Magnetofony - porady serwisowe.

To jest chyba dobry pomysł, aby istniał osobny wątek traktujący o usterkach, regulacjach i serwisie DIY magnetofonów.

GM

generalnie bez sensu, bo spowoduje wczesniej czy pozniej rozbicie na dwa.Bo czystego serwisu nie ma.A bez serwisu trudno cały czas o jednym.Tylko dlatego zeby ludzie mieli miło i wygodnie.

Jestem dokładnie tego samego zdania co Muls, Wątek Magnetofony Szpulowe powstał w tym samym celu jaki Ty sobie założyłeś, a to, że częściowo się zmienił w kącik autoreklamy, wzajemnej adoracji i chwalidupstwa, to tylko nasza wina a nie Ojca Założyciela, za którego trzymajcie teraz mocno kciuki bo ma szereg pilnych spraw do załatwienia i próbami secesji zajmować się nie może

Pozdrawiam

Zbyszek

I jeszcze jedno już w średniowieczu jeden mądry powiedział "Nie mnóżmy bytów ponad konieczną potrzebę [ Interpretacja Wersetu: Bo będzie qurwa tylu bogów, aniołów [ w tym i anielic] i szatanów,

że nawet kijem się od nich nie odpędzi]

Nie "sobie założyłem", tylko "nam" założyłem. A jeśli jest bez sensu, to uprasza się Redakcję o jego przeniesienie w niebyt, co by nie stał się on zarz(ż)ewiem waśni i sporów na naszym miłym Forum.

GM

A ja popieram innicjatywe G.Mark. Jak juz mam jesc groch to w formie przystawki i to bez kapusty. Jak mam ochote na kapuste to nie jem grochu. Szkoda ze nie wszyscy to rozumieja i laduja na talerz co popadnie, bylyby tylko byl to "talerz". Gadanie, ze latwiej sledzic watek jak jest wszyskto razem to dla mnie brednie. Do sledzenia sluza dodatkowe funkcje na forum, jak "gwiazdka" czy obserwowanie watku. To chyba nie jest az tak trudne. No i jest jeszcze funkcja ignoruj, dzieki ktorej czasem udaje sie odcedzic ziarno od plew. Wiem ze moze naraze sie niektorym z was i niektorych to zaszczypie, ale jakis porzadek na forum powienien byc. A twierdzenie ze do kazdego watku mozna wsadzic co sie tylko zyw nie podoba swiadczy o braku taktu i poczucia ze nie tylko Ty czytasz te forum. Pozdr

kwadrat....nikt ci tu nie gwarantował przyjemnosci.To nie salon masazu.Ale jak obsłuzysz ten serwis...to prosze bardzo.

>>>>> KORWIN

cytat :

I jeszcze jedno już w średniowieczu jeden mądry powiedział "Nie mnóżmy bytów ponad konieczną potrzebę [ Interpretacja Wersetu: Bo będzie qurwa tylu bogów, aniołów [ w tym i anielic] i szatanów,

że nawet kijem się od nich nie odpędzi]

Bardzo mi sie to spodobalo co zacytowales i jest to prawda najmadrzejsza.

pozdrawiam serdecznie Wojtas

Jako, iż fenomen gramofonów jestem w stanie pojąć, tak magnetofony? Polecam napisać poradnik "Jak wyrzucić magnetofon na śmieci".

Jak napisalem w swoim "o mnie" szanowny Przedmowco Twoja wiedza o audio-stereo jest ograniczona w zwiazku z tym spuscmy kurtyne milczenia na Twoj ostatni wpis;)

k... "napisales" mialo byc:)

Ekhangel - wielu ludzi do tej pory używa magnetofonów, jako podstawowego źródła dźwieku. Pisanie tak jak Ty, żeby "wyrzucić magnetofon" było troche nie na miejscu...

Nie wnikając w to czy jest to powielanie istniejące wątku (wątków ?), czy może nawet schizma jestem zadowolony, że pojawił się nowy gdzie mogą być poruszane tematy które mnie interesują. Komasowanie wszelkich informacji w jednym wątku ma swoje złe i dobre strony; prowadzenie osobnych wątków ukierunkowanych na poszczególne tematy również. Każdy ma wybór co czytać i gdzie pisać. Mnie np szkoda, że w wątku poświęconym Tandbergom od dawna cisza, ale to także moja wina bo sam mógłbym coś napisać.

Jeżeli ten wątek będzie żył to na pewno będę go śledził. A co do wyrzucania starych sprzętów na śmietniki: proszę tylko żeby robić to delikatnie i podawać, najlepiej na w/w wątkach lokalizację miejsca utylizacji...

Wojtek

to jest dobry pomysł aby rozdzielić to na 2 tematy. Mnie osobiście nie interesują debaty na 30-40 wpisów o tym co należy przelutować a co wymienić w jakimś mocno uwalonym egzemplarzu. Wolę oglądać zdjęcia i czytać o wrażeniach odsłuchowych.

aha jeszcze to :)

>>Ekhangel, 3 Paź 2009, 21:43

>Jako, iż fenomen gramofonów jestem w stanie pojąć, tak magnetofony? Polecam napisać poradnik "Jak

>wyrzucić magnetofon na śmieci".

Wybaczcie mu, jak widać chłopak nie miał nigdy dobrego kaseciaka

Temat z dupy.

Do wszystkiego co zwiazane z deckami jest temat "Magnetofon"

Wymyslenie tego tematu to nieporozumienie.

Przeglądanie setek wpisów jest bez sensu...

Jeśli ktoś chce pogadać o deckach i szpulakach Unitra, to zapraszam na www.unitra.fora.pl ;)

Swego czasu Korwin pociągnął 2 wątki n/t konserwacji taśm i magnetofonów szpulowych. Dla mnie jest to zaczątek wspaniałej kopalni wiedzy, szkoda, że na razie nic się tam nie dzieje.

Wojtek

gotyk1, 6 Paź 2009, 19:2

aha jeszcze to :)

>>>Ekhangel, 3 Paź 2009, 21:43

>

>>Jako, iż fenomen gramofonów jestem w stanie pojąć, tak magnetofony? Polecam napisać poradnik "Jak

>>wyrzucić magnetofon na śmieci".

>

>Wybaczcie mu, jak widać chłopak nie miał nigdy dobrego kaseciaka.

Nie mowiąc o Dobrym szpulaku .

Mógłby nie uwierzyc jak gra to co ON na smietnik radzi wyrzucic !!!

Znam wiele osób, które gustuja tylko w kaseciakach. Dla nich CD to zło konieczne.

RadmorFan, 8 Paź 2009, 23:36

>Znam wiele osób, które gustują tylko w kaseciakach. Dla nich CD to zło konieczne.

Święta prawda!

Magia analogu jest niepowtarzalna. Często bywa też tak, że ktoś używa nieodpowiednich kaset do danego magnetofonu. Albo używają nie do konca sprawnych magnetofonów. Wystarczy serwisówka, kilka godzin wieczorem, wkrętak, miernik uniwersalny itd by przywrócić świetność magnetofonu.

Nie skazujcie ich na śmietnik, przez własny brak wiedzy o tym sprzęcie lub lenistwie.

Problem potrzeby istnienia wątku chyba sam się rozwiąże... Szkoda, zawsze to jeszcze jedno miejsce gdzie można poczytać o tym co się lubi; mnie nie przeszkadza, że jest kilka wątków o podobnej treści.

Wojtek

Witam ....szukam kieszeni do Pioneer CT-S710....może ktos sie " widział" gdzies ....to prosze o info...Pozdrawiam

Ten wątek to raczej czarna dziura do której jak wiadomo nie zagląda się, ale liczę na szczęśliwy traf i może mi ktoś pomoże w zdobyciu schematu do Mak 2s (może być również 2B) Mój mak nie kasuje a głowicę ma dobrą czyli mam mały kłopot.Jurek.M.

Problem dotyczy magnetofonu Technics RS-B707. Do uszkodzenia doprowadziło zwarcie przewodów z złącza CN2 czyli przewodów prowadzących do głowicy kasującej. Przewody te zostały przycięte krawędzią blachy tak więc nastąpiło zwarcie do masy.Moje dotychczasowe pomiary wykazały zbyt małe napięcie na nóżkach IC907

Nóżka 14 1.06V zamiast 4,4 V

Nóżka 15 1,06V zamiast 4,6V

Nóżka 16 1,06V zamiast 4.4V

Nóżka 5 1,06V zamiast 4,4V

Tranzystor Q908

C -8,7V (prawidłowo)

E 1,06V zamiast 4,4V

B 1,06V (za mało)

Tranzystor Q907

C 0V zamiast -0,4V

E 1,06V zamiast 4,4V

B 1,06V (za mało)

Czy mogę z tego wnioskować że Q 908 jest uszkodzony ?

Serwisówka dostępna na Elektro Tanya

Problem dotyczy magnetofonu Technics RS-BX707. Do uszkodzenia doprowadziło zwarcie przewodów z złącza CN2 czyli przewodów prowadzących do głowicy kasującej. ...

Myślę, że powinieneś zacząć od sprawdzenia napięć zasilania.

Na nóżce 16 układu IC907 powinno być cały czas napięcie +4,4V wytwarzane w zasilaczu przez tranzystor Q605 - stabilizator +5,2V, z dalszą redukcją na diodzie D911. Napięcie +5,2V jest wytwarzane z napięcia stabilizowanego +11,3V (11,9V) w tranzystorze Q601. To ostatnie napięcie jest napięciem zasilającym generator prądu podkładu.

Zmierz napięcia na wyprowadzeniach Q601 i Q605.

GM

Pomiary wykazały:

Tranzystor Q601

E 17,0V

C 17,0V

B 16,2V

Tranzystor Q605

E 1,74V

C 1,74V

B 2,42V

Pomiary wykazały:

Tranzystor Q601

E 17,0V

C 17,0V

B 16,2V

Tranzystor Q605

E 1,74V

C 1,74V

B 2,42V

Napięcia na Q601 trochę za wysokie. Sprawdź poza układem te dwa tranzystory oraz R612.

GM

Tranzystory Q601 i Q605 są sprawne

Rezystor R612 uszkodzony wskazuje rezystancję ok.18M Ohm a powinno być 27 Ohm

Czyli trzeba wstawić nowy rezystor. O takiej samej mocy jak oryginalny. Do testu możesz użyć rezystora o zbliżonej wartości. Zachowaj czujność przy pierwszym włączeniu magnetofonu po wymianie rezystora. Dot. to również podłączania magn. do sieci energ.

GM

Wydaje mi się, że powinienem sprawdzić głowicę kasującą. Zmierzyć jej rezystancję bo może doszło do przepalenia uzwojeń.

Oczywiście wtyk z złącza CP2 jest wypięty ponieważ muszę zlutować przecięte przewody. Czy dokonać może jeszcze jakiś pomiarów tak profilaktycznie, aby po wlutowaniu nowego R612 nie doszło do następnego uszkodzenia el. elektronicznych ?

Znalazłem odpowiednie rezystory i bardzo tanio. Nie wiem tylko po co mi 100szt :-))