Kable głośnikowe raz jeszcze

Witam.

Chciałbym sam zrobić przewody głośnikowe. Zostały mi stare poczciwe nakamichi OFC 5mm2 w pojedynczych linkach z car audio i właśnie z nich chciałbym zrobić kabelki do kolumn, tzn po dwie żyły wrzucić w peszle i połączyć opaskami termokurczliwymi do tego zakonfekcjonowałbym je pozłacanymi bananami. Co o tym sądzicie? Czy grubość nie za tęga?Z drugiej strony szkoda żeby taki kabelek się marnował, bo napewno jest to lepsza miedziucha niż kable no name z marketu.

Będę wdzięczny za wasze sugestie.

Aha kable będą pracować z Cambridge Audio 651a oraz B&W 684

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Do subwoofera będą jak znalazł .

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mam też kilka metrów Klotz LY240T 2x4mm2. Może te będą lepsze?

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mam też kilka metrów Klotz LY240T 2x4mm2. Może te będą lepsze?

 

Przeciez mozesz podlaczyc i zobaczyc jak to bedzie gralo i dokonac wyboru, jaki w tym problem?

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Oczywiście,że mogę podłączyć i się przekonać ale chcę poznać również zdanie bardziej doświadczonych.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Oczywiście,że mogę podłączyć i się przekonać ale chcę poznać również zdanie bardziej doświadczonych.

 

A jezeli dostaniesz dwie rozne odpowiedzi to co zrobisz?

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Daj sobie spokój... Pisze ci to człowiek, który stracił wiele miesięcy na kręceniu kabelków, które zalegają szafy, strychy i piwnice, a były oznaką jakiegoś naiwnego zaćmienia. Podstawowe pytanie: czy wiesz co chcesz osiągnąć? Nawet jeśli wiesz, to uwierz, szybciej wygrasz milion w totolotka, niż ukręcisz taki kabelek. Zainwestuj w dobre przewody, dbaj o nie, one nie stracą na wartości, zaoszczędzisz pieniądze, czas dla dzieci, żony, dziewczyny... Ostatnio zrobiłem interkonekt z miedziaka w bawełnianym oplocie, i znowu MIT Terminator 5 (80zł na allegro) oraz Qunex 2 (100zł allegro) zlały moje wypociny.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czy będzie słyszalna różnica pomiędzy 4 a 6 mm/kw na odległości 5m ?

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jędrek a co możesz zaproponować z gotowych przewodów głośnikowych w rozsądnych pieniądzach?

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Czytałem właśnie recenzję Twoich B&W 684. Myślę, że coś z Wireworld, najlepiej w wersji bi-wiring, nawet tania Luna 7. Nie dawaj żadnych bananów, widełek, itp, jeśli nie stać Cię na drogie końcówki, bo te tanie kaszanią dźwięk potwornie. Najlepsze zalanie końcówek cyną ze srebrem i przykręcać żywe druty. Ja mam Wireworld Solstice. Dyscyplinują brzmienie, znakomita dynamika, otwarta góra, kontrola na basie.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dzieki Jędrek, poszperam za tymi wireworldami. Jakbyś miał jakieś sugestie chętnie sie z nimi zapoznam.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To może inaczej. Jest sens wydawać 100 zł drożej za 4 lub 6 mm kw?

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zwiększanie przekroju budzi moją nieufność. Mam porównanie np. do dawnych Sonic Link, dziś Black Rhodium, kolejno miałem wszystkie: AST60, AST75, AST150, AST200 i AST200 bi-wire. Sonicznie najlepszy był cieniutki AST75.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A nawiązując do postu jędrka ( cienki naprawdę lepiej gra ) poradzę bezinwestycyjnie tak: zrób kabelek bi-wiring z Twoich 5mm2 i kabla cienkiego solid np. srebrzanka lub miedź ale do 0,7 mm, a najlepiej 0,5 mm. Próba kosztuje grosze, ale może na razie nic lepszego nie znajdziesz. Oczywiście ten solid na górę pasma. Przynajmniej spróbuj. R.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Oczywiście ten solid

Hihi, jesteś konsekwentny przynajmniej. Wireworld wygląda jak kabelki solid ułożone obok siebie w taśmę. Te druty na serio są grube i twarde, nie wiem ile mają, 0,2mm2? Koło tego. Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wiem, jędrek, o którym konkretnie piszesz, ale na stronie Wireworld'a używają określenia 16 AWG - 1,3 mm średnicy.

To dwukrotnie więcej, niż np. Audioquest - 0,7 mm. Ja polecam bez kompromisów - 0,5 mm ;-)

Jak wykazują niektóre pomiary to granica występowania naskórkowości w widmie akustycznym.

Powyżej tej średnicy zaczynamy "moderować" dźwięk - i bardzo dobrze, bo o to chodzi. Rysiek.

PS. można sobie zrobić wielokrotność tych 0,5 jak się ktoś boi Amperów...

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Znam Wireworld Luna i Solstice. Zwróć uwagę, jak ułożone są poszczególne druciki, są obok siebie, czyli wielokrotność przekroju mniej więcej 0,2mm2. Sumaryczny przekrój jest oczywiście taki, jak piszesz. Gram teraz na Solstice 7 bi-wire. Audioquest Type 4, którego bezpośrednio porównywałem, to przy tym Solstice muł bagienny.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie kumam; producent podaje 16 AWG. Czyżby to była SUMA przekrojów wszystkich przewodów?

I do tego odizolowanych między sobą / bez połączenia omowego - pełna izolacja ?

Jeśli tak, to rzeczywiście są to kable - taśma i powinny być przejrzyste z pełnym pasmem i dynamiką, ograniczoną tylko jakością wykonania złącz; tu polecam "nic" ( czyli skręcić i przetkać ) albo szpilki.

Co do AQ, to u mnie np. IC wylądował w tunerze; do CD jednak mulił...

Gratuluję zakupu i odsłuchów. R.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie kumam; producent podaje 16 AWG

O ile pamiętam, to jest to tak: Luna 7 16AWG, ale tam są cztery wiązki, czyli 16AWG dla pojedynczego połączenia, a w bi-wiring to połowa z tego. Solstice 7 odpowiednio 13 AWG, w bi-wiring (tak mam podłączony) połowa z 13 AWG. Fotki tych przewodów mówią tyle samo, co badanie wzrokowe.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

W sumie sonicznie są to normalne przewody, nie oferują wodotrysków, ale skraje pasma są po prostu wybitne.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Oglądałem na stronie producenta; nie podoba mi się bliskość przewodów, ale może są izolowane.

Mnie nigdy nie chodziło o wodotryski, ale o to, żeby kabel nie wprowadzał ŻADNYCH zmian w dźwięku.

Polecany przeze mnie na IC i głośnikowce 0,5 mm solid te warunki zwyczajnie spełnia,

a że nic nie kosztuje - trudno...;-)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale ja i tak wtrącę swoje trzy grosze: same 0,5mm2 zwykłej miedzi nie wystarczy, to musi być miedź co najmniej 4N.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wcale nie musi, jeśli będzie to średnica 0,5 mm ( 24 AWG - 0,2 mm2 ),

a nie 0,8 mm ( 20 AWG - 0,5 mm2 )...;-)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )