Odtwarzacz/transport płyt kompaktowych

Witajcie koledzy.

 

Temat poświęcony sposobom ładowania płyt kompaktowych do napędów w cedekach czy w transportach cd.

 

Ogólnie są trzy sposoby ładowania płyt:

- klasyczny (wysuwana tacka)

- szczelinowy (wsuwana płyta)

- top loader (płyta od góry)

 

Jakie są Wasze wnioski z użytkowania owych, plusy i minusy.

 

 

Zaczne od swoich spostrzeżeń.

 

Z typowych cedków miałem tylko klasyczne z tacką.

Minusem uwazam że mogą być w takich problemy z samą tacką czy to duże luzy samej tacki, potrzeba czasem wymiany zębatek, ustawienia w prowadnicach itd.

Plusy hm... mała ingerencja fizyczna w sam nośnik czyli płytę cd.

 

Z szczelinowych korzystałem ale to w konsoli PS3 i PS4 ale to nie typowe odtwarzacze przeznaczone do audio.

Minusy tego nie jestem pewien ale czy nie niszczy się płyta od "chwytaka" który musi jednak płytę wsunąć i wysunąć?

Plusy brak problemów z tackami, fajnie minimalistycznie wyglądają takie odtwarzacze.

 

Top loader, ładowana od góry z reguły stosowana w wysokiej klasy odtwarzaczach.

Tu tylko też tylko kontakt w konsoli PS One - było coś na ten typ ładowanie od góry ale płytę trzeba było "wcisnać" w trzpień z napędem. A to też nie typowe audio.

pzdr.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wiem co tam za CD miałeś co to zebatki się kończyły. Może były z gumy turbo albo coś?

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dla mnie najlepszy zawsze top loader

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wiem co tam za CD miałeś co to zebatki się kończyły. Może były z gumy turbo albo coś?

 

Takiego cedeka jak Ty posiadasz i sprzedajesz w ogłoszeniach czyli Xindak Muse 1.0 Deluxe :p

 

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To nie wiem skąd takiego kupiłeś lub co mu zrobiłeś. Wszystkie CD na szufladzie mają podobne "luzy" o ile można to tak nazwać. Wiadomo że pasowanie elementów nie jest na setki milimetrów, ale bez przesady. Żeby szuflada nie miała luzu, cały mechanizm musiałby by być wykonany z metalu i to w zegarmistrzowskiej precyzji. Takie napędy może istnieją, ale w sumie ta wątpię. To nie jest silnik spalinowy wykonywany w setnych tolerancji. Więc albo szukasz dziury w całym albo po prostu chcesz się czegoś przyczepić.

PS. Napęd w tym Xindaku to dobrze znany napęd sony instalowany od 20lat w sprzętach nawet bardzo audiofilskich marek. Więc znowu albo próbujesz się przyczepić albo twoja wiedza nt odtwarzaczy CD jest nikła.

Oczywiście są lepsze napędy, ale te zazwyczaj są stare. W moim denku jest wiele lepszy, ale on ma prawie 30lat. Dziś już takich się nie robi. Więc trzeba zadowolić się czymś co jest, albo sięgnąć dalej o ile ktoś się nie boi.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Bywają jeszcze odtwarzacze z pionowo ustawioną płytą, np:

 

 

 

 

W sprzęcie komputerowym można było spotkać napędy CD-ROM ze specjalną "kopertą" na płytę (ang. caddy). Ciekawe, czy choć raz zastosowano takie rozwiązanie w urządzeniach audio?

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zapomnieliście jeszcze o NAIM-ie, rozwiązanie praktycznie bez wad bo poza samym laserem nie ma się co zepsuć, ponieważ płytę ładuje się ręcznie, co w top loader'ach nie zawsze jest regułą bo czasami pokrywa ma napęd.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To nie wiem skąd takiego kupiłeś lub co mu zrobiłeś. Wszystkie CD na szufladzie mają podobne "luzy" o ile można to tak nazwać. Wiadomo że pasowanie elementów nie jest na setki milimetrów, ale bez przesady. Żeby szuflada nie miała luzu, cały mechanizm musiałby by być wykonany z metalu i to w zegarmistrzowskiej precyzji. Takie napędy może istnieją, ale w sumie ta wątpię. To nie jest silnik spalinowy wykonywany w setnych tolerancji. Więc albo szukasz dziury w całym albo po prostu chcesz się czegoś przyczepić.

PS. Napęd w tym Xindaku to dobrze znany napęd sony instalowany od 20lat w sprzętach nawet bardzo audiofilskich marek. Więc znowu albo próbujesz się przyczepić albo twoja wiedza nt odtwarzaczy CD jest nikła.

Oczywiście są lepsze napędy, ale te zazwyczaj są stare. W moim denku jest wiele lepszy, ale on ma prawie 30lat. Dziś już takich się nie robi. Więc trzeba zadowolić się czymś co jest, albo sięgnąć dalej o ile ktoś się nie boi.

 

Kupiłem od Polskiego dystrybutora - nowy! Oczywiście był na wymianie napędu/podzespołów ale to mało ważne. Grał dobrze.

Odnośnie "luzów" to Yamaha CD-2100 uważam że jest świetnie spasowana ale to ich autorska budowa. Rewelka.

Nie musisz mi pisać jaki jest napęd w Xindak bo dobrze o tym wiem oraz to jakie inne marki stosują owy.

A niby czego próbuje się przyczepić....

Sam napisałeś że pewnie w moim mam takie problemy i o gumie turbo....

Więc odpisałem w jakim miałem problem :P

To pytam kto kogo się czepia.

 

Wari

 

Dziękuje o rozszerzenie typów ładowania płyt. Ciekawe rozwiązania.

 

audiofan01

 

Faktycznie Naim jeszcze, ta opcja mało inwazyjna/problematyczna.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co do wspomnianej yamahy cd-s2100, którą użytkuję ponad rok, to szuflada jest cała metalowa i pracuje bezszelestnie ale jednak nic nie jest bez wad i dwie rzeczy mozna uznać na siłę za wady. Tacka jest bardzo cienka i w związku z tym zagłębienie na płytę i ograniczniki są bardzo płytkie i dla pewności bardzo dokładnie sprawdzam czy dobrze płyta się ułożyła na tacce. Druga rzecz, prawdopodobnie dlatego że czytnik jest jak w DVD bo to też SACD to dość długo się ładuje. Więcej wad nie odkryłem.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Co do wspomnianej yamahy cd-s2100, którą użytkuję ponad rok, to szuflada jest cała metalowa i pracuje bezszelestnie ale jednak nic nie jest bez wad i dwie rzeczy mozna uznać na siłę za wady. Tacka jest bardzo cienka i w związku z tym zagłębienie na płytę i ograniczniki są bardzo płytkie i dla pewności bardzo dokładnie sprawdzam czy dobrze płyta się ułożyła na tacce. Druga rzecz, prawdopodobnie dlatego że czytnik jest jak w DVD bo to też SACD to dość długo się ładuje. Więcej wad nie odkryłem.

Faktycznie, cienka tacka wymaga od użytkownika sporo uwagi. U mnie w Levinsonie jest to samo. Jest ekstremalnie cienka co nie pozwala w zasadzie na stosowanie karbonowej nakładki na plyty a szkoda. Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

nie pozwala w zasadzie na stosowanie karbonowej nakładki na plyty a szkoda

 

Oj szkoda faktycznie, na pewno byłoby więcej basu, głębsza i szersza scena itp.:)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Z praktycznego punktu widzenia wg mnie istotną różnicą jest to że napęd szczelinowy zdecydowanie lepiej zabezpiecza przed różnego typu zabrudzeniami.

Nic tak nie denerwuje jak zakurzona tacka CD-ka.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ten napęd w CD S2000 wygląda jak CDrom opakowany w ładna blachę. Ma ktoś foto jak to w środku wygląda?

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Oj szkoda faktycznie, na pewno byłoby więcej basu, głębsza i szersza scena itp.:)

Niestety nie trafiłeś. Ten gadzecik ma wpływ na inne aspekty brzmienia. Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Niestety nie trafiłeś. Ten gadzecik ma wpływ na inne aspekty brzmienia.

 

Jakie?

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Proponuję obcinarke do płyt!

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Jakie?

Nie wiesz? Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wiesz?

 

Oczywiście, że nie wiem bo to wpływ wg Twojej subiektywnej oceny, więc skąd mogę wiedzieć co Ty możesz słyszeć.

Swojej oceny nie mam bo czegoś takiego nie próbowałem i nie zamierzam z oczywistych powodów.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ciekawa informacja z (

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ):

 

"Carbon Fiber (...)

* zmniejsza napięcie statyczne

Napięcie to powoduje powstawanie pola magnetycznego, które negatywnie wpływa na dalszy przesył świeżo odczytanego (i jeszcze nie wzmocnionego) sygnału.

(...)"

 

Na lekcjach fizyki w szkole średniej uczono mnie, że pole magnetyczne powstaje podczas ruchu ładunków elektrycznych, czyli podczas przepływu prądu, a nie pod wpływem "napięcia statycznego".

Ale to było ponad 40 lat temu, może już pamięć szwankuje? ;)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ciekawa informacja z (

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ):

 

"Carbon Fiber (...)

* zmniejsza napięcie statyczne

Napięcie to powoduje powstawanie pola magnetycznego, które negatywnie wpływa na dalszy przesył świeżo odczytanego (i jeszcze nie wzmocnionego) sygnału.

(...)"

 

Na lekcjach fizyki w szkole średniej uczono mnie, że pole magnetyczne powstaje podczas ruchu ładunków elektrycznych, czyli podczas przepływu prądu, a nie pod wpływem "napięcia statycznego".

Ale to było ponad 40 lat temu, może już pamięć szwankuje? ;)

Nie mam pojęcia czy to co przetoczyles powyżej to rzeczywistość czy fikcja. Ja bardziej skłanial bym się do twierdzenia, że taka nakładka stabilizuje płytę, wpływa na redukcję wibracji i odkształcen podczas ruchu wirowego przy odczycie płyty. Ze takie zjawisko istnieje i że ma wpływ na brzmienie wiadomo od dawna. Między innymi dlatego niektóre firmy stosują w swoich urządzeniach krążki dociskowe. Poza tym Japończycy zaczęli produkować płyty CD wykonane z lepszych materiałów nie tylko pod względem czystości transparentnosci ale też właśnie sztywności. Sam kupiłem ten gadżet po odsłuchu u znajomego, który go od dłuższego czasu stosował w swoim Levinsonie 512. I też byłem sceptycznie nastawiony aż do momentu gdy sam nie usłyszałem. A usłyszałem natychmiast. Na jednych nagraniach słychać subtelny wpływ na innych efekt jest bardzo wyraźny. Wszystko zależy od systemu i charakteru realizacji. Bywa że na konkretnej płycie usłyszane zmiany określamy jako negatywne ale u mnie to sporadyczne przypadki.Wynika to z charakterystyki realizacji i zakresu i charakteru wprowadzanych zmian brzmienia przez karbonowy gadżet. Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na jednych nagraniach słychać subtelny wpływ na innych efekt jest bardzo wyraźny. Wszystko zależy od systemu i charakteru realizacji. Bywa że na konkretnej płycie usłyszane zmiany określamy jako negatywne ale u mnie to sporadyczne przypadki.Wynika to z charakterystyki realizacji i zakresu i charakteru wprowadzanych zmian brzmienia przez karbonowy gadżet.

 

 

 

 

Ale co konkretnie słychać? czego jest więcej czego mniej, co jest lepsze? separacja kanałów, stereofonia, lokalizacja źródeł pozornych, bardziej punktowy bas itp. Pisz konkretnie. Może dzięki takim gadżetom zmienia się zapis cyfrowy, bity są jakieś lepsze, czystsze? A jak to jest w samochodowych odtwarzaczach CD, przecież tam te wibracje są ogromne w zasadzie odczyt płyty powinien być niemożliwy w takim aucie z silnikiem diesla?:)

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

Ale co konkretnie słychać? czego jest więcej czego mniej, co jest lepsze? separacja kanałów, stereofonia, lokalizacja źródeł pozornych, bardziej punktowy bas itp. Pisz konkretnie. Może dzięki takim gadżetom zmienia się zapis cyfrowy, bity są jakieś lepsze, czystsze? A jak to jest w samochodowych odtwarzaczach CD, przecież tam te wibracje są ogromne w zasadzie odczyt płyty powinien być niemożliwy w takim aucie z silnikiem diesla?:)

Nie pytaj mnie o samochody. W ogóle mnie ten temat nie interesuje. I nikt tu nie mówi że wibracje = brak możliwości odczytu. Ja Ci mówię tylko, że u mnie i u znajomego o którym wyżej wspomniałem, po położeniu takiego wynalazku na płytę CD, słychać różnice w brzmieniu. Czy poprawę czy pogorszenie, każdy ocenić już musi we własnym zakresie. U mnie na większości płyt efekt jest pozytywny choć złapałem się na tym, że na niektórych płytach, np Dave Matthews Band słucha mi się lepiej bez tej nakładki. A charakter zmian to zwiększenie ogólnie pojetej precyzji i czytelności nagrania lepsza kontrola basu, trochę lepsze oddanie wrażeń przestrzennych,lepsza namacalnosc. Jednak przestałem ją stosowac ze względu na problem z aplikacją. Zbyt cienka szuflada odtwarzacza. Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )