Izolator na poważnie

[emc_emc]

Witam,

Z moich doświadczeń wynika że przy tzw. komputerowym decydujący wpływ mają zakłócenia a właściwie ich redukcja. To teraz trochę o izolacji - powszechnie za izolację uznawane są różne konwertery scalone - uważane są wręcz przez nie których za idealne, a tak nie jest - po przez wszelkiego rodzaju pasożytnicze pojemności przedostają się zakłócenia. Pragnę też zauważyć ze pomijany jest często fakt - jeżeli stosujemy izolator umożliwiający przeniesienie sygnału prostokątnego dla przykładu 100MHz przeniesie on zakłócenia o paśmie kilkukrotnie szerszym. Jedyną izolacją jest izolacja światłowodowa . Toslink można odpuścić jest skażony genetycznie- odbiorniki, nadajniki, światłowody są słabe. Oczywiście by pozbyć się jittera - który przy połączeniu światłowodowym jest duży trzeba zastosować bufor FIFO i taktować z oscylatora lokalnego. Kiedyś był standard ST Glass używający standartowych nadajników przemysłowych, dziwi mnie dlaczego został zaniechany zwłaszcza że teraz RAM jest tani i zbudowanie FIFO jest stosunkowo tanim rozwiązaniem. Teraz do meritum. Testowałem izolację 192kHz- tj zbudowałem izolator z użyciem Avago AFBR-2418 HFBR-1414 - normalny sygnał S/PDIF i później bufor FIFO Ian z diyaudio.com - rezultaty są bardzo dobre, tylko po próbach z HQplayerem i upsamplingiem poszukuję rozwiązania obsługującego do 768kHz

1. CZy ktoś słyszał o takim rozwiązaniu?

2. Czy jest osoba zainteresowana takim projektem umiejąca programować CPLD/FPGA?

 

Sama koncepcja jest dość prosta:

Wejście I2S->małe FIFO-> kodowanie 4B/5B-> światłowód -> dekodowanie-> FIFO->I2S , . Tutaj należy rozważyć czy przesyłać synchronicznie czy asynchronicznie.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )