Skocz do zawartości
IGNORED

Iron Maiden


wowarz

Rekomendowane odpowiedzi

Czy pośród użytkowników forum znajdują się fani Maiden? Sam osobiście jestem wielkim zwolennikiem tej kapeli, więc zawsze można zainspirować się wzajemnie w poszukiwaniu jakiś wątków do rozmowy o zespole. Nie ukrywajmy, o IM napisano i powiedziano już tak wiele, że w zasadzie mało co można dodać. Ale zawsze warto otworzyć się na subiektywne opinie drugiego człowieka i znaleźć punkt zaczepienia do jakiejś dyskusji. Czy ktoś z tu obecnych uczestniczył w tegorocznym Sonisphere? Jak wrażenia?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecny IM to komercha masakryczna, jedno wielkie przedsiebiorstwo. Co roku jak nie nowy the best to podwojny koncertowy i raz na 5 lat jakis studyjny. Nie powiem, sluchalem Flight 666 i dobry albumik ale w calej chyba dekadzie 2000 IM wydal chyba z 5 podwojnych koncertow a fani są dojeni. Z nowych rzeczy IM jakos mnie to nie rusza, Matter byl nawet dobry, lubie X-Factor z Bayleyem, poza tym klasyke, czyli lata 80.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie IM skonczyl sie po Seventh son...Do tego albumu byli krolami Heavy Metalu(jak dla mnie),a Seventh son...to mistrzostwo swiata.Potem juz bylo tylko gorzej,a to co teraz sie dzieje z IM to totalna komercha.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie IM skonczyl sie po Seventh son...Do tego albumu byli krolami Heavy Metalu(jak dla mnie),a Seventh son...to mistrzostwo swiata.Potem juz bylo tylko gorzej,a to co teraz sie dzieje z IM to totalna komercha.

Mam takie samo zdanie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co rozumiecie przez słowo komercha? Bo dzisiaj wszystko jest komercyjne, łącznie z tym forum. Wszystko jest produktem - lepszym lub gorszym. Uważam, że Maiden to produkt wyśmienity. A dlaczego wydają wydawnictwa DVD? Bo jest na nie popyt. Gdyby ludzie nie chcieli kupować, to by ich nie produkowali. Śmiesznym jest zarzucać zespołowi, że chcą zarabiać pieniądze. Wy nie chcecie? A może w grę wchodzi zazdrość? Oczywiście, styl Maiden ewoluował, dzisiaj nie tworzą już takich killerów jak kiedyś, ale nigdy nie schodzą poniżej pewnego poziomu. Zarzut, że każdy koncert jest taki sam? A czy fana to obchodzi? Najczęściej idzie na jeden koncert na trasie i chce się bawić wyśmienicie. Maiden mu tą zabawę zapewni. I to zabawę na wysokim poziomie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

W temacie "ironowym" siedzę od 21 lat. Od 2000 roku nie zaliczyłem wszystkie ich koncerty w Polsce (10 czerwca na Bemowie byłem również). Zgadzam się z opinią, że to już Przedsiębiorstwo i to przez duże P :) ale ile daje radości ludziom!!!. Ostatnie płyty wydawane przez Nich już nie są tak naszpikowane przebojami jak z okresu 82-87, ale co z tego jak potrafią zauroczyć w nieco inny sposób. Chwała chłopakom za to, że grają już tyle lat, bo mając tyle kasy już dawno mogliby zawiesić gitary na kołkach---wniosek robią to dla fanów i własnej przyjemności.

 

UP THE IRONS

 

SI_WY1975

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co rozumiecie przez słowo komercha? Bo dzisiaj wszystko jest komercyjne, łącznie z tym forum. Wszystko jest produktem - lepszym lub gorszym. Uważam, że Maiden to produkt wyśmienity. A dlaczego wydają wydawnictwa DVD? Bo jest na nie popyt. Gdyby ludzie nie chcieli kupować, to by ich nie produkowali. Śmiesznym jest zarzucać zespołowi, że chcą zarabiać pieniądze. Wy nie chcecie? A może w grę wchodzi zazdrość? Oczywiście, styl Maiden ewoluował, dzisiaj nie tworzą już takich killerów jak kiedyś, ale nigdy nie schodzą poniżej pewnego poziomu. Zarzut, że każdy koncert jest taki sam? A czy fana to obchodzi? Najczęściej idzie na jeden koncert na trasie i chce się bawić wyśmienicie. Maiden mu tą zabawę zapewni. I to zabawę na wysokim poziomie.

 

Komercha w sensie - znajdz mi jakis zespol co by w ciagu dekady wydal 5 albumow koncertowych (podwojnych) i ze 4 the best ofy na dobrą sprawę z niczym nowym, tylko starymi piernikami w nowych okladkach.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórzę: co Ci to przeszkadza, w czym Ci to wadzi? Nie chcesz, nie kupujesz. Chcesz, kupujesz i jarasz się choćby okładką. Chodzisz codziennie do pracy? Przecież to komercha chodzić codziennie do pracy!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny zespół z własnym stylem . Mistrzosko zespolona muzyka z wokalem Dickinsona w krótkiej przerwie bez niego to był najzwyklejszy przeciętniacki zespół . Dla mnie jeden z wybitniejszych wokalistów wszechczasów . Na dobrym sprzęcie wspaniale się słucha ich muzyki tutaj każdy instrument gra swoją melodię , niesamowity bas i gitary no i ten zaje.... wokal :) . Miałem okazję być na 3 ich koncertach w Polsce miedzy innymi na tym na którym obchodził w warszawie 50 urodziny .Koncerty Były podobne ale nigdy takie same i zawsze tak samo zaje..... . Zawsze towarzyszyła im niesamowita energia i charyzma . Jak wszyscy mają lepsze i gorsze płyty . Seventh son rządzi :) .

 

pozdro dla fanów ,, żelaznych dziewic " kobiet z klasą :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórzę: co Ci to przeszkadza, w czym Ci to wadzi? Nie chcesz, nie kupujesz. Chcesz, kupujesz i jarasz się choćby okładką. Chodzisz codziennie do pracy? Przecież to komercha chodzić codziennie do pracy!

Denna z Tobą rozmowa :(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Można powiedzieć, że to od nich zaczeła się moja prawdziwa fascynacja muzyką prawie 30-lat temu. Kolejne wspaniałe płyty aż do "Seven......" potem "No prayer...." i "Fear....." coraz słabiej - z rozpędu kupiłem jeszcze "Virtual XI" pożyczyłem do posłuchania "Brave........" i nie słuchałem już nowszych żeby nie zabijać uczucia. Tak więc świetny zespół, wspaniała muzyka. Od czasu do czasu odkurzam ołtarzyk ...

Pozdrawiam wszystkich zafascynowanych

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wzajemnie, gościu. Widać merytorycznych argumentów brakło.

Nie jestem dla Ciebie "gosciem". Zajrzalem na Twoj profil, masz 20 lat, pozyjesz troche dluzej to pewne sprawy zapewne zrozumiesz. Argumenty mam ale jałowa z Tobą dyskusja wiec odpuszczam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam argument dotyczący wieku. Taki nie do zbicia, co? Skończmy tą dyskusję, bo i tak przecież nie dorastam Ci do stóp. Pozwolę sobie zacytować tekst utworu KOMERCYJNEJ grupy Voo Voo - "Pan więcej wie, pan tak się zna, na pewno więcej wie Pan niż ja".

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam argument dotyczący wieku. Taki nie do zbicia, co? Skończmy tą dyskusję, bo i tak przecież nie dorastam Ci do stóp. Pozwolę sobie zacytować tekst utworu KOMERCYJNEJ grupy Voo Voo - "Pan więcej wie, pan tak się zna, na pewno więcej wie Pan niż ja".

 

Ale on ma rację. Nieważne ile masz lat, możesz mieć i 50, ale zachowujesz się właśnie jak nastoletni wielbiciel danej kapeli, który jedyne co chce słyszeć o swoim ulubionym zespole to to, że jest genialny i nie przyjmuje żadnych - nawet uzasadnionych - słów krytyki. Tacy właśnie fani potrafią godzinami rozmawiać np. o tym, która płyta Metalliki jest najlepsza, uzasadniając swoje zdanie samymi banałami, powtarzanymi od 30 lat.

 

Kapele mają swoje wzloty i upadki, gust słuchaczy też się zmienia (z wiekiem!), ja np. po latach stwierdziłem, że wokal Dickinsona mnie irytuje, facet od lat śpiewa tę samą piosenkę w kółko, a cały IM - którego bezkrytycznym wielbicielem podobnym do ciebie kiedyś byłem - to tylko zabawne "patataj for the glory", w kółko to samo...

 

edit: aha, masz rację, większość muzyki wokół to komercja, słowa :komercha" użyto tu przed delikatność. Ja napiszę wprost: IM to obecnie muzyczna prostytucja. Nawet ich za to nie winię - goście maja pod 60 lat i tylko graniem potrafią zarabiać na chlebek z masłem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość glubisz

(Konto usunięte)

Po częsci się z Tobą zgadzam.

Ja oczywiście zgadzam się po część z tym że fan idzie na jeden koncert - ale tu się pojawił argument że wychodzi kilka DVD koncertowych i co jak każdy taki sama?

 

bans

Ja bym Go nie skreślał (bo tak moze ale nie musi odczytać to osoba z zewnątrz po takiej krytyce), (właściwie niemal mój równolatek) jeszcze się zadomowi na forum, obczaji jaki jest poziom rozmów i bedzie git:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słowa krytyki przyjmuję, możemy porozmawiać rzeczowo o formie wokalnej Dickinsona na przestrzeni lat, zniżce inwencji gitarzystów, potknięciach w karierze, ale jeśli ktoś wartościuje muzykę przy użyciu pojęć komercja, czy prostytucja - wzbudza we mnie atak złości. To pustosłowie. Bo i coz to za zarzut, że zespół wydaje albumy koncertowe i składanki? Maiden nadal wydaje albumy studyjne, choć oczywiście nie co rok. Wiek sprawia, że człowiek staje się mniej kreatywny, coraz mniej mu się chce. Weźcie pod uwagę, że oni nadal jeżdżą w cholernie długie trasy. Więc spójrzcie na siebie i odpowiedzcie sobie, czy sami w tym wielu dalibyście radę. Tak łatwo jest oceniać innych z własnej perspektywy.

 

I nawołuję do sprzeciwienia się wszechobecnej prostytucji. Ludu miast i wsi, porzuccie stanowiska pracy, zaprzestańcie tego wyścigu po kasę, skończmy wspólnymi siłami z prostytucją w społeczeństwie!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ferrari

(Konto usunięte)

Chcecie rozmów na wysokim poziomie, a sami sprowadzacie ją do poziomu gimnazjum, np. wyjeżdżając z tekstem "ty jeszcze mało latek żyjesz". To jest śmieszne. Z tego co ja wiem to forum jest od tego, żeby wymieniać się różnymi opiniami i poglądami.

 

@winylon jeżeli masz argumenty do rozmowy to czemu ich nie przedstawisz, boisz się ich obalenia czy co? Wowarz ma jałowe argumenty? No przepraszam bardzo, każdy inny punkt widzenia to od razu jałowy argument? Jeżeli masz inną opinię na jakiś temat to ją wyraź. Nie zgadzasz się z takim lub innym punktem widzenia, to albo spróbuj przekonać kogoś do swoich racji, albo zakończ dyskusję, ale nie tekstem na temat wieku, bo to jest dziecinne.

 

@bans a na jakie tematy mają rozmawiać fani danego zespołu, jak nie o zespole? Jeżeli piszesz, że Maiden gra cały czas tą samą piosenkę to zastanawiam się co ty robisz na forum muzycznym? Powerslave rzeczywiście niewiele się różni od A Matter of Life and Death albo Aces High nie wiele się różni od Journeyman. Nie rób jaj. Maiden gra w podobnym stylu, ale nie gra tych samych piosenek, takie uogólnienie jest nie na miejscu i wystawia się na śmieszność. Maiden gra w takim samym stylu bo tego oczekują w większości fani, nie odpowiada ci to, to nie słuchaj.

Z chęcią bym poznał uzasadnienie że IM uprawia "muzyczną prostytucją". Piszesz, że zarabiają na chleb graniem muzyki. Przepraszam bardzo, a co innego mieliby robić? Przecież to muzycy, co chleb mają piec? No ludzie, nie róbmy cyrku. Swoją drogą to Bruce, pracuję jako pilot w komercyjnych liniach lotniczych, czyli zarabia na życie inaczej niż tylko śpiewaniem.

 

Każdy prawdziwy fan potrafi, przyjąć słowa krytyki wobec swojego zespołu, ale muszą być to dobre argumenty.

Dla fana, nie będzie argumentem, że zespół się sprzedał, jak będzie wydawał płyty koncertowe, czy inne rarytasy, bo on na to czeka. I ile by zespół tego nie wydał, fan i tak będzie chciał więcej.

Jeżeli chodzi o wszelakiego rodzaju składanki, the best of inne tego typu wydawnictwa to zarzuty pod tym względem na pewno mogą być zasadne. Aczkolwiek myślę, że nie do końca decyzję w tych sprawach należy do muzyków tylko jak już to do wytwórni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dolewamy oliwi do ognia? Bruce powinien dać już sobie spokój ze śpiewaniem. Już nie wyciąga jak kiedyś. Niestety wiek robi swoje. Pewnie w studiu da się to jakoś zamaskować, ale na koncercie już nie bardzo.Ale Maideny to i tak żelazna pozycja. I kolejną studyjną też kupię. I kolejną... i...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,po co sie sprzeczac.Jednemu sie podoba,a drugiemu nie.Dla niektorych Iron sie nie zmienia i wciaz wspaniale gra a dla innych (tak jak dla mnie)skonczyl sie po Seventh Son... i wszystko w temacie.Wiekszosc kapel z takim starzem ja np.IM wydaja lepsze plyty i gorsze.Wydaje mi sie ze jak sie gra ponad 25lat i dluzej,to nie da rady wydawac samych super produkcji.Przykladem jest Metallica,jak dla mnie wszystkie produkcje procz ST.Anger sa swietne.Przy takiej ilosci plyt musi byc zawsze jakas wtopa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sprzeczałbym się, gdyby szanowny kolega winylon napisał w swoim poście nie podoba mi się muzyka zespołu Iron Maiden, natomiast nie próbował mnie przekonywać, że IM jest zespołem, który sprzedał się za kasę. Takich argumentów nie przyjmuję, gdyż reaguje na nie emocjonalnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto pamieta jeszcze tego Pana ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto pamieta jeszcze tego Pana ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Hahaha,ja pamietam,widzialem na zywo jakies dwa lata temu,byl w znakomitej formie wokalnej,maly klub,malo ludzi,koncert ogien!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetne dwie pierwsze płyty z udziałem Di'Anno, ale szczęśliwie na jego miejsce wszedł Dickinson. Bez Dickinsona Maiden nie osiągnęłoby tak wiele. Paul to taka bardziej kameralna właśnie atmosfera - mały klub, mało osób. A Maiden to instytucja, którą w dużym stopniu napędza Dickinson.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość glubisz

(Konto usunięte)

I nawołuję do sprzeciwienia się wszechobecnej prostytucji. Ludu miast i wsi, porzuccie stanowiska pracy, zaprzestańcie tego wyścigu po kasę, skończmy wspólnymi siłami z prostytucją w społeczeństwie!

Troche przesadzasz. Co innego artysta a co innego osoba nie publiczna. Kiedy decydujesz się na medialność to dajesz zgode na to że bedziesz podglądany, naśladowany, oceniany i wiec siłą rzeczy jak zaczynasz od zera (czyli klasyki które dotrą do fanów nie do 13sto latek) a kończysz na minusie (czyli w komercji) to nie za dobrze. Tak wiec Twój argument o "komercyjnośći" rozsypałem właśnie w pył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem wielkim fanem IM w latach 90-ych. Teraz też czasem wracam do jakiejś płyty tego zespołu, choć już rzadziej. Zgadzam się z opinią, że nowsze płyty już nie są tak odkrywcze i porywające jak te z lat 80-ych, ale co można zagrać odkrywczego obecnie po tylu latach grania?

Ciekawi mnie definicja "komercji". Jeśli zespół gra latami w swoim stylu - to przyczepiają mu etykietkę komercyjny, zjadający własny ogon itp. Jeśli zmieni styl - też komercha - ukłon w stronę nowych, potencjalnych fanów.

Zastawiam się co taki zespół jaki IM mógłby zrobić, ażeby uniknąć określenia komercyjny. Zacząć grać ultra agresywnie z pogranicza grind/death, czy może odwrotnie: nagrywać akustyczne płyty jak Ritchie Blackmore ze swoją blondyną?

Podobnie można by wyśmiewać Deep Purple, że nagrywają mało odkrywcze płyty, koncertówki z każdej trasy, a na koncertach i tak wszyscy chcą słuchać Highway Starów, Smoke'ów itp.

Dobrze, że są, że grają. Są rodzajem żywego pomnika lat 80-ych.

Pozdrowienia dla wszystkich Ironowców

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość glubisz

(Konto usunięte)

Byłem wielkim fanem IM w latach 90-ych. Teraz też czasem wracam do jakiejś płyty tego zespołu, choć już rzadziej. Zgadzam się z opinią, że nowsze płyty już nie są tak odkrywcze i porywające jak te z lat 80-ych, ale co można zagrać odkrywczego obecnie po tylu latach grania?

Ciekawi mnie definicja "komercji". Jeśli zespół gra latami w swoim stylu - to przyczepiają mu etykietkę komercyjny, zjadający własny ogon itp. Jeśli zmieni styl - też komercha - ukłon w stronę nowych, potencjalnych fanów.

Zastawiam się co taki zespół jaki IM mógłby zrobić, ażeby uniknąć określenia komercyjny. Zacząć grać ultra agresywnie z pogranicza grind/death, czy może odwrotnie: nagrywać akustyczne płyty jak Ritchie Blackmore ze swoją blondyną?

Podobnie można by wyśmiewać Deep Purple, że nagrywają mało odkrywcze płyty, koncertówki z każdej trasy, a na koncertach i tak wszyscy chcą słuchać Highway Starów, Smoke'ów itp.

Dobrze, że są, że grają. Są rodzajem żywego pomnika lat 80-ych.

Pozdrowienia dla wszystkich Ironowców

Może po prostu nie wydawać tych wszytki składanek i dvd koncertowych - bo tu padł taki argument kolego:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 13

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.