Inny CD w systemie

Witam Wszystkich Noworocznie,

od paru miesięcy powoli wymieniam swoje klocki na inne (większość z nas wcześniej czy póxźniej tak ma). Po wymianie wzmacniacza na Pathos Classic One, po konsultacjach z kolegami z forum kupiłem kolumny ciekawe acz nietypowe tzn. Duevel Planets. Powód tych a nie innych to znikanie z pomieszczenia, ponieważ Pathos ma dość wąską bazę stereo.

Idąc dalej przyszedł czas na wymianę 10 letniego CEC 3300. I tu pytanie do Szanownych Forumowiczów. Czy w budżecie do 5000 PLN można uzyskać znaczącą poprawę dźwięku (lepsza stereofonia, separacja, itp.). Może DAC np Nad M51. Sprzęt zarówno nowy jak i używany.

Generalnie nie ma to jak gonić audiofilskiego króliczka

Za 5000 to kup jakiś używany, niegdyś topowy CD.

Dobre granie z plików to większy wydatek bo trzeba kupić DAC i zapewnić mu dobry transport.

Skłaniam się do tego rozwiązania, tylko jest trochę obaw co do stanu takiego CD. Ciekawe czy nowy byłby postępem brzmieniowym w stosunku do ceca. Obawiam sie jednak, ze tu 5000 PLN to trochę mało.

z takim budżetem polecam Copland Cda 288, nie będziesz żałował :)

kupisz go poniżej 4tys

Wszystko zależy jak słuchasz tzn. czy nie przeszkadza Ci przekładanie płyt CD. Ja wybrałem/wróciłem do odtwarzacza CD. W twoim wzmacniaczu są gniazda XLR nie wiem tylko czy w pełni zbalansowane. Jeżeli tak to poszukaj dobrego używanego CD z takim wyjściem i na pewno będziesz zadowolony. Odtwarzacze które kiedyś kosztowały 10-20 tys. pln kupisz teraz za 2-5 tys. pln.

Wcale nie przeszkadza. CEC jest podpięty po xlr, więc szukam CD z takimi wyjściami. Korci mnie dac, ale jak piasł Popio cenowo może być to droga zabawa. Ponieważ cec ma wyjście as/ebu, stąd wziął się pomysł na dac nada a cec jako transport. Pojawia się trochę CD Wadii, ale to już leciwe sprzęty.

Miałem okazję posłuchać Wadii 830 jakieś 2 tygodnię temu... bez szału jak dla mnie, dźwięk był zbyt chłodny jak dla mnie

Witaj,

jeśli Twój odtwarzacz pracuje niezawodnie, moim zdaniem warto pomyśleć o dobrym przetworniku, który wykorzystasz do podpięcia CD oraz możesz wykorzystać do odtwarzania plików.

W budżecie około 5000 zł. jest wiele ciekawych DAC'ów, chociażby zwróć uwagę na moim zdaniem wybitny Audio-GD NFB-7.32, zbudowany na układzie Sabre ES9018 32bit/192K czy trochę droższy DAC Master 7. Warto posłuchać także M2tech Young DSD.

Jeśli masz taką możliwość, zapraszam serdecznie do naszego salonu na odsłuchy, porównania. Jest także możliwość wypożyczenia urządzeń do testów we własnym systemie, daje Ci to możliwość sprawdzenia, jak w Twojej konfiguracji poszczególne modele sprawdzają się.

DAC ma sens pod warunkiem zapewnienia mu dobrego transportu !!!!

Jeśli budżet wynosi 5k zł to integra CD w tej cenie zagra zdecydowanie lepiej niż DAC + kiepski transport CD.

Po wymianie wzmacniacza na Pathos Classic One, po konsultacjach z kolegami z forum kupiłem kolumny ciekawe acz nietypowe tzn. Duevel Planets. Powód tych a nie innych to znikanie z pomieszczenia, ponieważ Pathos ma dość wąską bazę stereo.

Idąc dalej przyszedł czas na wymianę 10 letniego CEC 3300. I tu pytanie do Szanownych Forumowiczów. Czy w budżecie do 5000 PLN można uzyskać  znaczącą poprawę dźwięku (lepsza stereofonia, separacja, itp.).

Witaj Kef4! Tak się składa, że także mam Pathosa i starsze siostry Twoich kolumn, Duevel Bella Luna Diamante. Planet słuchałem raz i to krótko w RCM, więc mogę się mylić, ale nie wydawały mi się mistrzyniami w dziedzinie separacji źródeł pozornych. Precyzyjną separację masz w dobrych kolumnach kierunkowych, w omnipolarnych różnie z tym bywa. W zamian mamy przestrzeń, o której posiadacze "normalnych" kolumn zazwyczaj mogą tylko marzyć. Ja u siebie na separację nie narzekam, ale teź jakoś specjalnie za nią nie goniłem, dobierając sprzęt.

Co do stereofonii, to nie zauważyłem jakichś braków Pathosa w tej kwestii. Być może powinieneś poeksperymentować z ustawieniem kolumn? Może stoją zbyt blisko siebie lub zbyt daleko? Kolumny omnipolarne lubią więcej przestrzeni, może u Ciebie stoją zbyt blisko ścian?

Źródło moźe oczywiście dużo zmienić. U mnie Pathos nie sprawdził się z subtelnie grającym CD Trigon Recall a ze słynnym swego czasu DAC-em Audionemesis słuchanie czegokolwiek ostrzejszego od baroku na instrumentach z epoki bywało trudne. Dopiero DAC PS Audio obudził system do życia: pojawił się bas i lepsza rozdzielczość!

Masz bardzo dobry odtwarzacz i szczerze odradzam pakowanie się w kolejny. Warto najpierw popróbować z DAC-ami, dla których Twój C.E.C. będzie bardzo dobrym transportem. O ile wiem, posiada nawet wyjście cyfrowe w standardzie AES-EBU. Po prostu pożycz i wypróbuj parę DAC-ów. Q21 to, o ile wiem, porządna firma, mają sporo dobrego sprzętu, poproś ich o pożyczenie. Koniecznie słuchaj w domu, na swoich kolumnach i szybko będziesz wiedział, czy to, czego szukasz to kwestia źródła.

Poza tym, jeżeli bawi Cię gonienie króliczka, prędzej czy później i tak zabierzesz się za pliki.

Pozdrawiam i milych odsluchów!

Terrapin,

dziękuję za konstruktywne uwagi. Też skłaniam się do podjęcia prób z dacami. Co do separacji to masz rację. Wcześniej miałem kilka kolumn, Sendory 2/3, Totemy Arro, Kefy XQ 10 ale pierwszy raz kolumny omnipolarne. Grało to z innymi wzmacniaczami. Co do Dueveli Planets, bardzo przyjemne brzmienie tylko czasami brakuje tej szczegółowości. Pokombinuje też z lampami może Amperexy?

A swoją drogą kolumnami też trochę 'pojeżdżę" po pokoju :)

Pozdrawiam

DAC ma sens pod warunkiem zapewnienia mu dobrego transportu !!!!

Jeśli budżet wynosi 5k zł to integra CD w tej cenie zagra zdecydowanie lepiej niż DAC + kiepski transport CD.

Napisz proszę nam wszystkimk DLACZEGO zintegrowany CD na pewno Twoim zdaniem będzie lepszy niż DAC-Transport w tej samej cenie? W integrze też masz czytnik, zegar, bufor, transmisje danych między buforem a DAC-iem po i2s ale czasem i po SPDIF (tak robiła YBA, Krell, CEC, Audio Analogue i wiele innych). Na czym polega ta wyższość? Nie można tego samego CD użyć jako transport bo co, bity jak wyjdą poza pudełko to się "powyginają"?

praktyka wskazuje (moja w każdym razie) że dobór transportu do DACA lub odwrotnie wcale nie jest taki prosty. Nie obracam się w wysokich cenach ale tak do 10k uważam że łatwiej jest kupić dobry CD niż transport+DAC. I problem jest głownie z transportem (nie wiem dlaczego). Wybór żaden a do tego nie wszystkie wspólpracują dobrze z wybranym DAC.

Przesłuchałem rózne kombinacje.. ale odradzam.. chyba że znacznie powyżej 10k.

Co znaczy "nie współpracują"? Zrywa połączenie? Nie ma dźwięku albo przerywa?

Co znaczy "nie współpracują"? Zrywa połączenie? Nie ma dźwięku albo przerywa?

nie "przerywa" ale gra źle.. i nic na to nie poradzę.. sucho jakoś.. bez emocji.. W każdym razie łatwiej uzyskać dobry dźwięk z cdka do tej kwoty. Mam jeszcze dwa transporty i z AN zero mój DAC Moon (bardzo dobry) gra nieźle, ale np ze znacznie droższym MBLem grał źle i już.. ja wiem że niektórzy tutaj uważają że transport jest bez znaczenia, dla mnie ma bardzo duże.

W konsekwencji gram na zmianę z Blacknote 300 Cd i AN/DAC i dźwięk porównywalny tyle że sam CDek łatwiej zdobyć uczciwy w tej kasie.

Jak napisałem powyżej 10k mnei już nei interesowało więc nie słuchałem (poza tym MBLem)

transport CD dobry powiedzmy za 20 tys zł z daciem za 5 tys zł zagra lepiej niż dobry dac za 20 tys zł z napędem CD za 5 tys zł.

Dla wielu może to być szok ale taka jest prawda.

Rola napędu CD jest bardzo ważna!

A już używanie odtwarzaczy CD jako transport to porażka.

Fxx - twoje obserwacje są jak najbardziej trafne!!!

używanie odtwarzaczy CD jako transport to porażka

Dlaczego?

bo odczułem do na własnej skórze. Degraduje dźwięk.

Co innego jako cały player CD. Dlatego jak ktoś słucha tylko z płyt to zdecydowanie taniej i dużo lepiej wyjdzie zakup pełnego odtwarzacza CD szczególne, że w pogoni za produkcją nowymi dacami odtwarzacze CD z drugiej ręki można kupić w dobrej cenie.

 

 

Dlaczego?

Bo to slychac! Wszyscy wyznawcy transportow czy kabli nie maja nic wiecej w tej kwestii do powiedzenia. Nie wiedza czemu tak sie dzieje. Po prostu dzieje sie i juz. Szczegolnie od pewnego czasu. Ida nowe czasy, czasy wybitnych transportow. Ciekawe co bedzie potem.

Bo to slychac! Wszyscy wyznawcy transportow czy kabli nie maja nic wiecej w tej kwestii do powiedzenia. Nie wiedza czemu tak sie dzieje. Po prostu dzieje sie i juz. Szczegolnie od pewnego czasu. Ida nowe czasy, czasy wybitnych transportow. Ciekawe co bedzie potem.

Ciekaw jestem czy kiedykolwiek sprawdzałeś? bo ja tak.. u mnie trwało to cały rok poszukiwań.

Niestety rafal735r jest przedstawicielem audiofili-teoretyków. Wie lepiej choć nie testował. Bit to bit.

Tak się "przysłuchuję" dyskusji, dziękując też za wpisy, nasuwa mi się taka myśl.

Chyba czas na wątek o mitach i zjawiskach paranormalnych w audio.

A tak bardziej serio, to widać jedno. Jest to bardzo zindywidualizowane hobby. Nasze forum może być jedynie wskazówką i miejscem miłej wymiany poglądów, a na końcu i tak człowiek zostaje sam ze swoim słuchem, preferencjami no i wyborem najbardziej mu odpowiadającej opcji.

Ważne są doświadczenia a nie poglądy powstałe na bazie dziurawej wiedzy.

Dlaczego wątki o mitach i zjawiskach paranormalnych zawsze chcą zakładać osoby o nikłym doświadczeniu w audio ???

nie "przerywa" ale gra źle.. i nic na to nie poradzę.. sucho jakoś.. bez emocji.. W każdym razie łatwiej uzyskać dobry dźwięk z cdka do tej kwoty.

czyli jednak bity się wyginają... skoro w CD grają dobrze a poza już źle?

transport CD dobry powiedzmy za 20 tys zł z daciem za 5 tys zł zagra lepiej niż dobry dac za 20 tys zł z napędem CD za 5 tys zł

rozumiem że argumentujesz to... swoim słuchem i tylko słuchem?

Niestety rafal735r jest przedstawicielem audiofili-teoretyków. Wie lepiej choć nie testował. Bit to bit.

A Ty jesteś sprzedawcą komputerów i nic poniżej 20tys za używkę nie gra CHYBA że to jest nowy transport od Ciebie za "jedyne" 3kzł.

Tak się "przysłuchuję" dyskusji, dziękując też za wpisy, nasuwa mi się taka myśl.

Chyba czas na wątek o mitach i zjawiskach paranormalnych w audio.

Sprawa jest bardziej prozaiczna, chodzi o uklepywanie gruntu aby moć sprzedać peceta w cenie niezłego, używanego DAC-a :)

Opteron

Jestem na forum od lat ... audio to moje hobby. Sprzedaż PC jako transportu to taki kaprys. Myślałem, że jak zaoferuję świetnie grający transport w dobrej cenie to wszyscy skorzystają. Wierz mi, że to jest kiepski biznes ;-)

Koledzy w wątku "Pułapki PC Audio" zgodnie stwierdzili, że wszystkie PC brzmią tak samo ale już przesył sygnału po SPDIF może wpływać na jakość dźwięku ;-) Czyli jakość transportu CD ma znaczenie. A są to naprawdę zatwardziali miłośnicy prostego informatycznego brzmienia bez grama voodoo. Im można wierzyć ;-)

Nigdzie nie napisałem że transport nie ma znaczenia, wręcz przeciwnie (jeśli masz ochotę to poczytaj moje starsze posty) ale nie popadajmy w skrajność że jego rola jest ważniejsza niż DAC-a :)

Przy założeniu, że mamy do czynienia z nowoczesnym DAC i do pewnego pułapu cenowego transport ma większe znaczenie niż DAC. Oczywiście im lepsza reszta systemu to jednak różnice pomiędzy DAC usłyszymy ale na pewno mniejsze niż przy korzystaniu ze słabego transportu.

Nigdzie nie napisałem że transport nie ma znaczenia, wręcz przeciwnie (jeśli masz ochotę to poczytaj moje starsze posty) ale nie popadajmy w skrajność że jego rola jest ważniejsza niż DAC-a :)

nie chce mi się już dyskutować ale przeczysz sam sobie.. skoro transport ma znaczenie to jednak bity się "wyginają" ?

moje doświadczenie mówi że ważne są oba urządzenia a szczególnie ich współpraca i dlatego łatwiej dobrać CD niż transport+DAC w granicach do 10k

Słusznie prawisz fxx.

Ważne są doświadczenia a nie poglądy powstałe na bazie dziurawej wiedzy.

 

No tak. Zaufaj własnym uszom! Kup pan kabla za 5 tysiecy.