Skocz do zawartości
IGNORED

Kamasi Washington.


wojciech iwaszczukiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

Od pewnego czasu słychać w mediach to nazwisko w kontekście pojawienia się nowej gwiazdy,objawienia w jazzie.Ma to być nowy geniusz.podobno gra niesamowicie uduchowione koncerty.Charakterystyczne są jego inspiracje.Bo te jazzowe nie dziwią to Parker,Coltrane,Shorter,Rollins,Coleman.Natomiast te pozajazzowe to M.Jackson,Earth Wind & Fire,Allman Brothers,Chaca Khan.Właśnie wydał debiutancki album ( trzypłytowy!) "The Epic".

Saksofoniście towarzyszy 10 osobowy zespół,32 osobowa orkiestra i 20 osobowy chór.To ogromny jak na jazz aparat wykonawczy.

Nic nie wiem o artyście,nie słuchałem go.Nie wiem czy jest w tym coś istotnego czy to tylko bańka medialna?

Stąd apel do forumowiczów o pierwsze opinie.Może nasz człowiek w USA czyli Chicago coś wie?Czyżby narodził się geniusz?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej jednak bańka medialna niż coś istotnego. Choć jak pominąć tą nawiedzoną buńczuczną otoczkę jaka temu zjawisku towarzyszy, to da się tego posłuchać. Aparat wykonawczy stoi na wysokim poziomie i słucha się The Epic nawet przyjemnie, ale zupełnie bez tych duchowych uniesień, jakie mieliśmy dostać. Zbyt to wszystko "letnie" i lajtowe.

Medialne bajania o nowym objawieniu łyknęli głównie okazjonalni słuchacze jazzu, stąd cały ten zgiełk. Bo i jak spojrzeć z perspektywy tego, co z jazzu dostaje się do bardziej głównego nurtu, to rzeczywiście jest to COŚ. Jednak wytrawny słuchacz współczesnego jazzu, zaznajomiony z twórczością np. Williama Parkera itp. co najwyżej wzruszy ramionami.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchałem tego "dzieła" Epic pod wpływem entuzjastycznych recenzji i opinii tutejszych forumowiczów w innym wątku,

którzy okrzyczeli ten album mianem płyty roku.

Pierwsze wrażenie po rozpoczęciu słuchania: WOW!...bo początek robi wrażenie. Niestety im dalej, tym gorzej...znudziło mi się chyba po godzinie słuchania, a przecież tam są 3 godziny !

Zrobiłby z tego jedną godzinną płytę, a resztę przeznaczył na out-takes, które wydałby po latach, jak już będzie pełnego blasku gwiazdą, byłoby znacznie lepiej. ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja posłuchałem fragmentów na Tidalu, i też jestem daleki od zachwytów.

 

Co do uduchowionych koncertów, to 22 sierpnia wystąpi we wrocławskim NarForMuzie, więc można się przekonać. Gdyby ktoś był zainteresowany, to bilety jeszcze są (acz już nie za wiele).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

również podchodziłem do odsłuchu tego wydawnictwa ze 2-3 razy i geniuszu nie odkryłem, a tzw. nowe brzmienia, które są dodatkowo wplatane jakoś mnie nie przekonują - dziwna 3płytowa propozycja od czapy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nazwałbym tego projektu od czapy - po prostu kolejny amerykański muzyk z jakimś pomysłem - i dobrze, że się coś dzieje. Takich rzeczy lubię posłuchać na żywo - słychać potencjał - z płyty taka muzyka wypada, powiedziałbym, średnio i wchodzi średnio. We Wrocławiu będzie 22 sierpnia, a w Katowicach 21. W Chicago był kilka dni temu, ale odpuściłem sobie ten koncert - może wybiorę się na następny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....właśnie słucham drugi raz i...jest bardzo przyjemna w odbiorze , pozostali muzycy dobrze przygotowani...ale niestety nie uduchowiłem się ...do Rollinsa lata świetlne a nie biologiczne ...pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainteresowałem się Kamasim, kiedy jego debiutancki 3 płytowy album znalazł się na czele niektórych zestawień typu płyta roku, czy debiut roku. Wydało mi się co najmniej dziwne, że debiutant wydaje od razu 3-płytowy album. Obawiałem się raczej że jakiś koncern płytowy na chamca popycha gościa na top. Zacząłem od świetnego koncertu na YT:

Potem już poszło. Jestem na tak, bo oprócz sprawności technicznej Kamasiego i Ferajny jest tam jakaś niesamowita chemia i nie udawana duchowość. Jest też radość grania jak na szalonych nabożeństwach, gdzie rozbrzmiewa gospel i soul. To nie stricte jazz, ale łatwopalna mieszanka jazzu, gospel, funku i popu.

Myślę że wybiorę się na koncert do Katowic.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko materią ;-)

Kamasi nie jest tak naprawdę debiutantem bo kolaborował z takimi muzykami jak: McCoy Tyner, Freddie Hubbard, Kenny Burrell, George Duke, Lauryn Hill, Jeffrey Osborne, Mos Def, Quincy Jones, Stanley Clark, Harvey Mason and Chaka Khan. Nagrywa też Raperami. Nie znam tak dobrze Englisz, ale wydaje mi się że w tekstach jest trochę ideologii spod znaku Malcolma-X ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamasi ma zapewne dobrych sponsorów i jak najbardziej dobrych promotorów - nie wiem dlaczego Epic jest tak mocno nagłośniony w Polsce? W Stanach chyba nie jest aż tak głośno o tym projekcie, ale w sumie nie ma się co dziwić - tutaj ciężko z czymś wyskoczyć - wszyscy zapieprzają tak zawodowo, że głowa puchnie! Mają wszystko zrobione od zera, lekcje odrobione - nie ma tutaj miejsca na zbójnicki system, za duża konkurencja - znakomita konkurencja. Ostatnio, jeden czarny drummer był wpuszczany do klubów tylko tylnymi drzwiami - siedemnaście lub osiemnaście lat - wszyscy go chcieli! Jak Tony Williams, słowo daję! O zgrozo! A Nowy Jork? Tam to jest dopiero jazda, zresztą nieistotne - to dwie różne sceny, jakże piękne i inne. Myślę, że na kimś obeznanym z Mingusem, muzyka z Epic nie zrobi większego wrażenia - choć niewątpliwie jest to przemyślany wielki projekt - na pewno warto zobaczyć to live! Jestem przekonany, że może być bardzo dobrze - zarówno we Wrocławiu jak i w Katowicach. Co do talentów, to co chwilę się ktoś objawia - co chwilę! Zobaczymy jak się obroni Epic po kilku miesiącach - nie takie rzeczy szły w zapomnienie.

Na odtrutkę proponuję najnowszego Greg'a Ward'a - też duży sklad - tentet! 'Greg Ward &10 Tongues'. Kameralny projekt - cichy. Wrócił Greg Ward z NY do Chicago - tutaj ma więcej pracy, a tacy ludzię jak on, są pracusiami. Nie ma zmiłuj!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chicago >

 

W Stanach o albumie "Epic" też chyba coś wiedzą, jeżeli zajął on zdecydowanie pierwsze miejsce w corocznej ankiecie krytyków ogłaszanej przez miesięcznik Down Beat (patrz numer 08/2016).

W komentarzu do tego albumu napisano tam, iż jest to muzyka, która ma zwabić do jazzu nowych słuchaczy i chyba tym kierowali się głównie głosujący krytycy.

Ja - na całe szczęście - zostałem zwabiony ponad 60 lat temu i wysłuchane duże fragmenty albumu nie wzbudziły mego entuzjazmu, głównie dlatego, że tego entuzjazmu nie wychwyciłem wśród wykonawców.

Koncerty w Polsce mogą wypaść dużo lepiej, gdyż na scenie będzie tylko ośmiu muzyków a nie ponad 60-ciu, nie będzie orkiestry skrzypcowej, chóru i całego związanego z tym napuszenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ nie mówię, że nie mówią? Mówię, że aż tak wielkiego entuzjazmu nie wzbudził album Epic - być może nie zwróciłem uwagi jak mówili, że wzbudził. Teraz jest taki trend - jazz w każdej chałupie! Super gościem w klimatach zbliżenia człowiek-jazz jest Marquis Hill - jego najnowszy album dla Concord brzmi dobrze - świetny! W sekcji Makaya McCraven i Joshua Ramos.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego kawałka z YT odniosłem wrażenie,że smyki i chór są zbyteczne.Rewelacji nie ma ale na koncertach może być dobrze.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainteresowałem się Kamasim, kiedy jego debiutancki 3 płytowy album znalazł się na czele niektórych zestawień typu płyta roku, czy debiut roku. Wydało mi się co najmniej dziwne, że debiutant wydaje od razu 3-płytowy album. Obawiałem się raczej że jakiś koncern płytowy na chamca popycha gościa na top. Zacząłem od świetnego koncertu na YT:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Potem już poszło. Jestem na tak, bo oprócz sprawności technicznej Kamasiego i Ferajny jest tam jakaś niesamowita chemia i nie udawana duchowość. Jest też radość grania jak na szalonych nabożeństwach, gdzie rozbrzmiewa gospel i soul. To nie stricte jazz, ale łatwopalna mieszanka jazzu, gospel, funku i popu.

Myślę że wybiorę się na koncert do Katowic.

 

Zgadzam się w 100%.

A na koncert w Katowicach ja się wybieram, tyle że jakieś dwa tygodnie temu, kiedy kupowałem bilet było już bardzo niewiele wolnych miejsc.

Poza tym to będzie mój debiut w nowej sali NOSPR - wnętrze (ze zdjęć, wygląda bardzo zachęcająco akustycznie).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamasi ma zapewne dobrych sponsorów i jak najbardziej dobrych promotorów - nie wiem dlaczego Epic jest tak mocno nagłośniony w Polsce? W Stanach chyba nie jest aż tak głośno o tym projekcie, ale w sumie nie ma się co dziwić - tutaj ciężko z czymś wyskoczyć - wszyscy zapieprzają tak zawodowo, że głowa puchnie! Mają wszystko zrobione od zera, lekcje odrobione - nie ma tutaj miejsca na zbójnicki system, za duża konkurencja - znakomita konkurencja. Ostatnio, jeden czarny drummer był wpuszczany do klubów tylko tylnymi drzwiami - siedemnaście lub osiemnaście lat - wszyscy go chcieli! Jak Tony Williams, słowo daję! O zgrozo! A Nowy Jork? Tam to jest dopiero jazda, zresztą nieistotne - to dwie różne sceny, jakże piękne i inne. Myślę, że na kimś obeznanym z Mingusem, muzyka z Epic nie zrobi większego wrażenia - choć niewątpliwie jest to przemyślany wielki projekt - na pewno warto zobaczyć to live! Jestem przekonany, że może być bardzo dobrze - zarówno we Wrocławiu jak i w Katowicach. Co do talentów, to co chwilę się ktoś objawia - co chwilę! Zobaczymy jak się obroni Epic po kilku miesiącach - nie takie rzeczy szły w zapomnienie.

Na odtrutkę proponuję najnowszego Greg'a Ward'a - też duży sklad - tentet! 'Greg Ward &10 Tongues'. Kameralny projekt - cichy. Wrócił Greg Ward z NY do Chicago - tutaj ma więcej pracy, a tacy ludzię jak on, są pracusiami. Nie ma zmiłuj!

 

Panowie, WHO is Kamasi Washington ? - to przeciętnej klasy saksofonista który płynie na fali pewnej mody którą zapoczątkowali

SNURKY PUPPY. Czy w tej grze jest feeling ? Mieszanka różnych styli , trochę Zappy, trochę modernu ale czy jest prawdziwy

feeling ? Jeśli chcecie posłuchać feelingu proponuję posłuchania tych starszych panów , wręcz dziadków a zwłaszcza genialnego

ARI BROWNA na saksie rodem z Chicago :-) pod którego wrażeniem jestem od kilkunastu dni i skrzypka Harrisona Bankheada.

Kamasi mógłby wziąć kilka lekcji gry na saksofonie od starszego kolegi........

 

 

I jeszcze absolutna perełka dla wytrawnych fanów jazzu , gra w zespole Kahil El Zabara to najlepszy czas dla Ari Browna.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magnepan,

 

Harrison Bankhead to freejazzowy basista, a nie żaden skrzypek. No i gra na twoim klipie, ale na kontrabasie. Skrzypek to J. Sanders.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magnepan,

 

Harrison Bankhead to freejazzowy basista, a nie żaden skrzypek. No i gra na twoim klipie, ale na kontrabasie. Skrzypek to J. Sanders.

 

W takim razie przepraszam za wprowadzenie w błąd...... najciekawsze jest to że Ari Brown gra również na fortepianie i całkiem

nieźle - ogólnie jestem pod wielkim wrażeniem tego saksofonisty. Warto mieć jego płytę z Pharoah Sandersem , zamówiłem i nie

mogę się doczekać. Na razie słucham przy pomocy różnych ' wynalazków ' ale to nie ta jakość co z Delmark'a.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uśpiły mnie te dziadki

 

Bo takiej muzyki najlepiej słucha się live - z płyt to taki trochę sztuczny feel, ale niewątpliwie można się wkręcić. Projekt z Archie Sheppem jest super! Znam ich z live'a, ale i większość płyt posiadam. Taka muza zawsze się obroni - nawet jak muzycy oszukują. Podobnie Ethnic Heritage Ensemble - też super feel!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Po wczorajszym koncercie Kamasi w Katowicach trzeba podkreślić perfekcyjną organizację tego wydarzenia, sala koncertowa NOSPR to bez wątpienia najlepsza akustyka w naszym kraju. Co do samej muzyki i wykonania to można się w niej zakochać lub być raczej obojętnym. Jednak bez względu na upodobania świetnie się tego słucha i można być pod wrażeniem mozliwości całego zespołu. Widać że czują się ze sobą dobrze na scenie a to przekłada się na przyjemność odbioru ich muzyki. Polecam !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chóru nie było ale za to niezła wokalistka - Patrice Quinn z tego co pamiętam. Dwóch perkusistów zagrało fenomenalnie. Rozumieli się jakby grał jeden na "cztery ręce". Na tej sali siedząc mniej więcej pośrodku słychać dokładnie wszystkie instrumenty, mają swoje miejsce na scenie, muzyka gra planami tak jak muzycy stoją na scenie. Jest gładko, muzykalnie ale jak trzeba dynamicznie i z wykopem. Mamy wreszcie salę na światowym poziomie. Polecam !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w pełni z kol. ravanello.

Bardzo dobry, energetyczny i świetnie zagrany koncert.

Potwierdzam również walory akustyczne nowej sali NOSPR, miałem miejsce nie najlepsze jak chodzi o tzw. "stereo", z boku na antresoli, za to bardzo blisko sceny - mimo to słyszałem równie dobrze jak przedmówca.

Poza (oczywiście liderem) i drummerami wyróżniłbym bassmana i wokalistkę, Patrycja -> bardzo, bardzo na duży +

 

W sumie bardzo przyjemne 2 godziny z małym haczykiem, bilet wart każdej wydanej złotówki.

Będąc "pod wpływem" CDwersję The Epic wymienię raczej na winyl.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We Wrocławiu akustyka (lub macher od konsoli, głośniki, kable heheh) nie była wybitna. Coś nie mogę do NFM się przekonać. Piękny obiekt, ale średnio brzmi. W głośnych fragmentach było jazgotliwie i świszcząco. Liryczne motywy już ładnie i selektywnie.

Muzyka to taki dżeż środka w sumie. Elementami rock/fusion/prog/funk. Ale do płyty raczej wrócę (tidal). I cudowni ludzi na scenie, to na pewno.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamasi w Londynie wraz z zespołem połączy siły z City of Birmingham Symphony Orchestra, by zaprezentować materiał ze swojego debiutanckiego trzypłytowego albumu "Epic".

Program:

Kamasi Washington Utwory z albumu "Epic"

Wyk. Kamasi Washington (saksofon) z zespołem, zespół smyczkowy City of Birmingham Symphony Orchestra, dyr. Jules Buckley

(transmisja z Royal Albert Hall w Londynie, Prom 61)

***

Na "Letnią Noc" we wtorek (30.08) w godz. 23.00-1.00 zapraszają Jacek Hawryluk i Bartek Chaciński. Początek transmisji o godz. 23.15.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.