osłony na igły

Proszę o pomoc jak radzą sobie posiadacze wkładek bez osłony na igłę.

Postanowiłem wymienić wkładkę. Po wielu analizach i porównaniach wybrałem Benz Micro ACE S L.

Zdziwienie moje wzbudziło to, że wkładkę za niemałe pieniądze, od renomowanej firmy otrzymuje się bez jakiejkolwiek osłony igły.

Posiadam gramofon z akrylową plintą wymagającą częstego odkurzania i dlatego obawiam się szybkiego uszkodzenia igły.

Też mam Ace. Przywykniesz. Ja odkurzając gramofon, jedną ręką zawsze trzymam ramię w okolicach headshella.

Proszę o pomoc jak radzą sobie posiadacze wkładek bez osłony na igłę.

Postanowiłem wymienić wkładkę. Po wielu analizach i porównaniach wybrałem Benz Micro ACE S L.

Zdziwienie moje wzbudziło to, że wkładkę za niemałe pieniądze, od renomowanej firmy otrzymuje się bez jakiejkolwiek osłony igły.

Posiadam gramofon z akrylową plintą wymagającą częstego odkurzania i dlatego obawiam się szybkiego uszkodzenia igły.

Są różne szkoły. Jednak statystyka mówi że więcej wypadków uszkodzenia igły nastąpiło podczas zakładania lub zdejmowania osłony, szczególnie jak jest ona nowa i jeszcze nie wyrobiona. Niż podczas odkurzania gramofonu. Po warunkiem że robimy to sami :) Do odkurzania gramofonu sugeruję zaopatrzyć się w delikatną miotełkę ze strusich piór. Ja taką kiedyś za niewielkie pieniądze kupiłem TK Maxxie.

Do odkurzania gramofonu sugeruję zaopatrzyć się w delikatną miotełkę ze strusich piór.

Ja od żony dostałem duży pędzel do makijażu, który do potrzeb makijażu już się nie nadawał. Po dokładnym wymyciu świetnie się sprawdza do odkurzania wszelakiego sprzętu, w szczególności ramion gramofonowych i podobnych elementów.

Ja od żony dostałem duży pędzel do makijażu, który do potrzeb makijażu już się nie nadawał. Po dokładnym wymyciu świetnie się sprawdza do odkurzania wszelakiego sprzętu, w szczególności ramion gramofonowych i podobnych elementów.

Też dobrze. Właśnie o to chodzi czasem proste pomysły są najlepsze.