Problem z przerywanym dźwiękiem na spdif

Yamaha htr-2067 realtek hda. Próbowałem kilku odtwarzaczy, głównie kodi, vlc i mpc-hc z filtrem ac3. Kiedy w filmie jest cisza - amplituner nie gra (mam na myśli brak sygnału). Po ustaniu ciszy jest ok. 0.5s opóźnienia zanim zagra. Wynikiem tego są przerywane dialogi w filmie, w taki sposób, iż nie idzie zrozumieć aktorów. Co może być przyczyną?

Jak jest cisza a film trwa amplituner nie powinien gubić sygnału. Ścieżka nawet jak jest cisza to cały czas puszcza sygnał do amplitunera aby ten nie gasił dekoderów.

Sam moment opóźnienia jest normalny. Ale nie powinno być przede w dekorowaniu sygnału w trakcie filmu.

Według mnie cis jest źle ustawione na odtwarzaczu. Chyba że ampli walniety.

Dokładnie tak, to nie jest normalne żeby ampli gubił sygnał. Stawiałbym na jakiś problem ze sterownikami.

Jak jest ta przerwa w sygnale to ampli przełącza Ci się na tryb PCM?

Ten problem występuje tylko w trybie passthrough spdif (kiedy ustawię, aby używał domyślnej konfiguracji systemu jest ok). Podczas normalnego korzystania z systemu - youtube, mp3 etc. jest ok. Sterowniki aktualne, próbowałem też reinstalować na oryginalne starsze z płyty od laptopa. Wrzucam filmik:

No to nie ampli tylko ustawienia w kompie.

A domyślna konfiguracja systemu to co? I tak na playerze zmieniasz ścieżkę na 5.1

Podłącz jakiś sprzęt stacjonarny - odtwarzacz dvd, blu-ray itp. i sprawdź jak się wtedy zachowuje ampli. Jeśli będzie to samo to znaczy, że ampli jest walnięty. Jeśli będzie ok to znaczy, że coś nie tak z konfiguracją kompa.

Laptop nie wyrabia i przerywa...

Może być problem z nieprawidłowo dobranym próbkowaniem - zbyt wysokie dla amplitunera.

Laptop nie wyrabia i przerywa...

Jeśli obraz idzie płynnie to nie ma możliwości, żeby dźwięk się przycinał (oczywiście jeśli nie ma błędów w konfiguracji). Przy podłączeniu HDMI obraz ma priorytet, więc gdyby laptop nie wyrabiał to najpierw byłoby to widać na obrazie.

Niestety autor tematu się nie odzywa, więc nie wiadomo czy problem się rozwiązał.

A ja właśnie miałem tak, ze w Pot Playerze ustawione było większe próbkowanie aniżeli amplituner potrzebował - dźwięk potrafił od czasu do czasu przerwać, bez wpływu na obraz.

Tak więc czasami warto popróbować z ustawieniami.

Nie upieram się oczywiście przy tym, ze ktoś nie ma słabego laptopa :) bo i takie rzeczy się zdarzają :)

Piszecie o tym samym ale deczko się nie rozumiecie.

jaamar1 ma racje. Da się ustawić osobne traktowanie w bitach dźwięku audio. qbakos także ma rację, gdyż wtedy są to błędy w konfiguracji.

Spoko że rozkminiacie na poważnie ten temat nie wiedząc co to za laptop : D <3

A jakie to ma znaczenie?