Linn Sondek CD12

Czy ktoś miał okazję słuchać tego cedeka w przeszłości a może nawet ostatnio i mógłby powiedzieć coś na temat jego dźwięku? Stare Meridiany czy Krelle są nadal popularne. Linn Ikemi nadal trzyma dobra cenę i jest ok. a o CD 12 jakoś mało informacji. Kupiłbym go sobie bo są one teraz tanie. Wiem, że są jego różne wersje. Im nowsze tym podobno lepsze ale jak to na dzisiejsze warunki gra?

Jak to gra ??? Kup .... i delektuj se dzwiekiem:)

Czy ktoś miał okazję słuchać tego cedeka w przeszłości a może nawet ostatnio i mógłby powiedzieć coś na temat jego dźwięku? Stare Meridiany czy Krelle są nadal popularne. Linn Ikemi nadal trzyma dobra cenę i jest ok. a o CD 12 jakoś mało informacji. Kupiłbym go sobie bo są one teraz tanie. Wiem, że są jego różne wersje. Im nowsze tym podobno lepsze ale jak to na dzisiejsze warunki gra?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W przeszłości go słuchałem. Jak na tamte czasy grał świetnie. Analogowo i barwnie. Ale to było wiele lat temu i nie mam pojęcia jakby on wypadł z takimi CD jak MBL1531 czy CD8. Wizualnie ten CD12 to małe cudo. Pamiętam, że miał walizeczkę jako opakowanie a nie karton oraz miał 2 piloty. Jeden ogromny i świetnie wykonany.

Były dwie wersje tego CD. Chyba różniły się typem zastosowanych DACów.

W przeszłości go słuchałem. Jak na tamte czasy grał świetnie. Analogowo i barwnie.

Ale mimo wszystko cały czas słyszało się delikatny charakterystyczny linnowski nalot. Ale chętnie bym pożył z takim nalotem.

A jak wygląda sprawa trwałości lasera, i ewentualnie dostępności części zamiennych? Czy jest się czego obawiać, tzn. czy nie zostaniemy po jakimś czasie z przysłowiową ręką w nocniku...?

Pytam bardziej ogólnie, mając na myśli wszystkie stare Linny i Meridiany.

Były co najmniej 2 wersje - można poznać po wyświetlaczu.

Pierwsza wersje miala PCM1702 + PMD100, pozniejsze PCM1704K. Tylko wystrzegajcie sie tych okazyjnych z Craiglist i sprzedajemy.pl - to oszustwa.

Quoka.de nie lepsza. Generalnie wszystko co ma cenę podejrzanie niską powinno być ... podejrzane właśnie.

No właśnie. Był jeden na "sprzedajemy". Z Warszawy. Teraz jest na AudioWoof. Właśnie ten mnie interesuje. Sprawdzimy.

Na audiomarkt.de jest za ok. 13,000 zł.

Ten nie komunikuje.

Na sprzedajemy okazje sprzedaje google translator, wiec czasami można się pośmiać z tych nieudolnych tłumaczeń. Jak się im te oferty pozgłasza kasują, jak nie - wiszą cały czas mamiąc potencjalnych nabywców.

Tu masz wersję 24 bitową.

To nie jest dobra cena.

1/5 ceny nie jest dobra za egzemplarz w idealnym stanie w ostatniej wersji?

Można taniej. Trzeba mieć cierpliwość.