Poszukiwania...

Witajcie!

Znudzony i zniechęcony nowymi wydawnictwami prog-rockowymi(co jest oczywiście metaforą,bo ta muzyka jest memu serca najbliższa...),

zacząłem poszukiwania nowych dżwięków...

Ponieważ moje muzyczne podróże ocierały się nieraz o jazz i klimaty "okołopodobne" trafiłem na

Ejsbjorn Svensson Trio-"Seven Days Of Falling"...

Album mnie urzekł przestrzenią,klimatem i brzmieniem...

Wiedziony tym tropem sięgnąłem po "Leucocyte" i już nie było tak cudownie...

Po konsultacjach ze znajomymi obeznanymi w temacie pojawił się Ketil Bjornstad...

Albumy "The Sea","Water Stories" okazały się strzałami w dziesiątkę...

Nagrany z Davidem Darlingiem "The River" również na długo zagościł w moim odtwarzaczu.

Zachwycony sięgnąłem po "Epigraphs" i już nie było tak pięknie...

I tu moja prośba do zacnych forumowiczów...

Proszę o wskazanie drogi...

Na co zwrócić uwagę,co polecacie w tych klimatach?

Zapalcie światełko abym nie błądził...

Z muzycznym pozdrowieniem

Daras

From Gagarin's Point Of View

Witam !

Również krążę wokół podobnych klimatów.

Nie dziwię się, że nie spodobał Ci się "Leucocyte", jak dla mnie za dużo elektroniki. Posłuchaj starszych albumów są podobne do "Seven Days Of Falling" powinno być ok.

Generalnie polecam skandynawski jazz ze stajni ECM.

Spokojnie możesz spróbować cokolwiek Tord Gustavsen Trio - będzie słodko i przyjemnie.

Coś bardziej ambitnego - Bobo Stenson Trio.

Marcin Wasilewski Trio "January" równie słodko i przyjemnie co Gustavsen.

W podobnych klimatach lecz z większą ilością instrumentów: Manu Katche "Playground",

przedostatni album Stańko "Lontano"

Jeżeli nie odstraszył Cię Bjornstad "The River" może spodoba Ci się Garbarek "Officium"

Z polskich muzyków (oprócz Wasilewskiego) Powinien spodobać się Marcin Tokaj "Bird alone"

Pozdrawiam szpakowski.

Sięgnij po płytki wytwórni ACT.

Aghora - Formless?

Liquid Tension Experiment zapewne znasz...

Cześć,

polecam również The Sea II Ketila Bjornstada.

Pozdr.

Arti

Witajcie!

Wszystkim dziękuję serdecznie za wskazówki...

szpakowski,szczególne podziękowania dla Ciebie...

Tord Gustavsen Trio to był strzał w 10 !!!

Narazie zdobyłem "The Ground" i "Changing Places"...cudowne!

"January" Wasilewskiego też dało radę ;)

Zombywoof- dzięki za Gagarina,smakowite :)

Z ostatnich odkryć, Możdżer Danielsson Fresco "The Time"

oraz

Ketil Bjornstad "The Floating"- mniamaśne!!! ;)

speedy-dzięki za Aghore ale wole Indukti...

Oczywiście Liquidy opanowane...

thx również dla Arti71 mimo że "The Sea II" posiadam...

Koledzy,jeśli macie jeszcze jakieś typy

będę wdzięczny za wskazówki...

Z muzycznym pozdrowieniem

Daras

Kluczem muzyki zbliżonej do wcześniejszych albumów EST, polecam się zapoznać z:

- Avishai Cohen Trio

- słusznie ktoś polecił zainteresować się wytwórnią ACT - nieprzypadkowo to w niej nagrywali EST. Polecam się zapoznać z nowym albumem Pawła Kaczmarczyka "Complexity in simplicity", a przede wszystkim albumem Vijay Iyer - Historicity

- Tingvall Trio

- Brad Mehldau?

- polskie trio RGG

- Helge Lien Trio

- Julio Resende (może pojechałem trochę za daleko, ale spróbuj, np. nowy album dla Clean Feedu)

Basista EST (Dan Berglund) właśnie wypuścił na rynek swoją płytę dla ACT, mnie się nie podoba, ale to o niczym w tym przypadku nie świadczy.

Avishai Cohen Trio

Kiedyś widziałem ich występ na Mezzo...

Intrygujące...

Mógłbyś polecić jakiś konkretny album?

Może: As Is...Live At The Blue Note?

A z pozycji studyjnych?

Koncertów raczej unikam...

Cieszę się, że pomogłem. Posłuchaj jeszcze zatem:

Stefano Bollani "Stone In The Water"

a jeżeli nasze gusta są zbliżone proponuję piękną trąbkę Enrico Rava,

płytki "The Words And The Days" oraz "Tati" przede wszystkim.

Zwróć uwagę na label wytwórni universal "emokay" na płytce Bjornstada "Floating" jest takie małe logo. Ten label posiadają jeszcze inne płyty Bjornstada wydane po ECM-ie np. "Devotions" i "Rainbow Sessions".

...aha Tord Gustavsen wydał nową płytę: Tord Gustavsen Ensemble "Restored, Returned", jest nagrana między innymi z saksofonem i wokalem ale to ten sam Gustavsen.

Fajnie ,że o tym wspominasz...

Znajomy,który jest totalnym fanem Bjornstada,właśnie zwrócił moją uwagę na "Devotions"...

Co do Gustavsena dzięki za info,oczywiście posmakuję...

Tak samo jak Bollaniego i Ravę...

Wielkie dzięki ;)

Z płyt studyjnych polecam Gently Disturbed.

Poza tym, jak już się wciągniesz w jazz, szczególnie ten improwizowany, koncerty staną się tym, co najbardziej smakowite.

delikt-wielkie dzięki...

Oczywiście wiem,że właśnie improwizacja jest kwintesencją jazzu...

Tak jak esencją King Crimson są koncerty ;)

Jak zauważyłeś jestem ślepcem na drodze jazzu,

więc pragnę zgłębić najpierw soniczne niuanse

nim wstąpię na wyższe progi...

:)

Avishai'a polecam At Home,Continuo,Lyla...Aurora(nowa pł.) nie przypadła mi do gustu,choć wiem,że może się ten mniej energiczny Cohen komuś jednak podobać.

Ktoś tu wspominał B.Mehldau'a,fajny jest dwupłytowy Brad Mehldau Trio Live,kompozycje Mehldau'a przeplatane są jego wariacjami na temat pop-rockowych hitów,m.in. Oasis(wonderwall),Soundgarden(black hole sun).

Na marginesie:wydawnictwa A.Cohena są jednocześnie świetnie zrealizowane dźwiękowo.

fantastyczna wytwornia z fantastyczna jakoscia nagran - to jest glownie szwedzki i generalnie skandynawski jazz ale w bardzo rozmaitych kombinacjach - takze bossa-nova, standardy, kombinacja jazzu z klasyka itp. Naprawde warto pogrzebac a jak zobaczycie w sklepie plyte ze sloneczkiem to nic tylko brac

pzdrw

soso

Ja na przyklad lubie ta plyte - fantastyczny jest takze jazzowy gitarzysta Mikkel Nordsø - wszystko jego jest dobre.

pzdrw

soso

Jeszcze w podobnym klimacie:Achille Gajo Trio "Blue Sand":

Wszystkim serdecznie dziękuję za propozycje!!!

;)

Oczywiście postaram się do większości dotrzeć w miarę

swoich możliwości(również finansowych ;P )...

Oczywiście pozdrawiam i proszę

o jeszcze...

:D

Postanowiłem posłuchać wyżej wymienionych wykonawców bo podobnie jak założyciel tego wątku"przejadły" mi się trochę nowości art-rockowe i szukam połąnczenia jazzu z rockową gitarą, no i muszę powiedzieć że rozwaliły mnie płyty Ketila Bjornstada THE SEA i THE SEA II, najbardziej na tych płytach podoba mi się gitara Terje Rypdala, gość wymiata piękne solówki z rockowym zębem. Mam te płyty w mp3 i jeśli ktoś ma je w orginalne to mam prośbę niech napiszę czy są dobrze nagrane? bo mam zamiar je nabyć, no i co byście jeszcze polecili w takich klimatach gdzie były by klimaty trochę jazzowe ale w połąnczeniu z tak świetną gitarą?

Terje Rypdal - własne płyty

Nguyen Le

a które konkretnie płyty solowe Rypdala polecasz? bo słuchałem Vossabrygg i nie przypadła mi do gustu, zbyt spokojna no i gitary jest tam dosyć mało. Natomiast Nguyen Le jeszcze nie słuchałem, ale to się wkrótce zmieni :)

Rypdal-if mountains could sing,Chaser,Blue i znakomite trio Rypdal,Vitous,DeJohnette-zwlaszcza ich 2ga plyta.zajrzyj takze do watku o John Abercrombie ciut nizej

Jazz-rock...to warto zaczac od klasyki ...Santana&McLaughlin "Love Devotion Surrender"..i inne ...

z szacunkiem,ale imho to akurat kiepska plyta

Rypdal wszystko zlat 70,80 i tak do Skywards

What Comes After (ECM 1031) 1974

Whenever I Seem to Be Far Away (ECM 1045) 1974

Odyssey (ECM 1067/8) 1975

After the Rain (ECM 1083) 1976

Waves (ECM 1110) 1978

Rypdal/Vitous/DeJohnette (ECM 1125) 1979

Descendre (ECM 1144) 1980

To Be Continued (ECM 1192) 1981

Eos (with David Darling) (ECM 1263) 1984

Chaser (ECM 1303) 1985

Blue (ECM 1346) 1987

The Singles Collection (ECM 1383) 1989

Undisonus (ECM 1389) 1990

Q.E.D. (ECM 1474) 1991

If Mountains Could Sing (ECM 1554) 1995

Skywards (ECM 1608) 1997

Polecam jeszcze solowe Andy Summers, Billa Friesela, Steve Khana...

posłuchałem i... wiele płyt solowych Rypdala jest dla mnie kiepska i zwyczajnie nudna no ale są też bardzo ciekawe głównie te które polecił kolega zildjian czyli If mountains could sing, Chaser, Blue.