Skocz do zawartości
IGNORED

KLASA A i AB-różnice!


Zydelek

Rekomendowane odpowiedzi

Klasa A.

 

Klasa a wzmacniacza występuje wszędzie tam gdzie poprzez tranzystory lub lampy stopnia końcowego zawsze płynie prąd spoczynkowy, bez względu na to czy podawany jest sygnał czy nie. I to jest cecha charakterystyczna tej klasy wzmacniaczy. Przepływ prądu jest duży i dlatego wzmacniacze te pobierają dużo energii, przy małej sprawności. Teoretycznie powinna ona wynosić 50%, praktycznie często nie przekracza 10 - 20%. Jest to poważna wada, bowiem stosować musimy dużej mocy zasilacze i potężne radiatory. Jeżeli sygnał nie jest podawany, wzmacniacz pracuje jako grzejnik. Pół biedy w zimie... ale latem? We wzmacniaczach lampowych dochodzi jeszcze żarzenie grzejników lamp, dlatego wiemy już skąd bierze się pobór mocy np. 400 W przy oddawanej 35 W. Ale wzmacniacze takie mają też zalety - dają nam czysty, niezniekształcony dźwięk (pomijając wpływ innych elementów toru). Dlatego marzeniem wielu audiofilów jest posiadanie wysokiej klasy wzmacniacza klasy A.

 

Wzmacniacz klasy A może pracować w dwóch układach tzw. " single ended ", w którym cały sygnał jest wzmacniany na jednym elemencie (tranzystorze czy lampie) i w układzie przeciwsobnym, czyli z angielska " push-pull ".

 

 

 

 

 

Single Ended, klasa A.

 

Cały sygnał jest wzmacniany przez pojedynczy element - tranzystor lub lampę - lub przez wiele takich elementów połączonych równolegle. Punkt pracy jest tak dobrany, aby cały wzmocniony sygnał mieścił się na prostoliniowej części charakterystyki. Ponieważ przez tranzystor lub lampę końcową przez cały czas płynie prąd stały, nie można bezpośrednio podłączyć głośników. Należy zastosować transformator, a w przypadku tranzystora specjalny układ, w którym tranzystor mocy ma aktywne obciążenie w postaci wydajnego źródła prądowego. Na rysunku z prawej tranzystorem mocy jest T1, natomiast źródłem prądowym jest tranzystor T2. Zaletą układu single-ended są bardzo małe zniekształcenia i doskonała jakość detali w słuchanej muzyce. Wadą niska sprawność.

 

 

 

 

 

Push-pull, klasa A.

 

Na pierwszy rzut oka rysunek wygląda jak poprzedni. Lecz gdy przyjrzymy się dokładniej, zobaczymy że na wejścia tranzystorów podawane są oddzielne sygnały, przesunięte w fazie. Odpowiednia polaryzacja elementów wzmacniających powoduje że płynie przez nie znaczny prąd spoczynkowy. Gdy stopień mocy nie jest wysterowany, prądy wyjściowe obu tranzystorów (lamp) znoszą się i napięcie na wyjściu wzmacniacza (w głośniku) jest równe zero. Gdy sygnał pojawi się, stan równowagi ulegnie zmianie. Mimo, że przebiegi sygnału na obu wejściach tranzystorów są jednakowe, prąd w jednym tranzystorze (lampie) wzrasta, a w drugim maleje. W efekcie pojawia się prąd wyjściowy (w lampach napięcie) który przepływa przez obciążenie - czyli steruje głośnikami. Jak to we wzmacniaczu klasy A, sygnał użyteczny wzmacniany jest na prostoliniowym odcinku charakterystyki. Daje to małe zniekształcenia, szczególnie małych sygnałów, a zniekształcenia harmoniczne ulegają redukcji. We wzmacniaczach tranzystorowych ważnym jest, aby tranzystory były bardzo dobrej jakości i miały dobrą stabilizację termiczną. Niska sprawność rzędu 25% wymaga wydajnego zasilacza i bardzo dużych radiatorów. Jeżeli sygnał nie jest podawany, wzmacniacz pracuje jako grzejnik. Na rysunku z lewej wzmacniacz klasy A, push-pull z komplementarnymi tranzystorami MOFSET.

 

 

 

Klasa B.

 

Zobaczmy na rysunek obok. Czy nie jest to push-pull, w klasie A? Owszem, układ jest taki sam (prawie). Różni się tylko tym, że polaryzacja układu jest tak dobrana, aby tranzystory w stanie spoczynku nie przewodziły prądu. Dzięki temu nie grzeją się, a sprawność wzmacniaczy w klasie B jest wysoka - do 78%. W tej klasie każdy tranzystor wyjściowy (lampa) wzmacnia odpowiednio tylko jedną połówkę - albo dodatnią, albo ujemną. Na wyjściu połówki są sumowane, dając pełny, wzmocniony sygnał. Dokładne zsumowanie obu połówek wymaga doskonałej jakości elementów i dokładnego ich zestrojenia. Największym problemem wzmacniaczy tej klasy są tzw. zniekształcenia skrośne. Ponieważ tranzystor czy lampa jest elementem nieliniowym, a małe sygnały są wzmacniane na najmniej liniowej części charakterystyki, po złożeniu obu połówek sygnał wyjściowy różni się od podanego na wejście wzmacniacza. Największe zniekształcenia powstają przy przejściu sygnału przez zero.

 

Czystej klasy B nie stosuje się w sprzęcie Hi-Fi. Spotkać ją możemy w sprzęcie estradowym, gdzie ważna jest duża sprawność i moc, a mniejsze znaczenie ma wysoka jakość odtwarzania.

 

 

 

Klasa AB

 

Wzmacniacze klasy A wykorzystywane są rzadko, a wzmacniacze czystej klasy B - nigdy. Większość współczesnych wzmacniaczy pracuje w klasie mieszanej - AB. Tranzystory (lampy) są spolaryzowane tak, aby w stanie spoczynku przepływał przez nie niewielki prąd. Przy słabych sygnałach wzmacniacz pracuje w klasie A, a przy większych - w klasie B. Wzmacniacze klasy AB łączą zalety klas A i B: mają nieduże zniekształcenia i stosunkowo dużą sprawność, rzędu 50 - 70%. W zależności od wartości prądu spoczynkowego mówimy o płytszej lub głębszej klasie AB. Czym większy prąd spoczynkowy, tym mniejsza sprawność, ale i mniejsze zniekształcenia.

 

W układach lampowych występują klasy: płytsza - A1 i AB1, bez prądu siatki i głęboka - A2 i AB2, z prądem siatki

 

Słabo szukałeś...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci,że osobiście uważam iż wiele zalezy od samej konstrukcji wzmacniacza.Teoretycznie klasa AB powinna brzmieć nieco technicznie,wyczuwalnie gorzej zaś klasa A powiedzmy bardziej ciepło,muzykalnie,"lampowo".

 

W praktyce jednak weźmy takiego Radmora 5102.Pracuje w klasie AB, a jest uważany za jednego z bardziej muzykalnych wzmacniaczy (co nie odejmuje mu wcale prawa do posiadania całkiem jasnego brzmienia).Z drugiej zaś strony Denon 1560,który przy małej mocy przechodzi do klasy A (przynajmniej teoretycznie) brzmi bardziej detalicznie i mniej cukierkowo.

 

Sama klasa wzmacniacza nie jest jak dla mnie wyznacznikiem charakteru brzmienia.Chociaż ze względów czysto technicznych klasa A zawsze będzie miała mniej zniekształceń i może niewiele (zależy od "głębokości" klasy AB) ale klarowniejsze brzmienie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wraz ze zdobytą wiedzą przychodzi świadomość jak wielu rzeczy jeszcze nie wiesz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem pozbawiony jakiegokolwiek sensu. Tak samo jak "kolumny 2, 2.5 i 3-drozne - roznice", "Przetworniki D/A wielo- i jednobitowe", "Wzmacniacze lampowe vs. tranzystorowe"

Wszystkie te urzadzenia i rozwiazanie podlegaja prawom Murphyego i moga byc zle, dobre albo takie sobie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czysto technicznie i sonicznie klasa A zawsze będzie najlepsza.Sprawnościowo...wiadomo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Wraz ze zdobytą wiedzą przychodzi świadomość jak wielu rzeczy jeszcze nie wiesz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zydelek->

mam taki przelacznik we wzmacniaczu.

Klase A wlaczam tylko do krytycznych odsluchow (wzm. oddaje ogromne ilosci ciepla), do sluchania w tle stosuje AB.

W klasie A roznice odbieram w basie (w kl. A jest glebszy, ale troche mniej kontrolowany) i dzwiek jest ogolnie 'gladszy', bardziej wyrafinowany w srednicy i wysokich.

Nie sa to kolosalne roznice a raczej niuanse-> na plus w moim przypadku dla klasy A.

 

pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wynika z teorii wzm w klasie A sa rowniez mniej podatne na slabe zasilanie a to z powodu stalego wysokiego poboru pradu i przewymiarowanego zasilacza.

Moze Darkul sie wypowie jako konstruktor-praktyk?

pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Czysto technicznie i sonicznie klasa A zawsze będzie najlepsza"

 

...i, dodajmy - teoretycznie. Pisalem o prawach Murphyego. Nawet ideal mozna spieprzyc.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajno gadacie... fajno.....

===============================================================================

Nie mam czasu na dewagacje.... osobiśćie wolę wzmaki [wysoko-prądowe] pracujące w klasie A/B z w miarę "rozsądna" głęboką polaryzacją .

"Rozsądna"= do mocy np.3... 10W w klasie A i dalej płynnie przechodząca w klasę B.

===============================================================================

Miłych dewagacji....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po cichu dodam jedynie że jeszcze nie słyszałem dobrze grajacego wzmaka w czystej klasie A, a troszku tego juz robiłem czy też słyszałem.

================================================================================

W lamkach jest mi obojetne czy to SE czy inna cholera.... nieprzepadam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

darkul->

 

Wcale nie twierdze, ze klasa A jest najlepsza a jedynie opisuje roznice, ktore slysze w konkretnej konstrukcji.

 

Czy mozesz odniesc sie do tego, co napisalem o zasilaniu. Prawda li to?

 

Wiekszosc wspolczesnych wzmacniaczy jest polaryzowana wysoko i przez kilka pierwszych watow gra w kl. A.

 

pozdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam pstryczek od zmiany klas A-A/B, w klasie A ubywa nieco kopa, przybywa za to dzwonów wiatru i hektarów :-)

Jedna i drug klasa ma wady i zalety, stosuje cześciej jednak A.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeżeli coś jest głupie ale działa, to nie jest głupie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wpisy.

Emesze2- wielki podziw za cheć napisania takiego tekstu, co laikom elektroniki rozjasnia w umyśle.

Załozyłem ten watek nie by poznać róznice w budowie i konstrukcji, bo akurat wiem na czym polegaja. Wiem jakoą ja usłyszałem różnicę po przejściu do klasy A na lampie i to monstrualnej mocy. Zalezało mi poznać Wasze odczucia. Jeszcze raz dzięki za wpisy, bo lektura ciekawa.

Kotfilemon- zdaje sie,że podobnie myślimy:):)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) - polecam lekture

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>majkell

Niestety są to opisy dotyczące teorii.... w praktyce już tak rózowo nie jest.

==============================================================================

Ktos porównywał Alepha do GC... trche przesadzone porównanie..bo porównywać sie nieda!

I niema tu nic do rzeczy praca w jakiej klasie pracuja oba urzadzenia... niestety.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dudivan, 1 Wrz 2005, 17:36

 

>Ano. Majac wzmacniacz kl. AB i grajac normalnymi poziomami dzwieku mamy tak naprawde A. I wszystko

>na ten temat.

 

Nie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>...bo ?

 

bo nie...;-)

 

Gdyby tak było, to była by tylko jedna klasa...A. Inna konstrukcja, inne zasilanie, inne problemy. Akurat sam fakt, w jakiej klasie akurat grają w danym momencie tranzystory wyjściowe (lampy)...nie powoduje wcale równości między konstrukcjami i wcale nie musi to tak samo grać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaa, nieee, roznice w poszczegolnych rozwiazaniach, to jasne. Myslalem, ze negujesz sam idee, ze dopoki nie przekroczy sie pewnego poziomu w koncowce AB mamy klase A.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do darkul to podaj jaki wzmacniacz gra dobrze w klasie AB, bo ja grajac na wzmaku w klasie A lepszego od swoich monobloków jeszcze nie słyszałem?Z checia to zweryfikuje ,pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 miesiące temu...

Chcialbym odswiezyc temat i spytac czy wie ktos cokolwiek o monoblokach AMPURIST 170 ??? Projektowal je niejaki pan Wolfgang Zöllner, niestety malo moge o nich znalezc,wiem tylko ze to dosc stare konstrukcje, za to bardzo udane i ultra rzadkie...Pytam bo szukam czegos grajacego w klasie A, a facet od ktorego mam okazje je nabyc pisze ze kazdy monoblok wykopuje az 110 W na 4 omy w czystej klasie A. Czy taki monoblok ma dobra wydajnosc pradowa? Bo chce cos takiego podpiac pod moje T+A TMR 160 ktore potrafia rzucic na kolana co slabsze wzmaki. Pozatym zastanawia mnie jedno, jezeli kazdy monoblok rzeczywiscie oddaje 110W w klasie A to juz sie boje rachunkow za prad...Czy roznice sa rzeczywiscie tak duze??Czy lepiej poszukac czegos "normalnego"??? Co na to experci??

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nookie - sprawdź najpierw u siebie jak to będzie grać. Jeśli masz niezbyt dobrą instalację elektryczną możesz słyszeć niezbyt przyjemne dźwięki... to tak z mojego podwórka.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nookie, czego ty od nas oczekujesz ?Wydasnia opinii na temat wzmacniacza, którego nikt na oczy nie widział, ze nie wspomne o odsłuchaniu ? Klasa w jakiej pracuje wzmacniacz niczego nie determinuje.

OK. skoro tak bardzo ci zależy masz tu dwie opinie:

 

1) To urządzenie jest rewelacyjne, absolutnie

2) Kompletne nieporozumienie, pupa.

 

Wybierz sobie, która ci najlepiej pasuje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.