Skocz do zawartości
IGNORED

Kate Bush koncertuje!


krzysiek

Rekomendowane odpowiedzi

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) .

 

Dla mnie to wydarzenie muzyczne życia... tylko jeszcze trafić bilet!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapowiedziane piętnaście koncertów w londyńskim Apollo.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow! wow! wow! wow! wow! wow! unbelievable!

Wow! wow! wow! wow! wow! wow! unbelievable!

 

Właśnie przeczytałem. Na jej stronę już ciężko wejść - chyba przeciążona :)

Sprzedaż biletów w przyszły piatek - ciekawe w ile sekund się rozejdą :) ale mam cholera nadzieję, że się uda...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Wireless

(Konto usunięte)

Co ciekawe, to wygląda na to, że muzyka się skończyła gdzieś tak na początku lat 90tych.

Parę dni temu informacja o wznowieniach Led Zeppelin poruszyła dosłownie wszystkie znane mi portale związane z muzyką i audio.

Teraz spodziewam się podobnej sytuacji z Kate (którą, nota bene, też b. lubię).

Generalnie - świat jest poruszany informacjami, że wykonawca sprzed 30 (albo i więcej) lat coś zamierza zrobić, albo robi. I jest to nie tyle poruszenie, co ogólnoplanetarne trzęsienie ziemi :) I przyćmiewa dokładnie wszystkie nowinki związane z artystami z późniejszych roczników ... No chyba, że na tych portalach działają same stare pierdziele (jak np. ja ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Powiem tak: zatkało mnie! Aby jeszcze było ciekawiej ,to po otworzeniu dziś poczty odczytałem mejla od The Fish People-) a tam kod do zakupu biletu . Ale niestety nie mogę skorzystać- qrwa mać-zawsze coś musi mi wyskoczyć w niedalekiej przyszłości. Tak czy siak muszę lizać ten cukierek przez papierek .Mam tez obawy czy Kaśka która śpiewała sobie przez 35 lat tylko przy goleniu podoła wokalnie, bo jak na razie to pierwszą płytę do ostatniej dzieli przepaść w głosie. Z sopranu do barytonu hehehe No niestety czas Kaśkę okrutnie przesunął w dół skali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Running Up That Hill pewnie zaśpiewa bez problemu,przy Wuthering Heights bez playback'u lub mocnego wsparcia elektronicznego się raczej nie obejdzie.Tak czy inaczej to news muzyczny ostatnich miesięcy:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

l'enfant sauvage

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaśka nigdy nie "lubiła" publiki, ciekawe jak wypadnie. Na powrót do "Running Up That Hill" czy tego okresu na koncercie bym nie liczył, raczej przesunie się do ostatnich płyt...zresztą im nowsze to bardziej bezpłciowe, przynajmniej dla mnie...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 i 29 sierpnia... :-DDDDDD

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Udało mi się trafić bilet po 20 minutach, wypadające bilety z koszyków wracały z powrotem do puli :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Racjonowali te bilety jak u nas za komuny,jedna osoba 4 bilety na tylko jeden z kilkunastu koncertów,chyba nie spodziewali się takiego zainteresowania:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 miesiące temu...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Before The Dawn

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj odbył się drugi z serii 22 koncertów zaplanowanych w londyńskim Apollo.

 

Co mogę powiedzieć. Był to koncert mojego życia. Fenomenalne przeżycie.

 

Jeśli ktoś idzie, nie czytać dalej, spoilery.

 

Kate w doskonałej formie. Głos wspaniały. Koncert podzielony na trzy części, najpierw zagrała parę luźnych numerów, w tym parę "przebojów". Dokładną setlistę można sobie obejrzeć na setlist.fm.

Następnie, zgodnie z plotkami krążącymi po sieci, przedstawiła The Ninth Wave i The Sky of Honey. The Ninth Wave, od zawsze mój nr 1 Kate, w wersji live powaliło mnie na kolana. Tego moi drodzy nie da się opisać. To był teatr, fenomenalny spektakl pisany muzyką. O klasie widowiska niech świadczy to, że po tym, co zobaczyłem na scenie podczas "Watching you without me" zapaliła mi się wielka lampa w głowie "Aaaaaa to o to tu chodzi". Postaram się jeszcze coś skrobnąć po piątkowym koncercie, w tej chwili mam taki mętlik w głowie, że ciężko mi sklecić dwa składne zdania.

Apollo zajęte do ostatniego miejsca. Na widowni trochę znanych osób, wczoraj był David Gilmour, dzisiaj Bjork (wczoraj zresztą też). Przez pierwsze kilka numerów owacja na stojąco po zakończeniu każdego numeru.

Merchandise w normalnej cenie koncertowej. Plakat kosztuje tyle, co program, ale program... no to jest po prostu klasa. Jestem nieprawdopodobnie szczęśliwy, że mam jeszcze jeden bilet na piątek.

Atmosfera święta na całym Hammersmith, wszędzie chodzą ludzie w koszulkach KT, najczęściej samodzielnie wykonanych. Podszedłem pod Apollo we wtorek, przed pierwszym koncertem i byłem tam ze 2-3 godziny tylko rozmawiając z fanami z całego świata. Najczęściej wszyscy mówili, że to nawet nie było ich marzenie, bo nikt nie sądził, że Kate kiedykolwiek zagra na żywo. To jak gwiazdka, ale gdy masz sześć lat i tak właśnie się czułem.

Dlaczego nie wrzucam zdjęć? Kate prosiła (co przedrukowały wszystkie angielskie gazety), by nie robić zdjęć w trakcie koncertu. Powiedziała, że pragnie nawiązać kontakt z publicznością, z ludźmi, a nie z ich aparatami i ajfonami. Przez trzy godziny koncertu widziałem jedno zdjęcie i bodajże jeden flesz. Tyle.

Na końcu chciałbym niezmiernie podziękować koledze miniabyr, bez pomocy którego nie byłoby mnie na tym koncercie. Dziękuję Paweł.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholernie zazdroszczę.

Mam nadzieję, że Kate Bush wypuści jakieś wypasione DVD koncertowe plus koncertowe CD.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byc moze beda kręcić ostatnie koncerty. Ja żadnych kamer nie widziałem, szkoda bo to fenomenalne widowisko.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moze jakas liga cd Kate? Malo ja znam i chetnie poznam blizej.Prosze o szczegolne ostrzezenie przed papka syntezatorowa i elektroniczna perkusja:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Tak się składa ,że jej najsłynniejsza płyta "Hounds Of love " momentami jest bardzo syntezatorowa . Ale to arcydzieło jest i basta. Trudno mi -jako jej wiernemu fanowi -doradzić jedną płytę. Dla mnie wszystkie są wyjątkowe ale z małym wyjątkiem.Przedostatnie jej wydawnictwo ,czyli Director's cut to dramat wokalny. Czegoś równie złego nie słyszałem! Koszmarnie nieczyste dźwieki linii wokalnej (kto to przepuścił!?) z wibrato jak u starej baby i oraz barwa głosu oscylująca w rejestrze barytonu. Moja rada trzymaj się do tej pozycji z daleka!! Bardzo polecam płytę "The dreaming" chyba trochę niedoceniona pozycja ,bo trudna w odbiorze. Po sielsko brzmiących trzech pierwszych wydawnictwach ta jawi się mocno alternatywnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super !

Bardzo dobrze znam Hounds Of Love - kojarzę ją z czasu kiedy robiłem samodzielnie pizze w prodziżu - najpyszniejsza pizza jaką znam na puszystym drożdzowym cieście, dużo cebuli, świeże pomidory i podsmażana kiełbasa - do Jarocina jeszcze wtedy koleją jeżdziłem :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Hounds of Love-tak,wiem.Moze jednak pokusicie sie o ranking?

 

Hahaha to jest pytanie na dzien dobry wsród fanów ;)))) what's your favourite

 

Dla mnie

1. The Ninth Wave (tj. druga strona hounds of love)

2. Never For Ever

3. The Sky Of Honey / The Kick Inside

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wciaż nie potrafię rozstrzygnąć, co jest moim numerem 1: Never for Ever, czy Aerial; skłaniam się jednak ku pierwszemu tytułowi, na którym nie potrafiłbym wskazać słabego utworu, natomiast na pierwszej części Aerial, tj. A Sea of Honey, jest taki jeden - Mrs. Bartolozzi.

Czyli dla mnie:

1. Never...

2. Aerial

3. The kick inside

4. The Hounds of love.

 

Jak jest odpowiedni nastrój, to i ostatnieglo albumu słucha się dobrze, ale to już inna para kaloszy ;)

 

Drugi album, to zmarnowany potencjał, bo wytwórnia zbyt szybko naciskała, żeby coś wydać po nieoczekiwanym sukcesie debiutu. Jest tam kilka fajnych numerów, ale słychać jak jest to niedopracowane.

Spojżałem na

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i dziwię się bardzo że nie ma nic z Never for Ever, dlatego troszkę lżej znoszę, że mnie tam nie ma.

 

No ale jeśli nie wydadzą żadnego DVD, to będę w jeszcze większym szoku- mam nadzieję że tym razem KB ulegnie specom od marketingu:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzysiek nic nie napisales jak salnd, pozdrawiam serdecznie.

 

? :)

 

Jeśli chodziło o sound ;) to podczas pierwszego koncertu siedziałem centralnie pośrodku parteru. Ciężko mi opisywać niuanse dźwiękowe, ponieważ był to dla mnie bardzo emocjonalny koncert i prawdę mówiąc dopiero podczas drugiego koncertu co nieco zwracałem na to uwagę (siedziałem przy reżyserce w ostatnim rzędzie). Dźwięk opisałbym jako angielski, bez przesady, wszystko na swoim miejscu, poukładane, każdy instrument bardzo dobrze słyszalny. Przestrzenne efekty dźwiękowe podczas The Ninth Wave, do tego helikopter latający nad widownią - tu efekty dźwiękowe lepsze niż w kinie. Poziom głośności w sam raz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

We stand in the Atlantic
We become panoramic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.