Skocz do zawartości
IGNORED

koncerty na żywo


stanik

Rekomendowane odpowiedzi

Patrząc na forum zauważyłem, że ludzie tutaj, słuchają dużo muzyki "poważnej", mają pokaźne zbiory płyt, są osłuchani, ale czy chodzicie też na koncerty do sal koncertowych?

o płytach mówi się mnóstwo, o koncertach prawie nic

 

Jeśli tak i jeśli ostatnio słyszeliście jakiś ciekawy koncert, może wartoby się podzielić wrażeniami, zrobić minirecenzję, jak grała orkiestra, jakie wrażenia na temat solisty, dyrygenta

W końcu nie ma to jak muzyka na żywo

A może zapadł Wam w pamięci jakiś koncert na którym byliście kiedyś dawno temu?

 

 

Jeśli nie to czemu?

Wyrobienie sobie hiper wysokich oczekiwań, słuchając płyt najlepszych dyrygentów i orkiestr?, większa przyjemność w słuchaniu na fotelu w domu, niż na sali?

 

sam coś skrobnę później, jak będę miał więcej czasu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, rzeczywiście, nie chodzi się jakoś chętnie i często do filharmonii i rzadko czytamy tu relacje Forumowiców. A przecież orkiestry symfonicznej tylko tam da się porządnie posłuchać...

 

Ja wspomnę przy okazji Twojego wątku o dyrygencie Krzysztofie Urbańskim... Dedykowałem mu już indywidualny wątek, a zaczęło się od zwykłej szarej wizyty w Filharmonii Narodowej...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o Urbańskiego, to grałem z nim jeden koncert w Filharmonii Łódzkiej, było to już ładnych kilka lat temu, z tego co pamiętam, to bardzo zdolny młody dyrygent, ale ciężko mu było okiełznać łódzkich muzyków(może z racji swojego wieku) - widać było po prostu brak doświadczenia, może trochę brak charyzmy

niemniej na pewno robi postępy i pewnie będą z niego ludzie!;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że to jest bardzo ciekawa ustawka psychospołeczna, bez bitki - ludzie patrzący w sali koncertowej od strony sceny i ludzie z krzeseł. Ludzie znający nuty i ludzie nie znający nut a ferujący werdykty o jakości danego wykonania ponad innym. Ja chętnie jeszcze raz podkreślę że nie znam nut. No ale ja nie mam kompleksów...

 

Forum - notabene - po wyczerpaniu jakiejś tam naturalnej witalności świeżości, na co wystarczy rok dwa trzy - zamienia się w takie jakieś, nie ośmielę się na razie użyć przymiotnka ponieważ go jeszcze nie znalazłem - stąpania, jęki, szlochy, towarzystwa. W całym tym szpitaliku pozostaje juz tylko kilku gości z jajami żywotnych i przytomnych - czyli zajetych MUZYKĄ. MUZYKĄ. Tak. MUZYKĄ.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to co piszesz, to rzeczywiście ciekawa sprawa

łatwo można dojść do paradoksu, że by w pełni docenić dzieło nie wystarczy być nawet muzykiem, ale trzeba znać dane dzieło bardzo dobrze, a ile jest takich osób na sali podczas koncertu - garstka i na dodatek część z tej garstki przyjdzie tylko żeby szukać jakichś niedoskonałości

a muzyka jest przecież dla całej publiczności

 

z drugiej strony ja mam czasem wrażenie, że są takie osoby wśród melomanów-niemuzyków, które na siłę szukają czegoś, czego nie ma - starają się iść za daleko

np. kiedyś sąsiad zjeżdżając ze mną windą, powiedział mi że w mojej grze słychać prawdę - o ile miło słyszeć że mu nie przeszkadza jak pitolę jakieś orkiestrówki(co często z początku nie jest przyjemne), to co to oznacza, jaką prawdę?, przez kilka par drzwi???;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok próbujemy ożywić temat - jakiś koncert(y), który zapadł Wam najbardziej w pamięć, a może jakieś totalne zawiedzenie się na kimś, kto ma świetną renomę?

 

ja mam mało czasu, ale najbardziej zapadły mi koncerty Kavakosa - raz kameralnie w FN, a potem Brahms w Salle Pleyel z Radiówką francuską

z pianistów to Zimerman w Filharmonii Łódzkiej,

a no i Shaham z Orchestre de Paris, Salle Pleyel - 2 Prokofieva

po krótce - to były koncerty na których czas płynął tak jak solista chciał

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja 16go będę na Latającym Holendrze w Narodowej i pewnie też podzielę się wrażeniami :) Cudów wykonawstwa się nie spodziewam, chociaż kto wie :D

 

 

stąpania, jęki, szlochy, towarzystwa. W całym tym szpitaliku pozostaje juz tylko kilku gości z jajami żywotnych i przytomnych - czyli zajetych MUZYKĄ. MUZYKĄ. Tak. MUZYKĄ.

 

Byłoby dobrze gdybyś sam wziął sobie do serca to co napisałeś. Off-topy i pozamuzyczne ataki to głównie Twoja specjalność. Kilka szlochów ostatnio też było...

 

JazzyFan

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni koncert: Maisky i Kremerata, FN

Najbliższe koncerty: 20.03 Pasja, FN oraz nieklasycznie: Otis Taylor, 18.03

 

Chętnie poczytam o latającym jeśli jazzy będzie łaskaw coś napisać, bo chciałbym się wybrać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Chętnie poczytam o latającym jeśli jazzy będzie łaskaw coś napisać, bo chciałbym się wybrać.

 

Też bym sie chętnie dowiedziała jak wrażenia z Holendra. Zachwalali ostatnio Trelińskiego w "Happy Hours" za genialną premierę. Napiszesz coś Jazzy?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam,

Ola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też bym sie chętnie dowiedziała jak wrażenia z Holendra. Zachwalali ostatnio Trelińskiego w "Happy Hours" za genialną premierę. Napiszesz coś Jazzy?

 

Chętnie napiszę jak tylko obejrzę :) A obejrzę w końcu 29 kwietnia. Musiałem zamienić swój bilet z 16.03 bo wybieramy się w 4 osoby jednak (a na premierę miałem tylko jeden bilet). Na 25.03 nie udało mi się nic dorwać (wszystko wykupione), a na 29 na szczęście miejsca były. Zresztą też fuksem, bo ktoś nie odebrał rezerwacji i zwolniło się kilka... W tej chwili gdyby ktoś się decydował, to raczej będzie problem. Wszystko wykupione do cna..

 

Natomiast mam też wykupione bilety na Tristana (za tydzień, w piątek). Nie jest to jednak dosłownie Tristan - a balet Krzysztofa Pastora w dwóch aktach z muzyką z Tristana i Wesendonk Lieder.. Mimo wszystko tak czy siak warto zobaczyć. Podobno znakomita realizacja. Była swojego czasu wypowiedź twórców baletu na youtubie. Coś w stylu "Chcieliśmy zobrazować geniusz muzyki Wagnera, jej przestrzenność, nieskończoność i totalność. To balet o śmierci z miłości"... Piękne słowa, nie mogę się doczekać żeby sprawdzić czy się udało ;) Napiszę po powrocie czy było warto...

 

JazzyFan

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • wtorek siedem ostatnich słów Ch. Haydna, na kamionku w kościele
  • wczoraj festiwal lvb, ale rozczarowanie imho
  • dziś gergiev
  • w sobotę kameralistyka lvb
  • w niedzielę na zamku messiaen i szostakowicz

no a potem to już misteria będą....

  • w zeszłym tygodniu: pasja janowa, duże przeżycie jak zawsze w przypadku jsb

kup teraz

 

Poniedziałek, 28 maja 2012, godz. 19:00 | dodatkowe informacje

Sala Koncertowa

Koncert muzyki dawnej

 

Johann Sebastian Bach

ORCHESTRA OF THE AGE OF ENLIGHTENMENT

Steven DEVINE - dyrygent, klawesyn

Ian BOSTRIDGE - tenor

 

Johann Sebastian BACH - IV Koncert brandenburski G-dur BWV 1049, Kantata Ich habe genug BWV 82, sinfonie i arie z kantat, oratoriów i pasji

 

Ceny biletów: 90, 80, 70, 60, 50 zł

 

 

ORAZ

Wtorek, 17 kwietnia 2012, godz. 19:00 | dodatkowe informacje

Sala Koncertowa

Recitale Mistrzów

 

Daniel HOPE - skrzypce

Sebastian KNAUER - fortepian

 

Johannes BRAHMS - Scherzo

Clara SCHUMANN - Romanze op. 22 nr 1

Johannes BRAHMS - I Sonata skrzypcowa G-dur op. 78

Felix MENDELSSOHN - Dwie pieśni: Auf Flügeln des Gesanges, Andres Maienlied

Joseph JOACHIM - Romanse z Drei Stücke op. 2

Edward GRIEG - III Sonata c-moll op. 45

Johannes BRAHMS - Taniec węgierski g-moll nr 5 (oprac. J. Joachim)

 

Ceny biletów: 50, 45, 40, 35, 25 zł

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzę na kilkanaście koncertów rocznie, mam kartę melomana do Gdańskiej Filharmonii i moja żona chodzi przez to za darmo. Do tego festiwale muzyki dawnej i sakralnej w Gdyni i Actus Humanus w Gdańsku, jak policzyłem, w 2011 roku byłem na 24 koncertach. W tym roku bedzie pewnie mniej, ale w kazdym miesiacu cos sie tu dzieje. Do Opery na razie nie chodzę, może kiedyś.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja obiecałem sobie, że wszystkie wagnerowskie produkcje jakie wystawi nasza Opera Narodowa zaszczycę swoją obecnością ;))

 

Jutro pseudo-Tristan, za miesiąc Holender. Treliński w wywiadzie odgrażał się, że planuje kolejne, tym razem poważniejsze produkcje Ryśka realizować... Trzymam kciuki.

 

 

JazzyFan

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc balet z muzyką z "Tristana" przeplataną pieśniami dla Matyldy Wesendonk Wagnera wzbudził mieszane uczucia ...

 

Generalnie sam balet rewelacja. Kolory, efekty, tancerze w formie "ruchomej dekoracji". Było też kilka wręcz niesamowitych pomysłów - jak np. opuszczenie w pewnym momencie na scenę dużego lustra - które odbijało tańczącą Izoldę z Tristanem, jednocześnie powiększając i zniekształcając ich odbicia.. Imho trochę pretensjonalny i tandetny był taniec z mieczem, ale to drobiazg.. Tancerka "odgrywająca" rolę Izoldy nieziemsko się poruszała. Widać zresztą że Pastor nieźle swoich tancerzy wyszkolił. Wszystko idealnie zsynchronizowane, dopieszczone w każdym calu...

 

Minusem była orkiestra. Może to efekt tego, że kilku wykonań Tristana i Wesendonk Lieder już się nasłuchałem, ale orkiestra Opery Narodowej to po pierwsze chyba za mały skład na "Tristana" a po drugie zastrzeliłbym chętnie kolesi z sekcji dętej z waltorniami. Smyczki rewelacja, solówka na klarnecie również przyzwoicie, tylko w kulminacjach i wzmocnieniach kilka razy nieczysto i trochę niezbyt dobrze zbalansowane te rogi czy trąby wchodziły. Na żadnej ze swoich płyt takiego "efektu" dziwnego zbalansowania, czy forsownego wejścia dętych nawet w najmniejszym stopniu nie zauważyłem.

Generalnie przez ten mniejszy skład - brzmiało to bardziej "kameralnie" niż zazwyczaj się słyszy z płyt. Dyrygowała młoda dziewczyna (wg programu Marta Kluczyńska)... Sopranistka, mimo że do Flagstad było jej daleko - dawała radę w pieśniach .. natomiast zawiodłem się przy finałowym Liebestod - bo po pierwsze nie zaśpiewała tego (była tylko muzyka), a po drugie nie było takiego potężnego efektu kuliminacyjnego na jaki liczyłem.

 

Generalnie więc ok za wyjątkiem tych paru rzeczy. Oklasków na stojąco nie było. Na tyle sprytnie poprzekładali "Tristana" pieśniami - że trzymało to jakiś tok narracyjny.... Sporo Niemców. W loży obok nas (na pierwszym balkonie) siedziała, chyba z rodzicami, taka śmieszna, mała blond-Izolda (może z 5 lat) i przysypiała na maxa ... ;)

 

W każdym razie 29 kwietnia Holender... liczę na więcej.

 

 

JazzyFan

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nawiązaniu do Broya:

  • czwartek: Grupa Mozarta. Po odstawieniu Córki do Dom: Sam Rivers: Pospieszalski/Kaczmarczyk/Mucha/Fortuna
  • piątek : Deathcamp Project i Controlled Collapsed
  • sobota: Pasja wg św. Łukasza Krzysztofa Pendereckiego w reżyserii Grzegorza Jarzyny w Alvernia Studios
  • od poniedziałku: Misteria Paschalia

Program tu:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Gorąco polecam niedzielny koncert Simone Kermes.

 

 

.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny mają bombowe, w Actus Humanus było 40 zł za koncert i 160 zł za karnet na 5. Można porównywać, bo organizator jest ten sam. Ciekawe czy to były ceny tylko na pierwszą edycję, czy promocja potrwa. Ja sobie idę jutro na 7 ostatnich słów Haydna do jednego z sopockich kościołów, bilet 5 zł.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

900zł za karnet to gruba przesada, kupowałem na pierwszą edycję za stokilkadziesiąt chyba wtedy....

Ale jakby nie patrzeć - Misteria to nadal najlepszy festiwal tego typu w PL.

Za rok za to wybieram się do Gdańska j.w. !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To Dobrej Pogody życzę ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj, w ramach Misteria Paschalia wykonano jedyne w dorobku A. Vivaldiego oratorium – „Juditha triumphans devicta Holofernis barbarie”.

Wykonanie i interpretacja… najwyższa kreska w skali Beaufort’a.

Od pewnego momentu już każda aria była nagradzana burzliwymi brawami.

Zachwycająca Vivica Geanux dała popis swych wręcz nadludzkich możliwości w arii „Uzbrojone w ogień i węże”.

Podczas arii „Czas upływa, lata mijają” wyśpiewanej przez sensualną Jose Maria Lo Monaco zaczęła nieśmiało grać mi w głowie inna muzyka. Wyraźnie usłyszałem ją dopiero po opadnięciu emocji.

W drodze do domu zacząłem nucić pod nosem:

 

„Heaven, I’m in Heaven…”

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zachwycająca Vivica Geanux dała popis swych wręcz nadludzkich

To prawda, ja też jestem pod wielkim wrażeniem. Nie wiedziałem, że ktoś z forum też uczestniczy w tym wspaniałym festiwalu, pozdrowienia Cytrus. Zobaczymy co dziś pokaże mój mistrz Savall. Już nie mogę się doczekać!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

900zł za karnet to gruba przesada, kupowałem na pierwszą edycję za stokilkadziesiąt chyba wtedy....

Ale jakby nie patrzeć - Misteria to nadal najlepszy festiwal tego typu w PL.

Za rok za to wybieram się do Gdańska j.w. !

 

W Gdańsku też zaczęli od niewysokich cen, ciekawe czy pojda w tym samym kierunku. Jeśli tak to im podziękuje, bez przesady. Ceny na Savalla zupełnie złodziejskie, a Ameryki to on nie odkryje, mozna sobie na yt cały koncert zobaczyc.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Takie same nie będzie, bo Monserrat Figueres nie żyje, ale bardzo się na pewno nie zmieni.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co narzekać... ;)

Mnie najbardziej urzekła gra marokańskiego mistrza oud Drissa El Maloumi,sola na harfie w wykonaniu Andrew Lawrence-King’a oraz niesamowite cienie na sklepieniu nawy głównej podczas krótkich chwil naświetlenia krucyfiksu otoczonego figurami aniołów, trzymających insygnia Męki Pańskiej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się czepiasz....

- napisz petycję do organizatorów;)

Komplet prawie był - zauważyłem kilka wolnych miejsc tuż za filarami...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety koncert nie był transmitowany przez PR2. Podobnie będzie w Wielką Sobotę. Natomiast popisy wokalne pani VG słychać było dobrze nawet w radiu.

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moją faworytką tegorocznych Misterii jest Simone Kermes.

Szkoda Janie, że nie dasz rady przyjechać...

 

od-pozdrawiam :)

 

 

.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Ludzie bardziej dbają o swoją dumę niż o to, co jest prawdą." - T. Pratchett/S. Baxter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość nosferartur

(Konto usunięte)

Cześć.

Choć dla wielu będzie to pewnie świętokradztwo, to ja rzeczywiście preferuję słuchanie muzyki w domu. Tutaj mam absolutny spokój, hałas z zewnątrz przedostaje się w śladowych ilościach, mogę słuchać w absolutnym skupieniu. Bez tego kaszlu, szurania butami, czy trzebiącego każdą tworzącą się aurę, klaskania po każdym utworze, bez zamieszania w foyer i ocierania się wzajemnie o siebie. Z drugiej strony nie wyobrażam sobie jednak, że miałbym siedzieć w domu wiedząc o koncercie ulubionego artysty, czy wykonaniu któregoś z ulubionych dzieł. Idę więc. Na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni poniosło mnie trzy razy.

Czwartek 29.03.12, g.21.00, AMUZ, Antwerpia

Ton Koopman i Amsterdam Baroque Soloist: Catherine Manson-skrzypce, David Rabinovich-skrzypce, Jaap ter Linden-gamba, Ton Koopman-klawesyn i organy.

Koopman, którego nazwisko w ostatnich latach rzadziej pojawia się w dyskusjach o muzyce barokowej, w znakomitej formie. Słyszałem go kilka lat temu w katedrze antwerpskiej grającego organowe kompozycje Dietericha Buxtehude. Tym razem gratka, ten sam kompozytor i jego utwory kameralne. Chociaż sonaty i solowe utwory klawesynowe napisane są w duchu muzyki francuskiej to słychać w nich również włoską strefę wpływów, szczególnie w sferze organizacji czasu. Każdy z muzyków miał swój by pokazać własną inwencją improwizatorską. Koopman zdradzał ku temu ciągoty od zawsze, co słychać w jego nagraniach, no i w roli improwizatora jest znakomity. Wyborne, pełne subtelnej kolorystyki było również granie ter Lindena. Był tam jeszcze KTOŚ…. Catherine Manson, podobno w światku muzyki dawnej artystka już znana, ja przespałem moment, w którym zaistniała. Czas jej solowych popisów reszta artystów w jakiś szczególny sposób izolowała i starała się wyeksponować. Widziałem już kiedyś coś podobnego podczas koncertu Ensemble La Romanesca i solowych popisów nieznanego jeszcze wtedy Paolo Pandolfo. Pewnie warta większego zainteresowania.

Sobota 31.03.12, g.21.00, AMUZ, Antwerpia

Maria Cristina Kiehr & Concerto Soave

„Lamentazioni del Seicento”

Prostota i piękno. Organy, klawesyn, viola da gamba i harfa, czy można wyobrazić sobie lepszą oprawę dla klejnotu jakim niewątpliwie jest głos Marii Cristiny Kiehr? A repertuar, przejmujące do głębi „Lamentacje Jeremiasza” i te stopniowo wygaszane ręką artystki świece?

Środa 04.04.12, g.21.00, AMUZ, Antwerpia

La Petite Bande, Sigiswald Kuijken

„Pasja św. Mateusza”-Johann Sebastian Bach

Ze wstydem muszę się przyznać, że chociaż Bacha uważam za największego kompozytora wszech czasów, to nie zanurzyłem się aż tak głęboko w mistykę tego dzieła. Żyjemy w czasach, w których największe dokonania muzyczne rejestrowane są na płytach, a artyści i publiczność dysponują możliwością szybkiego przemieszczania się w przestrzeni. Czuję się więc zwolniony z długich kronikarskich opisów i tego by wrażeniami wyniesionymi z koncertu przybliżać coś, co wymyka się troszeczkę moim możliwościom analitycznym. Ze dwa zdania jednak na temat samego wykonania. Szedłem na koncert w oczekiwaniu, że na scenie zobaczę starszych wiekiem (i stażem) muzyków takich, którzy „bez trudu” osiągają transcendentalną łączność z dziełem i tu zaskoczenie, średnia wieku nie przekraczała pewnie trzydziestki, szkółka. Jaka musi być zatem charyzma i mądrość Kuijkena, któremu udaje się opanować te burze hormonów? Urzekające jest również to, że do wykonania tego WIELKIEGO dzieła wystarczy ośmiu śpiewaków i dwunastu instrumentalistów, i ciągle jest dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość nosferartur

(Konto usunięte)

Sobota 14.04.12, g. 21.00, O.L.V-Kathedraal, Antwerpia

Joshua Rifkin i Capella Pratensis

Viva non Papa!

Zwolennik małych składów wokalnych Ryfkin w swoim żywiole. Bezwzględnie piękne kompozycje Jacobusa Clemensa non Papy, perfekcyjne harmonie, dopracowane wykonanie, znakomite wyczucie gotyckiej akustyki. Muzyka flamandzka we flamandzkiej katedrze, echo gasnące na płótnach Rubensa. Może troszeczkę szkoda, że chorał po łacinie a nie ten w staro niderlandzkim, którego protagonistą w swoim czasie był, przysłonięty wielkim cieniem des Presa, non Papa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 24

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.