microLED - koniec OLED?

J

Chyba wcześniej, niż było to spodziewane.

Więc jednak nie próżnowali przez te lata od zarzucenia OLED RGB ;>)

Czy to oznacza zmierzch ery organicznych paneli zanim się na dobre zaczęła.

I ciekawe jak blisko jest Apple ze swoim microLED.

W 2019 mają pojawić się pierwsze komercyjne ekrany.

Kupić ten OLED, czy teraz to już poczekać :>)

Kupić ten OLED, czy teraz to już poczekać :>)

Wolałbym microLED bo się nie będzie wypalał i z czasem starzał (OLED zawsze będzie na to niestety podatny bo jest organiczny i będzie też prawdopodobnie powoli żółknął), Panas też opracował bardzo podobne rozwiązanie (do microLED) ale za monitor komp 30'' cali trzeba dać około 20 000 dolarów (czyli 71 836 zł). Tak że jest to bardo fajna technologia która prawdopodobnie wyprze OLED ale dopiero jak będzie kosztowała podobne pieniądze co OLED. A wtedy LG też będzie pewnie robić w tej technologii. Ale zanim ta technologia stanieje to pewnie minie co najmniej 5 lat, a w tym czasie może się pojawić jeszcze coś innego.

Główną zaletą OLED jest idealna czerń, kąty i rozdzielczość podświetlania równa natywnej rozdzielczości obrazu. Ale niestety użytkowaniu zawsze będzie towarzyszyć nieodłączna nerwówka czy się coś przypadkiem na ekranie nie wypali i raczej kiedyś tam (po ładnych paru latach) coś się raczej wypali mniej lub więcej.

Ale niestety użytkowaniu zawsze będzie towarzyszyć nieodłączna nerwówka czy się coś przypadkiem na ekranie nie wypali i raczej kiedyś tam (po ładnych paru latach) coś się raczej wypali mniej lub więcej.

Jakoś użytkuję OLEDa od roku, nienerwowo czerpiąc codziennie ogromną przyjemność z oglądania. Bez wypalania.

I nie mam stresu. Podobnie jak nie mam stresu czy jutro czasem nie złamię nogi albo nie wpadnę pod samochód.

Na OLEDzie czy oglądaniu telewizji świat sie nie kończy.

A ty nie jesteś czasem za bardzo zestresowany ?

Główną zaletą OLED jest idealna czerń, kąty i rozdzielczość podświetlania równa natywnej rozdzielczości obrazu. Ale niestety użytkowaniu zawsze będzie towarzyszyć nieodłączna nerwówka czy się coś przypadkiem na ekranie nie wypali i raczej kiedyś tam (po ładnych paru latach) coś się raczej wypali mniej lub więcej.

Zalety OLED vs LCD są niepodważalne.

Więc dlaczego Samsung kilka lat temu wycofał się z tej technologii.

To dzięki... Sony :>)

Koreańczycy od początku prac nad OLED RGB widzieli, że organiczne panele mają fizyczne ograniczenia, których długo/nigdy się nie przeskoczy (szczególnie trwałość i jasność).

Mimo że już wtedy mieli właściwie nieograniczone fundusze na badania i rozwój.

Mogliby to ciągnąć dalej i nikt by ich nie dogonił.

I wtedy Sony pokazało pierwszy TV... microLED.

To dopiero była technologia przyszłości - bez ograniczeń i wad OLED.

Tylko że Japończycy najzwyczajniej nie mieli pieniędzy na jej rozwój.

Byli na skraju bankructwa i ledwo dyszeli.

Samsung wręcz przeciwnie.

Podjęto męską decyzje: "Zostawiamy OLED, a wszystkie siły przerzucamy na microLED.

Co prawda na kilka najbliższych lat LG zdominuje rynek premium ze swoim niedoskonałym OLED WRGB, ale w końcu i tak dojdą do ściany.

Wtedy pokażemy rewolucję w wyświetlaniu obrazu i razem z Apple (też postawili na microLED, pierwsze panele swojej produkcji do urządzeń przenośnych w 2019) znowu będziemy rządzić światem".

Mogło tak być :>)

Nikt chyba w obecnych czasach nie kupuje tv na kilkanaście lat jak było to za czasów PRL.Stać na Oleda i dobrze bo to super tv.Co z tego że kiedyś się wypali,Takie myślenie jest bez sensu,to nikt by nic nie kupował ze strachu że się zepsuje.

Ja osobiście kibicuje obu technologiom.... ale najważniejsze jest aby obie technologie były tak tanie , by tv 100-120 cali mozna było kupić w normalnych pieniadzach... a nie w cenie domu... myśle ,że takie 100" za 50 tyś... byłoby ok... :)

...w przypadku microled cena powinna być za cal...przecież to budowa modułowa... czyli idziemy do sklepu i zamawiamy określoną ilość cali nam pasującą..... cena za cal 500zł.... Panowie komu by pasowało? mnie osobiście bardzo... :) ;)

...wiem ,wiem "marzenia ściętej głowy"..... :)))))

P.S. niestety małe calarze wyszły by bardzo drogo... ale duże taniutko..... hehe

...Co z tego że kiedyś się wypali,

Jak za kilka lat wejdą rozwiązania typu microLED, to do tego czasu się wyjaśni jak po kilku latach wygląda sprawa z wypaleniami, bo teraz sprzedaż OLED-ów jest już dość masowa i nie pozostaje teraz nic innego jak czekać na kilkuletnie rezultaty masowego testowania tej technologii, jak się okaże że wypalenia będą się zdarzały okazjonalnie i rzadko (po kilku latach), to jest szansa że w starciu z nowymi technologiami typu microLED, OLED będzie miał szansę się utrzymać jeszcze przez jakiś czas na rynku, ale jak po około 4 czy 5 latach wypalenia nie będą rzadkością, to wtedy ludzie masowo przejdą na microLED, tak że wszystko się okaże w praniu ale microLED i podobne rozwiązania jednak raczej i tak wygrają to starcie nawet jeżeli wypalenia OLED-ów będą rzadkie, bo w microLED nie będzie żadnego ryzyka wypaleń, więc ludzie i tak wybiorą tą nową technologię, bo każdy jednak woli mieć całkowicie spokojną głowę niż zastanawianie się czy aby nie za długo oglądam jakiś program z paskiem informacyjnym czy nieprzejrzystym logiem albo w grach nie wypali mi się jakiś stały element.

Jak za kilka lat wejdą rozwiązania typu microLED, to do tego czasu się wyjaśni jak po kilku latach wygląda sprawa z wypaleniami, bo teraz sprzedaż OLED-ów jest już dość masowa i nie pozostaje teraz nic innego jak czekać na kilkuletnie rezultaty masowego testowania tej technologii, jak się okaże że wypalenia będą się zdarzały okazjonalnie i rzadko (po kilku latach), to jest szansa że w starciu z nowymi technologiami typu microLED, OLED będzie miał szansę się utrzymać jeszcze przez jakiś czas na rynku, ale jak po około 4 czy 5 latach wypalenia nie będą rzadkością, to wtedy ludzie masowo przejdą na microLED, tak że wszystko się okaże w praniu ale microLED i podobne rozwiązania jednak raczej i tak wygrają to starcie nawet jeżeli wypalenia OLED-ów będą rzadkie, bo w microLED nie będzie żadnego ryzyka wypaleń, więc ludzie i tak wybiorą tą nową technologię, bo każdy jednak woli mieć całkowicie spokojną głowę niż zastanawianie się czy aby nie za długo oglądam jakiś program z paskiem informacyjnym czy nieprzejrzystym logiem albo w grach nie wypali mi się jakiś stały element.

Nie wydaje mi się.Przeciętny Kowalski kupuje telewizor na który go stać,już Oledy nie są tanie.Najwięcej się sprzedaje marketowych śmieci telewizor ma być duży,i tyle,ludzie nawet nie wiedzą czym się różnią matryce 60 od 120.Dlatego w Polsce nie przyjmie się droga technologia.Drogie telewizory tylko dla nielicznych,i może to i dobre.

Wolałbym microLED bo się nie będzie wypalał

Dlaczego uważasz że się nie będzie wypalał ? Panele LCD/LED też mają określoną żywotność świecenia. W nich właśnie wypalają się diody LED. Nie jest to widoczne bo te diody są stosunkowo nieliczne jak na ilość pikseli na ekranie a sama matryca LCD się nie wypala bo pracuje praktycznie przy niskich temperaturach. Jak się coś świeci to zawsze się wypala. Jest to związane z temperaturą świecącego elementu. Nikt jeszcze nie wymyślił emisji światła bez temperatury.

w microLED nie będzie żadnego ryzyka wypaleń

Będzie bardzo podobne jak w OLED. Większość problemów powoduje różnicowe starzenie się elementów zasilających piksele, a nie samych pikseli. MicroLED'a też trzeba jakoś zasilić...

Będzie bardzo podobne jak w OLED. Większość problemów powoduje różnicowe starzenie się elementów zasilających piksele, a nie samych pikseli. MicroLED'a też trzeba jakoś zasilić...

Żarówka starego typu miała zasilanie które się nie "starzało" (elektrownia) a jednak traciła zdolność emisyjną. Temperatura jest przyczyną wypalania. Wypala się głównie sam świecący element czyli sub-piksel. Oczywiście nie dotyczy to LCD gdzie wypala się podświetlenie.

Nikt jeszcze nie wymyślił emisji światła bez temperatury.

Czyżby? A chemiluminescencja? A LED?

A LED?

W LED też się wydziela temperatura. Oczywiście dużo niższa niż w tradycyjnych systemach oświetlenia. Jak coś ma podane waty mocy to zawsze przez to musi płynąć prąd a jak płynie prąd to występuje temperatura.

Czy ta chemiluminescencja ma zastosowanie w wyświetlaczach TV ?

Będzie bardzo podobne jak w OLED. Większość problemów powoduje różnicowe starzenie się elementów zasilających piksele, a nie samych pikseli. MicroLED'a też trzeba jakoś zasilić...

Używając określenia '' wypaleń w OLED'' nie miałem na myśli zmniejszania się poziomu emisji światła w związku ze starzeniem (potocznie wypalaniem) się elementów zasilających piksele które emitują światło a miałem na myśli utrwalanie się czyli wypalanie się na matrycy OLED tzw powidoków, a MicroLED nie jest obarczony tego typu ryzykiem, bo to dotyczy tylko organicznej matrycy OLED.

Podsumowując, każdy element emitujący światło z czasem (określonym w jego specyfikacji) będzie się wypalał w sensie starzenia, co będzie się objawiać coraz niższym maksymalnym poziomem emisji światła, a wypalanie się tzw powidoków nie ma nic z tym zjawiskiem wspólnego.

Co prawda na kilka najbliższych lat LG zdominuje rynek premium ze swoim niedoskonałym OLED WRGB, ale w końcu i tak dojdą do ściany.

Wtedy pokażemy rewolucję w wyświetlaniu obrazu i razem z Apple (też postawili na microLED, pierwsze panele swojej produkcji do urządzeń przenośnych w 2019) znowu będziemy rządzić światem".

 

I wtedy zmienimy OLED na microLED :)

Jak za kilka lat wejdą rozwiązania typu microLED, to do tego czasu się wyjaśni jak po kilku latach wygląda sprawa z wypaleniami, bo teraz sprzedaż OLED-ów jest już dość masowa i nie pozostaje teraz nic innego jak czekać na kilkuletnie rezultaty masowego testowania tej technologii, jak się okaże że wypalenia będą się zdarzały okazjonalnie i rzadko (po kilku latach), to jest szansa że w starciu z nowymi technologiami typu microLED, OLED będzie miał szansę się utrzymać jeszcze przez jakiś czas na rynku, ale jak po około 4 czy 5 latach wypalenia nie będą rzadkością, to wtedy ludzie masowo przejdą na microLED, tak że wszystko się okaże w praniu ale microLED i podobne rozwiązania jednak raczej i tak wygrają to starcie nawet jeżeli wypalenia OLED-ów będą rzadkie, bo w microLED nie będzie żadnego ryzyka wypaleń, więc ludzie i tak wybiorą tą nową technologię, bo każdy jednak woli mieć całkowicie spokojną głowę niż zastanawianie się czy aby nie za długo oglądam jakiś program z paskiem informacyjnym czy nieprzejrzystym logiem albo w grach nie wypali mi się jakiś stały element.

Ty chyba szklana kulę masz. Jeszcze microLED nie widziałeś, w sklepach nie ma i jeszcze przynajmniej z rok nie będzie, a już trąbisz o sukcesie jaki to on będzie wspaniały. Gratuluję. Pozyjemy, zobaczymy jakie będzie miał ... wady. Przypomina mi sie historia z technologią SED, o ile ktos pamięta. Taka była super. I ... komercyjnie nie weszła.

Ten news wygląda identycznie jak z 4K i z wejściem 8K. Jeszcze się 4K na rynku nie przyjęło, a juz co poniektórzy wszystkowiedzący wietrzą jego śmierć. Żałosne.

Pozdro

... bo teraz sprzedaż OLED-ów jest już dość masowa ...

No chłopie ... konfabulujesz.

Masowa ???

Popatrz w ilościowe dane GfK sprzedaży telewizorów w Polsce za 2017, a potem pisz takie dyrdymały.

:(

Podsumowując, każdy element emitujący światło z czasem (określonym w jego specyfikacji) będzie się wypalał w sensie starzenia, co będzie się objawiać coraz niższym maksymalnym poziomem emisji światła, a wypalanie się tzw powidoków nie ma nic z tym zjawiskiem wspólnego.

Nie? A czymże jest fizycznie powidok, jeśli nie obszarem o zmniejszonej emisji światła matrycy?

Czy ta chemiluminescencja ma zastosowanie w wyświetlaczach TV ?

Nie. To był tylko przykład podważający Twoją tezę że światłu towarzyszy zawsze ciepło. Nie zawsze. Robaczek Świętojański świeci a ciepła nie wydziela. Podobnie różni przedstawiciele fauny z dna oceanów gdzie panują ciemności.

Robaczek Świętojański świeci a ciepła nie wydziela.

Matryca na robaczkach świętojańskich.....rozmarzyłem się ;-).

Ten news wygląda identycznie jak z 4K i z wejściem 8K. Jeszcze się 4K na rynku nie przyjęło, a juz co poniektórzy wszystkowiedzący wietrzą jego śmierć.

Wietrzą? Od wiatru? Chyba wieszczą?

Tak, owszem. Wieszczą. Jak każdej przejściówki. Patrz losy HD Ready. Nie trzeba być jasnowidzem aby wiedzieć że w przypadku UHD Ready będzie identycznie.

Matryca na robaczkach świętojańskich.....rozmarzyłem się ;-).

Lechu chyba wiesz o co mi chodzi.

Lechu chyba wiesz o co mi chodzi.

No pewnie że wiem, ale zawsze przy okazji można popuścić wodze fantazji.

Nie? A czymże jest fizycznie powidok, jeśli nie obszarem o zmniejszonej emisji światła matrycy?

Na poniższym teście ( OLED vs LCD) na wypalenia powidoków, po 16 tygodniach na LCD nic się jeszcze nie wypaliło w przeciwieństwie do OLED, podejrzewam że na LCD nawet po kilku latach nic (w sensie powidoków) się na tym teście nie wypali (jedynie równomiernie spadnie ich maksymalna jasność) i podobnie będzie na MicroLED. Ciekawe co by się stało z matrycą OLED po paru latach takiego testu.

Dlatego firmy powinny jak najszybciej iść w MicroLED (bo nie każdy ogląda tylko filmy albo programy bez logosów), bo jak u kogoś w salonie przeważnie zawsze ktoś ogląda od rana do wieczora, i to głównie kanały tv z logami i paskami, a nie mówiąc już o tych którzy lubią słuchać muzyki np z amplitunerów czy urządzeń typu media center z załączonym menu do pokazywania na tv w stale świecących ramkach ze spisami utworów i okładkami płyt wyświetlanych w kwadratach o tym samym rozmiarze, to nie ma siły żeby się wtedy coś nie wypaliło.

EDIT:

W komentarzach do tego powyższego testu, redakcja Rtings napisał że LCD w teście na wypalanie powidoków, najprawdopodobniej nic się na żadnym nie wypali aż do momentu kiedy te tv padną ze starości.

Wyświetlacze na lotniskach to LCD. Czasem godzinami jest jeden statyczny obraz. Żadnych powidoków nigdy ani nigdzie nie zaobserwowałem.

Wypalanie OLED wynika z charakterystyki związków organicznych użytych w tych diodach i jest nieporównywalne ze "zużywaniem się" nieorganicznych led.

W tych drugich żywotność ograniczona jest bardziej niedoskonałościami w procesie produkcji niż samą budową.

Pierwsze panele microLED mają mieć trwałość na poziomie LCD.

Wypalenie tzw powidoku w OLED to jest trwała destrukcja materiału organicznego matrycy związana z brakiem fizycznej odporności materiału organicznego na długotrwałe bodźce stałego obrazu . Czyli inaczej mówiąc to nie jest zwykłe typowe zużycie (a wada tej technologii) wynikające z naturalnego starzenia materiałowego ale są to trwałe i nieodwracalne miejscowe uszkodzenia. Można by to chyba nawet prawidłowo nazwać miejscowymi przepaleniami materiału organicznego.

.

Wypalenie tzw powidoku w OLED to jest trwała destrukcja materiału organicznego matrycy związana z brakiem fizycznej odporności materiału na długotrwałe bodźce stałego obrazu . Czyli inaczej mówiąc to nie jest zwykłe zużycie wynikające z naturalnego starzenia materiałowego ale są to trwałe i nieodwracalne miejscowe uszkodzenia. Można by to chyba nawet prawidłowo nazwać miejscowymi przepaleniami materiału organicznego.

Jak sub-piksel będzie wykonany z diody LED to to zjawisko też wystąpi. Diody LED też się wypalają, tracą zdolność emisyjną.

Wypalenie tzw powidoku w OLED to jest trwała destrukcja materiału organicznego matrycy związana z brakiem fizycznej odporności materiału organicznego na długotrwałe bodźce stałego obrazu . Czyli inaczej mówiąc to nie jest zwykłe typowe zużycie (a wada tej technologii) wynikające z naturalnego starzenia materiałowego ale są to trwałe i nieodwracalne miejscowe uszkodzenia. Można by to chyba nawet prawidłowo nazwać miejscowymi przepaleniami materiału organicznego.

 

.

I co z tego ???

Demonizujecie efekt wypalania. Podczas normalnego użytkowania prawdopodobieństwo wypalenia jest bliskie zeru.

Ostatnio w wielu miejscach widzę wielką nagonkę na technologię OLED. No cóż, skoro sie QLED nie sprzedaje to trzeba jechać po konkurencji bo po wypadnięciu z rynku premium bardzo ciężko będzie nań wrócić. BTW do upowszechnienia sie technologii microLED, o ile będzie taka wspaniała ... zobaczymy, jeszcze trochę wody w Wiśle upłynie. Na razie jest wielkie gadanie, PR i marketing. Psy szczekają, a karawana jedzie dalej.

Diody LED też się wypalają, tracą zdolność emisyjną.

Przecież właśnie to napisałem, że podświetlanie w LCD (w zależności od jego jakości) po wielu latach będzie bardzo powoli stopniowo słabiej świecić ale na matrycach żadne powidoki się nigdy nie wypalą.

W komentarzach do tego powyższego testu, redakcja Rtings napisał że LCD w teście na wypalanie powidoków, najprawdopodobniej nic się na żadnym nie wypali aż do momentu kiedy te tv padną ze starości.

Zgadza się, to wynika z konstrukcji matrycy. Sub-piksel nie świecie własnym światłem tyko przepuszcza światło z podświetlenia przez zaworek ciekłokrystaliczny i filtr RGB. Wypala się tylko podświetlenie, które w większości rozwiązań świeci się stałym światłem na powierzchni matrycy, poza systemami z "local dimming".

Wyświetlacze na lotniskach to LCD. Czasem godzinami jest jeden statyczny obraz. Żadnych powidoków nigdy ani nigdzie nie zaobserwowałem.

Ja nie mieszkam na lotnisku. Mieszkam w swoim domu gdzie oglądam filmy na moim TV powiedzmy 2h dziennie. I mojego OLEDa nie zamierzam mieć więcej niż 5 lat. Potem się może wypalać ... na śmietniku historii.

Widzę, że ciagle pokutuje chęć posiadania czegoś na własność, na zawsze. Po co? Świat idzie do przodu. Z przyjemnością zakupię kolejny TV w technologii micerLED za 5 lat. Uppps ... za cztery lata. Bo rok temu microLEDów jeszcze nie było.

Bobcat, zapytam ... po co Ci microLED? Przecież Tobie wystarcza dźwiękowe audio 5.1. Czyli analogicznie nie powinieneś się cieszyć płaskimi kineskopowcami? Dolby Surround ProLogic miałem już w 1990 roku.

DD5.1 jakoś w 1997.

Trzeba iść z postępem, świat doganiać :).

Pozdro

Wietrzą? Od wiatru? Chyba wieszczą?

 

 

Masz rację. Myśl Szybsza niż ręka. Sorry.

Nie trzeba być jasnowidzem aby wiedzieć że w przypadku UHD Ready będzie identycznie.

 

 

Nie ma czegoś takiego jak UHD Ready. To chyba Twój wymysł.

Jest UHD Premium. Opis np. tu:

BTW ja tam nic o 8K nie widzę.

BTW do upowszechnienia sie technologii microLED, o ile będzie taka wspaniała ... zobaczymy, jeszcze trochę wody w Wiśle upłynie.

Sony już pokazywał TV w tej lub podobnej technologii parę lat temu w Las Vegas. Po wystawie zaległa cisza. Oczywiście ekran na wystawie działał rewelacyjnie, jak wynikało z opisów.