów osadzonych swoim graniem w rejonach neutralności, okaże się wtedy, że Siltech maj dość spory zapas muzykalność jak i dociążenia, co całkowicie burzy panujący na rynku stereotyp o tych przewodach, mówiący jakoby kable te grały po jaśniejszej stronie.

Płyta Claudio Monteverdi Vespers w formacie SACD, okazała się idealnym materiałem porównawczym dla obydwóch przewodów. Śpiewający w kościelnych sklepieniach chór, dobitnie pokazał powyżej opisaną różnicę ale i podobieństwa temperaturowe średnicy.

Kolejny wybór również padł na rzadziej słuchaną płytę, tym razem nie omieszkałem odmówić sobie przesłuchania Limitowanego wydania, Opery Pucciniego – Madama Butterfly, wydanego przez DECCA. Obydwa przewody radziły sobie wyśmienicie z tempem, z dynamiką, skalą i rozmachem dźwięku. Lecz każdy z nich robił to zgoła inaczej. Siltech dawał poczucie namacalności przez wyraźniejsze zapuszczanie się w najniższe rejony, wynikało to z lepszego rozciągnięcia pasma dźwięku i większej detaliczności. Harmonix natomiast namacalność budował przez podanie większego dociążenia basu i niższej średnicy.

Kończąc swoją przygodę z Siltechem musze stwierdzić, iż przewód ten z łatwością potrafi wydobyć z nagrania każdy, choćby najdelikatniejszy niuans muzyczny, czym każdorazowo zaprasza słuchacza do wielogodzinnej uczty muzycznej. Nie ma znaczenia czy skupiamy się na basie, średnicy czy najwyższych rejestrach.

Prezentowany obraz zaburzyć można jedynie przez puszczenie niezbyt dobrze zrealizowanej płyty, której nagranie przypomina efekt „przesteru”. Jeśli nagranie jest zbyt szkliste, a przy tym wyzbyte z jakości, wtedy do naszych uszu potrafi dochodzić istna katorga. Albowiem Siltech nie ma tendencji do jakiegokolwiek wygładzania przekazu. Nie ma tu mowy o wycofaniu góry, czy lekkim jej zubożeniu, słychać dosłownie wszystko. Taki przekaz o wiele łatwiej znieść za sprawą Harmonixa, który znacząco wygładza dźwięk, podając go w bardziej humanitarny sposób. Nie można Siltechowi jednak zarzucić że dany zakres podaje w ten sposób, skoro dokładnie taki dostaje sygnał ze wzmacniacza.

Myślę, że brzmieniowo, jest to przewód dla wszystkich. Tylko jedna grupa odbiorców nie będzie z niego zadowolona. Są to osoby, które doskonale wiedzą, że w swoim systemie muszą coś konkretnego poprawić, najczęściej zamaskować górę lub uwypuklić bas. W pozostałych przypadkach, kiedy miedzy systemem, a kolumnami występuje synergia, pomiędzy ilością podawanych informacji, a ich ciężarem barwowym, wtedy prawdopodobnie, może być to ostatni kupiony przewód w życiu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-60312-0-81910600-1505156582_thumb.jpg

post-60312-0-61529400-1505156629_thumb.jpg

post-60312-0-55092900-1505156646_thumb.jpg

post-60312-0-51941300-1505156651_thumb.jpg

post-60312-0-86227800-1505156659_thumb.jpg

post-60312-0-74314700-1505156670_thumb.jpg

post-60312-0-39608600-1505156682_thumb.jpg

post-60312-0-84553500-1505156690_thumb.jpg

post-60312-0-41295900-1505156746_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość numik

(Konto usunięte)

już była dyskusja - co to znaczy hi-end. W założeniu oznacza "najwyższą półkę", w zasadzie "doskonałość". Potem te hi-endowe sprzęty jak powyższe kable (Siltech choćby), wzmaki jak Gryphon, Mcintoshe - są sprzedawane, z opisami tu na naszych forach (na portalach to wiadomo, hi-end, w końcu chcemy sprzedać;p) - basy przewalone, bas za lekki, basu za mało, za wolno, gubi się w symfonice, rocku, za dużo góry, za chudo, za mało góry....opisy zupełnie tożsame z opisami hi-fi.

 

Zauważam powroty do znacznie tańszego sprzętu...bezbolesne czasem ;)

 

Gdzie jest granica, gdzie jest ta pułapka? Czy można powiedzieć, że jest jakikolwiek hi-endowy sprzęt? Może tylko systemy są hi-endowe, ale wcale nie muszą być drogie. Przy czym przyjdzie Zbyszek do Ziutka, posłucha i powie...wiesz, jak to jest hi-end.....;).

 

Czy Baltlab E2 to hi-end? Ogólnie niebezpieczny temat;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zestaw jest HI-END, kiedy po jego posłuchaniu zapominasz o wszystkich pozostałych. Gdy jakiekolwiek inne sprzęty przestały się liczyć.

 

To jak z odbiorem muzyki na żywo - nie chcesz wracać do słuchania jej z aparatury hi-fi.

 

W tym rozumieniu może być kilka zestawów HI-END dla kogoś.

 

Kable dla "testu zapomnienia" nie mają znaczenia. To jak rozważanie z czego jest membrana głośnika. Budulec, którym szkoda się zajmować (testować).

Audiofil nie testuje mieszanek i kompozytów na membranę, to i zawartość miedzi w miedzi oraz grubość warstwy złota na wtyczce może sobie odpuścić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czysto złośliwie:

 

Skoro taki zestaw Hi-End jest doskonały, idealny, itd. To po co chcecie go psuć kablami które wprowadzają niekorzystne zmiany ???

Zniekształcają dźwięk w jedną, bądź w druga stronę ???

 

No chyba że zestaw nie jest Hi-Endem i trzeba maskować jego braki.

 

 

;P

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zestaw jest HI-END, kiedy po jego posłuchaniu zapominasz o wszystkich pozostałych. Gdy jakiekolwiek inne sprzęty przestały się liczyć.

 

To jak z odbiorem muzyki na żywo - nie chcesz wracać do słuchania jej z aparatury hi-fi.

 

W tym rozumieniu może być kilka zestawów HI-END dla kogoś.

 

Kable dla "testu zapomnienia" nie mają znaczenia. To jak rozważanie z czego jest membrana głośnika. Budulec, którym szkoda się zajmować (testować).

Audiofil nie testuje mieszanek i kompozytów na membranę, to i zawartość miedzi w miedzi oraz grubość warstwy złota na wtyczce może sobie odpuścić.

 

Audiofil nie testuje mieszanek i kompozytów na membranę, to i zawartość miedzi w miedzi oraz grubość warstwy złota na wtyczce może sobie odpuścić.

 

A ja uważam, że każdy może testować co tylko chce.

Z powyższej twojej wiadomości wnioskuję, że sens testowania nie obejmuje przewodów. Zatem do dowolnie drogiej elektroniki można podpinać zwykle kable , bo to nie ma wpływu na jakość dźwięku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)

A ja uważam, że każdy może testować co tylko chce.

Z powyższej twojej wiadomości wnioskuję, że sens testowania nie obejmuje przewodów. Zatem do dowolnie drogiej elektroniki można podpinać zwykle kable , bo to nie ma wpływu na jakość dźwięku.

 

Każdy może, ale akurat Ty, niekoniecznie spodziewałeś się wpisów takich jak dotychczasowe, stąd i twoje niezadowolenie.

Pewnie tego jeszcze nie wiesz, ale hi end jest jak dobra "baba". Jak zaczniesz się z nią natrętnie obnosić, zawsze znajdzie się ktoś, kto wypatrzy u niej dziurę w zębie a tego kiecka Maison Ullens nie zakryje.

 

..."Przetestowałeś" raptem DWA przewody głośnikowe.

 

NIemniej, nie licz na to, że można się dać nabrać na taką rewelację;

"Nie można Siltechowi jednak zarzucić że dany zakres podaje w ten sposób, skoro dokładnie taki dostaje sygnał ze wzmacniacza."

gdyż każdy ogarnięty w sprzęcie wie, że tak pisząc, pisze się bajki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaziu - dziękuję za twoją radę. Pozwolisz jednak, że pominę odpowiedź na Twoją zaczepkę. Nie widzę w niej nic z merytorycznego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)

Autorze, to nie była rada ! I na pewno nie jest to zaczepka, to jest wpis komentujacy twój tematyczny post !

Komentarzem jest moja uwaga o bajkopisarstwie, którą już zamiesciłem i tu poniżej, jako kolejny przykład bajkopisarstwa zamieszczam;

 

Średnica Siltecha jest idealna temperaturowo, nie jest zimna ani zbyt ciepła. Czuć, że Prince stara się podążać w tym samym kierunku, co pokazuje Harmonix, z tym, że nie osiąga tego samego poziomu dopalenia i gradacji barw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)

Kaziu - dziękuję za twoją radę. Pozwolisz jednak, że pominę odpowiedź na Twoją zaczepkę. Nie widzę w niej nic z merytorycznego.

Przepraszam bardzo, liczyłeś na standardowe w Klubach "klepanie po pleckach"?

 

A w temacie...może jesz ze zrobisz test na poniższej realizacji...zobaczymy jak sobie kabelki poradzą???

 

Decapitated - Nihility [2002] [Full Album HQ]:

 

Ciekawe czy nie zdegradują sceny 3d z tej realizacji...? I nie zrobią z tego pięknego grania hałaśliwej "rąbanki"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę w niej nic z merytorycznego.

 

Ja się obawiam, że merytorycznych wpisów będzie jak na lekarstwo, taki klimat tutaj mamy;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Post #11 bardzo przyczynił się do wzrostu merytorycznych treści - to pod uwagę. Gdyby mój poprzedni wpis wydał się niewdzięczny, to się wytłumaczę...

 

1/ Jest dział OPINIE - tam jest miejsce do zamieszczania opisów wrażeń.

2/ Nie ma wzmianki o elementach systemu i pomieszczeniu - to czyni test bezwartościowym (dodam dla maruderów: moim zdaniem).

3/ Post nie nakreśla żadnego pola do dyskusji. Nie ma prośby o poradę. Nie stawia pytania. Obserwacja na nieznanym terenie - i co z tym zrobić?

 

Sprowadzanie hi-endu do kabli mnie się nie podoba, ale to pewnie mój problem. Natomiast brak postawienia problemu to już mankament początkowego postu.

 

Plus... sztywność języka i nagromadzenie środowiskowo-subkulturowych wyrażeń upodabnia tekst do nudnej i nadętej zawodowo-blogerskiej recenzji. Czyli minus.

 

PS. Kolumna w tym ustawieniu ma pewnie +6 dB wzmocnienia basu. To który kabel miał szczuplejszy, bardziej prawidłowy bas? :-)

 

Proszę nie brać wszystkiego na serio - to przyczynek do dyskusji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się obawiam, że merytorycznych wpisów będzie jak na lekarstwo, taki klimat tutaj mamy;-)

Może tak być, patrząc jak jestem atakowany personalnie. Cóż jak to mówią, każda klasa musi mieć swojego błazna. Mam jednak nadzieję, że wiele INNYCH osób będzie chciało prowadzić ciekawe rozmowy bo tematów jest wiele.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż jak to mówią, każda klasa musi mieć swojego błazna.

 

Post #6 i #8 - te podkreślenia w cytatach - powinny dać do myślenia. To nie personalny atak, tylko personalna (czytających) obrona.

 

Żeby nie było - dziękuję za obszerny wpis i liczne zdjęcia. Ale... nie kupuję. Oczywiście przewodów :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Post #11 bardzo przyczynił się do wzrostu merytorycznych treści - to pod uwagę. Gdyby mój poprzedni wpis wydał się niewdzięczny, to się wytłumaczę...

 

1/ Jest dział OPINIE - tam jest miejsce do zamieszczania opisów wrażeń.

2/ Nie ma wzmianki o elementach systemu i pomieszczeniu - to czyni test bezwartościowym (dodam dla maruderów: moim zdaniem).

3/ Post nie nakreśla żadnego pola do dyskusji. Nie ma prośby o poradę. Nie stawia pytania. Obserwacja na nieznanym terenie - i co z tym zrobić?

 

Sprowadzanie hi-endu do kabli mnie się nie podoba, ale to pewnie mój problem. Natomiast brak postawienia problemu to już mankament początkowego postu.

 

Plus... sztywność języka i nagromadzenie środowiskowo-subkulturowych wyrażeń upodabnia tekst do nudnej i nadętej zawodowo-blogerskiej recenzji. Czyli minus.

 

PS. Kolumna w tym ustawieniu ma pewnie +6 dB wzmocnienia basu. To który kabel miał szczuplejszy, bardziej prawidłowy bas? :-)

 

Proszę nie brać wszystkiego na serio - to przyczynek do dyskusji.

 

Mi Twój pierwszy post nie przeszkadzał. Ja ogólnie jestem bardzo tolerancyjny. Zawsze bardzo chętnie z każdym popiszę i wiele spraw przedyskutuję. Tym bardziej, że Siltecha mam bardzo dobrze sprawdzonego, łącznie na trzech systemach, w tym jeden lampowy.

Tu chodzi o coś innego o kolejne wpisy. Dziwnie się czuję czytając jak ktoś mi zarzuca, że przetestowałem raptem dwa przewody? Skąd ktoś, kto mnie nie zna. Może wiedzieć ile i jakie przewody przetestowałem? Przecież powyższy mój wklejony test jest pierwszym z serii.

A dwa, każdy może napisać swoją opinię/test danego sprzętu. Ja chętnie przeczytam, to jak ktoś dobiera słowa, buduje zdania itp.

 

Post #6 i #8 - te podkreślenia w cytatach - powinny dać do myślenia. To nie personalny atak, tylko personalna (czytających) obrona.

 

Pozwolisz, że tu się z Tobą nie zgodzę. Przykład. w poście #8 zarzucono mi, że średnica Pricna jest inna niż ją opisałem. W dużym skrócie .... Średnica Siltecha jest idealna temperaturowo, nie jest zimna ani zbyt ciepła... Dokładnie taka jest.

Proszę, możemy przedyskutować ten zakres, pytanie tylko czy osoba pisząca tą wypowiedz, słuchała ten kabel i co ważne w jakim środowisku, że twierdzi, iż nie mam racji w tym co napisałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dużym skrócie .... Średnica Siltecha jest idealna temperaturowo, nie jest zimna ani zbyt ciepła... Dokładnie taka jest.

Proszę, możemy przedyskutować ten zakres, pytanie tylko czy osoba pisząca tą wypowiedz, słuchała ten kabel i co ważne w jakim środowisku, że twierdzi, iż nie mam racji w tym co napisałem.

 

Wuelem pewnie słuchał bo to dojrzały i doświadczony audiofil. A ci co tak radośnie trollują to nawet tych kabli na oczy nie widzieli, a co tu mówić o posłuchaniu;-) Tak na serio to dobrze oddałeś różnice w brzmieniu, opis jest zrozumiały i klarowny dla normalnego czytelnika.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)

opis jest zrozumiały i klarowny dla normalnego czytelnika.

 

Parę lat temu, założyłem temat: "mięsko, czyli audiofilskie brednie". Opis idealnie się w niego wpisuje.

Komuś "normalnemu" bardzo nie pasował, więc znikł. Można go powtórzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę lat temu, założyłem temat: "mięsko, czyli audiofilskie brednie". Opis idealnie się w niego wpisuje.

Komuś "normalnemu" bardzo nie pasował, więc znikł. Można go powtórzyć.

 

Ależ zakładaj na co masz ochotę, w końcu jest demokracja. Pośmiejemy się wspólnie, Ty ze słyszących a większość tych co słyszą z Ciebie;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kazik to załóż taki temat i tam wpisuj swoje spostrzeżenia, a nie atakuj człowieka, który przetestował sobie kable i to uważa co napisał.. a nie jest sprzedawcą, nie jest dystrybutorem więc nie żadnego celu pisać źle czy dobrze... a tym bardziej, że zapewne nie widziałeś na oczy tego kabla nie wspominając o teście.. więc wypowiadasz się na podstawie ..." ja tak uważam" i tak ma być.. a inni co inaczej myślą są z kosmosu.. pomimo że testowali taki czy inny kabel..więc nie ma w tym nic merytorycznego.. Tak się głupio składa albo nie głupio, że ja też miałem okazję ten kabel przetestować tytko z elektroniką Accuphase i z kolumnami SF Serafino tradytion.. i z wieloma rzeczami o których pisał tutaj Kolega ja się zgadzam, choć uważam, że w przypadku tego zestawu, który ja słuchałem jeszcze bym sprawdził kilka kabli typowo miedzianych patrząc czego ja słucham.. ale nie oznacza to że Siltech "Prins" to tylko prestiż firmy, za który się płaci. Jest to fajny kabel, który w wielu odpowiednich systemach z odpowiednimi kolumnami się sprawdzi i użytkownicy będą zadowoleni. Bo jest to wybitny kabel w pewnych aspektach..

 

Można powiedzieć również w ten sposób np mając Suva Mercedesa/BMW ktoś kto ma suva od Hyundaia czy Kia również dojedzie z punktu A do punktu B... ale czy to na pewno są podobne auta??? i to samo jest z elektronika , kolumnami , kablami itp.. na wszystkim da się posłuchać muzyki tylko nie koniecznie ona zabrzmi tak samo na tańszym zestawie jak na tym za średnie pieniądze czy też na drogim zestawie. Tylko problem w Polsce polega na tym że jedni potrafią się do tego przyznać a inni nie..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównania motoryzacyjne maja się nujak do audio. W mercedesie nie ma kabli shunyaty, harmonixa i innych o podobnym autoramencie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie napisałem tego od tak ktoś mi tak napisał że Kią suvem również dojadę z punktu A do punktu B wiec po co Mercedesa kupować i właśnie w tematyce kabli było to spostrzeżenie/./.. więc dla kogoś było to porównywalne... pytanie czy kabel za 33 tys złoty w takim kraju jak RP to nie jest to tak jakby ktoś kupił dobre auto.. to jest masa pieniędzy jak na kabel.. gro osób w Polsce za takie pieniądze jeździ autami... a kolejna duża grupa nawet nie ma aut za takie pieniądze..

 

Ale nie o to chodzi , bo ja tylko tyle mam na myśli, że nie można krytykować czyiś spostrzeżeń bo każdy ma prawo do swoich, a tym bardziej jeśli takiego np kabla się nie sprawdzało, a być może nawet na oczy się go nie widziało.. a ktoś inny takie kable testował... to jest w jakimś znaczeniu chore.. widziałem wpisy, które ktoś pisał po przesłuchaniu 20 min na AS kolumn za mega pieniądze przy muzyce tzw. plumkanie artystyczne i wypisywał takie rzeczy że w głowie się nie mieściło ,, tylko przy okazji ta osoba zapominała dopisać że jej nawet na 1-2 głośniki z tej kolumny nie byłoby stać.. więc jak mogła napisać coś dobrze o rzeczy na którą jej nie stać.. przecież to takie nasze narodowe powiedzieć coś złego na coś na co nie mamy kasy.. jesteśmy w tym mistrzami nie tylko Europy ale nawet i Świata..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)

Kazik to załóż taki temat i tam wpisuj swoje spostrzeżenia, a nie atakuj człowieka, który przetestował sobie kable i to uważa co napisał.

 

Zapewne, mimo szczerych chęci, nie rozumiesz tego, co pisałem i o czym ?

Wróć zatem do mojego wpisu, przeczytaj go i zastanów się nad tym, co piszesz do mnie ? Serio, bo tłumaczyć prosto brzmiących zdań, zwyczajnie nie wypada :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zrozumiałem co napisałeś.. natomiast może Ty nie tłumacz mi tylko odpowiedz na proste pytanie ... testowałeś kiedyś ten kabel ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co tu testować, jeśli z góry da się przewidzieć, że tobujda na resorach. Trzeba tylko odrobinę pomyśleć. A z tym nietety nie jest najlepiej. Dlatego ten kablowy proceder jeszcze funkcjonuje. Z kultura techniczna nie jest niestety najlepiej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo lepiej jest mówić że kable nic nie dają i wmawiać tym wszystkim ludziom że im się to wszystko śni.. a tym samym wychodzi że tacy ludzie to ściemniają.. więc po co testować skoro można założyć z góry że nic nie dają.. A wszyscy inżynierowie którzy zajmują się np kablami w tym wypadku to bajkopisarze i naciągacze ... kabel za 10zł /m czy kabel za powiedzmy 400 zl za metr to jest dokładnie taki sam kabel.. tak jak napisałem wcześniej takim tokiem rozumowania możemy o wszystkim pisać ... suv od Kia jest tym samym co suv od mercedesa czy BMW boi przecież jednym i drugim się dojedzie z pkt. A do punktu B. Wiec na kablu za 10 zł/m również posłuchamy muzyki tak samo jak i na kablu za 400 zł za metr.., mając zegarek za 200 zł również wskaże godzinę jak zegarek za 3 tys zł wiec bzdura jest kupowanie droższego zegarka skoro jeden i drugi pokaże użytkownikowi godzinę.. można i takie mieć podejście do życia.. ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Przyszłość należy do tych, którzy wierzą w piękno swoich marzeń."  Eeleanor Roosvelt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lolek nie warto przecież to trwa tu na forum od lat. Ich nie przekonasz, a także nie odwiedzisz od nie pisania w takich wątkach bo to jest ich chleb, oni się tym karmią.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość papageno

(Konto usunięte)

przewody Siltecha, ustawiają granie po tej jaśniejszej stronie. Co do Harmonixów, zdanie jest zgoła odmienne.

Czyli Harmonix ustawia po ciemniejszej stronie?

Przewody tej firmy kojarzone są zazwyczaj z dźwiękiem ciepłym, barwnym i przyjemnym

Czy to znaczy, że ciepło, barwa i przyjemność nie może występować po jaśniejszej stronie?

Budowany obraz jest rozdzielczy, okraszony sporą dawką informacji.

A konkretnie co to znaczy? Obraz czego? Sporą dawką informacji jakich? Okraszony czyli otłuszczony?

Przewód ten doskonale radzi sobie z oddaniem subtelnych różnic w dźwięku

Jakich różnic konkretnie? Oprócz oczywiście subtelnych.

zaokrąglenie ataku

Co to znaczy? Atak kogo na co, na kogo?

Oba przewody mają ten sam kręgosłup cech podstawowych

Jakie to cechy?

.......

.......

.......

Itd, itp.

Jaką wartość ma taki "test"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaką wartość ma taki "test"?

 

Wartość ma taką samą jak każdy inny, Może zaciekawić czytelnika co do produktu. Aby ten sam przetestował dany produkt w swoim systemie. Oczywiście dla Ciebie jedyną wartością takiego wpisu, jest wartość, możliwość prowadzenia jałowe dyskusji.

A co do powyższych pytań. Odpowiedź zawarta jest w teście. Masz prawo interpretować je dowolnie, bo i tak właśnie je interpretujesz. Innymi słowy. Ja piszę, że wielbłąd ma jeden garb, a Ty mnie pytasz, czemu on ma jeden garb.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość

(Konto usunięte)

Wartość ma taką samą jak każdy inny, Może zaciekawić czytelnika co do produktu. Aby ten sam przetestował dany produkt w swoim systemie.

A co do powyższych pytań. Odpowiedź zawarta jest w teście. Masz prawo interpretować je dowolnie, bo i tak właśnie je interpretujesz.

 

Niemniej

 

Kaziu - dziękuję za twoją radę. Pozwolisz jednak, że pominę odpowiedź na Twoją zaczepkę. Nie widzę w niej nic z merytorycznego.

 

Wykorzystam dane - komu innemu, bo nie mnie - prawo :):) i pozwolę sobie - a co ! - skomentować, że w tekście, zawarte są twory twojej wybujałej wyobraźni. I to one, są tematem moich wpisów. Wskazuję na to, gdyby znalazł się jeszcze ktoś, rozumiejący inaczej, by wiedział /choć nie sądzę, by zrozumiał/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można powiedzieć również w ten sposób np mając Suva Mercedesa/BMW ktoś kto ma suva od Hyundaia czy Kia również dojedzie z punktu A do punktu B... ale czy to na pewno są podobne auta??? i to samo jest z elektronika , kolumnami , kablami itp.. na wszystkim da się posłuchać muzyki tylko nie koniecznie ona zabrzmi tak samo na tańszym zestawie jak na tym za średnie pieniądze czy też na drogim zestawie. Tylko problem w Polsce polega na tym że jedni potrafią się do tego przyznać a inni nie.

 

Lolek porównanie samych kabli do konkretnego auta jest błędna moim zdaniem. Do danego auta (jako skończony produkt) można porównać cały skończony system składający się z kolumn, źródła, wzmacniacza, akustyki i właśnie kabli. Kable to można porównać ewentualnie do jakiegoś podzespołu w aucie który ma większy bądź mniejszy wpływ na jakość czy prowadzenie. Czytając Twoje posty mam wrażenie , że za bardzo zwracasz uwagę na cenę i metkę. Może się mylę, ale często to podkreślasz.

 

przecież to takie nasze narodowe powiedzieć coś złego na coś na co nie mamy kasy.. jesteśmy w tym mistrzami nie tylko Europy ale nawet i Świata..

 

Kiepskie masz zdanie o Polakach. To duże uogólnienie. Nie każdy taki jest. Można to odwrócić i napisać że Ci co ich stać na siłę bronią danych produktów bo są drogie i jest metka.

 

Co do samych kabli to nie mam nic przeciwko takich testom jakie wykonał Darth Vader. Włożył w to sporo pracy. Fajnie, że podał konkretne płyty. Temat wpływu samych kabli był już wiele razy wałkowany i każdy może mieć swoje zdanie jednak trochę się dziwie niektórym osobą, które za każdym razem jak jest o kablach to pakują się w temat i krytykują.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 14

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.