Skocz do zawartości
IGNORED

Kat (tak, ten z Romanem) - Buk


graveozz

Rekomendowane odpowiedzi

Niedawno zakładałem temat, o akustycznym wydawnictwie Piotra Luczyka (link:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) (dla mnie płyty bardzo udanej), a przed paru dniami, ukazała się akustyczna płyta Buk, autorstwa odłamu Kata dowodzonego przez Romana.

Chyba z wiekiem człowiek łagodnieje, bo obydwie płyty mimo, że nie ma tam ciężkich gitar i ostrego grania, podobają mi się niesamowicie.

Aranżacje instrumentalne wg. mnie, lepiej wypadły u Piotra Luczyka, ale wrzeszczący Roman Kostrzewski na wokalu.., no mimo wielkiej sympatii do wydawnictwa Kata, płyta Kata i Romana Kostrzewskiego, dzięki charyzmatycznemu wokaliście wygrywa.

Co sądzicie forumowi koleżanki i koledzy?

A może już nikt nie słucha Kata pod jakąkolwiek postacią? Jeśliby tak było, apeluję o nadrobienie zaległości, bo obydwa nowe wydawnictwa, mogą przypaść do gustu ludziom, którzy muzyki metalowej nie tolerują..

A starym fanom metalowego grania może spodoba się, że wreszcie bez problemu można zrozumieć każde słowo wyśpiewywane przez Kostrzewskiego i może podobnie jak ja zafascynują się lżejszym obliczem znanych kawałków.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej rywalizacji trzymam kciuki za Piotra Luczyka. To jest prawdziwy mozg Kata (ma prawo do nazwy), tworca kompozycji, perfekcjonista, no i rozsadny gosc.. Kostrzewski z tym swoim satanistycznym oszolomstwem jest coraz ciezej strawny. Na dodatek zapedzil sie w kozi rog, po prostu nie ma kto tam pisac repertuaru, po niewypale pt. "Bialo-czarna" mamy wiec kolejny recykling starego materialu autorstwa P. Luczyka, bo zapowiada takze nagranie od nowa Metal & Hell (!). Dla chetnych.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kostrzewski z tym swoim satanistycznym oszolomstwem

Też mnie do uwierało w tyłek. Nie słucham kapel, które bluźnią Jezusowi. Słyszałem poprzednią płytę Kostrzewskiego to jakaś taka plastikowa i sztuczna.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roman to chyba tak na poważnie z tym całym satanizmem, denerwujące to przyznam, choć chyba zjednało mu trochę fanów. Ideologii mu przyświecającej nigdy nie kibicowałem, cenię go za to za wokal i mocne teksty. Na pewno nie lubi kościoła i księży czy to jednoznaczne z bluźnieniem Jezusowi nie wiem. Luczyk muzykiem jest wyśmienitym, przyznaję.. Biało - czarną, bez Piotra.. przyznaję za Wami, taka sobie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie nie rażą jego teksty, a że robi to dosadnie i bez ogródek, takie jego prawo.Kto lubi pieśni kościelne niech idzie tam gdzie je śpiewają:)

 

W tym kraju łatwiej się przyznać do pedalstwa niż do tego,że nie jest się fanem Jezusa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym gatunku muzycznym wydaje mi się że tzw. "teksty satanistyczne" to w większości kit i sposób na zdobycie słuchacza....

I nie powinno to być najważniejsze....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem katolikiem, co nie przeszkadzało i nie przeszkadza mi słuchać Kata i jemu podobnych. Odbiegliśmy od tematu Panowie co nieco, ale zespół a w szczególności wokalista jest kontrowersyjny, więc można było się tego spodziewać. Polecam, zatem posłuchać Buk-akustycznie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym gatunku muzycznym wydaje mi się że tzw. "teksty satanistyczne" to w większości kit i sposób na zdobycie słuchacza....

I nie powinno to być najważniejsze....

W tym gatunku muzycznym wydaje mi się że tzw. "teksty satanistyczne" to w większości kit i sposób na zdobycie słuchacza....

I nie powinno to być najważniejsze....

 

To wszystko zależy od tego czego szukamy w muzyce, a kit jak kit, dla wielu słuchaczy liczy się otoczka, a z metalem często satanizm jest nie rozerwalny, zależy co kto lubi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba przyznać że kawał dobrej muzy , ciekawe jak spier...nowe Metal i Piekło przecież ta muza musi mieć ten brud w nagraniu . Muzy można słuchać tekstów też niektóre były mocno zabawne gorzej jak były groteskowe , a od pierd.... Kostrzewskiego pozamuzycznego zawsze polewka niezła była .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto lubi pieśni kościelne niech idzie tam gdzie je śpiewają:)

 

Nie tylko w kościele. Grałem w kapeli, gdzie ze sceny mówiliśmy ludziom o Bogu. A tu chrześcijańska kapela gdzie muzycy świadczą swoim życiem o Jezusie. Kata nigdy nie lubiłem, podobnie jak Metalici i Slayera.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyrosłem już z tych bajek...

Zaprzeczasz w takim razie tekstom wielkiego miSZCZa Romana :) On w te bajki wierzy tylko jest po drugiej stronie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porozmawiaj z Romanem, ja miałem taką okazję.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już milczę, jak grób, na którym najchętniej przyjmują się róże miłości :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kapele w tekstach poruszają różne aspekty, KAT, nie bez powodu kojarzy się antyklerykalnie, ale choćby taki Illuminandi:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

promuje prokatolickie postawy, a warsztat też mają całkiem niezły.

Muzyka jak widać nieść może różnoraki przekaz, ważne żeby słuchać interpretować, akceptować lub nie.. Ważne żeby docenić muzykę.

A tu chrześcijańska kapela gdzie muzycy świadczą swoim życiem o Jezusie.

Chłopaki z For Today też nieźle grają!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Black/Death/Satan Metal to w większości straszny shit - kilku śmiesznych faciów z wymalowanymi ryjami coś tam pohukuje do mikrofonu, łbem zarzuca i koncentruje się na jak najszybszym graniu prymitywnych riffów i żeby stopa perkusji nap*** jak najszybciej.

Wynaturzenie.

Są oczywiście w tym nurcie i kapele wartościowe, grające ciężko, jednak o wspaniałym brzmieniu i muzycznym wyczuciu. Monumentalne kawałki i wbrew pozorom wpadające w ucho.

Ale tych dobrych satanistycznych kapel jest mało.

Np taki Samael:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Samael zresztą szybko odszedł od gatunku podążając w stronę bardziej elektronicznych brzmień.

Polecam zapoznać się z dyskografią Samaela - bardzo fajna kapela i zawsze rewelacyjnie brzmiąca.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam zapoznać się z dyskografią Samaela - bardzo fajna kapela i zawsze rewelacyjnie brzmiąca.

Samaela znam od pierwszego "Worship him". Jako sam trochę muzykujący żadnego tam kunsztu nie znajduję. Technicznie bardzo słabo. Perkusja bez finezji, nie ma połamanych temp, brak paradiddli, partie gitar przewidywalne, solówek zero a jak już to grane jedną prostą techniką i mało "zażerające" z resztą itp itd. Mało się dzieje w tej muzyce. Generalnie granie proste jak budowa cepa. Riffy z kawałka, którego wstawiłeś jest w stanie zagrać każdy początkujący gitarzysta. Granie dwudźwiękami w odległości kwinty "czystej" to jest granie dla początkujących albo dyletantów.

 

Ale zgadzam się z Tobą, że dużo kapel gra aby szybciej co wcale nie przekłada się na jakoś granej muzy. Śmieszy mnie też, że połowa z tamtejszych perkusistów nie potrafi zagrać równo prostego rytmu a gdyby na koncertach odpiąć im z bębnów triggery.... :) no to by się dopiero działo :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwoli ścisłości, KAT nigdy takiej typowej thrashowej sieczki nie grał. Przeciwnie, płyta "Ballady" ze złotego okresu (z gościnnym udziałem J. Skrzeka) to jak na polskie warunki naprawdę wyrafinowany heavy metal. Problemem nr 1 jest niestety oszołomstwo RK i te jego obsesje. Z pewnych rzeczy w określonym wieku się wyrasta, tu niestety mamy ruch raczej w drugą stronę. Do całej tej szatanerki jeszcze eksponowanie na koncertach "autonomistów" z RAS-ia, no sorry, jak na mój gust za dużo tego dobrego. Piotr Luczyk w wywiadach podkreślał, że w sprawie tekstów i całej tej "otoczki artystycznej" dał RK wolną rękę. Być może to był błąd.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem to z nielicznymi wyjątkami, cała ta "czarnomszowa" otoczka jest chwytem marketingowym, co by zbuntowana młodzież mogła dać upust swoim młodzieńczym fascynacjom.

Jak jeden kolega zauważył, z pewnych rzeczy się wyrasta, ja np. schowałem glany do piwnicy, ostrzygłem się i to dość dawno, jednak, fakt, faktem ze słuchania takiej muzyki nie wyrosłem, za to z lekkim przymrużeniem oka spoglądam na "natchnioncyh" muzyków głoszących "czarne słowo". Szanuję jednak ich poglądy, Romana także, główne za to, że wydaje się być przekonany o swoich racjach, z którymi się nie zgadzam... no i za to, że tworzą dźwięki które wpadają mi w ucho.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samaela znam od pierwszego "Worship him". Jako sam trochę muzykujący żadnego tam kunsztu nie znajduję. Technicznie bardzo słabo. Perkusja bez finezji, nie ma połamanych temp, brak paradiddli, partie gitar przewidywalne, solówek zero a jak już to grane jedną prostą techniką i mało "zażerające" z resztą itp itd. Mało się dzieje w tej muzyce. Generalnie granie proste jak budowa cepa. Riffy z kawałka, którego wstawiłeś jest w stanie zagrać każdy początkujący gitarzysta. Granie dwudźwiękami w odległości kwinty "czystej" to jest granie dla początkujących albo dyletantów.

 

Ale zgadzam się z Tobą, że dużo kapel gra aby szybciej co wcale nie przekłada się na jakoś granej muzy. Śmieszy mnie też, że połowa z tamtejszych perkusistów nie potrafi zagrać równo prostego rytmu a gdyby na koncertach odpiąć im z bębnów triggery.... :) no to by się dopiero działo :)

 

w muzyce nie liczy się tylko technika owszem fajnie jak jest ale najważniejszy jest klimat, atmosfera, emocje. Często bardzo proste utwory są o wiele bardziej natchnione niż te zawiłe warsztatowo. Nie trzeba 6 oktaw aby być charyzmatycznym wokalistą, liczy się barwa, osobowość, magia. Co z tego że Edzia Górniak dysponuje większą skalą głosu niż Hetfield, jej wykonanie Nothing..... było zwyczajnie sztuczne, bezduszne i nieprawdziwe, on mimo mniejszej skali ma magię w głosie barwę która zachwyca, poza tym Edzia nigdy nie napisała i nie napisze takiego utworu. Podobnie jest z grą na instrumentach, czasem wystarczy prosty ale powalający riff niż skomplikowane ale pozbawione emocji solówki.Więc radzę ostrożnie z w/w ocenami. Jeśli chodzi o wymieniony utwór Samaela to nie ma większego znaczenia że jest prosty w formie, stał się jak i cała płyta sztandarowym dziełem black metalu nie tylko dla fanów ale także dla krytyków muzycznych

 

bardziej ambitny technicznie black metal proszę:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w muzyce nie liczy się tylko technika

Zgadza się. Ale trzeba też umieć łączyć jedno z drugim. Bez dobrego warsztatu nic z tego nie wyjdzie bo muzyk nie ma "zapasu" aby wiele rzeczy zagrać.

najważniejszy jest klimat, atmosfera, emocje

Masz warsztat, możesz więcej z tych emocji przekazać. Choćby Gilmour, jego solówki. Magia i klimat jest i właśnie Gilmour pokazuje, że czasem mniej dźwięków znaczy więcej.

Hetfield, jej wykonanie Nothing

Dla mnie akurat zły przykład, nie cierpię Metallici i nie rozumiem jej fenomenu, dla mnie Metallica to taka Edzia Górniak metalu (mówię o pierwszych płytach bo kolejne to jakieś nie wiadomo co). Taki owczy pęd, każdy tego słuchał.

czasem wystarczy prosty ale powalający riff

Zgoda ale jak wyżej. Warsztat musi być.

także dla krytyków muzycznych

Krytycy tacy jak Kuba W. czy Robert L. ? :) To pozostawiam bez komentarza :) Całe szczęście, że poznali się na Krzyśku Zalewskim.

Nie znam się chyba na Blacku bo Emperora tez znam i jakoś nie za bardzo słyszę w czym miałby być lepszy technicznie od Samaela. Że szybciej grają albo grają wkółko te same pasażyki na gitarach?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Defol nie zapominaj że muzyka służy także dla przyjemności słuchania .

To co tak skrytykowałeś Samaela , pierwsze płyty metalliki pełna zgoda warsztat lichy ale jaki tam był power do dziś można sobie głową pomachać nawet łysą :) .Powiedz dlaczego muza wpływa na nastrój ? bo tam są emocje a te płyty mimo lichego warsztatu przekazują tych emocji dużo .

Znajoma ostatnio była z dźwiękowcem na koncercie przez 10 minut non stop gadał że źle ustawiony dźwięk że buczy itp itd aż mu powiedziała : zamknij ryj ja słucham muzyki :) taka mała analogia do muzyki i do warsztatu .

Bez daru warsztat to puste skomplikowane aranżacje bez emocji czyli wydumana papka .

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płyty Luczyka nie miałem okazji słyszeć, jednak ostatnio słucham płyty Romana Kostrzestrzewskiego i porównuję do Ballad Kata. To co słyszę to to że Roman ma trochę słabszy głos i w kilku fragmentach radzi sobie z pewną trudnością, jednak płytka jak dla mnie super- jakość nagrania miodzio, gitary soczyste, pełne i b. przestrzenne brzmienie, nawet bas choć akustyczny i perkusja to coś co tygryski lubią najbardziej. Można tego słuchać nawet b. głośno i wszystko słychać pięknie -dawno tak dobrej płytki nie słyszałem z tego rodzaju muzą. Co do tekstów i niby oszołomstwa Romana na tle antyreligijnym, dla mnie to jest swoista konwencja i tyle;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Audiofilizm mnie nie interesuje, jedynie dobry sprzęt i jeszcze lepsza muzyka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się. Ale trzeba też umieć łączyć jedno z drugim. Bez dobrego warsztatu nic z tego nie wyjdzie bo muzyk nie ma "zapasu" aby wiele rzeczy zagrać.

 

Masz warsztat, możesz więcej z tych emocji przekazać. Choćby Gilmour, jego solówki. Magia i klimat jest i właśnie Gilmour pokazuje, że czasem mniej dźwięków znaczy więcej.

 

Dla mnie akurat zły przykład, nie cierpię Metallici i nie rozumiem jej fenomenu, dla mnie Metallica to taka Edzia Górniak metalu (mówię o pierwszych płytach bo kolejne to jakieś nie wiadomo co). Taki owczy pęd, każdy tego słuchał.

 

Zgoda ale jak wyżej. Warsztat musi być.

Krytycy tacy jak Kuba W. czy Robert L. ? :) To pozostawiam bez komentarza :) Całe szczęście, że poznali się na Krzyśku Zalewskim.

Nie znam się chyba na Blacku bo Emperora tez znam i jakoś nie za bardzo słyszę w czym miałby być lepszy technicznie od Samaela. Że szybciej grają albo grają wkółko te same pasażyki na gitarach?

 

Pink Floyd zawsze był krytykowany przez znawców muzyki za mizerny warsztat a mimo to dzieła stworzył wybitne, więc z tym Gilmourem to też nie do końca dobry przykład. Taki Tony Iommy wirtuozem nigdy nie był a jego riffy stały się kultowe. A co do Metallicy czy to się komuś podoba czy nie w kanonie muzyki rockowej bezsprzecznie są i do historii przejdą no i te tłumy na koncertach też mówią za siebie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te tłumy na koncertach też mówią za siebie..

Na zespół Weekend tez są tłumy :)

 

Gilmourem to też nie do końca dobry przykład

Gilmour mizerny warsztat? Iommi też? Hmmm... Nie są to technicy tacy jak Vai ale w porównaniu do teraźniejszych "gwiazdek" to dzień do nocy. Ale cicho już siedzę bo OT robię.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Odmienny obraz każde widzi oko a każde ucho inny słyszy śpiew. A każde serce gdy wejrzysz w nie ukaże własną słabość i grzech"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zespół Weekend tez są tłumy :)

 

tak, tylko że gdyby na Weekend bilety kosztowały tyle co na Metallice to żywy duch nie wstąpiłby na publikę taka jest różnica

 

Gilmour mizerny warsztat? Iommi też? Hmmm... Nie są to technicy tacy jak Vai ale w porównaniu do teraźniejszych "gwiazdek" to dzień do nocy. Ale cicho już siedzę bo OT robię.

 

Gust nie podlega dyskusji i tyle,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.