Skocz do zawartości
IGNORED

Nowy Monteverdi. Geniusz zmysłowej muzyki


pawellt

Rekomendowane odpowiedzi

Jak się ostatnio zacząłem znęcać nad manieryzmem i wczesnym barokiem, głównie Monteverdim, to akurat o samym Monteverdim nic się ostatnio praktycznie nie pisze na forum :( A przecież ukazują się nowe płyty, rozwijają nowe projekty. A pamiętam jak jeszcze niedawno Ola pisała tak inspirująco o tym gorącym kompozytorze:

 

 

To pewnie wynika też z tego że żyli w różnych epokach. Z tego co pisała Obniska o epoce Monteverdiego "Były to czasy, których sztuka bazowała na swobodnej grze namiętności ludzkich. Epoka ta skłaniała się ku temu co irracjonalne, intuicyjne, przynależące do porządku serca, do świata uczuć a nie świata rozumu". Dalej się rozwodzi, że po śmierci Monteverdiego to Kartezjusz zapoczątkował proces racjonalizowania gamy ludzkich emocji, systematyzowania zachowań itd. Z wydanego w 6 lat po śmierci Monteverdiego dzieła Kartezjusza dowiedzieć się można, "jak przedstawiał się stan ówczesnej wiedzy w zakresie psychologii".

 

Natomiast u Monteverdiego... poczytajcie we wstępie do VIII księgi madrygałów, jak poszukiwał idiomu dźwiękowego dla wyrażania namiętności. Prawie że naukowe badania prowadził :-) Tu fragment, w którym Monteverdi przechodzi do głównego opisu metody, dzięki której udało mu się odnaleźć odpowiednie środki warsztatowe, współgrające z zawartością poematu Tassa:

 

Cytat

"Stwierdziłem, że metrum pyrryjskie, które jest szybkie co do tempa i jak to zgodnie najlepsi filozofowie potwierdzają, używane było do tańców wojennych, pełnych wzburzenia, zaś metrum spondeiczne

— powolne, używane było dla przeciwnych celów; zacząłem zatem rozumieć, że semibrevis, (cała nuta) której przebieg odpowiada jednej mierze taktu, może zostać podzielona na 16 semicrome (szesnastek) powtarzanych jedna po drugiej; dodając do tego tekst wyrażający gniew i wzburzenie usłyszałem w tym krótkim przykładzie podobieństwo do afektu, którego poszukiwałem, chociaż mowa nie mogła nadążyć za szybkością instrumentów."

 

Obniska z kolei pisze:

 

"Każdy afekt — jak dziś wiadomo — wywołuje określone zmiany fizjologiczne, znajdujące odbicie w szybkości i głębokości oddechu, sile i częstotliwości tętna; afekty przyspieszają lub opóźniają bieg zjawisk psychicznych, same wreszcie także mają określone tempo przebiegu, skalę i amplitudę. Te niezwykłe właściwości afektów, ich działanie na cielesną strukturę człowieka fascynowały Monteverdiego"

 

Czyżby więc Monteverdi był pierwszym psychologiem i badaczem ludzkich namiętności i sposobu ich wyrażania? :-)

 

Czy ktoś tu jeszcze wraca do Monteverdiego, tego wielkiego mistrza seconda prattica i kupuje nowe nagrania? Możecie coś polecić? Ja ostatnio za zagramanicą nabyłem taką świeżynkę. Mieszanka różnych madrygałow w wykonaniu The King's Consort i nie mogę wyjść z podziwu. Wspaniała płyta:

 

41ZJTdCHMML._SX300_.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monteverdi to tak wielka postać muzyki i opery, że chyba żadne chwilowe mody, nadmiary czy też braki nagrań nigdy mu nie zaszkodzą. Znakomity malarz ludzkich emocji. Ja mam do Monteverdiego dużą słabość i słucham zawsze z ogromną przyjemnością. Ta muzyka jest tak napisana, że zapomina się o tym, co u Monteverdiego jest chwytem retorycznym, czy co wynikało z konwencji.

 

Co prawda już wiele lat temu przestałem biegać za każdą nowością i nie ukrywam, że pomimo odmiennych dzisiaj praktyk wykonawczych, mam sentyment do wielu starszych nagrań. Np. pionierskiego Orfeusza poprowadzonego przez Hindemitha. Mój najnowszy nabytek to box 8 LP w stanie praktycznie idealnym. Stare nagrania Selva Morale pod dyrekcją Michela Corboza. Monteverdi jest na tyle ponadczasowy, że działa na słuchacza, bez względu na stosowane instrumenty czy techniki wokalne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś tu jeszcze wraca do Monteverdiego, tego wielkiego mistrza seconda prattica

 

A mistrzem prima pratica to nie był? Słyszałeś bardzo "gombertowskie" Missa in Illo Tempore? :-)

 

i kupuje nowe nagrania? Możecie coś polecić? J

 

Moim ostatnim nabytkiem jest moja ulubiona IV księga madrygałów (najbardziej dysonansowa, najbardziej "gesualdowska" w wyrazie) w wykonaniu nieznanego mi zupełnie wcześniej zespołu La Dolce Maniera. Znakomite, ekspresyjnie i bardzo "barwnie" wykonane. Trochę w stylu Kassiopeia Quintet. Ostatnio takie mniej wygładzone wykonania podobają mi się szczególnie. Bardzo polecam:

 

MI0003588156.jpg

 

Tutaj mała próbka:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam,

Ola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla świetna realizacja i faktycznie wracam do niej często

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 lata później...

Rzeczywiście przepiękne wykonanie. Dodam do tego Ensemble Elyma

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (zachwycająca cena), jakoś nie mogę tego znaleźć w sklepach, mam tylko pliki. I oczywiście Jacobs

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 tygodnie później...

Bardzo ciekawy tekst:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja niestety Garrido nie słuchałem :(

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 miesiące temu...

Tu jest garstka tłumaczeń tekstów użytych do madrygałów na dość popularny angielski. Całkiem niezłe poezje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

chyba jedyna książka z kompletem tłumaczeń

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 5 miesięcy temu...

Taki box:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

a dla oszczędnych taki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 3 tygodnie później...

Wykonanie i jakość nagrań na najwyższym poziomie. Szczerze polecam

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykonanie i jakość nagrań na najwyższym poziomie. Szczerze polecam

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ale przecież ten box będzie w sprzedaży dopiero w styczniu 2017. Znasz już jakość nagrania tej konkretnej reedycji?

Japońce robią tu jakiś remaster? Wcześniej nagrania Garrido wydawał K617. W zasadzie audiofilski, francuski label. A ten cały

Accent to nie jest coś słabszego?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przecież ten box będzie w sprzedaży dopiero w styczniu 2017. Znasz już jakość nagrania tej konkretnej reedycji?

Japońce robią tu jakiś remaster? Wcześniej nagrania Garrido wydawał K617. W zasadzie audiofilski, francuski label. A ten cały

Accent to nie jest coś słabszego?

 

Może początek 2017 dotyczy polskiej dystrybucji ? W każdym razie w jpc już jest. Mam sporo płyt wytwórni Accent i nie narzekam na ich jakość. Jak na moje ucho płyty w boxie są nagrane dobrze. Poza tym to chyba jedyne rozsądnie wycenione wydanie "Powrotu Ulissesa do ojczyzny" pod dyrekcją Garrido; na Amazonie winszowali sobie 160 $

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na moje ucho płyty w boxie są nagrane dobrze. Poza tym to chyba jedyne rozsądnie wycenione wydanie "Powrotu Ulissesa do ojczyzny" pod dyrekcją Garrido; na Amazonie winszowali sobie 160 $

To jest dobra reedycja- też dzięki Pasual już ją mam (jpc). Na Amazon widziałem Ulissesa za... 600$, pierwsze wydanie. Mam dostęp do wydanego przez K617 boxa, kiedyś może porównam, ale na razie jest bardzo dobrze. Il combattimento di Tancredi e Clorinda - fantastyczne

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znasz już jakość nagrania tej konkretnej reedycji?

 

Mam Orfeusza z pierwszego wydania- oryginał K617:

brzmi nieco lżej, odrobineczkę mniej basu/niskiej średnicy przez co jest troszkę jaśniej. Obydwie edycje są świetnie zrealizowane i różnice brzmieniowe są mniejsze, niż przy przepięciu kabla sieciowego. K617 brzmi lepiej przy dużej głośności. Jeśli głośność ustawiam w górnej strefie stanów średnich, Accent jest przyjemniejszy. Podkreślam, że różnice są minimalne.

Generalnie: box polecenia godny

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 miesiące temu...

Przesłuchałem sobie po raz kolejny kwietniową nowość, którą wczoraj przyniósł kurier.

 

Perfekcyjny zespół La Compagnia Del Madrigale, który zasłynął z nagrań Gesualdo, wielokrotnie zresztą nagradzany, tym razem pod dyrekcją Giuseppe Maletto nagrał słynne Vespro Monteverdiego. Maletto to ekspert od wokalnej muzyki renesansowej. Ciekawe podejście, trochę inne intrumenty użyte w bassus generalis. Zdaniem Oli za dużo momentami "madrygalizmów", ale jakościowo, wykonawczo po prostu bajka.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaniem Oli za dużo momentami "madrygalizmów", ale jakościowo, wykonawczo po prostu bajka.

 

Czyli jednak zostałeś przez Aleksandrę "przekonwertowany" na Gesualda i Monteverdiego? ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak zostałeś przez Aleksandrę "przekonwertowany" na Gesualda i Monteverdiego? ;-)

 

Nie miałem wyjścia ;)

 

Widzę, że na AS bez zmian.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w lutym miałem okazę być z grupką znajomych na ciekawym koncercie w Szczecinie (trochę przy okazji). Fundacja Akademia Muzyki Dawnej zorganizowała koncert w 450 rocznicę urodzin Monteverdiego. Bardzo na plus zaskoczył mnie Szczecin Vocal Project i Consortium Sedinum. Klimat był iście "wenecki". Szczególnie w lokalnej knajpce po koncercie :) Poza Monteverdim był jeszcze Bassano i Biagio Marini, ale wykonanie Scherzi Musicali pierwsza klasa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w lutym miałem okazę być z grupką znajomych na ciekawym koncercie w Szczecinie (trochę przy okazji). Fundacja Akademia Muzyki Dawnej zorganizowała koncert w 450 rocznicę urodzin Monteverdiego. Bardzo na plus zaskoczył mnie Szczecin Vocal Project i Consortium Sedinum. Klimat był iście "wenecki". Szczególnie w lokalnej knajpce po koncercie :) Poza Monteverdim był jeszcze Bassano i Biagio Marini, ale wykonanie Scherzi Musicali pierwsza klasa.

 

Zagrali całe Scherzi Musicali?

 

Co do przeplatania z Marinim, to dosyć częsta praktyka. Byliśmy ze dwa lata temu na koncercie La Venexiany. Również w programie było scherzi, przeplatane z Merulą i Marinim. Inna sprawa że Scherzi e Canzonette Mariniego znakomicie pasuje do tych utworów stylistycznie. Oczywiście na płycie La Venexiany materiał jest już wyłącznie Monteverdiego :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zagrali całe Scherzi Musicali?

 

Tak. Wszystkie osiemnaście utworów.

Wiadomo, że to nie La Venexiana, ale poziom był bardzo przyzwoity. Akustyka świetna. Klawesyn trzymał się w całości :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkąd z La Venexiana odeszły Rossana Bertini i Francesca Cassinari (zresztą do La Compagnia Del Madrigale), to już nie jest ten sam zespół...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam,

Ola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkąd z La Venexiana odeszły Rossana Bertini i Francesca Cassinari (zresztą do La Compagnia Del Madrigale), to już nie jest ten sam zespół...

 

To fakt. Natomiast La Compagnia w zasadzie na tych personalnych zmianach tylko zyskała, więc zasadniczo w przyrodzie nic nie ginie ;-) Ich 5 księga madrygałów Luca Marenzii to czysta poezja. A myślałem że po ich wyczynach z Gesualdo już nic mnie nie zaskoczy.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO The Kassiopeia Quintet nagrała madrygały Gesualdo na najwyższym poziomie, zdecydowanie lepiej niż La Compagnia del Madrigale chociaż cenię ich bardzo wysoko tj. Rossana Bertini & Co.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 8 miesięcy temu...

Monteverdiego mam najwięcej po Bachu.

 

Moim zdaniem najlepsze Vespro to uduchowiony Savall (pogłos świetny, chociaż nagranie jest trochę zbyt bliskie, jak to u Savalla) i cokolwiek teatralny Mencoboni (długi pogłos, mnóstwo powietrza, inaczej niż u Savalla, i nieco zamazane szczegóły, jak to na koncercie w kościele i inaczej niż w tzw. nagraniach audiofilskich, choćby Boston Baroque). Lada chwila zamówię La Venexianę, brzmi obiecująco (wykonanie zdecydowanie bliżej Savalla niż Mencoboniego).

 

Orfeusz to chyba Garrido (chociaż też za blisko nagrany). Wciąż jednak czekam na połączenie Garrida i Nigela Rogersa.

 

Powrót Ulissesa – nie znam wszystkich, ale Jacobsowi, którego mam, chyba niczego nie brakuje (Ulisses wyszedł mu znacznie lepiej od Poppei).

 

Koronacja Poppei – trzymam się nagranego na żywo Gardinera. Ogólnie brzmi to bardzo naturalnie. Przeszkadza tylko dziwna sporadyczna czkawka w nagraniu tytułowej roli (chyba kwestia techniczna).

 

Madrygały – La Venexiana.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powrót Ulissesa

też Garrido

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"zresztą wydaje mi się również, że Kartaginy powinno nie być"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madrygały – La Venexiana.

 

Znasz nagrania La Compagnia Del Madrigale? Skład to część dawnej La Venexiana i kilka genialnych "nabytków", które powodują że te nowe

interpretacje nabierają niesamowitego "tętna" i kolorytu. Ola już o tym wspominała.

 

Również Vespro w ich wykonaniu jest wyjątkowo ciekawe :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znasz nagrania La Compagnia Del Madrigale? Skład to część dawnej La Venexiana i kilka genialnych "nabytków", które powodują że te nowe

interpretacje nabierają niesamowitego "tętna" i kolorytu. Ola już o tym wspominała.

 

Nie, nie znam ich madrygałów Monteverdiego, ale pewnie dlatego, że jeszcze żadnych nie nagrali. W każdym razie na ich stronie w dziale „dyskografia” nie widzę takiej płyty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie znam ich madrygałów Monteverdiego, ale pewnie dlatego, że jeszcze żadnych nie nagrali. W każdym razie na ich stronie w dziale „dyskografia” nie widzę takiej płyty.

 

Kilka madrygałów z 4 i 5 księgi Monteverdiego nagrali na płycie "Il pianto della Madonna Composizioni spirituali":

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

M.in jest wersja contrafactum Lamento d’Arianna z 6 księgi madrygałów. Oczywiście to nie są madrygały kanoniczne, tylko przekomponowane przez Monteverdiego

na wersje liturgiczne w 1641 roku. Bardzo oryginalny "zestaw". Technika wokalna La Compagnia del Madrigale, głównie za sprawą Rossany Bertini fenomenalna :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO The Kassiopeia Quintet nagrała madrygały Gesualdo na najwyższym poziomie, zdecydowanie lepiej niż La Compagnia del Madrigale chociaż cenię ich bardzo wysoko tj. Rossana Bertini & Co.

 

Nie znam płyty La Compagnia del Madrigale, więc nie porównam wykonania, ale akurat tej, o której piszesz, nie mogę słuchać. Już bardziej z mikrofonem w ustach chyba nie dało się tego nagrać. Nawet gorzej niż na płytach Arcany. Chociaż niektórzy twierdzą, że to audiofilskie...

 

Przy okazji. Zauważyłem, że w pierwszym wpisie pomyliłem Vespro La Venexiany, którego chyba jeszcze nie ma, z nagraniem La Compagnia del Madrigale. Cavina odszedł od Alessandriniego i zabrał Maletta, Maletto odszedł od Caviny... Można się pogubić w tych przetasowaniach :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.