Onkyo tx-8150 problem z bluetooth i strumieniowaniem z PC

Witam,

mam problem z moim Onkyo, zrywa połączenie bluetooth z PC, muzyka jest co chwilę urywana, nie da się słuchać, podłączyłem innego laptopa, żeby wykluczyć awarię mojego i jest to samo. Przy odtwarzaniu z telefonu nie ma tego problemu. Z kolei przez DLNA (Media Player) nie chce odtwarzać większości zgranych płyt CD, PC odtwarza normalnie muzykę na swoich głośnikach, ale po przekierowaniu na Onkyo, wyskakuje "bład UPnP: 716"

Obawiam się że istnieje konflikt urządzeń na Bluetooth pomiędzy Onkyo 8150 a PC.

Jakie płyty zatem odtwarza?

Witam,

mam problem z moim Onkyo, zrywa połączenie bluetooth z PC, muzyka jest co chwilę urywana, nie da się słuchać, podłączyłem innego laptopa, żeby wykluczyć awarię mojego i jest to samo. Przy odtwarzaniu z telefonu nie ma tego problemu. Z kolei przez DLNA (Media Player) nie chce odtwarzać większości zgranych płyt CD, PC odtwarza normalnie muzykę na swoich głośnikach, ale po przekierowaniu na Onkyo, wyskakuje "bład UPnP: 716"

Zainstaluj sobie Wild Media.Serwer... http://www.wildmediaserver.com/

Problem z dlna okazał się prosty, Onkyo nie odtwarza chyba plików wma, po zgraniu płyt w wav wszystko hula

Sam używam J river media center do streamu przez wifi. Głównie flac ale też inne formaty czasem. Ampli reaguje błyskawicznie. Szukam jeszcze wtyczki podobnej do stream what you hear tylko bardziej stabilnej i bez strat na jakości.

Ja z kolei mam problem ze streamowaniem przez dlna z wykorzystaniem foobara. Po użyciu UPnP controllera program zawiesza się i niestety nic z tego nie wychodzi. Próbowałem na dwóch laptopach i jest to samo. Czasami udaje się odtworzyć dosłownie sekundowy fragment utworu, tak jakby na chwilę program ,,załapał", ale za chwilę urywa połączenie.

Z kolei przy użyciu J River Media Center wszystko działa. Problem tylko w tym, że bardzo już przyzwyczaiłem się do foobara i jednak wolałbym z niego korzystać również do odtwarzania przez dlna.

Czy miał ktoś może podobny problem?

U mnie foobar działał do kitu jak chciało się sterować programem ale jak stawiałem serwer i używałem go jak dysk sieciowy z poziomu ampli, sterując pilotem lub apką na androida to wszystko śmiagało dobrze. Wolę j river bo dla mnie nawet wygląda jakoś tak lepiej;)

Otóż to, podobnie jest u mnie, jako serwer sprawdza się dobrze, ale przy próbie sterowania z poziomu foobara robi się problem. Ostatecznie też przeszedłem na J River do zastosowań streamingowych.