Skocz do zawartości
IGNORED

Musical Fidelity V-Link II


michelangelo

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki uprzejmości jednego z klientów miałem okazję zapoznać się z konwerterem USB Musical Fidelity V-Link II. Poświęciłem na to jedno popołudnie ze względu na ograniczony czas, i oczywiście nie sprawdziłem wielu opcji "polepszenia" transmisji muzyki przez USB. Jako źródła użyłem laptopa HP dv9000 z systemem Windows Vista Home Premium. Niegdyś okazał się brzmieniowo dawać nieco lepsze efekty niż klasyczny PC biurowy, a po odłączeniu ładowarki, co uczyniłem, jest jeszcze nieco lepiej. Ówczesny test odbył się na najtańszym dostępnym konwerterze USB, i było to jak najbardziej słuchalne, ale nie dorównywało poziomowi lekko modyfikowanego CD z górnej części oferty znanego japońskiego producenta. O tym, że można znacznie lepiej niż tego CD, dowiedziałem się na przestrzeni kolejnych kilku lat, dochodząc w sumie do wniosku, że transporty CD to chyba jeszcze nie ostatnie słowo w kwestii odtwarzania nędznych 16 bitów w 44,1kHz. Nie jest to tylko moje zdanie, ale też osób, które trochę sprzętu w życiu przerzuciły bądź posłuchały.

Wracając jeszcze do konfiguracji - nie używałem żadnych nakładek typu WASAPI, Asia Dla Wszystkich, JPlay, itp. Po prostu foobar2000 w trybie przesyłania 24 bitów. W 16 bitach było jakoś zbyt zgrubnie i ostro, a 32 bity brzmiały lekko rozmyte. Próby ustawienia bufora wskazały na sweet spot przy 500ms. Duży bufor na kilka sekund wbrew oczekiwaniom psuł przekaz. Kabel USB wziąłem od drukarki Lexmark, gdyż nie posiadam dedykowanych. Zrobiłem na nim test zapinania filtru ferrytowego w różnych miejscach kabla, ale zawsze kończyło się to lekkim ściśnięciem dźwięku.

 

Brzmienie firmowe

 

Łał! Od razu zaskoczenie. Nie tylko klasą dźwięku, która była wyraźnie powyżej oczekiwań, zwłaszcza po niedawnych przygodach z innymi tego typu urządzeniami, ale też ze względu na charakter tego brzmienia. Otóż zamiast cyfrowych nalotów, osuszeń, chłodu, szorstkości oraz wszystkiego, czego "oczekuje się" od dźwięku z komputera, dostałem dźwięk spójny i nawet lekko ocieplony w stosunku do referencyjnego odtwarzacza dysków optycznych. V-Link lekko dobarwia przełom basu i średnicy, a dźwięk jest po prostu spójny, trzyma się kupy i nie gra zrywanymi taktami. Stawiam dolary przeciw orzechom, iż po wydaniu podobnej kwoty na odtwarzacz dyskowy nie będzie lepiej, a raczej na pewno gorzej, i to bez znaczenia czy będzie to nowy sprzęt czy używka. Ten dźwięk się od razu klei, nie chwali się swoimi brakami, których trzeba sobie dopiero poszukać, najlepiej w oparciu o odsłuch z lepszego transportu tych samych klocków w postaci DACa oraz wzmocnienia. Ja zrobiłem tak, że włożyłem do odtwarzacza optycznego oryginalną płytę CD i puszczałem ją równocześnie z rippem do Monkey Audio normal compression w foobarze2000. Muzyka sobie leciała, a ja tylko "przetykałem" kabel koncentryczny z jednego transportu do drugiego. Skupmy się więc na różnicach.

- transport optyczny zagrał chłodniejszą barwą, ale według mnie neutralną, nieco lepiej zróżnicowaną, a przy tym jeszcze bardziej analogową w odbiorze, potoczystą.

- prezentacja przestrzeni i holografia w wydaniu "optyka" potrafi pokazać różne niuanse w postaci zagęszczeń i rozrzedzeń atmosfery, gęstości i stopnia wypełnienia samych dźwięków, kontury są jakby bardziej trójwymiarowe, do tego porządek i stabilność tego wszystkiego są idealne, a konwerter jednak lekko bałagani, wprowadza delikatny bigos. Czyli mamy z jednej strony lekkie ujednolicenie "ośrodka", a z drugiej delikatny w tym galimatias. Czyli jak bigos, taka "jednolitość w bałaganie". Oczywiście mocno przesadzam, bo CD z segmentu powyżej 10kzł bywają gorszymi transportami przy jednoczesnej nieświadomości tego faktu ich posiadaczy. Ogólny poziom dźwięku oceniam jako gdzieś pomiędzy dobry, a bardzo dobry.

 

Próby modyfikacji i efekt

 

V-Link nie posiada wejścia zasilacza. Do podpięcia takowego trzeba użyć odpowiedniego rozgałęźnika USB. Ja podszedłem do tematu na szybkiego nieco inaczej - spróbowałem podrasować filtrację napięcia 5V dodatkowymi kondensatorami. Kilka prób różnych elementów dawały co najwyżej krok w bok, a raczej ciut w tył. Zmiana w sumie w stopniu nieistotnym, więc zostawiłem ten temat tak, jak to fabryka rozwiązała. Przypominam, iż zasilanie szło z laptopa odpiętego od sieci, więc niekoniecznie tak by to wyszło w towarzystwie PC z ogromnym i kiepskiej jakości zasilaczem impulsowym pod atrapą.

Wziąłem się za inne fragmenty układu i tutaj zastosowałem metodę możliwości szybkiego przełączania się między układem zmodowanym oraz fabrycznym. W takich szybkich zmianach w locie wszystko dobrze słychać, szczególnie zmiany na gorzej są bolesne. Test taki jest również odporny na ulotność pamięci krótkoterminowej, bo opóźnienie wynikające z przełączenia jest praktycznie żadne. Koniec końców doszedłem do czegoś takiego, po czym dałem spokój:

- zróżnicowanie i temperatura barw zrównała się z moim odtwarzaczem płyt, co oznacza, że w tym aspekcie udało się już przeskoczyć poziom wszystkich odtwarzaczy CD (nie DVD lub SACD!), z którymi się zetknąłem i wliczając w to efekt po modyfikacjach i upgrade np. w postaci wstawienia zegara.

- zniknął bałagan i lekka niestabilność holografii, a pozostała jedynie owa jednorodność przestrzeni i materii muzycznej. Chodzi o to, że z odtwarzacza optycznego plany i hologramy dźwięków nie różnią się tylko odległością od słuchacza i wielkością obrysu, ale także subiektywną gęstością i wagą, taką dodatkową gradacją fizyczną materii muzycznej. Tam gdzie jest cisza, jest także odczucie pustki, nieobecności.

 

Wnioski: bez użycia dodatkowego zasilacza, polepszaczy Windows oraz magicznego kabelka USB można się znaleźć w odległości o około klasę od porządnego transportu cyfrowego. Według mnie jest to zaskakująco blisko i taki poziom prezentacji przynosi już bardzo wiele satysfakcji. Pamiętam jak wśród znajomych nawet gorszy dźwięk niegdyś się traktowało jako cud i miód i określało mianem zaje..stego. Oczywiście jestem bardzo ciekawy co bym urwał po stronie software z tej odległości od referencji czytającej płyty CD? Do walki może się też jeszcze włączyć zasilacz 5V, którego zaledwie starałem się zasymulować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakość zasilania na złączu USB przy korzystaniu z baterii dalej jest bardzo kiepska.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michelangelo - dobrze że zaznaczyłeś, że to V-Link II, ale w rzeczywistości różni się on od Jedynki tylko dużo ładniejszą obudową. Bebechy te same.

Zmiany (ciekawe - jakie zmiany..) przyniesie dopiero V-Link 192. Nie wiem, czy już jest na rynku, czy jeszcze nie...

Co do zasilania - chyba zainwestuję w ten niemiecki zasilacz, który ma testować Elb... w sumie nie majątek a problem zasilania sam się rozwiąże.

I to bez magicznych kabelków USB! :)

 

PS: Polepszacze Winzgrozy jak Fidelizer czy WASAPI mogą przynieść dalszą poprawę. Vista nie jest (PODOBNO... sam nie mam doświadczeń) tak dobra do muzy jak Win7.

No i właśnie się dowiedziałem, że Foobar przy jplay'u brzmi jak MP3... :) Mówi to człowiek, któremu ufam i którego opinie bardzo szanuję. Na pewno nie jakiś ze Związku Głuchych... ;)

Pobiorę trial jplay'a i zabiorę jutro na II Dublin Audio Meeting. Posłuchamy, zobaczymy, ocenimy... :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasilacz AQVOXa podobno przynosi znaczącą poprawę ... globrtotter pożyczył mój 10 dni temu i teraz nie chce oddać :)

 

Sam jeszcze nie słuchałem, więc się nie wypowiadam.

 

V-Link 192 to równoległy produkt, 2x droższy niż V-Link 2 ($399 vs $199).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michelangelo - dobrze że zaznaczyłeś, że to V-Link II, ale w rzeczywistości różni się on od Jedynki tylko dużo ładniejszą obudową. Bebechy te same.

Takie miałem wrażenie patrząc na zdjęcie środka V-Link, ale wolałem w ciemno nie strzelać stwierdzeniami.

PS: Polepszacze Winzgrozy jak Fidelizer czy WASAPI mogą przynieść dalszą poprawę. Vista nie jest (PODOBNO... sam nie mam doświadczeń) tak dobra do muzy jak Win7.

No i właśnie się dowiedziałem, że Foobar przy jplay'u brzmi jak MP3... :) Mówi to człowiek, któremu ufam i którego opinie bardzo szanuję. Na pewno nie jakiś ze Związku Głuchych... ;)

Pobiorę trial jplay'a i zabiorę jutro na II Dublin Audio Meeting. Posłuchamy, zobaczymy, ocenimy... :)

Jest to naciągane stwierdzenie, ponieważ w teście ABX robionym na tymże foobarze2000 odróżniam mp3 320kb/s z dowolnego kodeka od lossless - pod Vistą. Udaje się to po wpięciu dobrych słuchawek wprost do laptopa. Uważam, iż dla porządnego konwertera USB transmisja bit-perfect i bez przekraczania krytycznego czasu opóźnienia danych to powinno być wszystko, czego potrzeba, a reszta bez znaczenia. Wyobrażam więc sobie, że odpowiednia nakładka na Windows powoduje, że tak właśnie jest, tylko czemu foobar2000 sam z siebie tak nie ma? A może ma? Nie rozumiem natomiast dlaczego miało znaczenie jaki format danych wybiorę, skoro plik miał pierwotnie rozdzielczość Red Booka?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo V-Link przyjmuje tylko dane o długości słowa 24-bit. Przy 16-bit jest martwa cisza.

W sumie to nie powinno odbijać się niekorzystnie na jakości dźwięku, bo to tylko dodanie zer na końcu słowa 16-bit, które potem sobie DAC obcina. Mało to koszerne ale trudno...

Osobiście - podobnie jak Ty - nie mam wiary w jakieś tam znaczące różnice między softowymi playerami. No nie przesadzajmy... Ale - jak powiadam - to stwierdzenie padło ze strony człowieka z doskonałym sprzętem i słuchem, więc MUSZĘ osobiście je zweryfikować.

Sam sobie nie ufam, więc zrobimy to jutro wieczorem w trójkę... :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Nie zostały przeprowadzone.

Z braku czasu i - szczerze mówiąc - z braku motywacji.

Mieliśmy F2K i jRiverMedia Center 17 (+ Fidelizer) i grało to tak pysznie, że lepiej nie było nam trzeba... :)

Muzyka tak nas zassała, było chwilami tak wręcz magicznie, że żonglowanie softem w takim momencie byłoby grubym nietaktem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja ostatnio przeżyłem taki szok jak puściłem Jrivera bez Jplaya (mam u siebie kilka DACów bez regulacji głosnosci, i pomyślałem że skorzystam z opcji 64-bitowej regulacji jaką daje silnik J River 17), ale jak tylko przełaczyłem, to jeszcze szybciej wróciłem do J Playa. Po prostu nie dało sie słuchac.

 

Porównanie robiłem przy ustawieniu głośności w J Play na -18dB w trybie bitperfect i identyczne -18dB w Jriver.

 

Nie wiem jak gra Foobar w porównaniu do J River 17, ale jeżeli grają na podobnym poziomie, to nawet nie wiecie co tracicie słuchając bez J Playa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zainstaluj JPlay - to zobaczysz Allaha :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zainstaluj JPlay - to zobaczysz Allaha :)

 

Qurcze, tyle słyszę dobrego o Jplay'u, a on tylko na WIn 7 :( - a moja leciwa Toshiba chyba nie pociągnie siódemki. chyba, że są jakieś mniej wymagające sprzętowo dystrybucje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj postawić win 8. Ma mniej procesów, zajmuje mniej pamięci niż vista czy 7 .

 

Ja będę stawiał w przyszłym tygodniu win 8 na moim starym (5 letnim) hp centrino duo 1.73ghz, właśnie pod jplaya, więc dam znać jak poszło.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jest win 8 32-bit ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm ... bierz raczej 64-bit. Win 7 64 podobno lepiej gra, no i obsługuje więcej niż 3.25 RAMu, więc pewnie z Win 8 jest podobnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 1 miesiąc temu...

Zasilacz AQVOXa podobno przynosi znaczącą poprawę ... globrtotter pożyczył mój 10 dni temu i teraz nie chce oddać :)

 

Sam jeszcze nie słuchałem, więc się nie wypowiadam.

 

V-Link 192 to równoległy produkt, 2x droższy niż V-Link 2 ($399 vs $199).

Kupiłem sobie V-linka 192 i zasilacz Aqvoxa. Po kilku dniach odsłuchów mogę stwierdzić, iż zasilanie konwertera z laptopa, wszystko jedno czy na baterii czy zasilaczu, to porażka. Nie wiem jaka idea przyświeca konstruktorom tego typu urządzeń (poza ograniczeniem kosztów) aby ewidentnie pogarszać ich walory brzmieniowe zasilając je via usb.

V-Link 192 + Aqvox bez najmniejszego problemu osiąga poziom cec-a TL51/DX71MKII połączonego superlinkiem, który to jest znacznie lepszy niż SPDiF i to z transportem za który służy zwykły biurowy laptop, mowa oczywiście o ripach z cd bo z plikami hi-res to zupełnie inna bajka . Soft to jriver+play. Chyba już czas złożyć sobie dedykowany serwer 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Pentium Mobilne 1,86Ghz i 2 GB RAM'u - nie wiem czy to wystarczy?

 

a dlaczego ma nie wystarczyć?

 

Hmmm ... bierz raczej 64-bit. Win 7 64 podobno lepiej gra, no i obsługuje więcej niż 3.25 RAMu, więc pewnie z Win 8 jest podobnie.

 

64bitowe adresowanie pamięci nie ważne w jakim systemie daje możliwość wykorzystania i przekroczenia magicznego 3GB ramu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Focal + Naim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

Bo V-Link przyjmuje tylko dane o długości słowa 24-bit. Przy 16-bit jest martwa cisza.

W sumie to nie powinno odbijać się niekorzystnie na jakości dźwięku, bo to tylko dodanie zer na końcu słowa 16-bit, które potem sobie DAC obcina.

 

Jak do słowa 16-bitowego dodasz 8 zer NA KOŃCU, to się zrobią niezłe jaja, które ze źródłowym słowem 16-bitowym nie będą miały nic wspólnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość Tubatoon

(Konto usunięte)

a dlaczego tak sądzisz?

 

OK, my bad. Nie przemyślałem tego do końca. Można dodać albo na początku (wartość słowa zachowana), albo na końcu (wartość słowa niezachowana) i odpowiednio zaprogramować obcinanie w DAC-u.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie robiłeś zakupy?

V-linka192 w Custom Cable:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a Aqvoxa bezpośrednio u nich.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

V-linka192 w Custom Cable:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a Aqvoxa bezpośrednio u nich.

 

Dzięki za namiary.

 

Zajrzałem na stronę i co widzę, Furutech zrobił DAC'a

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-11945-0-74643300-1333718541_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Mikson - to co mi proponujesz? Może są jakieś okrojone wersje Win7?

 

a po co masz chcieć okrojone? masz wystarczającą platformę pod tę windę nie odpalisz aero bo nie masz wspomagania akceleracji vga zapewne, zrób najprostszy wygląd okien rodem z w2k odciążysz proca bo vga nie pomoże akcelerować i powinno być ok, jak najmniej dodatkowych sterowników z instalatorów, w7 powinna wysaportować bez problemu twojego lapa,

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Focal + Naim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

V-Link 192 + Aqvox bez najmniejszego problemu osiąga poziom cec-a TL51/DX71MKII połączonego superlinkiem, który to jest znacznie lepszy niż SPDiF i to z transportem za który służy zwykły biurowy laptop

 

Uuuuuuu... pojechałeś... ;)

Ale co z tego, że sprawdzałeś OSOBIŚCIE?

I tak niektórzy Ci nie uwierzą. :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jeśli DAC - to NOS-DAC z buforem lampowym, jeśli wzmacniacz - to Pure Class A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.