Skocz do zawartości
IGNORED

podłączenie monitorów aktywnych do źródła


MohSETH

Rekomendowane odpowiedzi

nie tyle "kierunkowość" przepływu prądu tylko "kierunkowość" konstrukcji i parametrów "czwórnika" RLC jaki tworzy para kabli a została wpięta między końcówkę wzmacniacza a kolumny lub CD a wzmacniacz. Jeżeli znasz się na elektronice to pojęcia układu zastępczego jest ci znane.

Generalnie tylko uszy rozstrzygają empirycznie jak brzmi każe z połączeń. Zapewniam że, kable wszelakie wpięte w system mają znaczenie - wpływają na brzmienie całego systemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyznam że nie ogarniam tego i pojąć nie mogę

 

o ile wpięcie kabli biegunowo odwrotnie owszem, o tyle samej kierunkowości ni wafla nie pojmuję

 

jaki to miało mieć wpływ na prąd i efekty dźwiękowe

Żaden, ale przewody "kierunkowe" są BARDZIEJ AUDIOFILSKIE :-))

 

(Chyba, że interkonekt jest na bazie przewodu 2 żyły + ekran, wtedy ekran może być podłączony z jednej strony, ale nawet wtedy przy braku źródła poważnych zakłóceń podłączenie odwrotne nie musi być słyszalne.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie tyle "kierunkowość" przepływu prądu tylko "kierunkowość" konstrukcji i parametrów "czwórnika" RLC jaki tworzy para kabli a została wpięta między końcówkę wzmacniacza a kolumny lub CD a wzmacniacz. Jeżeli znasz się na elektronice to pojęcia układu zastępczego jest ci znane.

Generalnie tylko uszy rozstrzygają empirycznie jak brzmi każe z połączeń. Zapewniam że, kable wszelakie wpięte w system mają znaczenie - wpływają na brzmienie całego systemu.

Rzuć kilka pomiarów zniekształceń, to porównamy poziom wnoszonych zmian wprowadzanych przez kable.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzuć kilka pomiarów zniekształceń, to porównamy poziom wnoszonych zmian wprowadzanych przez kable.

 

i tu cię zmartwię kolego - moim przyrządem pomiarowym były-są-i będą TYLKO USZY. Inne pomiary mnie nie przekonują - nawet z dokładnoscią do 4 miejsca po przecinku - jak nie ma muzykalności, barwy, naturalnego wybrzmiewania instrumentów akustycznych i wokal jest uduszony w gardle - na nic się zdadzą ABX i inne bzdury. NAJważniejszym instrumentem pomiarowym są USZY = MÓZG. Kto tego nie rozumie będzie się fascynował idiotycznymi cyferkami i marketingiem a później maltretował sprzętem w którym nie ma tego co opisałem powyżej. Słuchaj cyferek jeżeli cie to cieszy - ja słucham muzyki maksymalnie zbliżonej do realnej - reszta jest milczeniem. Każdy kto tego nie rozumie powinien wymienić sprzęt lub uszy a w najgorszym razie mózg. Ci co to słyszą dla nich z natury rzeczy jest to oczywiste i wszelkie dyskusje to bicie piany "o wyższości świąt ... nad świętami ... ".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszy nie są mechanicznym miernikiem a zmysły działają zupełnie inaczej niż to się intuicyjnie wydaje. Bez ślepych testów nie da się wyłapać subtelnych różnic w brzmieniu, bo w takiej sytuacji zmysły przekłamują i prezentują oczekiwania oceniającego. Radzę poczytać w podręczniku psychologi rozdział o spostrzeganiu, bo w powyższych wypowiedziach zieje ignorancją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śp John Dunlavy twierdził, że tylko kolumna wyśmienita w pomiarach laboratoryjnych zagra dźwiękiem wiernym oryginałowi nagrania, a reszta to tylko "wariacje na temat" prawdziwości- jego kolumny były rzeczywiście chwalone :-)

Nienaukowe podejście do tematyki audio skutkuje pojawieniem się wielu szamańsko- magicznych "cudownych wynalazków", które drenując kieszeń łatwowiernych maniaków, nabijają konta oszustom. Nie dajmy się zwariować, kable średnicy węża strażackiego za pierdylion zł/m wcale nie muszą poprawiać dźwięku, choć efekt placebo często działa, bo przecież to tyle kosztuje, że musi.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i tu cię zmartwię kolego - moim przyrządem pomiarowym były-są-i będą TYLKO USZY. Inne pomiary mnie nie przekonują - nawet z dokładnoscią do 4 miejsca po przecinku - jak nie ma muzykalności, barwy, naturalnego wybrzmiewania instrumentów akustycznych i wokal jest uduszony w gardle - na nic się zdadzą ABX i inne bzdury. NAJważniejszym instrumentem pomiarowym są USZY = MÓZG. Kto tego nie rozumie będzie się fascynował idiotycznymi cyferkami i marketingiem a później maltretował sprzętem w którym nie ma tego co opisałem powyżej. Słuchaj cyferek jeżeli cie to cieszy - ja słucham muzyki maksymalnie zbliżonej do realnej - reszta jest milczeniem. Każdy kto tego nie rozumie powinien wymienić sprzęt lub uszy a w najgorszym razie mózg. Ci co to słyszą dla nich z natury rzeczy jest to oczywiste i wszelkie dyskusje to bicie piany "o wyższości świąt ... nad świętami ... ".

Nie myślisz zupełnie mieszając marketingowe bzdury z niezależnymi wynikami pomiarów. Dla kogoś kto nie rozumie co wynik pomiarów obrazuje, cyferki w istocie są "głupie", ale ja bym nie wsadzał wszystkich do jednego wora, z napisem "ludzie bez technicznej wiedzy".

 

ja słucham muzyki maksymalnie zbliżonej do realnej -

... przynajmniej tak ci się wydaje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze nie zamierzam rozpocząć kolejnego idiotycznego wątku o testach ABSX, podwójnie ślepych i potrójnie ślepych. Wypowiedziałem się w kwestii "kierunkowości" kabli ponieważ takie zjawisko istnieje niezależnie od tego co mówią "cyferki" czy uszy ludzi twierdzących że kable nic nie wnoszą do końcowego dźwięku zestawu audio.

Przekonywanie kogoś kto tego nie słyszy mija się z celem. Nie rozumiem tylko co robią na forach audio.

Ponadto o jakich to cyferkach czyli wynikach pomiarów piszecie w przypadku kabli ? Proszę konkretnie.

Proszę od razu w takiej sytuacji o wyjaśnienie jak ta cyferka wpłynie na brzmienie gitary akustycznej, wokal czy scenę stereo?

W jakich warunkach robiono pomiar?

Czy ktoś / ktokolwiek z dyskutantów mierzył parametry czwórnika RLC jakim są kable w swoim systemie audio? i co konkretnie mierzył i dlaczego?

 

Bo widzę że zaczynamy się wymądrzać nie słuchając się nawzajem - co autor miał na myśli.

 

PS

ja piszę o pomiarach kabli - absolutnie nie neguję wartości pomiarów przy konstruowaniu kolumn, wzmacniaczy, CD itp. Pomiar w elektronice to podstawa pracy konstruktora. Problem w tym co kto jak mierzy i po co? To temat na książkę. A najczęstszym błędem jest brak w uszach punktu odniesienia do naturalnych instrumentów. Kto tego nie słuchał nie pomogą mu setki cyferek udowadniających że jego system gra lepiej a po włączeniu do prądu ma się po minucie ochotę go wyłączyć na zawsze (niezależnie od ceny)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Wypowiedziałem się w kwestii "kierunkowości" kabli ponieważ takie zjawisko istnieje niezależnie od tego co mówią "cyferki" czy uszy ludzi twierdzących że kable nic nie wnoszą do końcowego dźwięku zestawu audio.

Przekonywanie kogoś kto tego nie słyszy mija się z celem. Nie rozumiem tylko co robią na forach audio.

Tępią voodoofili, którzy też nie słyszą, ale szerzą brednie, że słyszą. Nie ma takich zjawisk w kablach jak kierunkowość (że w jednym kierunku przewód przewodzi inaczej niż w drugim)

 

po pierwsze nie zamierzam rozpocząć kolejnego idiotycznego wątku o testach ABSX, podwójnie ślepych i potrójnie ślepych.

Jak nie robiłeś testów ABX to nie udowodniłeś nawet sobie, że słyszysz wpływ.

 

W jakich warunkach robiono pomiar?

Czy ktoś / ktokolwiek z dyskutantów mierzył parametry czwórnika RLC jakim są kable w swoim systemie audio? i co konkretnie mierzył i dlaczego?

No to sam mi powiedz! Chyba musi być jakiś parametr, który pozwala wykryć że kabel jest kierunkowy. Bo chyba nie kupujesz kabli kierunkowych i nie twierdzisz że są kierunkowe, tylko w wyniku marketingowego bełkotu producenta tych kabli + niby z takiego powodu, że słyszysz tą kierunkowość?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Przekonywanie kogoś kto tego nie słyszy mija się z celem. Nie rozumiem tylko co robią na forach audio.

Nie jesteś wyjątkowy, większość ludzi słyszy a psychologia wyjaśnia dlaczego.

Powtórzę, bo to może być trudne do zaakceptowania: istotne jest wyjaśnienie efektu a nie banalna obserwacja, dostępna dla każdego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może producent, przepraszam- konfekcjoner kabli powie jak osiągnął kierunkowość w kablach?

 

i co daje wygrzewanie kabli, podstawki pod kable, owijki bawełniane, plastikowe końcówki z lutowanymi w środku przez mietka drucikami, pudełeczka drewniane i wreszcie ceny pierdylionowe ?

 

 

tragedia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.