Skocz do zawartości
IGNORED

O muzyce klasycznej filozoficzno-moralizatorski wątek, czyli:


thon022

Rekomendowane odpowiedzi

DLACZEGO NIEOSŁUCHANY I NIEWYEDUKOWANY MUZYCZNIE PLEBS PRÓBUJE TEJŻE MUZYKI USILNIE SŁUCHAĆ (WSZAK NIC Z NIEJ NIE ROZUMIE)?

 

W wątku można (a nawet należy), celem rozwinięcia swej erudycji, nawiązywać do protestów rolnych, wyborów papieży, wskazać nie do końca na temat podobne wątki sprzed 7 lat, wyjaśnić konstrukcję fugi i wspomnieć o trudności Open Office'a. Mile widziane będą tu wpisy na pół szpalty. Panowie: Piotr, Dong, Jakew, Kazik - dla Was ten wątek. Parafrazując czerwonoarmistę z "Zapisków Oficera Armii Czerwonej" (który uchylił wieko fortepianu swemu dowódcy, rozglądającemu się za miejscem do załatwienia potrzeby fizjologicznej): - Walcie towarzysze śmiało, jest mnóstwo miejsca w tym faszystowskim instrumencie!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drogi Thon022 nie ma co się droczyć i złościć na kogoś.

Wszyscy którzy radzili ci liznąć trochę wiedzy mieli jednak poniekąd sporo racjii. Pytanie o poziom znajomości angielskiego niestety było trafne , przystępna literatura o muzyce klasycnzej(często zagadnienia w skórcie) dostępne są w necie po angielsku...

Jest dość oczywiste, że wiedza poszerza możliwości poznania muzyki klasycznej i ułatwia jej odbiór.

Jednak nie dajmy się zwariować jeśli nawet strawisz wiele opasłych tomów to na koniec i tak niezbęda jest twoja wrażliwość. Trzeba się wzbić na takie wyżyny, aby nie oczekiwać (cytując kogoś z naszego forum , nie pomnę już kogo) "żeby tupało, a tu nie tupie.." :):)

Ja też poruszm się trochę po omacku po bezdrożach, jednak głównie muzyki dawnej.(Ciągły brak czasu i determiancji na sięgnięcie po fachową literaturę, wykroczenie poza jakieś wycinkowe informacje)

Powiem tak można zacząć od słuchnia i nie koniecznie płyt może być radio np. Dwójka, może jakieś inne choćby z netu...

Jeśli zaś chodzi o płyty można zacząć od znanych nazwisk, utworów i zagłębiać się ...zagłębiać.

W końcu kiedyś determinacja do sięgnięcia po tematyczną literaturę przyjdzie sama ...

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>thon022

 

>DLACZEGO NIEOSŁUCHANY I NIEWYEDUKOWANY MUZYCZNIE PLEBS PRÓBUJE TEJŻE MUZYKI USILNIE SŁUCHAĆ (WSZAK NIC Z NIEJ NIE ROZUMIE)?

 

Ja bym zadal pytanie inaczej: dlaczego tak zwana "inteligencyja", w postaci Twojej osoby, probuje analizowac sztuke (i narzucac to innym), ktora z gruntu rzeczy ma przede wszystkim zadanie grac na emocjach? Oto jest poprawne pytanie.

 

A ja nawet na to pytanie znam odpowiedz. Muzyke analizuja tylko dwie grupy ludzi:

 

1. Muzycy, poniewaz im jest potrzebny warsztat, zeby meritum sztuki(w tej sytuacji muzyki), czyli emocje mogli przekaz w sposob, ktory wywola pozadana reakje u odbiorcy

 

2. Tak zwani eksperci, ktory wydaje sie, ze jak "zanalizuja" to juz beda PRAWIE muzykami, czyli artystami.... a to nie tak hop siup.

 

Niestety, Ty mi wygladasz na ta druga kategorie. Muzycy nie przesiaduja na forum dla audiofilow. A wogole to sloma Ci wystaje Panie Szlachto od siedmiu bolesci....

 

I to by bylo na tyle.

 

nsnotes

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thon022

jak widzisz zostaje ci tylko złożyć samokrytykę i posypać głowę popiołem ...

z tym popiołem osobiście radziłbym jednak ewneutlanie zaczekać do przyszłej środy...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>KAZIK

 

O, właśnie! 4 Pory Roku i dalej ani się waż. W zasadzie to nawet dla dobra takich buców jak ja (bo jak trafnie zauważył Piotr w swym jasnym i czytelnym wywodzie, prostactwo obcując z najwyższą formą sztuki jedynie krzywdy sobie może wyrządzić). Np. - Dajmy na to, przy gwałtownym crescendo taki niewyedukowany kmieć ze strachu podskoczy i gorącą kawą (haha - co piszę? - Żurem gorącym) sobie przyrodzenie obleje. Albo zasłuchany nie dosłyszy swej baby co go do łoża wzywa, bając, iż to fletni zawodzenie. I dramat gotowy.

 

P.S. Co poniektórym, zmylonym tytułem forumowiczom objaśniam, że niniejszy wątek założony przeze mnie ma charakter IRONICZNY ;D. Jest to wątek alternatywny do mojego wątku " Muzyka klasyczna dla niezorientowanego w temacie". Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

thon022, ale ja doskonale rozumiem po co zalozyles ten watek. Ten drugi o muzyce klasycznej dla poczatkujacego tez czytalem i widzialem Twoje wypowiedzi.

 

Widzisz, gdybys byl takim erudyta na jakiego pozujesz to przynajmniej bys zastosowal zaczek ";-)" i wszyscy by sie domysleli, ze tytul mial by ironiczny, a nie zastosowales. Co wiecej piszesz WIELKIMI LITERAMI co w polaczeniu z okresleniem PLEBS, ktory z definicji w XIX jest odbierany negatywnie, stawia Cie w pozycji "inteligencyji" rodem dwoch wiekow wczesniej, a kazdego kto nie zna okreslenia "lento" w pozycji polglowka.

 

Przepraszam, ale takiego zadufanowego w sobie bufona juz dawno nie widzialem. Az mi ciaki przechodza po plecach na mysl, ilu takich wiecej jest w zarosnietych w wszelkiego typu akademiach muzycznych. i Twoja wiedza muzyczna, niezaleznie od tego czy ja masz czy nie, nie ma tu zadnego znaczenia. TY ZABIJASZ ODCZUWANIE SZTUKI, INTYMNY KONTAKT Z WIZJA ARTYSTY

 

nsnotes

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>o wiecej piszesz WIELKIMI LITERAMI co w polaczeniu z okresleniem PLEBS, ktory z definicji w XIX

>jest odbierany negatywnie

 

Oczywiscie mialo byc XXI wieku. Tacy ludzie niestety dziala mi na nerwy i literowki moga sie zdarzyc

 

nsnotes

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

thon022, 10 Lut 2010, 11:35

 

>>KAZIK

>

>O, właśnie! 4 Pory Roku i dalej ani się waż. W zasadzie to nawet dla dobra takich buców jak ja (bo

>jak trafnie zauważył Piotr w swym jasnym i czytelnym wywodzie, prostactwo obcując z najwyższą formą

>sztuki jedynie krzywdy sobie może wyrządzić). Np. - Dajmy na to, przy gwałtownym crescendo taki

>niewyedukowany kmieć ze strachu podskoczy i gorącą kawą (haha - co piszę? - Żurem gorącym) sobie

>przyrodzenie obleje. Albo zasłuchany nie dosłyszy swej baby co go do łoża wzywa, bając, iż to fletni

>zawodzenie. I dramat gotowy.

 

Dobrze godo, dać mu wódki ...:):)

 

Thon022

 

oczekiwał, że ktoś podrzuci mu hasłowo kilka nazwisk ciekawych kompozytrów, tytułów ich najlepszych dzieł i przyzwoitych nagrań ...

Jeśli komuś taka koncepcja wątku nie odpowiada mógł się nie wpisywać...

Tymczasem to dość proste oczekiwanie spotkało się z niezrozumieniem i w ostateczności nagonką...

bez komentarza...

 

Były już perły i wieprze, to ja z tej beczki inny cytat: "Pan maluczkim objawia, czego wielkim odmawia..."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Nsnotes

 

Doprawdy, czytając Twe wpisy mam wrażenie, że:

- przeczytałeś wątek "Muzyka klasyczna dla niezorientowanego w temacie" i wszytko pomyliłeś

- kierujesz je pod adresem moich oponentów

- źle zrozumiałeś intencję tego wątku i uparcie nie chcesz się do tego przyznać

 

To może jeszcze raz się określ ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stare zrzędy ;D , przyznać się, że zwyczajnie zazdrość Was bierze. Niezorientowany dopiero będzie zorientowany, odkryje, zachwyci się, przepadnie, wszystko przed nim. Nieraz chciałbym cofnąć się w czasie by na nowo błądzić, w ciemnościach bezkresnych po omacku, bez wiedzy podstawowej :). Nic nie zastąpi wrażenia świeżości, radości jak u dziecka, emocji związanych z chwilą uniesienia.

Nawiązując do reszty tematu, moim skromnym zdaniem słuchacz świadomy to taki, który słucha z pasją, zaangażowaniem i miłością do samej muzyki właśnie. Po dokładną wiedzę można sięgnąć z czasem, ale jak się danej muzyki nie czuje to i 100 książek nie pomoże.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"jak się danej muzyki nie czuje to i 100 książek nie pomoże."

 

no właśnie - bo tu chodzi o duszę a nie o rozum

 

od czytania książek to się może zrodzić tylko "uczony" snobizm

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

thon022, 10 Lut 2010, 02:44

 

>DLACZEGO NIEOSŁUCHANY I NIEWYEDUKOWANY MUZYCZNIE PLEBS PRÓBUJE TEJŻE MUZYKI USILNIE SŁUCHAĆ (WSZAK

>NIC Z NIEJ NIE ROZUMIE)?

>

>W wątku można (a nawet należy), celem rozwinięcia swej erudycji, nawiązywać do protestów rolnych,

>wyborów papieży, wskazać nie do końca na temat podobne wątki sprzed 7 lat, wyjaśnić konstrukcję fugi

>i wspomnieć o trudności Open Office'a. Mile widziane będą tu wpisy na pół szpalty. Panowie: Piotr,

>Dong, Jakew, Kazik - dla Was ten wątek. Parafrazując czerwonoarmistę z "Zapisków Oficera Armii

>Czerwonej" (który uchylił wieko fortepianu swemu dowódcy, rozglądającemu się za miejscem do

>załatwienia potrzeby fizjologicznej): - Walcie towarzysze śmiało, jest mnóstwo miejsca w tym

>faszystowskim instrumencie!

 

Od przywołanych przez ciebie Kolegów można się wiele nauczyć, czego ci życzę. NB jest taka scena w Iliadzie, gdzie pewien Grek zaczyna głupio dogryzać achajskim władcom. Jeden z królów obija go swoim berłem, a widzący to tłum cieszy się i wyśmiewa głupka. Po przeczytaniu twojego wpisu zaczynam wzdychać do antycznej bezpośredniości i prostoty...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie dla wszystkich specjalistów, oczytanych, osłuchanych, tych co to z kulturą wysoką i takąż muzyką za pan brat taka zagadka:

 

szukam płyty z muzyką litrugiczną z Gruzji...ale, ale żeby mi to była muzyka za jakiego monastyru, w oryginale przez ichnich zakonnych śpiewana...

dawać mi tu tytuły ino chybko ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie planuję występów w tym wątku:)). Śmieję się bo zawsze mnie bawią te cieszące się powodzeniem wątki o ... no własnie o czym. Nie o muzyce, a o forum, tak. Analogią byłby zespół filmowy który zamiast nakręcić film, kręci film o tym jak mu nie dowieźli dekoracji, wysiadły światła, a kamera co chwila traci focus:))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Meloman62

 

Niech się więc stanie zadość Twemu życzeniu !

 

Tak, thon022 się w końcu doigrał - za ironiczne przytyki wobec koronowanych głów tego forum, za ograniczanie im swobody wypowiedzi oraz za zbrodniczy zamiar słuchania muzyki klasycznej bez niezbędnego przygotowania zostanie tu przykładnie obity (nie berłem niestety, ale zaledwie banem), ku uciesze zebranej gawiedzi.

 

A zatem - BAM! thon022 - BLOKADA ! :DDD

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tutaj czegoś nie rozumię ...Thon022 prosi o tytuły płyt - najlepsze wykony muzyki klasycznej.

Niekórzy zaczynają ględzić o niewiadomo czym, on ich banuje i jest krzyk.

Argument, że wątek jest bez sensu nie do końca jest do utrzymania.

Zadaje szczegółowe pytanie, może żartem ... ale proszę, brak odpowiedzi.

To proszę bradzo powiedzcie, jaki poziom szczegółowości jest jedynie prawidłowy...

"Co wam gra (w duszy, w pracy, w domu)" jest waszym zdaniem bardziej racjonalnym wątkiem...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thon022

 

samoblokada jest tu niekonieczna, wystarczy milczeć ...

 

Kiedyś miałem takiego znajomego na studiach, który często mi powtarzał : "jest to cnota nad cnotami, trzymać język za zębami..."

 

Wstyd się przyznać, najczęściej miał rację ...

 

Niech to będzie memnto dla wszystkich, którzy lubią torpedować wątki wpisami nie na temat ...

 

Jeśli ktoś koniecznie musi ględzić to najlepszym do tego miejscem jest bocznica ...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

thon022, 10 Lut 2010, 02:44

 

>DLACZEGO NIEOSŁUCHANY I NIEWYEDUKOWANY MUZYCZNIE PLEBS PRÓBUJE TEJŻE MUZYKI USILNIE SŁUCHAĆ (WSZAK

>NIC Z NIEJ NIE ROZUMIE)?

 

Muzyka klasyczna, jak kazda inna zreszta, jest w duzej mierze dla plebsu/ludzi wlasnie, przynajmniej ja tak ja odbieram, muzyka to rozrywka dla umyslu, ma nam sluzyc, uprzyjemniac spedzanie wolnego czasu, albo sie podoba albo nie. Mnie przykladowo zadna edukacja, ani lepsze zrozumienie muzyki by pani Jopek, nie skloni do jej sluchania, bo w pierwszej kolejnosci mnie to nie bierze. To jak z ladnymi laskami (biedne te laskie, wiecznie ktos sie na nich wspiera w roznych porownaniach), nie musze byc doktorem aby podziwiac ich wyglad ;'))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W "Mieszczaninie" mistrz tańca oraz muzyk omal się nie pobili dyskutując co jest ważniejsze - muzyka czy taniec. La musique ET la dance. arhh!!! bij zabij! Gdzie się podziała ta zaciekłość sporów?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr, 11 Lut 2010, 15:11

 

>W "Mieszczaninie" mistrz tańca oraz muzyk omal się nie pobili dyskutując co jest ważniejsze -

>muzyka czy taniec. La musique ET la dance. arhh!!! bij zabij! Gdzie się podziała ta zaciekłość

>sporów?

 

Ech. Po prostu testosteron już nie taki, jak drzewiej bywał ;-). A żeby jakiś akcent muzyczny pojawił się w moim wpisie, to:

 

Gdzie ci mężczyźni, prawdziwi tacy,

mmm, orły, sokoły, herosy!?

;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ł.A. Woman

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

negra, 11 Lut 2010, 15:21

 

 

 

>

>Ech. Po prostu testosteron już nie taki, jak drzewiej bywał ;-). A żeby jakiś akcent muzyczny

>pojawił się w moim wpisie, to:

>

>Gdzie ci mężczyźni, prawdziwi tacy,

>mmm, orły, sokoły, herosy!?

> ;)

 

Kobiety takze maja testosteron choc w znacznie mniejszej ilosci niz mezczyzni ale za to sa bardzo podatne na jego wahania (!). Okropne!

 

Wracajac do tematu - mamy szczescie, my Polacy, miec w kraju jednago z najwiekszych autorytetow jezeli chodzi o filozofie muzyki, pana profesora Wladyslawa Strozewskiego. Swietnie zreszta grajacego na fortepianie. Jest on takze przewodniczacym polskiego towarzystwa filozoficznego i ma dluga liste wydanych ksiazek, w tym wiele dotyczacych tworczosci i muzyki. Warto sie temu przjrzec jezeli macie czas. Prywatnie to takze wspanialy czlowiek. Jego 'dialektyka tworczosci' eszla do kanonu ksiazek. Takze napisal swietny esej o Blechaczu.

 

pzdrw

 

soos

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość papageno

(Konto usunięte)

Testosteron jest hormonem sterydowym wytwarzanym przez jajniki i nadnercza. Jego średnie stężenie we krwi kobiet wynosi 25-100 ng/ml. W wieku rozrodczym ilość testosteronu jest u kobiet 10-20-krotnie mniejsza niż u mężczyzn. Po menopauzie zmniejsza się znacznie nie tylko produkcja estrogenów (o około 80%) i progesteronu (blisko o 90%), ale także testosteronu (o 50%). Przy czym obniżanie się poziomu androgenów jest - w przeciwieństwie do spadku estrogenów - stopniowe i długotrwałe. W wyniku spadku stężenia testosteronu pogarsza się samopoczucie, narasta uczucie zmęczenia, zmniejsza się energia i chęć do życia. Zmienia się nastrój, obniża poczucie wartości, występuje depresja. Znacznie zmniejsza się popęd płciowy i zainteresowanie seksem, kobiety trudniej osiągają orgazm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.