Skocz do zawartości
IGNORED

Marantz PM-72 autentyk czy grzebany?


ulumulu1988

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Kupiłem na aukcji wzmacniacz Marantz PM-72. Wynegocjowałem fajną cenę pomyślałem że warto. Niestety coś mnie zaniepokoiło w wyglądzie. Mianowicie porównałem ten egzemplarz z zdjęciami innych i o dziwo:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

VS

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jeden ma kabel zasilający na stałe a drugi gniazdo. Jak by tego było mało do tego dochodzi zmieniarka napięcia i jakieś dingsy których nie widać w przypadku innych sztuk. Przeglądnąłem jeszcze zdjęcia w necie i nie znalazłem takiej wersji z wbudowanym kablem. Wszystkie mają gniazdo i brak jakiś dodatkowych udziwnień. Niby front ten sam ale coś mi tu nie gra. Jeszcze za niego nie zapłaciłem więc w razie wątpliwości zawszę mogę podziękować. Proszę o opinie osoby które spotkały się z tymi wzmacniaczami.

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nr.1 to po prostu egzemplarz na rynek US.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie kabel jest odpinany i ma wtyczkę nie taką klasyczną jak pecety tylko taką jak stare radia z lat 80, to tyle co pamiętam. Bardzo możliwe, że różnice pod tym względem wynikają z rynku na który był przeznaczony i nie koniecznie musi to oznaczać, że ktoś go wybebeszał :)

 

Choć kiedyś zdarzyło mi się kupić stareńkiego denona, o którym właściciel napisał, że przeszedł solidny remont niedawno. Pomyślałem, że nic w tym nie ma dziwnego, 30 letni wzmacniacz ma prawo dorobić się jakiś usterek, wymagać liftingu etc. Kiedy wzmacniacz już przyjechał, okazało się, że z orginalnej koncepcji niewiele zostało i np. całą końcówka mocy została chytrze wymieniona na dwa razy mocniejszą, więc wzmacniacz zamiast 100W ma teraz 200 :D

Sprzedawca był strasznie zdziwony, że nie doceniam tej wspaniałej modyfikacji :) Do nagłaśnienia zabaw w remizie zapewne idealna, ale jakbym go wystartował na połowie mocy, to by mi musieli chirurgicznie usówać MDF z czaszki ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa modyfikacja tego denona hehe Dużo ludzi uważa że najważniejsza jest moc! :S

 

Ujemny opowiedz coś o tym wzmaku bo jeszcze do mnie nie dojechał. Na forum mało informacji trochę na temat tego modelu. Czego mogę się po nim spodziewać jeśli chodzi o brzmienie?

 

Jak już do mnie przyjedzie to odkręcę pokrywę i zrobię kilka zdjęć. Niestety nie znam się na wzmacniaczach i nie jestem w stanie stwierdzić czy coś zostało zmienione.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coż ja ci mogę o brzmieniu powiedzieć? To mój jak na razie pierwszy i jedyny wzmak, posiadam go już ze 4ry lata. Porównywałem go wyłącznie ze sprzętem mojego brata, sprzętem odsłuchiwanym podczas poszukiwań tego sprzetu i sprzętem słyszanym na audioshow 2011 :)

Na pewno nie mogę się wypowiadać jak wypada na tle swoich konkurentów cenowych z epoki, ale na pewno mogę ci powiedzieć że:

 

-ma lekko ocieplone brzmienie, albo innymi słowy sprawia wrażenie jakiejś delikatności. Inne wzmaki marantza które słyszałem charakteryzują się podobną cechą. Trochę go to teoretycznie predestynuje do grania muzyki instrumentalnej, akustycznej, symfonicznej, ale ja słucham na nim też i thrash'u i death metalu i dubstepu i nie nażekam :)

- jak słuchałem po salonach jakichś nowych budrzetowych wzmaków za około 2,5k to ten marantz jest dla nich bezpośrednią konkurencją i częst owygrywa, od tych droższych jednak gra gożej ;)

- planuję go w przyszłości zmienić na xindaka MT-3 (niby kosztuje 2,5k ale gra jakby kosztował conajmniej 4k ;) albo coś pokroju yamachy A-S1000, Cambridge Audio 740A bo dopiero przy nich różnica jakości robi się jak dla mnie wystarczająco widoczna.

-wzmacniacz to wzmacniacz, nie ma czym się podniecać, kup dobre kolumny :)

 

-słucham na nim dość często Beth Hart i Bonamassy i brzmią rewelacyjnie, z hendrixem jak dla mnie jest niestety problem, nie jestem wielkim fanem i znam wybiórczo pojedyńcze numery i jak dla mnie to garażowa jakość nagrań Hendrixa kaleczy uszy...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś przyjechał do mnie marantz. Wszystko pięknie fajnie, na pewno dodam zdjęcie środka ale już nie dziś. Gra pięknie! Dynamika, barwa i ten basik co się pojawił to trochę mnie zadziwiło. Słucham sobie słucham w zachwycie i postanawiam włączyć funkcje source direct, gdyż nie uznaje korektorów. Moje oczarowanie nie trwało długo gdyż przy wciskaniu włącznika omijającego korektor następuje lekki trzask i syczenie. Dźwięk gra dalej ale co jakiś czas słychać lekki trzask w prawej kolumnie. Jeden kanał momentami zaczyna grac zupełnie cicho. W takim wypadku pomaga wyłączenie i włączenie funkcji jeszcze raz. W momencie kiedy wzmacniacz gra bez sourca to żadne defekty nie występują. Potencjometr głośności chodzi płynnie i nie trzeszczy. Proszę o radę co może być z tym włącznikiem i jak sobie z nim poradzić?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy wciskaniu włącznika omijającego korektor następuje lekki trzask i syczenie

To wskazuje na styki przelacznika. Popsikaj jakims srodkiem, powinno pomoc,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to lekki paradoks, skoro przy krótszej drodze sygnału pojawiają się większe zakłócenia :) Też wydaje mi się, że poczyszczenie tego przełącznika powinno pomóc, coś tam widać w nim nie styka jak trzeba. Póki co ustaw basy i treble na zero i wyłącz source direct. U mnie przy tym ustawieniu i source direct nie widać żadnej różnicy, ale oczywiście rozumiem brak komfortu psychicznego w takiej sytuacji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie różnica jest niewielka. Wystarczy że podczas odsłuchu z włączonym directem dotknę przycisku, to od razu pojawia szum i ginie dźwięk w jednym kanale. Na pewno nikt nie ma schematu do tego modelu? Na necie jedynie za $ można ustrzelić a nawet nie mam paypala.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przeczyszczeniu przełącznika schemat ci chyba za bardzo nie pomoże, przecież i tak wiesz gdzie on się znajduje i bedziesz widział co tam od niego odchodzi :) W ostateczności z takim problemem powinien sobie poradzić każdy serwis rtv, za jeden przełącznik nie powinni zadrzeć za wiele...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie nie potrzebuje schematu w celu przeczyszczenia przełącznika. Mam zamiar oddać go znajomemu elektronikowi na przegląd i w tym wypadku by się przydał :P Ogólnie jestem bardzo zadowolony ze wzmacniacza. Idealnie zgrywa się z kolumnami podstawkowymi Koda K-5000S. Z pewnością najlepiej z tych co miałem (Luxman lv90, Musical Fidelity E1, Sony TA-F540E, Harman Kardon PM665 dual mono i kilka innych mniej znaczących) . Myślę jeszcze nad modyfikacją Neel w celu poprawienia kolumn ale podrożała z 350zł do 500zł. Do tego jakiś DAC w niedalekiej przyszłości bo to koniec końców PC Audio i zwykła integra pozostawia wiele do życzenia.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba już koniec zachwytu nad wzmacniaczem ponieważ coś zaczęło się dziać w jednym kanale przy słuchaniu bez funkcji direct. Objawia się to w taki sposób, że co jakiś czas zaczyna lekko szeleścić i popierdywać. Ucina poszczególne dźwięki i z cisza się. Wtedy wyłączam speakers 1 i włączam jeszcze raz i znowu gra dobrze. Po chwili znowu i tak w kółko. Nie wiem może to wina tego przełącznika w source direct bo jak pisałem wcześniej przy samym już jego dotknięciu dzieje się coś podobnego, a po włączeniu to raz w jednym kanale raz w drugim. Na pewno nic z głośnikami się nie porobiło gdyż mam drugi wzmak w domu i na nim śmiga bez zakłóceń. Proszę o pomoc.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczyść wszystkie przełączniki, potencjometry, jak powyżej radzili.Miałem ten problem z Onkyo Integra, wszystko przeczyściłem, popryskałem sprayem do czyszczenia styków, i pomogło.No chyba że u Ciebie jest coś poważniejszego, czego nie życzę.Pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...And Justice For All . Pozdrawiam .  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ulumulu1988,

Nie martw się, taka natura wzmaków vintage. Wystarczy poprzemywać kontakty (i przekaźniki na wyjściu) kontaktem PR i będzie hulał. Staraj się przy okazji nie zalewać całej płytki bo będzie bagno po zmieszaniu się z kurzem :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Yamaha NS1000 Monitor | Krell KSA-80 | Krell KRC-3mk2 | SBT + Tomanek ULPS | Metrum Octave DAC (14VA PSU) |

Siltech SQ38-G3 | Nordost Flatline | Tara Labs RSC Air 75 coax | Ecosse Nu Diva

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Wzmacniacz wczoraj wrócił do mnie z naprawy. O to ekspertyza:

 

 

Naprawa wzmacniacza polegała na usunięciu odnalezionych usterek na płytce z końcówkami mocy:

 

- przylutowaniu luźnej końcówki w otworze lutowniczym kondensatora styrofleksowego

 

- poprawienia tzw. zimnego lutu kondensatora elektrolitycznego

 

- zastąpieniem elementem z drucika, odklejonej i pękniętej ścieżki od końcówki kondensatora elektronicznego

 

- poprawieniem już wcześniej wykonanej przez kogoś podobnej jak wyżej naprawy.

 

Usterki te podczas wstrząsów i drgań (np. używanie przełączników, załączanie i zwalnianie przekaźników) powodowały zmiany rezystancji styku elementów i w efekcie zniekształcenie sygnału.

 

 

 

Stwierdziłem ponadto, że w przedwzmacniaczu układ scalony AN7062P (na schemacie oznaczony Q701) był wylutowywany (zapewne wymieniony), wiele punktów lutowniczych elementów sąsiadujących jest przelutowywanych.

 

Lutowane tez były końcówki tranzystorów mocy (być może przy wymontowaniu płytki z konstrukcji do wymiany układu).

 

Jest też wzmocniony kawałkiem przewodu (linka w izolacji) odcinek nadwyrężonej ścieżki przy tranzystorach mocy.

 

Wymiany innych elementów nie stwierdziłem.

 

Mam nadzieję, że nic więcej „złośliwego” się nie czai.

 

 

Wzmacniacz naprawiony już gra jak powinien. Pytanie teraz jak się rozliczyć ze sprzedawcą który w opisie aukcji utrzymywał że wzmacniacz jest sprawny.

 

Pozdrawiam

Marek

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile za tą naprawę zapłaciłeś? Poza tym wzmacniacz mogłeś kupić jako sprawny a taka usterka mogła powstać w transporcie, zwyczajnie poluzował się styk który już wcześniej był naprawiany. Życie ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.