Skocz do zawartości
IGNORED

ModWright LS 36.5


Doe

Rekomendowane odpowiedzi

Slyszal moze ktos LS 36.5?

 

Sprawdzalem zestawienie KWA 100 razem z LS 100 (musze sprawdzic jakie to byly tuby, bo napewno nie fabryczne)

 

Ogolny performance robil swietne wrazenie, scena wyszla mocno do przodu i urosla tak ze kolumny zupelnie zniknely z toru.

Ogromny nisko schodzacy bass, niezla dynamika, duzy wieloplanowy srodek i troche za bardzo wycofana gora.

Podobal mi sie ogolny spektakl, i duza scena. Caly czas testuje MA Pl300 i ten zestaw dawal rade.

Niestety gralo to o wiele ZA SLODKO I CIEPLO, pozatym spore znieksztalcenia sprawialy ze wiele nagran odtwrzanych bylo nienaturalnie.

 

Podobno LS 36.5 gra duzo ciszej i o wiele bardziej jak SS..

Chcialbym uzyskac podobna scene i performance, ale z o wiele BLIZSZA PRAWDY TONALNOSCIA , nie tak rozlazlym bassem i prawdziwa, czysta gora.

 

Na dzien dzisiejszy kozystam z KWA 100 i EAR 868,

Zastanawiam sie nad LS 36.5 moze razem z KWA 150

lub dopasowaniem czegos lepiej grajacego z EAR (gra pieknie, niestety nie ma tak duzej sceny jak MW)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja słyszałem... przez parę lat u siebie w pokoju :)

 

Miałem też przyjemność mieć LS100 u siebie. Niektórzy twierdzą, że LS100 lepiej pasuje do KWA 100SE. Ja... zdecydowanie nie potwierdzam tej tezy. Aczkolwiek jestem w stanie sobie wyobrazić, że przy pewnych gatunkach muzyki gdzie skraje pasma mają mniejsze znaczenie może i tak być.

W każdym innym przypadku różnica na korzyść LS 36.5 jest... duża. Jeśli nie bardzo duża. Lepiej kontrolowany bas, bardziej lśniąca góra, bardziej trójwymiarowa scena. LS 100 w stosunku do LS 36.5 (u mnie) wydawał się 'wypchany do przodu' i dość płaski. Choć niewątpliwie wokale brzmiały bardzo atrakcyjnie (tak... namacalnie i blisko)

 

No i najważniejsze - z LS 36.5 można uzyskać całkiem czarne tło co z LS-em mi się nie udawało. Potwierdzam, że duża różnica jest w czystości brzmienia i transparentności (tu można pokombinować z lampami i bezpiecznikami). Kontury instrumentów zdecydowanie wyraźniej zaznaczone przy LS 36.5. Szybkość także...

 

Przy okazji - co to znaczy, że gra ciszej?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja słyszałem... przez parę lat u siebie w pokoju :)

 

Miałem też przyjemność mieć LS100 u siebie. Niektórzy twierdzą, że LS100 lepiej pasuje do KWA 100SE. Ja... zdecydowanie nie potwierdzam tej tezy. Aczkolwiek jestem w stanie sobie wyobrazić, że przy pewnych gatunkach muzyki gdzie skraje pasma mają mniejsze znaczenie może i tak być.

W każdym innym przypadku różnica na korzyść LS 36.5 jest... duża. Jeśli nie bardzo duża. Lepiej kontrolowany bas, bardziej lśniąca góra, bardziej trójwymiarowa scena. LS 100 w stosunku do LS 36.5 (u mnie) wydawał się 'wypchany do przodu' i dość płaski. Choć niewątpliwie wokale brzmiały bardzo atrakcyjnie (tak... namacalnie i blisko)

 

No i najważniejsze - z LS 36.5 można uzyskać całkiem czarne tło co z LS-em mi się nie udawało. Potwierdzam, że duża różnica jest w czystości brzmienia i transparentności (tu można pokombinować z lampami i bezpiecznikami). Kontury instrumentów zdecydowanie wyraźniej zaznaczone przy LS 36.5. Szybkość także...

 

Przy okazji - co to znaczy, że gra ciszej?

6

 

Ciszej, czyli ze nie ma szumu w gornym pasmie co w moim odczuciu przeklada sie na czytelniejszy i bardziej wiarygodny tonalnie przekaz.

z twojego opisu wnioskuje sie ze tak wlasnie jest ;)

 

Na chwile obecna zastanawiam sie nad EAR 868 vs MW ls 36.5

 

EAR jest mega muzykalny, naprawde dorze radzi sobie z calym pasmem a wokal jest niesamowicie skrystalizowany.

nie przetestowalem go jednak jeszcze z odpowiednim wzmacniaczem.. KWA 100 ktory obecnie stoi u mnie,

dodaje sporo od siebie, tak wiec mimo ze gra to calkiem niezle to jednak o wiele za cieplo.

Juz wiem ze KWA 100 bede musial zastapic czyms bardziej neutralnym tylko jeszcze nie wiem jaki w zmacniacz dal by rade

zagrac naprawde dobrze z EAR 868, nie dodajac zbytnio od siebie tak by dobrze ocenic charakter samego pre.

(w cenie zblizonej do MW)

 

W przypadku LS 36.5 duzo osob porownoje go raczej do solid state, co w moim odczuciu w polaczeniu z podobno bardziej neutralnym KWA 150,

lub jakims innym dobrym ampem, moglo by zagrac blizej moich preferencji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.