jak nie thiel cs 1,5 - to co?

witam.

problem jak w temacie. thiele cs 1,5 to dla mnie świetna przestrzeń, trójwymiar dźwięku, kapitalny bas. w granicach do 10 kzł za parę rozglądam się za czymś lepszym na górze pasma, mniej "blaszanym", bardziej słodkim. nie chciałbym stracić tych zalet jakie mam.

system opisany jest w moim "o mnie". pokój będzie gdzieś tak 18 metrów kwadratowych.

da radę znaleźć coś sensownego?

np. czy thiele cs 1,6 to właściwy kierunek poszukiwań?

muzyka różna: od Kari Bremnes do Toola.

pozdr.

Łukasz

A myślałeś może nad Avalonami Symbol ? Kapitalne kolumny do takiego metrażu jaki masz, z bardzo słodką górą z ceramicznej kopułki, i do tego grające praktycznie ze wszystkim. Wiem, że kosztują 16k zł a nie 10k zł, ale ... dolar ostatnio potaniał o 1/3, więc myślę, że gdybyś zaproponował za nie 10k zł to nie byłbyś bez szans. Miałem je u siebie, musisz poszukać opisu w moim wątku.

Avalony NP-2, a więc taka tańsza wersja Symboli, ostatnio 2-krotnie zdobywała w HiFi news nagrodę "Best Speaker under 2000 GBP".

dzięki, przyjrzę się tym Avalonom. choć ceramiczny przetwornik ze słodkością mi się nie kojarzy... trzeba by posłuchać.

pozdr.

Łukasz

lucmaster, 9 Sie 2008, 13:44

>dzięki, przyjrzę się tym Avalonom. choć ceramiczny przetwornik ze słodkością mi się nie kojarzy...

>trzeba by posłuchać.

>pozdr.

>Łukasz

Spoko, jak podłączysz do niego dobrego lampowca SET, to otrzymasz kapitalne połączenie słodkości z detalem i dźwięcznością.

elektroniki zmieniać narazie nie planuję, zatem napędzać te kolumny mają monobloki Omaka. nie jest to stereotypowy dźwięk lampowy, raczej taki trochę "chuligan" :).

jako pre - Metaxas Marqius.

słuchałem kiedys jakiś prototypowych monitorów Kustagona na ceramicznych przetwornikach, ale nie było to "moje" granie. co prawda elektronika była też od Kustagona, a więc nie lampy.

pozdr.

Łukasz

Omak jest OK. Pre nie znam. Niemniej warto posłuchać tych Avalonów.

Przestrzeń, trójwymiarowy dźwięk i dobry bas powinny zapewnić Ci Audio Physic Tempo. Co ich góry pasma, to musisz sprawdzić sam - moim zdaniem powinno być co najmniej "przyjemniej" niż w przypadku CS1.5 Ze względu na konstrukcję (głośniki basowe u dołu w bocznych ściankach kolumny) konieczny będzie odsłuch w domu. Wziąłbym jeszcze pod uwagę Dali Mentor - są trochę lepsze od serii Ikon, góra pasma jest łagodna i precyzyjna, ilość i jakość basu zależy od wyboru modelu (raczej Mentor 5 lub 6). Spokojnie zmieścisz się w budżecie.

Audio Physic chodzi mi po głowie i faktycznie myślałem tu o modelu Tempo, zdaje się, że określanym jako New. ni mam jednak żadnych doświadczeń z tą marką, choć opinię ma bardzo dobrą.

tymu Avalonami ktoś Polsce handluje? podpowiedzcie coś proszę.

Chyba maja teraz ex-demo za 10k

Ostatną rzeczą, jaką można powiedzieć o ceramicznym głosniku wysokotonowym Avalona, jest to, że jest on twardy czy ostry. Jest to dokładnie przeciwieństwo metalowej kopułki. Membrana ceramiczna ma rezonans połozony 2x dalej niż kopułki metalowe (40kHz vs 20kHz) i ok 1/2 dalej niż kopułki tekstylne (zazwyczaj 25-28k Hz). Dzięki temu brzmi niezwykle gładko i jedwabiście.

Odnośnie Audio Physiców, to miałem u siebie model Virgo 5 (23.500zł) bezpośrednio po Symbolach, i Avalony były pod wieloma względami lepsze. Dlatego śmiem wątpić, że tańsze Tempo mogą tu cokolwiek zdziałać.

Zarówno Avalona, jak i Audio Physica, sprzedaje Audio System. Przynajmniej nie będziesz miał więc problemu z ich dokładnym porównaniem.

>>> monopoloop - dzięki, podpytam ich jak wygląda możliwośc odsłuchu, i czy może coś tam z ceny jeszcze by zeszli :)

dzięki Elb, jakby coś ci jeszcze przyszło do głowy to prosze daj znak.

narazie prowadzę wstępne typowania, bez odsłuchu kupować nie będę, bo to już za duża kasa do wtopienia, jakby był przestrzał :)

na ceramikach masz jeszcze trójdrożne akkusy CQ95-44-12 za 10k bez łachy ;)

jak juz mówiłem/pisałem - z ceramicznymi przetwornikami miałem raz do czynienia i nie wspominam tego jakoś szczególnie miło :(

bez odsłuchu nie kupię, a akkusa chyba nie ma jak posłuchać?

niemniej dzięki za zwrócenie uwagi.

Witam!

Akurat od dwoch dni mam mozliwosc odsluchiwania Symbol'i.

Rewelacyjne glosniki.

Nieslusznie sklasyfikowalem je kiedys ponizej Thiel'i 1.6 , ktore posiadalem. Avalon'y w wiekszosci aspektow daleko je wyprzedzaja.

Przede wszystkim nieprawdopodobna, wielka scena, fenomenalna stereofonia i przejrzystosc oraz ZERO ostrosci. Dzwiek jest niezwykle emocjonalny i wciagajacy.

Produkt uzalezniajacy, niesamowicie muzykalny. Dla prawdziwego melomana.

Odradzam je jedynie basowym onanista i do bardzo glosnych odsluchow.

Co do ceny to aktualnie nowa para kosztuje u dystrybutora 13 500 zł. Natomiast sa dostepne 2 pary ex-demo (jedna jest u mnie) w wisni w cenie 10 000 zl.

Wkleje pozniej pare fotek z odsluchow.

Jakbys mial pytania wal.

Pozdrawiam.

---> cloudior podsyłam ci zapytanie na pw.

z góry dzięki za odpowiedź :)

Elberoth

"Ostatną rzeczą, jaką można powiedzieć o ceramicznym głosniku wysokotonowym Avalona, jest to, że

>jest on twardy czy ostry. Jest to dokładnie przeciwieństwo metalowej kopułki."

Wg specyfikacji Symboli to za tweeter robi tytanowa kopułka /z wyglądu Focal / a nie ceramiczna.

i te 5.25 calowce nie wyglądają na "ceramic coated" ale na jakieś tangbandy lekko zmienione dla niepoznaki :)

rozumiem "podjarkę" kolegów bo tego typu małe drivery dają fajną głębię, szybkość i energię, przypominają mi się moje stare system audio, choć nie ta klasa "cenowa" :)

Opis na stronie jest nieaktualny, bo dotyczy wersji mk I. My tu mówimy o wersji mk II. W starszej wersji, faktycznie była kopułka Focala. Teraz jest takie cudo:

A na basie 2 takie konie:

Nie ma innej fotki wooferków? Tylko od zadka? A front?

Zróć uwagę, że magnes jest większy od membrany, i ledwo wchodzi w wycięcie na głośnik w obudowie. Do tego jest niezwykle gruby, czego akurat na tym zdjęciu nie widać. Kosz jest odlewany, cewka wentylowana przez otwór w środkowej części magnesu. Jak weźmiesz do ręki, robi wrażenie.

Toż widzę. Ale chciałbym obejrzeć również jego facjatę, a nie tylko zadek ;-)))

Mówisz i masz :-)

Dziewczyny en face:

Dzięki. Zdaje się że woofery też są inne niż w pierwszej wersji?

Nie wiem, pierwszej wersji nie miałem. Ale ceramika to na pewno nie jest. Ceramiczny jest tylko tweeter.

Elberoth

W taki razie zwracam honor :)

Wyglądają na drivery chińskie lepszej klasy, nie lepsze np. od tangband W6-1721 z cewką underhung i 1.386kg magnesem za niecałe $52 w partsexpressie (zdj.1). Nie jest to oczywiście zarzut. Kupujemy 4 szt. do tego ceramicznego visatona i McGiver rzeźbi pogromcę symboli za ułamek ceny :)

A poważnie, to chińskie drivery robią coraz lepsze i zdarza się już wyższy poziom od uznanych firm. Przykładowo w tych Swans D3.2F (zdj.2, koszt ok. 700,-EUR para) zastosowane 6 calowce Hi-Vi klasą są już lepsze od dynaudio i moreli (gdzieś widziałem niezależne pomiary i ocenę gościa, zwłaszcza odpowiedź impulsowa była najlepsza)

nie weszło zdj.2 ze swansami (?)