Skocz do zawartości
IGNORED

Pre do Clearaudio Performance - sugestie


basil102

Rekomendowane odpowiedzi

Witam szacowne analogowe grono,

 

Mam prośbę o wskazówki dotyczące wyboru przedwzmacniacza gramofonowego. Stałem się właśnie posiadaczem ( czy szczęśliwym to się okaże ) gramofonu Clearaudio Performance SE z firmowym ramieniem Satisfy i wkładką MM Maestro. Brakuje przedwzmacniacza.

Pozostałe elementy toru to Ayon Crossfire II, Chario Academy Sovran, cyfrowe źródło Ayon CD2s. Zdaję sobie sprawę, że najlepsza droga to wpięcie do własnego systemu i słuchanie ale wszystkiego z braku czasu nie posłucham a poza tym skoro na etapie poszukiwania gramofonu słyszę w jednym z salonów, że do takiego zestawu w zupełności wystarczy ProJect Debut byleby wkładkę wymienić na np. klasy Ortofon 2M Blue to wiem, że w wielu miejscach dobrej porady nie otrzymam. Nie mam doświadczenia z analogiem ale wymieniając kolejny elementy audio słuchałem mojego zestawu z analogowym źródłem i niestety pamiętam, że CD śmiało konkurowało z niezłym Transrotorem.

Na bazie Waszych wskazówek chciałbym wybrać 3 - 4 pre, których posłuchałbym w domu. Dodam, że fajnie byłoby gdyby pre obsługiwało również wkładki MC - słucham w 80% klasyki i jazzu ( ale w pozostałych 20% również ciężkiego gitarowego grania jak i elektroniki ) a spotkałem sie z sugestiami ( nie wiem, czy słusznymi ), że w tej sytuacji warto byłoby w przyszłości sprawdzić jakieś wkładki MC.

 

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie i wskazówki.

 

Pozdrawiam

 

Rafał

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość vasa

(Konto usunięte)

Tutaj masz podobny wątek: http://www.audiostereo.pl/lehmann-lar-lps-1-vincent-pho700-ifi-iphono_114489.html

W mojej opinii LAR to najlepszy wybór a co do MC to racja i gdyby Cię naszła ochota na wymianę wkładki to w tą stronę trzeba popatrzeć.

vasa

słuchacz klasyki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Na bazie Waszych wskazówek chciałbym wybrać 3 - 4 pre, których posłuchałbym w domu. Dodam, że fajnie byłoby gdyby pre obsługiwało również wkładki MC - słucham w 80% klasyki i jazzu ( ale w pozostałych 20% również ciężkiego gitarowego grania jak i elektroniki ) a spotkałem sie z sugestiami ( nie wiem, czy słusznymi ), że w tej sytuacji warto byłoby w przyszłości sprawdzić jakieś wkładki MC.

Żeby wyciągnąć z dobrego MC brzmienie na poziomie, trzeba się troszę napocić.

Mam LARa. Bardzo dobre pre za te pieniądze. Gdy go kupowałem jakoś rok temu (używkę od Kubła) nie przypuszczałem wtedy, że zostanie ze mną na dłużej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam Manleya Chinook i Audio Research PH6 ,przez tydzien te dwa phono gościły u mnie na testach ,został Audio Research PH6 ,oba sa niesamowite, Manley troszeczke za bardzo czaruje lampką jak dla mnie ale napewno znajdą sie osoby które będa zachwycone ,PH6 to najepsze phono jakie słyszałem do tej pory :) wiem jeszcze jest pare phono ale myśle że PH6 zagości na dłużej w moim systemie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do sprzedania EAR 834p, który grał z Clearaudio Maestro. Gratuluje wkładki, jest znakomita.

Nie kosztuje mało.

Jak by co to zapraszam.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Sugeruję zajrzeć tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i poprosić pana Burskiego o przysłanie phono do sprawdzenia w swoim systemie. Przypuszczam ze może się świetnie sprawdzić, to jest gładki, spokojny dźwięk o dobrych własnościach w dziedzinie oddania naturalnej barwy. Warto wiedzieć, że Gołębiewski, który w HFM recenzuje najczęściej gramofony, używa właśnie tego przedwzmacniacza, a różne inne wynalazki w rodzaju Audio Research odwiedzają jego system, po czym znikają, a Amplifikator jakoś zostaje. A cena jest ZUPEŁNIE nie butikowa, co też warto docenić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sugeruję zajrzeć tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i poprosić pana Burskiego o przysłanie phono do sprawdzenia w swoim systemie. Przypuszczam ze może się świetnie sprawdzić, to jest gładki, spokojny dźwięk o dobrych własnościach w dziedzinie oddania naturalnej barwy. Warto wiedzieć, że Gołębiewski, który w HFM recenzuje najczęściej gramofony, używa właśnie tego przedwzmacniacza, a różne inne wynalazki w rodzaju Audio Research odwiedzają jego system, po czym znikają, a Amplifikator jakoś zostaje. A cena jest ZUPEŁNIE nie butikowa, co też warto docenić.

 

 

Jeśli to nie tajemnica ile ten pre kosztuje ?

 

Jeśli to nie tajemnica ile ten pre kosztuje ?

 

Ok już wiem, 3,5 k.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Denon PMA-2500NE, Denon DCD-2500NE,  PDA GenesisTannoy Revolution XT 8f ,  Audioquest Rockefeller , Technics SL-1200 MK2  + Ortofon 2M Bronze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sugeruję zajrzeć tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

i poprosić pana Burskiego o przysłanie phono do sprawdzenia w swoim systemie. Przypuszczam ze może się świetnie sprawdzić, to jest gładki, spokojny dźwięk o dobrych własnościach w dziedzinie oddania naturalnej barwy. Warto wiedzieć, że Gołębiewski, który w HFM recenzuje najczęściej gramofony, używa właśnie tego przedwzmacniacza, a różne inne wynalazki w rodzaju Audio Research odwiedzają jego system, po czym znikają, a Amplifikator jakoś zostaje. A cena jest ZUPEŁNIE nie butikowa, co też warto docenić.

 

 

Jezeli uważasz ze Audio Research, firma z 40 letnią tradycja i doświadczeniem, uznana i szanowana na całym świecie to wynalazek to sorry ale rozmowa z tobą nie ma sensu ,oczywiście cenie nasze krajowe DIY ale prosze nie wprowadzaj niepotrzebnego zamętu ,sluchałem amplifikatora i owszem jest okej ale nijak sie to ma do wynalazku Audio Research niestety inna liga ,Józwa słuchałeś Audio Research PH6 i wzwyż? jak tak to opisz ich sygnature jak grają,ale po co najlepiej wypowiadać sie na temat obok kórego nawet się nie stało ot taka nasza polska przypadłość ,kibicuje Amplifikatorowi ale wyrażanie takich tez jak twoja jest nie na miejscu

 

pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Kochany kolego, trochę nie rozumiem oburzenia w imieniu jakiejś firmy, której przedstawicielem ani krewnym się nie jest. Bez przesady. A DIY nie ma z tym też nic wspólnego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przeczytaj swój post dokładnie :-) ,nie napinaj sie tylko pisz rzetelnie i nie wymyślaj

nie mam nic do Amplifikatora ,a ty spuściłes Audio research do kibla nazywając go wynalazkiem a nie powinno być raczej odwrotnie?

 

jak chcesz mozemy sie spotkac, wypożycz amplifikatora i wpadaj do mnie na odsłuchy napijemy dobrej whisky i porównamy oba phono ,bo pisac sobie możemy w nieskonczoność ,a i tak najważniejsze żeby muzyka była :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to jest konkreta propozycja, a nie bajdurzenie na forum :)

w

Jaki lyskacz jesli wolno spytać? Bo moze sie skusze jak jestes z Wawy?

Amplifikatora nie przywioze ale mam Klyne.

BTW mam dwa inne klocki Audio Research.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

Przepraszam za wynalazek, nie myślałem ze to coś złego. W takim razie jeszcze raz: w systemie mego kolegi AR zagrał dobrze, ale AM przynajmniej równie dobrze i to on został na stałe. Kolega ma AR źródło cyfrowe i wzmacniacz. Mam nadzieję że teraz forma jest idealna:-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łyskacz jaki chcesz w granicach rozsądku co by kubki smakowe nie wybuchły ,niestety jestem z Opola tzn lubie bardzo moje miasto :-)

 

to krajana Dubiela masz za sąsiada.

Bywam czasem i nocuję w hotelu w miejscowosci Prószków.

Może nawet będę w przyszłym tygodniu.

 

Pozdro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Muszę przewietrzyć mój system…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

 

Dziękuję za ożywioną dyskusję i ciekawe typy. Samodzielne studiowanie podobnych wątków na forum naprowadziło mnie również na LAR'a, cieszę się że potwierdzacie, zatem 1 test wydaje się oczywisty.

Manley to chyba trochę rzadkość ale smaku narobił mi AR PH6. Ref CD 8 to moje docelowe źródło i przypuszczam, że jedynie na podstawie analogii byłbym w stanie wziąć Acoustic Reserach w ciemno ale wydaje mi się, że nawet używany ( EUR 2000 ) to trochę za dużo na początek zabawy z winylem ( szczególnie, że cena pre przerosłaby w tym przypadku cenę gramofonu ). Niemniej jednak zdecydowanie biorę pod rozwagę na przyszłość. Myślę, że do EAR 834p zastosuję tą samą teorię choć trochę się łamię.

Wzmocnienie od Amplifikatora rozważałem jakiś czas temu na etapie zmian w audio i myślę, że warto byłoby spróbować. A zatem no. 2 do testu ? :)

Żaden z Panów nie zasugerował tak często opisywanej i chwalonej "forumowej" Nudy. Czy to jest jeszcze osiągalne ? Warto ?

No i jeszcze moje "odkrycia". RCM Sensor Prelude ? Ewentualnie Lehmann Audio, choć nie wiem który.

Znalazłem również ciekawostkę, mam wrażenie że testowaną przez któregoś z forumowiczów:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A, i byłbym zapomniał, odbierając gramofon będę miał okazję podłączyć go do Musical Fidelity M1-VINL. Niestety tylko w warunkach pokoju odsłuchowego, z zastaną tam resztą toru. Podobno z Clearaudio Performance i wkładką Maestro zgrywa się wyśmienicie.

 

Dziękuję i pozdrawiam

 

Rafał

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Moim zdaniem bierz każde(wypożycz) pre i wpinaj do swojego systemu i słuchaj i porównuj . Nikt nie zagwarantuje ci ,że dany element będzie fantastycznie zgrywał się w twoim torze audio.Odrobisz tą lekcję ,(która jest w sumie bardzo przyjemna )a zdobyte doświadczenie będzie bezcenne. Piszesz ,że jedno z urządzeń będzie droższe niż gramofon.Ale to bardzo dobry kierunek który w pełni pozwoli pokazać zalety lub wady gramofonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie można by było spróbować Clearaudio Basic + i do niego firmowe zasilanie akumulatorowe ,i tak jak Rochu napisał mozna wtedy uzyskać pełną synergiie

 

to krajana Dubiela masz za sąsiada.

Bywam czasem i nocuję w hotelu w miejscowosci Prószków.

Może nawet będę w przyszłym tygodniu.

 

Pozdro

 

Tak z Bogdanem znam sie bardzo dobrze ,jak bedziesz sie wybierał to pisz na PW coś wymyśle ,może nawet jakieś spotkanie u Dubiela

 

Przepraszam za wynalazek, nie myślałem ze to coś złego. W takim razie jeszcze raz: w systemie mego kolegi AR zagrał dobrze, ale AM przynajmniej równie dobrze i to on został na stałe. Kolega ma AR źródło cyfrowe i wzmacniacz. Mam nadzieję że teraz forma jest idealna:-)

 

nie nic złego poprostu złe słowo dobrałes :-) luuuzik jest okej

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem bierz każde(wypożycz) pre i wpinaj do swojego systemu i słuchaj i porównuj

oczywiście, taka jest idea, posłuchać we własnym systemie ale bazując na jakiejś sensownie wybranej liście. Bardzo bym chciał ale niestety nie mam czasu, żeby przetestować sensownie wszystko co w pewnym zakresie finansowym wpadnie mi w ręce. Dlatego czytam Wasze sugestie i powoli formułuję wnioski ( między innymi dzięki Twoim opiniom ale na innym forum :) )

Skoro jest firmowe zestawienie napęd/ramie/wkładka to dlaczego nie spróbować pre Clearaudio?

Moim zdaniem jest szansa uzyskania synergii w takim układzie.

Słuszna sugestia, biorę pod uwagę.

Podsumowując - o ile będzie to możliwe technicznie, postaram się posłuchać już w swoim systemie: RCM Sensor Prelude, LAR-LP1, Musical Fidelity M1 VINL ( o ile będę miał możliwość wzięcia do domu ), Clearaudio Basic +, DIY forumowego kolegi oraz Amplifikator. Jeśli wystarczy mi cierpliwości to może na deser ten 1ARC Arrow. I tak sporo

Kusi mnie jednak, żeby kupić na wtórnym rynku ogólnie uznane i polecane urządzenie ( może któreś z listy ) i po prostu słuchać, a może nawet nauczyć się słuchać analogu a potem porównywać z innymi i ewentualnie wymieniać ( wiem, wiem,koszt takiej zabawy wzrasta ) . Cała ta tematyka będzie dla mnie nowością - 3 dni z jednym pre, 4 dni z innym przy permanentnym braku czasu nie wróżą dobrze obiektywizmowi porównań.

 

Dziękuję za pomoc, będę informował o efektach :)

 

Rafał

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

i po prostu słuchać, a może nawet nauczyć się słuchać analogu a potem porównywać z innymi i ewentualnie wymieniać

 

I tak pewnie to kiedyś zrobisz:-) Ale jeśli dobrze wybierzesz za pierwszym razem, zmiana nastąpi sporo później.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Opcja zakupu używanego pre mądry wybór .Spróbuj znaleźć coś na www.audio-markt.de. jeśli nie masz oporów z zakupem z zagranicy . A i ceny "normalne"......Tak od siebie zapytam ,czy w zestawie z ramieniem satysfy była dodana aluminiowa blaszka do dociążenia ramienia?(ok.5 g) Jeśli tak to zamontuj ja . Będzie dużo lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Redaktorzy

oczywiście, taka jest idea, posłuchać we własnym systemie ale bazując na jakiejś sensownie wybranej liście. Bardzo bym chciał ale niestety nie mam czasu, żeby przetestować sensownie wszystko co w pewnym zakresie finansowym wpadnie mi w ręce. Dlatego czytam Wasze sugestie i powoli formułuję wnioski ( między innymi dzięki Twoim opiniom ale na innym forum :) )

 

Cała ta tematyka będzie dla mnie nowością - 3 dni z jednym pre, 4 dni z innym przy permanentnym braku czasu nie wróżą dobrze obiektywizmowi porównań.

Analog jest dla cierpliwych albo.... bogatych. Zatem jeśli nie masz czasu (albo góry pieniędzy), to nic z tego nie będzie. Tylko się zrazisz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Life is too short for boring HiFi..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak pewnie to kiedyś zrobisz:-) Ale jeśli dobrze wybierzesz za pierwszym razem, zmiana nastąpi sporo później.

Wiem, mam tak z obecnym zestawem więc nie spodziewam się, żebym się nagle zmienił :)

 

Opcja zakupu używanego pre mądry wybór .Spróbuj znaleźć coś na www.audio-markt.de. jeśli nie masz oporów z zakupem z zagranicy

Przeglądam z uporem maniaka i to również jest źródło mojego "kłopotu" bo co znajdę coś ciekawego to zaraz recenzje, porównania, etc :) Tu w grę wchodzi jedynie uznana konstrukcja własnie na początek a więc na pewno coś od Clearaudio bo pewnie pomyłki by nie było. Gramofon odbieram dzisiaj więc dam znać czy była tam takla część.

 

Analog jest dla cierpliwych albo.... bogatych. Zatem jeśli nie masz czasu (albo góry pieniędzy), to nic z tego nie będzie. Tylko się zrazisz.

Chodzi mi raczej o ograniczenia techniczne związane z czasem. Nie wiem czego po analogu się spodziewać bo w moim zestawie nigdy nie grał a procedura testowa raczej nie będzie sprzyjała odkrywaniu dźwięku - pre wypożyczone na 3 -4 dni bo zapewne na więcej się nie da i to musi być podstawą do podjęcia decyzji. Obawiam się po prostu, że nie będę w stanie wychwycić na początku istotnych różnic ( tak miałem przy wyborze pierwszej lampy, choć tej zabawie poświęciłem prawie rok rożnych odsłuchów :) )

 

Pozdrawiam

 

Rafał

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

 

Pewnie z wypiekami na twarzy wielu z Was słucha teraz fajnych i mniej fajnych systemów na Audio Show, ja w międzyczasie mam pytanie o jeszcze 1 urządzenie. Dostałem zaproszenie, żeby posłuchać a potem wypożyczyć pre Pana Janusza Sikory. Samo nazwisko coś mi mówi ale nie bardzo wiem co. Dostałem zdjęcia ( pre i zasilanie osobno ) - wygląda naprawdę imponująco. Wiem, że to o niczym nie świadczy a już na pewno nie o dźwięku ale robi wrażenie bardzo solidnie wykonanego. Jeśli wiecie coś na ten temat podzielcie się. Bardziej to z ciekawości bo samo urządzenie jest dość drogie i raczej nie zdecydowałbym się na nie ( przynajmniej na początek ).

 

Pozdrawiam

 

Rafał

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 2 miesiące temu...

Witam po dłuższej przerwie,

 

Mały update sytuacyjny. Odbierając gramofon mogłem jeszcze trochę posłuchać muzyki. Clearaudio podłączone do pre Musical Fidelity M1 VINL, wzmacniacza lampowego Copland CTA405 i kolumn ProAc D48R. Skupiłem się na ulubionej płycie Milesa Davisa "In a Silent Way". Mam 3 lub 4 wydania na CD ( w tym japońskie Blue Spec 2 CD ) i żadne nie zachwyca realizacją. Jest płasko, z głośników, niezbyt dynamicznie. Tymczasem z winylu...rewelacja, dźwięk oderwał się od głośników, pojawiła się sensowna scena. Fajnie, tego u mnie z CD nie było.

Z braku czasu długa, długa przerwa i gramiak na urlopie bo bez pre nie da rady. W końcu, we wtorek, dzięki Waszym wskazówkom i poczcie pantoflowej trafił do mnie do testowania Moon 310LP i zasilacz 320S. Sprawdziłem ustawienia dla wkładki, spiąłem na szybko, przerzuciłem kilkanaście krążków z mojej "kolekcji" i ... rozczarowanie. Płasko, skala mikro, dźwięk z głośników. Dodam, że moja "kolekcja" winyli to kilkadziesiąt płyt wyłącznie z klasyką, kupowanych ze względu na doznania muzyczne a nie jakość realizacji czy tłoczenia ( stąd takie perełki jak Symfonie Mozarta pod Walterem z Nowojorczykami, które z CD brzmi jak z pudełka od butów i z winyla niewiele się różni :) ). Nie może być tak źle, zatem instrukcja raz jeszcze, śrubki, pokrywa. Wyobraźcie sobie moje zaskoczenie, gdy okazało się, że 310LP był poprzez ustawienie zworek skonfigurowany do pracy z zasileniem z sieci a nie z zasilacza 320S choć wiem, że jego użytkownik zasilał pre właśnie z tego dedykowanego zasilacza ( swoją drogą ciekawe, czy decyzja o odsprzedaży była podyktowana słabym brzmieniem zestawu ? :) ). Wygląda na to, że samo ustawienie zworek w pozycji zasilania z sieci nie powoduje, że pre zasilone zasilaczem nie dostanie prądu ale... Złożyłem, podłączyłem i ... zupełnie inna bajka :) Stare płyty nie brzmią może lepiej niż te same wersje na CD, jedno i drugie pod względem nagrania pozostawia wiele do życzenia i jest deklasowane przez CD z Alia Vox, Harmonia Mundi czy BIS ale u tych próżno z kolei szukać Waltera, Reinera czy Szella. Brzmią jednak na tyle dobrze, że słuchanie nie jest irytujące. Potrafi być też również rewelacyjnie. 4 Pory Roku, I Musici, Philips Holandia, 1970 rok wcisnęło mnie w fotel. Znam może i lepsze interpretacje ale dźwięk w niczym nie ustępował realizacjom z ww. wytwórni. Scena, poukładanie instrumentów, mikro i makro dynamika. Nie mogłem się oderwać. Teraz czas zatem na inna muzykę, jazz, coś mocnego. Na razie nie posiadam ale już pożyczam :)

Po tych kilku godzinach słuchania mam pewność, że scena jest niestety przesunięta w lewo a zatem zapewne kwestia azymutu. Zadanie domowe - kalibracja. Dodatkowo kable. Po XLR Moon daje o 6dB większy gain, sprawa niebagatelna przy 25W wzmacniaczu i średnio skutecznych kolumnach.

A poza tym słuchać, słuchać, słuchać :)

miniabyr pisałeś swego czasu, żeby założyć blaszkę dociążającą headshell, jakie efekty uzyskałeś po tej operacji ?

 

Dziękuję wszystkim za cenne wskazówki, na pewno opiszę kolejne wrażenia.

 

Pozdrawiam

 

Rafał

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Blaszka służy do zwiekszenia masy efektywnej ramienia-tak w skrócie. Taką 5 gramową blaszkę dawało Clearaudio w zestawie. Aby z niej skorzystać trzeba znać wyjściową częstotliwość rezonansową jaką wytwarza twój obecny tandem wkładka/ramię. Do tego najlepiej mieć program-wiadomo cena-lub chociaż płytę testową. Generalnie zwiększenie"masy" skutkuje zmianą tonalną : doważeniem dźwięku ,jest go więcej ,wydaje się grubszy -to trudno opisać. Zmienia się też odczuwanie góry ,która po prostu łagodnieje,jest bardziej aksamitna i spokojna.Ale zaznaczam trzeba znać wyjściową częstotliwość rezonansową ,bez tego to chodzenie we mgle i wiara w audio voodoo .Dla przypomnienia bezpieczna cżestotliwość to 8,9,10,11 Hz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miniabyr, dzięki za info. Niestety, sprawdziłem, blaszki nie ma. Wygląda na to, że w ostaniach latach Clearaudio przestało dodawać taki drobiazg do zestawu ( są za to białe rękawiczki :) ). Trochę poszperałem w necie i niestety nie znalazłem takiego akcesorium do headshelli Clearaudio. Czy są jakieś alternatywne sposoby dociążenia ? I jeszcze 1 sprawa - ewentualne ustawienie. Czy do poprawnej konfiguracji z dodatkowym obciążeniem potrzebna jest mi znajomość częstotliwości rezonansowej układu czy wystarczy obecna masa efektywna ramienia ( 9g. ) ?

Dzisiaj dostałem do posłuchania inną płytę, którą doskonale znam - Faith No More, King For A Day... Wydana przez MOV. Znam na pamięć, mam na CD. Zabrzmiała... chudo. Dokładnie tak jak przeciwieństwo efektu jaki według Twojego opisu daje dociążenie wkładki. Było czysto, fantastyczne wybrzmienia gitar, pojawiły się w nich nawet "wibracje" których nie znajdzie się na CD ale skraje pasma, szczególnie na dole... Stopa jak bębenek dziecięcy. Jakbyś mnie spytał to powiedziałbym dokładnie, że dźwięk wymaga "dociążenia". Masy, ilości, skali. Wiem, że 1 płyta nie jest podstawą do takich ocen ale ta klasyka, o której pisałem wyżej miała w większości to samo, choć myślałem, że to sprawka starych, przeciętnych płyt. Nie lubię czarnowidzenia ale mam nadzieję, że jednak Twoja opinia o Clearaudio nie sprawdzi się u mnie :)

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Oczywiście że metody są. Np.do testów kawałek cyny (5 g)podwieszony do belki od spodu na plastry. Nie trzeba zdejmować wkładki ,jedynie co to zmienić ustawienie nacisku.Jak takie ustawienie się sprawdzi ,to wkładamy dociążenie do belki i już.(wersja optymistyczna). Musisz znać częstotliwość rezonansową! A jak będzie poza normą np 7 Hz i jeszcze dociązysz? W twoim wypadku jednak wydaje się nie zachodzi taka obawa ,więc możesz spróbować. Jeszcze jedno. Dokładając 1gram do masy nie uzyskuje się zmiany częstotliwości 1Hz Aby zmienić o 1Hz częstotliwość rez. trzeba dołozyć ok 5 gram do masy! (przynajmniej na moim ramieniu taka jest zależność )Co do brzmienia twojego Clearaudio to niestety tak sie prezentuje ten gramofon- płasko ,bez dynamiki .Nie ma to znaczenia czy założysz wkładkę mm ,mc nic tego nie zmieni. I to jest najbardziej fqrwiajace w tym produkcie.-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miniabyr, nie załamuj mnie, przecież to musi zadziałać :) Planowałem porównywać przedwzmacniacze ale nie gramofony do cholery :) Good new is - znalazłem blaszkę. Była na wyposażeniu wkładki a nie patefonu. Jest szansa. Zabieram się za tuning. Ok, do częstotliwości potrzeby soft albo płyta ale jeśli znam masę efektywną ramienia, masę wkładki ( ciężkie bydle - 12 g ) oraz masę płytki i śrubek a także podatność ( 15 ) to z kalkulatora na vinylengine odczytuję częstotliwość. Jeśli po prostu mogę dodać masę płytki i masę wkładki ( + śrubki ) to na podstawie tego odczytu coś wiem. To oczywiście przy założeniu, że te masy mogę tak po prostu dodać. No i jeśli masz rację, że płytka ma 5 g to razem z wkładką jest 17 + śrubki - jestem poza zakresem vinylengine. Znalazłem inny kalkulator pozwalający policzyć rezonans. Jeśli płytka ma 5 gram, to rezonans = 8,06 Hz, jeśli 3 gramy to 8,4. Czy moje rozumowanie ma jakikolwiek sens ?

 

Pozdrawiam

 

Rafał

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Tylko empirycznie mozna to stwierdzić. Musisz zainwestować 150 zł w HI FI News ,bo tam jest test rezonansu ,oraz bardzo przydatny test antyscatingu -warto ,choć test rezonansu czasami nie jest jednoznaczny.Trudność polega na zaobserwowaniu największego "bujania" wkładki na odtwarzanej częstotliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.