Podłączenie iPhone do wzmacniacza stereo (Rotel RA-12) poprzez wejscia cyfrowe.

Jako że trwa jeszcze sezon ogórkowy, chciałbym pobawić się i spróbować polepszyć jakość dźwięku.

Dlatego poszukuję jakiegoś konwertera aby polepszyć dźwięk i móc podłączyć iPhona do Integry Rotel RA-12.

Nie jednak za pomocą standardowego kabla do wejścia USB z przodu obudowy (to ma tylko okrojoną przepustowość 16bit/44,1khz),

a poprzez znajdujące się we wzmacniaczu wejścia cyfrowe (spdif oraz coaxial) - do wbudowanego DAC Wolfsona WM8740 - które mają już lepszą przepustowość 24bit/192khz.

Po oryginalnym kablu jest OK, ale wiadomo, czasami chce się lepiej :-)

Jak puścić sygnał z iPhona? Poprzez cyfrowe złącze lighting/USB czy analogowo z mini jacka 3,5mm?

Jakie magiczny konwerter do tego zastosować?

Ma ktoś jakiś pomysł?

A muzykę skąd będziesz puszczał? Tidal, Spotify mp3?

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

Apple Music oraz Spotify.

mp3 w iPhonie nie ma.

To moim skromnym zdaniem niewiele lepiej będzie. Ze Spotify jest 44.1kHz i musisz zrobić upsampling, który siła rzeczy pogarsza jakość poprzez ekstrapolacje. Ja niedawno bawiłem się upsamplingiem na Raspberry Pi, grającym muzykę właśnie ze Spotify. Najlepsza jakość (podawana po coaxialu do Rotelowego DACa) osiągnąłem właśnie na 44.1kHz ew. 48k. Wyższe częstości próbkowania tylko pogarsza jakość dźwięku.

Notabene na Raspberry z dodatkową karta HiFI będziesz mógł słuchać Spotify i iTunes po Airplay'u. Może to jest opcja do rozważenia.

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

Dzięki za informację.

A w jakiej częstotliwości próbkowania i głębi bitowej nadaje Apple Music?

Znalazłem coś takiego:

i na końcu takie cacko za 18 zeta :-)

mp3 w iPhonie nie ma.

Dlaczego niby nie ma mp3 w iPhonie?! Coś Ci się szanowny kolego pomyliło...

w iPhone odczytywany jest wyłącznie format m4a.

To że wgrasz sobie mp3 do iTunes nie oznacza że na iPhone odtwarzasz w mp3.

W iTunes możesz je sobie odtwarzać, ale na telefonie już nie.

W czasie synchronizacji następuje konwersja do m4a.

Dzwonka w iPhone z mp3 też sobie nie zrobisz, musisz konwertować do formatu m4r ( do 30 sekund).

Sprawdź w folderze iTunes na komputerze jakie rozszerzenia mają pliki znajdujące się na telefonie.

...ale jakie to ma znaczenie czy iTunes konwertuje pliki mp3 do m4a czy odtwarza jako mp3? Jest różnica w jakości? Jeśli to aż taki problem i dyskomfort zawsze jest wybór... W każdym razie moje dzieci się nie skarżą i nie dociekają jakiego formatu słuchają, przecież to tylko telefon a nie audiofilski odtwarzacz przenośny za 10tys.

Swoją drogą Apple Music to 256kbit w jabłuszkowych formatach...

Powodzenia w walce! ;-)

:-) dzięki.

Muzyki zazwyczaj słucham na RCD-971, ale gdy podłączyłem z ciekawości iPhona poprzez USB zdziwiłem się, że całkiem daje radę. Oczywiście różnica jest, i to wyraźna na korzyść odtwarzacza i dobrze skrojonych płyt CD, ale jabłuszko w tyle nie odstaje. A że trzeba byłoby wykorzystać w pełni DAC w Rotelu stąd moje poszukiwania. Może wtedy jakość zbliżyłaby się do RCD?

Ze Spotify jest 44.1kHz i musisz zrobić upsampling, który siła rzeczy pogarsza jakość poprzez ekstrapolacje.

Iphone odtwarza flac, mp3 itp. wystarczy zainstalować np. Oplayer lub Avplayer, które umożliwiają wrzucenie do telefonu dowolnego pliku za pomocą np. protokołu ftp z pominięciem itunes.