Płyty Amber Music w Polsce?

Czy ktoś moze spotkał się z płytami wytwórni Amber Music w Polsce?

Nie moge znaleźć dystrybutora, czyżby go nie było?

Sprowadzanie z zagramanicy niezbyt mi sie uśmiecha...

Ech...

Naprawdę nikt nie wie?

Szkoda.

Na wsjakij jednak słucziaj odgrzewam...

No trudno, chyba faktycznie nie ma tego w Polszcze. A szkoda!

Kto lubi celtyckie kawałki niech posłucha i poogląda.

Do "Cziftensów" i Loreeny McKennit dorzuciłbym jeszcze Clannad i w mniejszym stopniu Urban Trad.

Natomiast Amber Music wydaje (między innymi) nowofunlandzki zespół Figgy Duff a także nagrania jego członków (członkiń) w szczególności Anity Best i Pameli Morgan. Ta ostatnia zresztą Amberowi szefuje.

Właśnie ściągnąłem te kawałki, ładne klimaty.

Loreena - miód na serce. No i okazało się że nie tylko ja jestem na jej punkcie zakręcony;-)

Zakręconym na tym punkcie polecam cztery płytki zebrane w albumach:

* The Celtic Circle

* The Celtic Circle 2

Wspaniały przegląd w rewelacyjnej jakości nagrania.

[obrazekLUKASZ-133074_1.jpg]

->Ururam Tururam

Kto to wydał?

BMG

Okładka wygląda super.

Jaka jest cena tego albumu? I gdzie to jest dostępne?

No, trochę kosztuje...

Część pierwsza 92.72 zł, druga 63.44 zł.

Kupić można dla naprzykładu na Vividzie:

No, to ja Wam powiedziałem, gdzie kupić CC, a Wy mi znajdźcie Amber Music! ;-]

Amber na swojej stronie nic nie pisze o dystrybucji. Wspominają tylko że sprzedali kilka licencji do Francji, Niemiec, Hiszpani i Włoch. Ceny na stronie mają wysokie 16 Eu, plus koszt wysyłki 7Eu.

Bo się nie ma co przyznawać że jest się w Związku Socjalistycznych Republik Europejskich!

Trzeba podać lokalizację "International" i wtedy płaci sie 15$ za płytkę + 6$ za wysyłkę. Proste? ;-)

Niestety wygląda na to, że na takim właśnie prywatnym zakupie skończę.

Buuu. :-(

Ja Krakowiak jestem.

A zamawiać będe pewnie po wakacjach 7-9 płytek.

Ściągnąłem mp3 ze strony Ambera, przerobiłem na audio no i muszę przyznać że jestem pod wrażeniem Figgy Duff. Jak będziesz zamawiać płytki po wakacjach to daj znać. A do Krakowa nie mam daleko :-)

Ołkej!

Prawdopodobnie we wrześniu Figgy Duffa & company będę ściągał (najbardziej liczę na płytę z duetami A.B i P.M.), to na jakiś czas przed tym dam znać. Jedynie bedę musiał znaleźć kogoś, kto pozwoli mi skorzystać ze swojej karty kredytowej, bo ja takowego ustojstwa nie mam i mieć nie chcę.

Pozdrawlaju was, wielbiclele muzyki celtyckiej!