Potencjometr np na kablu między żródłem a końcówką mocy

Witam,

Od niedawna posiadam integrę HK PM655, która może pracować jako końcówka mocy.

w takiej właśnie jej konfiguracji używam. jako Końcówka- Pm655 gra o niebo lepiej niż jako integra i naprawdę jestem bardzo zadowolony z brzmienia..

Jednak tu pojawia się problem gdyż nie mam możliwości sterowania głośnością w inny sposób niż ze źródła dzwięku.

ogólnie da się korzystać bo mam CD yamahy z regulowanym output level. tak samo w przypadku komputera i karty SB Audidgy2 ZS Gold - jako żródo- mogę ustawić głośność suwakiem w komputerze.

Jednak i w przypadku CD jak i komputera, regulacja jest trochę uciążliwa.. CD np przy najniższym poziomie głośności i tak gra odrobinę za głośno np do słuchania w nocy.

wiem że sprawę rozwiązuje zakup przedwzmacniacza, ale po pierwsze nie stać mnie, a po drugie boje się że przedwzmacniacz wniesie mi coś swojego w brzmienie. To brzmienie jakie teraz generuje końcówka ze źródłem naprawdę mi się podoba i nie chciałbym by się pogorszyło. Korekcja barwy ani wzmocnienie też nie są mi potrzebne..

Zależy mi natomiast na tym by móc "ściszać" sygnał ze źródła.

Moje pytanie jest więc takie czy istnieje możliwość wczepienia potencjometru np na kablu między źródło a końcówkę?

Następną sprawą jest selektor wejść.

Końcówka ma wejście IN -jedno..

w roli selektora mam teraz wzmacniacz yamaha a-520 (źródła podłączone do tego wzmacniacza, a sama yamaha kablem ze złącza SEND do Main In w Końcówkę- sprawdza się to jako selektor, nawet gdy yamaha jest odłaczona od prądu!)

Jednakże szkoda mi tej Yamahy wykorzystywać tylko jako selektor.. to niezły wzmacniacz i lepiej byłoby go sprzedać- niech komuś służy.

Przeglądając dziś internet znalazłem coś takiego- jak zbudować pasywny przedwzmacniacz z selektorem wejść.

Coś takiego byłoby zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem:

Chciałbym wiedzieć ile kosztuje zrobienie czegoś takiego..

i czy jest tu ktoś kto by się podjął.

Zdaje się że dla elektronika to rzecz dość błaha :)

Proszę o odpowiedzi albo i sugestie alternatywnych rozwiązań .

z Góry dziękuje :)

DIY to nie DIHerself i koszty inne więc polecam zakup dowolnej obudowy:

a do niej np:

wystarczy go zainstalować, dodać gniazda cinch z drutami i już...

Jeśli mogę coś wtrącić, to lepiej niech ta obudowa będzie cała metalowa. Nic sensownego w tej chwili na allegro nie widzę, ale jest sporo sklepów internetowych, gdzie takie obudowy można kupić. Chodzi o ekranowanie.

Jeśli natomiast rzeczywiście będziesz robił to w takiej plastikowej jak sugeruje audioburak, a owszem, ma to swoje zalety, bo w plastiku łatwiej się otwory wierci i generalnie mniej się narobisz ... Ale wtedy rozważ ciągnięcie wewnętrznych połączeń kabelkami ekranowanymi - od gniazd, po przełącznik, a od przełącznika, aż po ALPS'a potencjometr, który dla przypomnienia - upewnij się że kupujesz LOGARYTMICZNY.

W zasada cały ten projekt to jest banał - powinieneś SAM, kolego emsiq111, to wykonać.

Po prostu jak zaczniesz to ludziom zlecać, to więcej będzie zachodu i kosztu niż to tego warte.

A roboty jest 15 minut przy tym.

DIY to nie DIHerself i koszty inne więc polecam zakup dowolnej obudowy:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a do niej np:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

wystarczy go zainstalować, dodać gniazda cinch z drutami i już...

Dzięki Audioburak za odpowiedź.

i za linki.

Rozumiem że DIY polega na samodzielnym składaniu takich rzeczy, ale nie mam żadnego doświadczenia w tym. Nawet dobrej lutownicy nie posiadam.. wolałbym zlecic to komuś wprawionemu.

Chociaż faktycznie na specjalnie trudne to nie wygląda.

jednakże trzeba wiedzieć co gdzie przylutowac, do potencjometru, który kanał, gdzie wejscie/wyjscie ,a ja jak mówię nie mam żadnego doświadczenia.

poza tym najlepiej byłoby połączyć to od razu z selektorem wejść a to jeszcze więcej roboty a co za tym idzie trudności, jak dla mnie.

najlepszym wyjściem zdaje mi się selektor wejść z potencjometrem, taki jak w linku z mojego postu.

Tu masz przykłady metalowych pudełek z modushop. Alu front / tył, stalowa góra, dół i boki.

Jeśli natomiast nie chcesz się pieścić z kablami koncentrycznymi / ekranowanymi, to przynajmniej zrób te połączenia z bardzo ciasno i gęsto skręconej skrętki z dwóch izolowanych drutów lub linek. To też da w jakimś ograniczonym zakresie częściowe "ekranowanie" na tych odcinkach połączeń wewnętrznych.

Jeśli mogę coś wtrącić, to lepiej niech ta obudowa będzie cała metalowa. Nic sensownego w tej chwili na allegro nie widzę, ale jest sporo sklepów internetowych, gdzie takie obudowy można kupić. Chodzi o ekranowanie.

Jeśli natomiast rzeczywiście będziesz robił to w takiej plastikowej jak sugeruje audioburak, a owszem, ma to swoje zalety, bo w plastiku łatwiej się otwory wierci i generalnie mniej się narobisz ... Ale wtedy rozważ ciągnięcie wewnętrznych połączeń kabelkami ekranowanymi - od gniazd, po przełącznik, a od przełącznika, aż po ALPS'a potencjometr, który dla przypomnienia - upewnij się że kupujesz LOGARYTMICZNY.

W zasada cały ten projekt to jest banał - powinieneś SAM, kolego emsiq111, to wykonać.

Po prostu jak zaczniesz to ludziom zlecać, to więcej będzie zachodu i kosztu niż to tego warte.

A roboty jest 15 minut przy tym.

dzięki zjj wwa.

no tak jak wyżej napisałem, nie mam absolutnie żadnego doświadczenia, nawet lutownicy nie mam.

poza tym dobrze byłoby dodać selektor wejść, a dla mnie w Tym układzie byłoby to jeszcze trudniejsze .

Po co dodatkowo obudowa , gniazda i kable ?

Przerób tak tego Harmana że zostanie w nim przeącznik wejść a sygnał z niego daj na jego potencjomatr a z tamtąd na jego końcówki .

Nie da się prościej i lepiej .

Firma Khozmo robi takie pasywne regulacje na drabince i są tez wersje z przełącznikiem wejść .

Przerób tak tego Harmana że zostanie w nim przeącznik wejść a sygnał z niego daj na jego potencjomatr a z tamtąd na jego końcówki .

Nie da się prościej i lepiej .

Muda dobrze prawi. A jak budowa pozwoli (trzeba zapoznać się ze schematem) to idzie zostawić całą funkcjonalność omijając wszystko oprócz selektora wejść i potencjometru. W nad-ach jest to często spotykana modyfikacja.

Nie wiem jaki preamp ma PM655, ale PM665 ma całkiem niezły jak na wzmacniacz zintegrowany i prawdopodobnie sam byle jaki potencjometr na kablu wniesie dużo więcej swojego brzmienia, niż to pre. W przypadku pasywnego pre jest problem zmiennej impedancji wyjściowej i w efekcie uzyskujemy różne brzmienie na różnych poziomach głośności. Już wolałbym wymienić potek w samych Harmanie (zapewne to ALPS RK27) na coś lepszego, lub zapewnić jakąś regulację cyfrową (ale nie w systemie/komputerze!).

Wątek jak zwkle zaczyna odlatywać w kosmos:)

Chciałbym zwrócić uwagę na to co pisał przedmówca:"potencjometr na kablu"potrafi w dużym stopniu zmienić brzmienie,dobrze by Autor wątku był tego w pełni świadomy.

Masę wzmacniaczy zintegrowanych działa na tej zasadzie .

Selektor wejść - potencjometr - końcówka .

Ale i też nie wszystkie końcówki lubią takie sterowanie .

Działać takie coś będzie.

Znacznie lepiej odseparować potek buforami i połączyć z selektorem ... ale wtedy robi się aktywny bufor z regulacją i sprawa się nieco komplikuje.

przez potrzebę zasilania, filtrowania, ekranowania, prowadzenia i pętlę masy, strukturę kabli łączących, krótkie ścieżki pcb, a może montaż p to p, a to oczywiście też jest temat - rzeka, jak się tylko koledzy dowiedzą, że można się wypowiedzieć..;-)

Miało być pięknie i prosto, a wychodzi jak zawsze :-(

przez potrzebę zasilania, filtrowania, ekranowania, prowadzenia i pętlę masy, strukturę kabli łączących, krótkie ścieżki pcb, a może montaż p to p, a to oczywiście też jest temat - rzeka, jak się tylko koledzy dowiedzą, że można się wypowiedzieć..;-)

Miało być pięknie i prosto, a wychodzi jak zawsze :-(

no właśnie - jak zawsze :P

i to zobaczcie że i między wami "elektroniko-audiofilami ;p dochodzi di spięć i róznicy zdań ;)

to moim zdaniem oczywiste też poniekąd - jeśli nie popada się w skrajności..

zdecydowałem się na próbę na przetestowanie drabinki rezystorowej.

tak aby dać sobie możliwość zobaczenia jak jest i nowego doświadczenia..

wydaje mi się to lepszą opcją niż tani przedwzmacniacz z niepotrzebną regulacją barwy itp. który możliwe że tylko zdegraduje dźwięk.

No cóż, poczekamy, zobaczymy, posłuchamy ;)

Możesz kupić od Irka takie:

Tylko człowiek cierpi na notoryczny brak czasu. Ale spróbuj. Na pewno będzie dobrze.

Nic tez nie stoi na przeszkodzie żeby kupić najprostszą lutownicę i zrobić samemu to samo na kablach.

Tu z kolei masz schemat jak podłączyć sam potencjometr:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

dzięki.

na tej strone właśnie "Volume-D" jest oparte o drabinkę- jeśli dobrze rozumiem.

no bo jednak postawie na drabinkę rezystorową.. Jest to bardziej chwalone i neutralne niż potencjometr klasyczny i chyba nawet tańsze :)

Możesz kupić od Irka takie:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tylko człowiek cierpi na notoryczny brak czasu. Ale spróbuj. Na pewno będzie dobrze.

Nic tez nie stoi na przeszkodzie żeby kupić najprostszą lutownicę i zrobić samemu to samo na kablach.

Tu z kolei masz schemat jak podłączyć sam potencjometr:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

dzięki :)

a ta konstrukcja z pierwszego linku jest na potencjometrze czy drabince rezystorowej?

w sumie napisze do gościa..

a orientujesz sie w cenie mniej więcej może?

a ta konstrukcja z pierwszego linku jest na potencjometrze czy drabince rezystorowej?

 

w sumie napisze do gościa..

a orientujesz sie w cenie mniej więcej może?

Na potencjometrze i działa dobrze. Ja mam podobny układ od Irka, tylko na pilota (znaczy jest zupełnie inny, ale tor audio jest podobny).

Praktyczna różnica między potkiem a drabinką jest taka, że potek potrafi być nierówny (tzn każdy jest jeden mniej inny bardziej) Dopóki dobry potencjometr, to kuku dźwiękowi nie robi. Jak potencjometr zwalony, to szczególnie przy niższych poziomach głośności potrafi być różnica między kanałami. Już mi się trafiły takie że od nowości trzeba było kontaktem PR popsikać.

Za to masz płynną regulację. Przy drabince będziesz miał ileś tam kroków regulacji.

Co do ceny to pojęcia nie mam, ale znając Irka nie sądzę że drogo. Jakbyś próbował kompletować części sam, to pewnie by drożej wyszło. Chyba.

Tak jak spojrzałem na zdjęcia, to ten HK wygląda jakby miał rozdzielone sekcje zasilania (dwa mostki, dwie pary kondów filtrujących), czyli może być dual mono. Nie łącz mas z obu kanałów na potencjometrze, będziesz miał trochę lepszą separację, jeśli źródło pozwoli.

nie bardzo nawet rozumiem co piszesz z masami, wybacz ;)

koleś stąd ma mi wysłać drabinkę na próbę, do potestowania, zobaczymy, a potem zobaczymy co dalej ;)

a wersja potka na pilot ile by kosztowała?

Irek robił ostatnio na sąsiednim forum grupowe zamówienie (wychodziło 160zł+KW) ale coś tam mu się pokończyło i nie mógł zrealizować dla wszystkich. Odzywaj się do niego czy zrobi jeszcze jedną sztukę. Może być np tak że zrobi, ale któreś części będzie musiał dokupić w wyższej cenie, nie wiem.

Co do mas, jak spojrzysz na schemat podłączenia uniego to ci się rozjaśni. Tam są masy z obu wejść połączone razem i dalej razem na dwie lewe nóżki potencjometru. A chodzi o to żebyś połączył każdy kanał oddzielnie.

Kup potek za 5zł i kawałek kabla, polutuj przynajmniej zobaczysz o co chodzi i będziesz mógł się zastanawiać mądrzejszy o wiedzę praktyczną :)